[E-BASKET] DYSKUSJA

[Chytruz]

 

1.30

Gość mnie rozpierdoli.

ale biedny argument

 

Rick Barry to był dopiero frajer, osobiste rzucał jak baba.

Laimbeer: k****, nie mogę już kozłować

Barkley 10 metrów dalej: no rzucaj, rzucaj

Laimbeer: pffffffff....a c***!

 

ever heard of Okur ?

Okur wcale nie był taki wolny, jeszcze z dwa lata temu wchodził czasem z tej trójki na kosz i przede wszystkim był shooterem, catch, turn, shoot, walił fadeawaye i się nie pierdolił.

 

Laimbeerowi zdarzało się po półtora miesiąca nie trafić ani raz za 3, na 162 mecze owu dwóch sezonów, w bodajże 114 trafił dokładnie zero rzutów za trzy.

 

odpowiedz jeszcze raz Chytry, kampisz Kareemem w pomalowanym zupelnie odpuszzajac Laimbeera ? czy bronisz go pomagajac tylko w srodku ?

Odpaliłem specjalnie ten rekord trójek Laimbeera na youtubie marnując z półtora godziny mojego życia.

 

Po pięciu minutach i wide open 20 footerze Laimbeera słyszę - Hubie: „they’re gonna live with Laimbeer open”. End dec egzakli łot ajm gona du.

 

Trójki z rekordowego meczu Laimbeera wyglądają następująco:

 

http://img222.imageshack.us/i/81033587.jpg/

http://img837.imageshack.us/i/80839469.jpg/

http://img830.imageshack.us/i/36705598.jpg/

 

10 metrów miejsca, pół godziny czasu. Potem chwila zastanowienia czy na pewno rzucać. Rzut. Dopiero jak trafił trzy to zawodnicy Blazers cośtam zaczęli "closoutuować", choć jak widzimy na ostatnim obrazku znajdowali się wtedy i tak kilometr drogi od Laimbeera, gdyż właściwie mieli go w dupie i znacznie bardziej się spinali kiedy trzymał piłkę nad głową i szukał podania.

 

Tak, kampię Kareemem w pomalowanym, ale może wyjaśnię to szerzej, bo znowu zrozumiesz, że mam na myśli „Kareem i Rasheed stoją plecami do siebie w obrębie pionowego rzutu obręczy nie ruszając się stamtąd pod żadnym pozorem”.

W NBA się sprintuje na rzucającego za 3, żeby zmusić go do przesunięcia się lub pump fake i oddania rzutu za 2. Nikt z Blazers nic takiego nie robił, "o, Laimbeer rzuca trójkę, zajebiście". Gość potrzebuje mnóstwo miejsca i mnóstwo czasu żeby złożyć się do trójki. Dzisiejsi wysocy rzucający trójki łapią i rzucają, nawet Frye ze swoją szybkością, Nashem i takim spacingiem jak w Suns ma często minimalne okienko takiego rzutu, a ty chcesz, żeby rozjebał mnie Laimbeer, którego trójka z tego mixu który wrzuciłem zdaje się być jego normalną trójką, trwającą pół akcji, z obrońcami stojącymi z założonymi rękami.

 

Jak mówię, ze Kareem daje komuś rzucać jumpery, to nie znaczy, że stoi z drugiej strony boiska i podwaja PG, zagęszczanie pomalowanego to nie jest stanie dwoma wysokimi w polu o powierzchni 1 metr na 1 metr. Wysoki do pewnego momentu już nie wychodzi, żeby móc w każdej chwili zjawić się w okolicach pomalowanego - mam dwóch 7 footerów i nie muszę ich mieć obu jednocześnie przywierconych pod samą obręczą przez 48 minut. Jak gram strefą to nie ma problemu, że na 1/4 boiska jest Laimbeer i nikogo więcej, a normalnie najbliższy rotuje i problemu również nie ma, bo z tego co widzę, wystarczy znajdować się w promieniu 5 metrów od Laimbeera, żeby go odwieść od wszelakich zamiarów rzucania za 3.

 

Jak zagęszczam pomalowane, żeby Jordan i Kemp nie punktowali spod kosza to właśnie dlatego, że chce aby o ofensywie przeciwnika decydował center rzucający mid range, który w 2/3 spotkań nie trafia żadnej trójki. To się właśnie nazywa gameplan.

