Skocz do zawartości

[FBX] FBX#2 - Sezon 2012/13


bulek

Rekomendowane odpowiedzi

O trejd. Ja sie zastanawiam, czy coś przegapiłem, czy B. Wright to naprawdę jakis key player, żeby dawać za niego dwa picki, z ktorych każdy jest lub będzie lepszy od 18.

 

I piszę to jako user, nie jako komish.

 

Niemniej jestem ciekaw, co widzisz w tym Wrighcie, bo jak dla mnie takich zawodnikow na pęczki w każdym sezonie na FA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że pojawili się Kaman i Brand pchnęło mnie ku temu, aby jednak zdilować Brandana, choć patrząc na graczy z jego potencjalnych pozycji, to wszyscy są grubo po 30. No dobra Kaman ma tylko 30. Wright to gracz tylko 26-letni, który w zeszłym sezonie produkował prawie 25 fppg w jakieś 16 minut, co jest wynikiem bardzo fajnym. Nie można ukryć że chłopak ma zajefajny potencjał, niestety póki co przyćmiony przez długą historię kontuzji jego barku. Myślę, że dostając solidne minuty i znajdując miejsce w rotacji (niekoniecznie Mavs - nie wiemy co, gdzie i kiedy), może być z niego zawodnik, którego nikt nie będzie się chętnie pozbywał. Ja w niego wierzę, wygląda na to, że Karl też i właśnie on, możnaby powiedzieć, w niego zainwestował.

Powiem tak: podoba mi się, co otrzymałem w tym dealu, nie mam zamiaru tego ukrywać, ale nie powiem też nigdy, że był to deal jednostronny, w którym druga strona została wyhooyana... Karl, jak sam wspomniał w trakcie "pertraktacji" doskonale zdawał sobie sprawę, że daje niemało. Dzięki raz jeszcze Karl.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie ten plus. Ci zawodnicy, którzy są przed nim.

 

Dirk Nowitzki (34 lata) nie rozegrał wszystkich meczów w sezonie od rozgrywek 2000/2001, Chris Kaman (30 lat) od 2003/2004, a Elton Brand (33 lata) ...nigdy nie zagrał wszystkich meczów. Chłopaki są leciwi, a do tego Kaman i Brand mieli za sobą w swojej karierze bardzo poważne kontuzje.

W poprzednim sezonie Nowitzki grał średnio 33.5 minut (od czterech lat gra coraz mniej), Brand - 28.9 minut, a Kaman 29.2.

 

Można oczekiwać od Brandana więcej niż 16.2 minuty, które grywał w 2011/2012.

 

Brandan Wright to 25-letni 8. pick w drafcie 2007. Póki co, nie pokazał wiele w NBA, ale też szans by się wykazać wielu nie miał. Jednakże w ostatnim sezonie, gdy rozgrywki miały się ku końcowi, Wright grał średnio tych kilka minut więcej i pokazywał przebłyski. Niestety tylko w 3`spotkaniach spędził na parkiecie więcej niż 30 minut, ale za to się w nich wykazał (przeciwko Rockets miał nawet 7 bloków):

http://www.basketball-reference.com/boxscores/201204070MEM.html

http://www.basketball-reference.com/boxscores/201203240HOU.html

http://www.basketball-reference.com/boxscores/201204120GSW.html

 

Ponadto w te lato, Mavs podjęli decyzję o wytrejdowaniu Mahinmiego, który był przed Wrightem w rotacji w poprzednim sezonie. Możliwe, że jednym z powodów, dzięki któremu wykonali ten ruch, była pewność, że Wright jest w stanie dać tyle samo lub więcej co Francuz.

 

Co do kontraktu Wrighta to Mavs wykorzystali ostatnio opcję w jego kontrakcie, co oznacza, że za rok Wright będzie też free agentem.

 

A więc takie było moje myślenie, gdy decydowałem się na ten transfer.

 

Czy dałem za niego dużo? Wszystko zależy od tego kto jaką wartość przypisuje pickom w drafcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ilu zawodników z tego draftu będzie dawało w tym sezonie więcej fpg niż Wright (liczą się oczywiście tylko zawodnicy wybrani poza pierwszą 13). Zero? Jeden? Będzie to 100% pewne, czy także trzeba liczyć prawdopodobieństwo jak w przypadku Wrighta, że będzie grać i dawać fpg?

 

Co do FA, waiver mam pewnie pod koniec stawki, ale i tak nie ma co się martwić, bo w tamtym sezonie nie wiem czy ktoś miał więcej lepszych kąsków z FA niż ja ;] W tym sezonie nie zakładam, że będzie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie natomiast to w ogóle nie trafia i pod tym względem staram się byc asertywny.

