Skocz do zawartości

Suns załatwili LAL wyjazd na ryby


Van

Jak zakończy się rywalizacja Suns-Lakers?  

62 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak zakończy się rywalizacja Suns-Lakers?



Rekomendowane odpowiedzi

STEVE NASH FOR MVP :!:

 

I JUŻ STARCZY :)

 

ALE NIECH KTOŚ MNIE UŚWIADOMI. TO SIĘ STAŁO PO RAZ PIERWSZY Jax'owi. Right?

 

Przegrałem w profku 550 zł

TYLE NIE WYGRAŁEŚ CZY TYLE PRZEGRAŁEŚ :roll:

 

 

PS. I TO JEST WŁAŚNIE PIĘKNO KOSZYKÓWKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Joseph daj znać jak będziesz miał avka gotowego, najlepiej na gg bo robię sobie przerwę od NBA i mogę nie śledzić na bieżąco tego co na forum się dzieje.

 

Jak z całego serca nienawidzę stylu gry Suns, nie mogę znieść pewnych ich zawodników i nie potrafiłbym się zmusić do oglądania choćby jednego meczu w ich wykonaniu w następnej rundzie to dzisiejszy popis Lakers był po prostu żałosny po obu końcach parkietu, nie rozumiem dlaczego po pierwszej połowie Phil nie zastosował prostego planu: dać piłkę Bryantowi i zejść mu z drogi, tymczasem zero zagrywek na niego w trzeciej kwarcie :? nie wiem jak to się stało, że Lakers swoją obroną w zaledwie parę dni cofnęli się w rozwoju o 5 miesięcy.

 

Niestety nie zebranie tej piłki w 6 meczu długo mi nie da spokoju, szkoda żeby tak udany sezon kończył się w takim stylu i to po serii z tą drużyną trudno przynajmniej kończą mi się również zarywane nocki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zażenowany tym meczem :? .Jeśli chodzi o serię to niby wynik 4-3 nie wygląda najgorzej, to i tak więcej niż wielu przypuszczało.Co jednak boli, to fakt że mieliśmy prowadzenie 3-1.Boli to, że w trzech ostatnich meczach widzieliśmy inną drużynę.Boli to, jak blisko byliśmy w meczu nr.6 i wreszcie boli, jak zostaliśmy zniszczeni w decydującym meczu...

Gratulacje dla Phoenix Suns i MVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van oni od poczatku byli zestresowani. To ich pierwsze PO i Gamed 7, ktorego sie widocznie bali. Oprocz Kobe'iego. Ja tez nie rozumiem co Jax zrobil? Watpie przeciez zeby chcial aby Lakers odpadli i sie skupil na innych sprawach:| Zal 3-1 3-4. Oby te PO wygrali Nets albo Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze z urlopu wiec krociotko co by nie przeciegac sprawy. Frajersko Lakersi pozegnali sie z tymi PO, mieli Sunsow na widelcu w meczu nr6, ktory byl na styku, nie gral Bell (nie bede rozsadzal czemu i dlaczego, w mediach posypaly sie gromy na Bryanta ale to inny temat do gadania) i w tak glupi sposob dali sieknac ta trojke TT. Mecz nr 7 juz praktycznie bez historii ale tak czulem ze Phoenix zlapali LA za gardlo i juz nie puszcza. Gratulacje za postawe w tym sezonie, nie wierzylem w awans do PO (mialo byc ok 30 zwyciestw), w PO z Suns myslalem ze poplyniecie lekko w 4 moze 5 grach. Clippers pewnie placza bo woleli derby niz granie z Phoenix ale to juz nie problem LA Lakers, moze nastepny sezon bedzie udany.

pd-Van nie stresuj sie tak i nie odsuwaj od kosza i forum z powodu tak fatalnego zakonczenia tego sezonu i tej serii, pomysl ile razy ja musialbym odchodzic z forum i od nba w ostatnich latach :) pozdrawiam i glowa do gory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AirCam: Ja tez nie rozumiem co Jax zrobil? Watpie przeciez zeby chcial aby Lakers odpadli i sie skupil na innych sprawach:|

:shock: TYLKO BEZ SZALEŃSTWA. NAPRAWDE. JA WĄTPIĘ ZEBY KTOKOLWIEK W NBA GRAJĄC W PLAY-OFFS, OBOJETNIE, KTÓRY MECZ PODCHODZIŁ DO SWOJEJ PRACY W TEN SPOSÓB :roll: KOMPLETNA BZDURA

 

 

PS. Powiem Wam coś. Dzisiaj ktoś tu dostanie 20 punktami. I myślę, ze to nie będą gracze Suns... Nawet Jax nie pomoże.