[ai3]

ale Magic w g5 z Utah w 88 wlasnie trafia takiego 6 metrowego rzuta

jest pick ale nie ma rolla bo KAJ ma nogi w gipsie

 

jakby obrona pick n rolla byla taka prosta to by nie nazywal najskuteczniejszym zagraniem dwojkowym w lidze, zreszta jesli graja under to Magic penetruje i dalej robi rozpierduche albo penetracja albo odegraniem nie czaje MAgic to matchup nightmare - kryjesz niskim to wchodzi na kosz i gra plecami tak dobrze jako polowa wysokich , grasz go wysokim to go rozjezdza na wjezdzie skupia kolejnych obroncow odgrywa i sa wsadki/latwe punkty

 

Magic w swojej karierze nie mial takiego rollera jak Amare ani tak dynamicznego PF'a

do tego Magic to nie jest Rondo ze grasz under ,bo Magic na 10 open jayow z 5-6metra trafi 60%

k**** w latach 80 kazdy musial umiec rzucac, ja wiem ze nie wygladalo to tak pieknie jak u Raya ale kazdy trafia tam open jaye jak chce i kiedy chce , zreszta on nie musi rzucac wystarczy ze bedzie lamal kostki wysokim ktorzy go przejma

 

do tego Lorak powiedz mi czemu wszyscy nie bronia PNR under ? przeciez rzut z dystnasu ma zawsze mniejsze szanse wpadniecia niz wjazd na kosz a mimo to zadko kiedy sie broni under,

nie wiem obrona pick n rolla under to jak dla mnie w to mi graj - mismatch na Magicu vs Center czy PF nie mogl bym byc szczesliwszy

[Przem]

bo Magic na 10 open jayow z 5-6metra trafi 60%

 

aha

 

 

 

sluchajcie to jest fantasy ale nie sci fi kuzwa ze bedziemy improwizowac i mowic sobie - gosc rzuca 33 % bo jest pierwsza opcja a jakby byl 3-4 opcja to by rzucal 47% bo bedzie rzucal open Jaye bo to jakas projekcja czy wyobrazenie

[ai3]

Magic w sezonach 87 i 88 rzuca .522 .492 z dystansu w Regualrze a w PO .539 .519

 

aha przem

[Przem]

Magic w sezonach 87 i 88 rzuca .522 .492 z dystansu w Regualrze a w PO .539 .519

 

aha przem

A u Ciebie 60%

[Xamel]

wy sie nie za bardzo palujecia ta 3?

w 80 to po prostu 3 nie była tak używana jako opcja ofensywy tylko jako ojazjonalny rzut.

w naszych czasach bird mordowalby rzucając same 3.

w kupę starych zawodników miało zasięg, tylko nie używali trójki, natomiast widać ze bez problemu ciapia seriami stojąc tuż wewnątrz! tymczasem probujecie wcisnąć kurze iguodala trafialby 40% non contested, a kolesie którzy miało mid range zabójczy nie bedą rzucali tych 3? open?

jak koleś miał 78-80% z osobowych i midrange to na 90% bedzie killerem za 3.

BTW: zarzuca sie ze dawniejsi 30pktowicze Bagiński punkty dzięki tempu gry - ale nabijali je bez 3!

także wszystko sie wyrównuje

pytanie: czemu ice man miał taka ksywe?

[Przem]

pytanie: czemu ice man miał taka ksywe?

Nie pocił sie

[lorak]

Magic w sezonach 87 i 88 rzuca .522 .492 z dystansu w Regualrze a w PO .539 .519

 

aha przem

tylko że nie z dystansu, lecz z gry ai. z gry, czyli w przypadku Magica w większości po wejściach pod kosz w kontrach, albo po graniu tyłem do kosza przeciw niższym. łatwo więc sobie wyobrazić na ile gorszą miał skuteczność z tych jumperków z 6m (których na szczęście za wiele nie oddawał), czy z trójek.

 

jakby obrona pick n rolla byla taka prosta to by nie nazywal najskuteczniejszym zagraniem dwojkowym w lidze,

jeśli wykonują je odpowiedni ludzie - czyli np. klepacz z rzutem z dystansu.

 

 

do tego Lorak powiedz mi czemu wszyscy nie bronia PNR under ? przeciez rzut z dystnasu ma zawsze mniejsze szanse wpadniecia niz wjazd na kosz a mimo to zadko kiedy sie broni under,

bo rzadko kiedy ktoś decyduje się na granie p&r jeśli ma klepacza ze słabym rzutem. a tylko w takim przypadku jest sens bronić under.

[dh12]

dlatego mam Jordana i Hilla.

klepacze z full package i rzutem z dystansu

jeśli nie wychodzisz do Laimbeera to robi on zasłony 2 na 1 i nie masz kim nawet wychodzić under, przeciskać się czy cokolwiek, bo masz do obrony picków jednego zawodnika - obrońcę MJa.

a pick n pop da mi te absurdalne '10 sekund' na rzut dla Laimbeera o których tu piszesz, nawet w tym pierwszym mixie który wrzuciłeś, w kolejnej już rzuca catch n shoot (1:32)

[Xamel]

Aha a te wszystkie pick n rolle popy, trojkaty i zasłony to są dla soft skulls którzy musza ukrywać w ataku melepetow.

jak ktos ma pozadny ofensywny skład to sie nie trzeba w to p...yc

[Chytruz]

a pick n pop da mi te absurdalne '10 sekund' na rzut dla Laimbeera o których tu piszesz, nawet w tym pierwszym mixie który wrzuciłeś, w kolejnej już rzuca catch n shoot (1:32)

Rzut z 8 metrów przy kończącym się zegarze? Podręcznikowe catch n shoot.