 

Dirk, Kaman, Brand są już leciwi, ale samo zakontraktowanie dwóch pozostałych świadczy, iż w przeciwieństwie do ubiegłego sezonu Cuban nie chce stawiac na przecietniakow typu Mahinmi, tylko starać sie coś wycisnąc jeszcze z Dirka aż do czasu zakonczenia przez niego kariery, opasując go niezłym przecież wsparciem. Wright to szrot, tak bylo przez wszystkie sezony tego faceta w NBA i tak bedzie nadal.

 

Co do tego, ilu rookasow bedzie robiło fppg wiekszy niż Wright. Przypomnę tylko Shumperta, Farieda, Brooksa czy Parsonsa z ubieglego sezonu, a przecież ten draft, jak sie mówi, byl silniejszy od ubieglorocznego. Wybranie z nr 14 prospecta, ktory w blizszej lub dalszej perspektywie będzie lepszy od Wrighta nie jest obarczone dużym ryzykiem. Nie wspominawszy już o tym, iż w dealu poszedł też pick przyszłoroczny, a ponieważ nie sądzę, by Karl był contenderem do wygrania ligi, jest prawdziwym gwoździem programu.

 

Czas pokaże, że zarowno ja, jak i pozostali mieliśmy rację - łamliwość graczy jest w NBA czyms naturalnym, ale zysk osiągniety przez Wrighta wtedy będzie raptem doraźny, bez zadnego przełożenia na future.

 

Nie mój cyrk, nie moje małpy, ale dziwie się Karlowi, że dał sie wrobic w coś takiego. W zwiazku z tym będę zmuszony obserwować jego dalsze ruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie żadna wymiana, która znacząco nie zmienia podziału sil w lidze nie może być rozpatrywana w ten sposób, a ta wymiana tego nie robi.

 

Co do picku 2013 Suns, to Karl ze słabszym skladem był szósty sezon temu i teraz mysle że będzie podobnie, a może i lepiej, bo ma po prostu lepszy skład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego, ilu rookasow bedzie robiło fppg wiekszy niż Wright. Przypomnę tylko Shumperta, Farieda, Brooksa czy Parsonsa z ubieglego sezonu, a przecież ten draft, jak sie mówi, byl silniejszy od ubieglorocznego.

Draft rok temu okazał się być naprawdę bardzo fajny, co nie uchroniło jednak nas przed wyborami, typu Jimmer Fredette z #10, lub Jordan Hamilton z #20. Jeśli chodzi o wspomnianego Parsonsa, to on akurat został wyciągniety z FA, a na początku września nikt z nas nie myślał raczej poważnie o wyborze tego gracza...

Pozwól, że przypomnę jednak rok wcześniejszy: Wesley Johnson z #5, Al-Farouq Aminu z #9, Cole Aldrich z #11, Patrick Patterson z #12, Xavier Henry z #13, itd. już prawie do samego końca. Draft to jest jak jedna wielka loteria, lub jak Gumpowskie pudełko czekoladek i podobnie jest z panem Wrightem - może wylądować w D-League, w Europie, może grać pięciominutowe epizody w meczach bez historii, może pozostać na tym samym poziomie, lub może wskoczyć na poziom wyżej i naparzać te 40 fppg, jak i równie dobrze może popi*****ić to wszystko i zostać cieślą w Sieradzu.

 

W przypadku mojego i Karla trejdu nie ma mowy o wymianie all-stara za rolsów, albo podłego picku za jakiegoś wymiatacza - loterię zastępujemy loterią i nawet czas do końca nie zweryfikuje kto w tej wymianie wygrał, a kto przegrał, więc szczerze mówiąc kompletnie nie rozumiem o co to halo...

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roger, Benon:

 

Moja opinia była opinią mnie jako usera, a nie jako komisha. Rozróżniajmy te dwie sprawy.

 

Oczywistym jest, że ten trejd nie wpływa znacząco na układ sił w lidze, ja tylko wyrazilem swoje wątpliwości co do równości tego trejdu. Co do draftu sprzed 2 lat, to okazał się być on wyjątkowo słaby, a ten na 100% podobny nie będzie. Zresztą dalsze picki w tym drafcie mają wartość największą od paru lat, za bezcen trudno je kupić w FBX, więc tez trudno oprzec sie wrażeniu, że Benon to uczynił.