PRZEPRASZAM ZA BŁĘDNE PROGNOZY :? DOSTALI 31 PUNKTAMI :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nia bardzo potrafię w to uwierzyć. Za Kobem to ja nie przedałem nigdy i dalej nie przepadam, sporo po nim jeździłem za poprzedni sezon, ale nie spodziewałem się, że w tych PO da sobie wydrzeć zwycięstwo w seri. Przyznam się ebz bicia, ze po częśći mnie to cieszy, ale nie względu na LAL, tylko kibiców na tym forum, którzy już obmyślali sposób na Eltona Branda. Pogratulować mozna dobrego sezonu w regular, ale regular jest nieistotne. Anyway, spadam, nie chca was denerwować ;-].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AirCam: Ja tez nie rozumiem co Jax zrobil? Watpie przeciez zeby chcial aby Lakers odpadli i sie skupil na innych sprawach:|

:shock: TYLKO BEZ SZALEŃSTWA. NAPRAWDE. JA WĄTPIĘ ZEBY KTOKOLWIEK W NBA GRAJĄC W PLAY-OFFS, OBOJETNIE, KTÓRY MECZ PODCHODZIŁ DO SWOJEJ PRACY W TEN SPOSÓB :roll:

No wlasnie:/ Ale to co chcial udowodnic nasz ZEN! Kobe'iemu przykro bylo, fes to bylo widac:/ Mi tez i chyba kazdemu z wyjatkiem Ciebie Jmy;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie zebranie tej piłki w 6 meczu długo mi nie da spokoju, szkoda żeby tak udany sezon kończył się w takim stylu i to po serii z tą drużyną trudno przynajmniej kończą mi się również zarywane nocki.

dokladnie mam takie samo odczucie. i chcac nie chcac siedzi mi to w glowie.

 

co do meczu przegrali go juz w drodze do phx. taka jest prawda. przeszli obok spotkania. oprocz kb ale nawet nie chce mi sie p tym pisac bo kto widzial ten wie.

 

gratuluje suns. moze uda im sie dojsc do finalu konferencji. choc pod koszem juz nie bedzie to samo co w serii z lakers. tam juz jest elton i chris. ale zapisali sie pozyywnie w historii dzieki temu ze z 1-3 wyszli na 4-3. jeszcze raz im gratuluje. szkoda ze amare nie ma bo byloby ciekawiej.

 

od dzis mamy z nimi rachunek do wyrownania. wysoki rachunek.

 

co do lakers jescze

niby przed po wiadomo bylo ze w tym sezonie jeszcze nie gramy o mistrzostwo itd ale niedosyt jest. oby w nastepnym sezonie minimum final konferencji osiagneli. owkoz trzeba do tego wzmocnien ale po takim sezonie lakers nie bedzie trudno o free agents.plus rozwoj niektorych zawodnikow. i widze to naprawde dobrze.

 

jedynym pozytywem zakonczenia tej serii to fakt ze juz nie bede musial czytac postow jymmiego. dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, pomyslec ze jedna, jedyna zbiorka moze stanowic o tak wielkiej różnicy... Jakby ktos przed seria powiedzial, ze zakonczy sie ona wynikiem 3-4, to mysle, ze wielu fanow Lakers i tak by to wzięło i uznało za zadowalający wynik. Ale jak wielu przede mną pisało - pozostaje spory niesmak po tym prowadzeniu 3-1. Zabraklo konsekwencji i chyba zmaterializowało się to, co wisialo w powietrzu, czyli fakt, ze jak tyle ludzi gra nagle powyżej swych teoretycznych mozliwosci i wbrew logice, to w koncu bańka pęka. Phil i tak zrobil bardzo dużo, ale trudno oczekiwać, że Smush Parker sie zmieni w Antonio Danielsa na całą serię, Kwame Brown w Zacha Randolpha, a Walton w Carona Butlera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się takiego wyniku jak się rano obudziłem. Liczyłem, że Suns wygrają ale nie więcej niz 10-12 punktami, a tu 31 :shock:. Co się stało z Lakers z pierwszych 3 spotkań? Nie będę się wyśmiewał, bo sam podświadomie chciałem porażki Suns, bo tak samo jak Van nienawidzę takiego stylu gry. Niech sobie walą i po 1000 trójek w meczu. Mam to w d***e, ja i tak ich nienawidze. Ich wygrana to niestety znak, że stylu nie będą próbowali zmienić. Lakers juz mieli wygraną w garści i nie mam pojęcia co się tak zmieniło. Więcej o ich grze napiszę po południu jak obejżę mecz, ale widać jedno- Suns znaleźli sposób, żeby narzucić styl gry rywalom. Chyba będę musiał zmienić zdanie o D'Antonim... a może jednak nie