 

Trójka jest już na granicy jego range, dlatego tak długo się do niej zbiera i w dodatku musi sobie dziwnie ustawić nogi, z prawą z przodu. Jak obczajałem teraz te jego trójki, to zagrali jednego pick n popa w meczu, z którego nie oddał rzutu, choć obrońca był bardzo daleko, ale zbierał się już do closeoutu zamiast stać nieruchomo.

 

Gość 3 razy wolniej zbiera się do trójki niż do 18 footera.

 

Zresztą wrzuciłem screeny, no sorry, te trójki to jest Laimbeer i 5 zawodników Blazers na linii widnokręgu, w ogóle nie zainteresowanych jego osobą.

[dh12]

biedny argument = biedny argument, tak więc:

 

ale to Blazers przegrali

[PH#1]

dlatego mam Jordana i Hilla.

klepacze z full package i rzutem z dystansu

Z tym rzutem z dystansu to wiesz jak jest. Zwłaszcza u Hilla ;]

[dh12]

k**** to już Iguodali nie można zostawić na dystansie, a Jordana można? chyba głowy zostawiliście w dupach

 

bo nie wychodzenie za Laimbeerem to praktycznie Jordan wide open.

kto go przejmie na zasłonie?

jak będzie wyglądała rotacja?

nie dość, że kryje go Drexler, k**** ten sam Drexler który przestał być notable superstarem w lidze zaraz po tym, jak dojebał mu Mike, to jeszcze gram zasłony 2na1

[dh12]

a Hill jest zajebisty w midrange, nie wiem kto oglądał go sporo, bo pewnie większość kojarzy go z czasów bezkolanowych w Suns(koelner? lorak? bastek?)

-deadly midrange J

-przejebany pierwszy krok

-passing

 

taki trochę Lebron, a Pippen w ofensywie jak dla mnie. Z cojones też gdzieś pomiędzy.

[ai3]

gdzie reszta pizdek ?

[Bastillon]

jasne Magic nie moze grac pickow :mrgreen:

JA (!) k**** moge grac picki, a Magic nie moze ? widzialem troche tych jego jumperow i bez przesady zeby go zostawiac calkiem wolnego. nawet Rondo nieraz po zaslonie sie wbije pod kosz, James czy Wade (!!) sa czolowka ligi na pick and rollach, Tony Parker, Westbrook... no blagam cie Lorak! myslisz ze kazdy z nich jest lepszym jumpshooterem od Magica ?

[dh12]

jeśli mogę odpowiedzieć za loraka:

 

tak

[Chytruz]

bo nie wychodzenie za Laimbeerem to praktycznie Jordan wide open.

 

W sensie ten dodatkowy obrońca który nie wychodzi za Laimbeerem znika i zabiera ze sobą jeszcze jednego kolegę? Nie bardzo rozumiem.

[lorak]

jasne Magic nie moze grac pickow :mrgreen:

JA (!) k**** moge grac picki, a Magic nie moze ?

a gdzie ja mówię, że nie może? ty też nie dostrzegasz różnicy miedzy "nie grał" a "nie umie"?

poza tym rozchodzi się przede wszystkim o to, co Magic robił lepiej - czyli np. lepiej dla drużyny jest, by katował p&r, czy grał Magic ball (co by się trzymać określenia ai)?

 

 

widzialem troche tych jego jumperow i bez przesady zeby go zostawiac calkiem wolnego. nawet Rondo nieraz po zaslonie sie wbije pod kosz, James czy Wade (!!) sa czolowka ligi na pick and rollach, Tony Parker, Westbrook... no blagam cie Lorak! myslisz ze kazdy z nich jest lepszym jumpshooterem od Magica ?

Magic prawie nie używał jumpera - w ogóle miał bardziej jakiś set shot niż jumper - z tych 5-6m, nie mówiąc o trójce, której zwyczajnie nie posiadał (w sezonach, w których wybrał go ai). Johnson rzucał z daleka prawie wyłącznie wtedy gdy był open i dostał podanie. jakieś rzuty po koźle z tych 5-6m, to po prostu nie była jego gra. tym bardziej po koźle zza zasłony. pewnie, może tak robić, ale to nie jest efektywny sposób używania Magica.

 

ps

co do Westbrooka to przecież D Kobe w playoffs na nim, to było właśnie cofnięcie się niżej. na Wade'a i LeBrona też podobnie się przeciwne obrony szykują, tzn. ich jumpery z 5-6m to jest to, czego defensywa chce.