 

O blokowaniu nie ma mowy, mam tylko nadzieje, ze jest to jedyny trejd, na ktorym Karl traci, a jego zaangażowanie nie bedzie pozostawialo najmniejszych wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulek, ja naprawdę nie mam nic przeciwko wyrażaniu swoich opini przez Ciebie, czy innych userów, ale wygląda to tak, że nie posiadasz dwóch osobnych kont: Bulek-user i Bulek-komish, więc jeśli komisarz wyraża swoją opinię w następujący sposób:

 

Nie mój cyrk, nie moje małpy, ale dziwie się Karlowi, że dał sie wrobic w coś takiego

to automatycznie implikuje to ze zdwojoną siłą, że ktoś biednego Karla wrobił, a tym kimś zdaję się być właśnie ja, a to stawia mnie w niefajnym świetle...

Ani ja nie czuję się, że kogoś wrobiłem, ani zapewne Karl nie czuje się być wrobiony.

Jakby podumować moje trejdy, które doprowadziły do pozyskania picku #14 i przyszłorocznego picku Suns to oddałem za nie pick #20, Wesleya Johnsona i Brandana Wrighta (bardziej w przeszłość nie będę wnikał), zatem pick Suns 2013 ja osobiście traktuję jako nagrodę pocieszenia - nie widzę w tym dealu nic zdrożnego...

 

Jeszcze jeden z moich ostatnich trejdów, jak i jakieś trejdy pozostałych menadżerów mogą wydać się niektórym kontrowersyjne, ale ujawnianie ich dokładnych kulisów raczej do niczego zdrowego nie będzie prowadzić...

 

Mimo wszystko weźmy dla odmiany wymianę Buły z Szoszonem. Szoszon wcześniej pytał o mój pick #5, lecz ja go od razu odrzuciłem i teraz mogę pluć sobie w brodę, bo nigdy w życiu nie podejrzewałbym, że dodatkiem do jego #13 może być Brandon Knight. W moim odczuciu, podkreślam w moim odczuciu Buła wygrał w tym trejdzie na całej lini, ale wcale tego nie skomentowałem na forum, a jeśli bym to zrobił to raczej nie brzmiałoby to "ha ha Szoszon, ale się dałeś wydymać", tylko napisałbym "Brawo, dobry trejd dla Buły", lub coś w tym stylu.

 

O blokowaniu nie ma mowy, mam tylko nadzieje, ze jest to jedyny trejd, na ktorym Karl traci, a jego zaangażowanie nie bedzie pozostawialo najmniejszych wątpliwości.

Teraz to już pół żartem, pół serio, ale czy mamy rozumieć, że kibicujesz Karlowi i inni na trejdach tracić mogą, ale on nie:smile-new: - idealnie równe trejdy nie istnieją, a nawet gdyby istniały, to nikły by był ich sens - zawsze ktoś musi stracić, aby zyskać mógł ktoś...

 

Pozdrawiam

 

EDIT: zedytowałem, bo mi się Buła z Bulkiem pokrzanili przy tym trejdzie z Szoszonem...:smile-new:

Edytowane przez Benon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym 5 pickiem licze na pewnego gracza, jak sie ostanie i spelni pokladane w nim nadzieje to prawdopodobnie bedzie dawal sporo wiecej niz knight :) chociaz wiem ze oddalem sporo, w ogole jak ten draft okaze sie taki dobry jak sie zapowiada i moi gracze spelnia potencjal jaki maja to sie niezle odbuduje w tym drafcie bo z fa tez pewnie cos wpadnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie o to chodzi Szoszon, że każdy może inaczej postrzegać ten sam trejd. Dałeś tyle, że jakbym jeszcze miał wtedy ten piąty pick, to bez mrugnięcia okiem bym się rzucił na to co dajesz i uważałbym, że na tym skorzystam (niestety nawet nie spytałem co byś był gotowy oddać). Część menadżerów mogłaby podzielać mój pogląd, a druga część byłaby zgodna co do tego, że z #5 wyciągniesz coś za co warto puścić Knighta + #13.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dirk, Kaman, Brand są już leciwi, ale samo zakontraktowanie dwóch pozostałych świadczy, iż w przeciwieństwie do ubiegłego sezonu Cuban nie chce stawiac na przecietniakow typu Mahinmi, tylko starać sie coś wycisnąc jeszcze z Dirka aż do czasu zakonczenia przez niego kariery, opasując go niezłym przecież wsparciem. Wright to szrot, tak bylo przez wszystkie sezony tego faceta w NBA i tak bedzie nadal.

Albo może świadczy o tym, że Nowitzki dosłownie sam nie będzie grać pod koszem, a ci zawodnicy byli w dodatku tani i nazwiska w pewnym stopniu zabezpieczają Mavs przed możliwym marudzeniem Niemca o odejściu do innej drużyny, jak mówiło się w mediach?

 

Zastanawia mnie również twoja pewność odnośnie kim może być w tej lidze Wright.