Bryant pokazał w tych PO, jak wielkim jest graczem. Nadal go nie trawię, ale szanują bardziej niz kiedykolwiek

Z czego tylko sie cieszę. Że hurraoptymizm fanów Lakers został ostudzony i że może w przyszłości z większą rozwagą będą wypowiadali się o innych przeciwnikach i inaczej podchodzili do LAL. Ale, że leżącego się nie kopie to ten temat pewnie poruszymy za jakiś czas

 

PS: Do osób, które meczu nie oglądały. Z tego co znalazłem powtórka będzie na SpotItalia o 11.00. Na żywo nie było, bo sprawdzałem :?

 

PS2: avki to miały być noszone w offseason, więc jeszcze jest czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przykre że przegralismy serię, w której prowadziliśmy 3-1. Prawdę mówiąc to nie bardzo wierzyłem w wygrana w meczu 7. według mnie o wszystkim zadecydowała porażka w G6 :(

Myślę, że LAL w przyszłym sezonie, po wzmocnieniach (szczególnie na PG i PF), będą mogli powalczyć z najlepszymi. Myślę, że naszym pakietem na to lato może byc Sasha, George i Cook za dobrego Pf. Trzeba zatrzymać rokkies z tegorocznego draftu i zatródnic niezłego PG. Jeśli tak się stanie to zapewniam że bedzie naprawdę dobrze :D Ale zobaczymy w offseason. Tego lata w Lakers powinno byc gorąco...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze nie patrzylem na ten mecz na Live :(

chyba bym tv rozwalił no cóz teraz pozostanie ogladanie tego beznadziejnego stylu suns co do meczu nie bede sie wypowiadał bo wszystko zostało juz opisane.

Po prostu zagralismy fatalnie rzucalismy tyle razy o 20 rzutow wiecej niz phx i jeszcze przegralismy :( to bardzo boli zawalilismy mecz nr 5 tam mielismy najwieksze szanse, nie wiem czemu ale jestem jakiś spokojny pomimo dzisiejszej porazki :?

Teraz będe kibicował wszystkim druzynom grającym przeciwko phx :D

zycze im jak najszybszej porazki :twisted: .

A i co do next sezon mam nadzieje ze dojdzie boozer o ktorym bylo tak glosno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

josephnba: bo tak samo jak Van nienawidzę takiego stylu gry. Niech sobie walą i po 1000 trójek w meczu. Mam to w d***e, ja i tak ich nienawidze.

Więc możecie sobie ze Sterne'm ręce podać. Dziwne podejście. Mieli nie rzucać za trzy, zeby było ciekawiej czy jak? Żeby więcej emocji było? Widocznie taktyka D'Antoni'ego była skuteczniejsza niż Jaxa, przynajmniej w tym meczu. Grali tak, zeby wygrać. I to sie liczy, a nie sposób w jaki to zrobili, i ile trójek rzucili. WHO CARES :?:

 

badboys2: jedynym pozytywem zakonczenia tej serii to fakt ze juz nie bede musial czytac postow jymmiego. dobranoc

Mniemam, ze chodzi tu o moją osobe. Cóż, chcesz czy nie chcesz forum jest dla każdego. A, ze jesteśmy wolnymi ludzmi, z tej wolności koszystajmy. I wazda rzecz sa play-offs. I jak już wspominałem na forum lakers, nie mam, nie miałem i miec raczej nie będe nigdy zamiaru wchodzic a co wiecej psiać. Dobranoc a raczej dzień dobry...

 

AirCam: No wlasnie:/ Ale to co chcial udowodnic nasz ZEN! Kobe'iemu przykro bylo, fes to bylo widac:/ Mi tez i chyba kazdemu z wyjatkiem Ciebie Jmy;]

Na jego miejscu też bym sie rozpłakał... Co chciał udowodnić. Ehh proszę Cię, skończ :? I oczuywiscie mi wcale nie jest przykro bo nie mam do tego zadnych powodów. Komu kibicowałem w tej serii od samego początku wiecie i moje posty znacie. Więc jako takiego zaskoczenia nie powinno byc :roll:

 

Qpa: Spodziewalem sie tej porazki, wiec ogladam ten mecz bez zadnych emocji

Nie wiem, nie wiem. Ciekawe, ze tego typu komentarze zawsze pojawiaja się po fakcie. Wszyscy wszytko wiedzieli i tego się spodziewali. To jest najsmieszniejsze w tym wszytkim. Trzeba było pojsc do tego sts'a czy profa, jak kolega :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz.. a jednak koniec taki sam jak sprzed paru lat w przypadku rywalizacji Magic-Pistons.