 

Co do tego, ilu rookasow bedzie robiło fppg wiekszy niż Wright. Przypomnę tylko Shumperta, Farieda, Brooksa czy Parsonsa z ubieglego sezonu, a przecież ten draft, jak sie mówi, byl silniejszy od ubieglorocznego. Wybranie z nr 14 prospecta, ktory w blizszej lub dalszej perspektywie będzie lepszy od Wrighta nie jest obarczone dużym ryzykiem. Nie wspominawszy już o tym, iż w dealu poszedł też pick przyszłoroczny, a ponieważ nie sądzę, by Karl był contenderem do wygrania ligi, jest prawdziwym gwoździem programu.

I tu jest twój błąd. Mnie nie interesuje dalsza perspektywa, a i też moim zdaniem nie doceniasz mnie i mojego zespołu. Mój cel to walczyć o mistrzostwo tu i teraz, a nie odmładzanie składu. W bliższej perspektywie za to jak to może wyglądać różnica pomiędzy pickiem w drafcie a takim Brandaem Wrightem, to spójrz poniżej jak wyglądał draft w naszej lidze w tamtym sezonie po wybraniu pierwszych 13. picków:

 

14. Donatas Motiejunas 0 (0)

15. Klay Thompson 1798.5 (27.25)

16. Kenneth Faried 1656 (36.00)

17. Nikola Vucevic 1063.35 (20.85)

18. Bismack Biyombo 1530.9 (24.30)

19. Iman Shumpert 1643.15 (27.85)

20. Jordan Hamilton max 390 (15.00)

 

Brandan Wright – 1158.85 (23.65)

 

O rookies do wyciągnięcia z fa nie wspominam, bo mój transfer z Benonem nic do tego nie ma, dlatego też, nie wiem po co wspominasz Parsonsa, który został wyciągnięty właśnie z FA i Marshona Brooksa, który wybrany został z 13., a więc z numerem wcześniejszym niż pick, który oddałem Benonowi.

 

Jak widzisz, różnice są tak niewielkie, że tylko chyba Thompsona jednogłośnie można uznać za lepszą inwestycję, którego Krzemo wybrał w tamtym drafcie i nadal go trzyma (btw, well done Krzemo!) mimo wykonania 60 ruchów w rosterze. Nie wiem jaką pewność do jego gry miał Krzemo, ale wygląda to wszystko na dobrze rozegrane.

 

Reszta zawodników z tej listy to taki sam „szrot” jak Wright. Na serio.

 

Nie zapominaj również o tym, że mam 18. pick, więc całkowicie nie straciłem tego picku, tylko przesunąłem się do tyłu o cztery pozycje. Ma to jakieś znaczenie? Oczywiście, że nie. Loteria jest tak sama jak z numerem 14.

 

A więc pozostaje pytanie czy Wright jest warty lub trochę więcej niż mój pick 2013? Mój pick 2013, zakładam, będzie z numerem 18. lub gorszym. Draft 2013? 18. numer lub gorzej, przy czym wyższy pick Wizards jest nadal u mnie? I za to dostaje Brandana Wrighta, który jest nadal prospectem, a teraz ma niemałą szansę sobie pograć przy najbardziej łamliwym frontcourcie ligi?

 

Zawsze i wszędzie.

 

W zwiazku z tym będę zmuszony obserwować jego dalsze ruchy.

Jako user czy jako komish?

 

Na koniec dziwię się, że wymiana „takich pionków” może wywołać taką burzliwą dyskusję na forum i poddanie w wątpliwość mojego zaangażowania w ligę, bo jak dobrze zauważył Benon: loteria została zastąpioną loterią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz, różnice są tak niewielkie, że tylko chyba Thompsona jednogłośnie można uznać za lepszą inwestycję, którego Krzemo wybrał w tamtym drafcie i nadal go trzyma (btw, well done Krzemo!) mimo wykonania 60 ruchów w rosterze. Nie wiem jaką pewność do jego gry miał Krzemo, ale wygląda to wszystko na dobrze rozegrane.

 

Reszta zawodników z tej listy to taki sam „szrot” jak Wright. Na serio.

 

 

Jeżeli Faried to jest szrot i w ogóle stawiasz go gdzieś w poblizu tego cienkiego bolka Brandana, który jest bustem i nie przebił się nigdzie przez 5 lat, to ja wysiadam.

Nawet w tym momencie paru z tej listy jest lepszymi wyborami niż Wright, nie wspominając juz o tym co będzie w przyszłości.

 

 

PS. Przeceniasz siłę swojego składu ;) No way, że Twój pick 2013 będzie 18-20.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.