Trzeba sobie powiedziec szczerze,w GAME 7 Suns przygnietli LA. W PO porazka 30 pkt to deklas, z reszta w RS tez.

Bardzo cieszy mnie, ze teraz przyjdzie zimny prysznic na glowe fanow LA, tyle tylko, ze nauczka z tego zadna. Gdy LA mieli nie tak dawno swieta czworke i zostlai rozjechani bylo to samo. A wiec Joseph zaczekal bym z opytmizmem, bo nie sadze, ze tak bedzie. poprostu, gdy tylko za rok nadarzy sie taka sama okazja to przy wyniku serii 2-1 znow przeczytasz hurrra optymistyczne wypowiedzi fanow z LA.

A wiec teraz jeszcze tylko fani LA postawia kropke nad i i bedzie szlo ochlonac. Kropka nad i w moim mniemaniu oznacza obwinienie samych LA za przegrana, bron Boze pochwalenie Suns za wygrana. Umilknie tez gadka o Suns zdolnych grac tylko jednym stylem (zdaje sie bylo cos jeszcze o mieczakostwie, ale do tego zdazyli nas juz przyzwyczaic, bo po Kings przyszla pora na Suns) i D'Antonim nie potrafiacym skonfigurowac zespol w zaleznosci od sytuacji. A zeby powiedziec, ze Suns wygrywajac serie 4-3 przy uprzednim wyniku 1-3 pokazali, ze maja charakter to juz ja z Josephem bedziemy musieli wziasc cos do przepchania przez gardlo fanom LA. Oj tahistoria lubi sie powatarzac.

Potem bedzie juz spokoj az do nastepnych PO o ile LA sie w nich znajda.

A moim zdaniem porazka w calej serii to efekt tego, ze LA to nie jest jeszcze druzyna, która jest w stanie zagrac na maxa swoich mozliwosci prze cala serie poki co jak moglo im sie to w pewnym sensie udawac w GAME 2, 3 i 4.

Teraz juz wiemy dlaczego kazda seria toczysie do 4 wygranych i wprowadzenie tej samej zasady w 1st round nie dawno bylo sluszne. Zeby tacy wlasnie Lakers przypadkiem nie zasluzenie nie przeszli runde wyzej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Key, jestes jak zdarta płyta :)

 

Umilknie tez gadka o Suns zdolnych grac tylko jednym stylem i D'Antonim nie potrafiacym skonfigurowac zespol w zaleznosci od sytuacji.

Tak, bo Suns nagle stali sie defensywni specjalistami i zmienili styl gry z biegania i rzucania jumperow na silowy i podkoszowy? :wink: Koszykowka Suns to przede wszystkim ilosc, czyli jak najwiecej biegania, jak najwiecej rzucania, jak najwiecej zamieszania. Lakers mieli na nich pomysl, ale (jak sam zreszta wspomniales, a ja tez napisalem wczesniej) nie mieli na tyle dobrych ludzi, ktorzy umieliby go konsekwentnie realizowac przez cala serie. Dlatego mozesz sie wysmiewac z Lakers, ale to oni pokazali sie z dobrej strony, wykonujac wiecej niz sie po nich spodziewano, a to Phoenix ma kaca po I rundzie, ktora mieli przejsc szybko i gładko. Paradoksalnie D'Antoniego uratowalo kto wie czy nie zawieszene Bella, bo to zmusilo go do polozenia wiekszego ciezaru na grze Barbosy. I to on swoja szybkocia i penetracjami podkręcał tempo i wymuszal faule wysokich Lakersow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się takiego wyniku jak się rano obudziłem. Liczyłem, że Suns wygrają ale nie więcej niz 10-12 punktami, a tu 31 :shock:. Co się stało z Lakers z pierwszych 3 spotkań? Nie będę się wyśmiewał, bo sam podświadomie chciałem porażki Suns, bo tak samo jak Van nienawidzę takiego stylu gry. Niech sobie walą i po 1000 trójek w meczu. Mam to w d***e, ja i tak ich nienawidze.

Nie moze być 30 drużyn grjacych tak samo, Joseph dla każdego coś miłego, są Pistons i Spurs, są Suns i jeszcze inne style, jakby każdy grał jak lubisz (i ja też lubię) to byłoby nudno.

 

 

Ich wygrana to niestety znak, że stylu nie będą próbowali zmienić.

Zmienili ten styl, a raczej zostali do tego zmuszeni, w pierwszych 3 meczach i wiemy jak to sie skończyło. Muszą grać tak jak im leży, bo tak grali ostatnio no i proszę, chyba 8 zespół w historii który awansowowal przegrywajac 1-3.

 

Lakers juz mieli wygraną w garści i nie mam pojęcia co się tak zmieniło.

Kobe ;)

 

PS: Do osób, które meczu nie oglądały. Z tego co znalazłem powtórka będzie na SpotItalia o 11.00. Na żywo nie było, bo sprawdzałem :?

Teraz mówisz? Nie patrzyłbym na wynik, chcoiaż z drugiej strony nie ma to jak dobry nastrój od rana :twisted: W nocy meczu nie było bo poszedłem spać po 5 i czasami wazcałem TV żeby sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umilknie tez gadka o Suns zdolnych grac tylko jednym stylem i D'Antonim nie potrafiacym skonfigurowac zespol w zaleznosci od sytuacji.

Zeszło ze mnie dzisiaj całkiem powietrze i nie mam siły na takie przepychanki, ale strasznie naiwny jesteś Key jeśli myślisz, że Suns zmienili cokolwiek w swojej grze od momentu gdy było 3-1 i zaczęli grać inaczej. Oglądając wszystkie 7 spotkań widzisz we wszystkich tych samych Suns, z tym samym pomysłem na atak i tą samą defensywą, oglądając Lakers widzisz inny zespół w meczach 1-4 niż w meczach 5-7 przede wszystkim w defensywie i jeśli chodzi o egzekucję w ataku.

 

zdaje sie bylo cos jeszcze o mieczakostwie, ale do tego zdazyli nas juz przyzwyczaic, bo po Kings przyszla pora na Suns

Jak przedstawisz jakieś argumenty, że pisząc to na ich temat po usłyszeniu ich wypowiedzi na temat zbyt ostrej gry Lakers i sędziowania nie miałem racji to będę zobowiązany 8)

 

Nie moze być 30 drużyn grjacych tak samo, Joseph dla każdego coś miłego, są Pistons i Spurs, są Suns i jeszcze inne style, jakby każdy grał jak lubisz (i ja też lubię) to byłoby nudno.

Odkąd interesują się tą ligą nie przypominam sobie zespołu grającego jak Suns i jakoś nudno czy monotonnie nie było a wręcz przeciwnie.

 

Na temat samego 7 meczu nie chce mi się pisać bo to było żenujące. Nie wiem co od początku robiła defensywa Lakers, nie wiem dlaczego Smush wygląda od 4 spotkań kiedy jest w ataku przeciwko Nashowi jakby miał grać przeciwko jakiemuś skrzyżowaniu Artesta z Billupsem. Po pierwszej połowie kiedy reszta starterów poza Bryantem miała skuteczność jakoś 25% nie rozumiem dlaczego Phil kazał mu grać dalej dla zespołu zwłaszcza, że kiedy chciał nie miał problemów z umieszczaniem piłki w koszu w połowie wydawało mi się to naszą jedyną szansą na zmniejszenie strat jednak wciaż mieliśmy uparte granie tego co w tym meczu nie przynosiło rezultatów. Jestem w stanie zrozumieć, że w ataku tym graczom się trzęsły ręce stąd słaba skuteczność, ale dla takiej postawy w defensywie nie ma żadnego usprawiedliwienia niezależnie od stawki spotkania :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie wiem. Ciekawe, ze tego typu komentarze zawsze pojawiaja się po fakcie. Wszyscy wszytko wiedzieli i tego się spodziewali. To jest najsmieszniejsze w tym wszytkim. Trzeba było pojsc do tego sts'a czy profa, jak kolega :x

nie bede tu umieszczal prywatnych rozmow na gg, gdzie kilku osobom pisalem, ze jestem przygotowany na ta porazke, bo ja wiem swoje i nie musze tu nikogo przekonywac. A smieszny to ty jestes czlowieczku.

 

 

EDIT

Szkoda czasu na dyskusje z toba. Nie odpisze na te durne zaczepki, bo nie chce zasmiecac tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.