Skocz do zawartości

Rumors, FA, trades (lato 2005)


antek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja Danielsa mimo wszystko rozumiem, w ilu on już klubach grał: Grizzlies, Spurs, Blazers, Sonics chce gdzieś osiąść na dłużej i wcale mu się nie dziwię.

Wiesz KarSp teraz zagrał najlepszy sezon w karierze, trafił na taki offseason kiedy niewielu jest dobrych FA, a już klasowych rozgrywających w ogóle , wszyscy chętni dawali mu tyle samo kasy, ale jedynie Wizards zdecydowali się dać mu dłuższy kontrakt.

 

Ryzykować mogą młodsi gracze, którzy liczą, że pokażą się z dobrej strony powiedzmy przez rok żeby zgarnąć więcej później, ale nie 30 letni gracz, który kontuzje jakieś już też miewał, Daniels ma także rodzinę, o której musi myśleć zwłaszcza na tym etapie swojej kariery i wybrał to co uważał za najlepsze dla siebie i swojej rodziny.

Moze i racja ze chciał jak najlepeij wykorzystac swój moment, bo za 2 lata juz moze ine byc tak słąbo na rynku FA z PGs. Co do tego ze tyle razy zmieniał kluby to mnie to jakos nie wiem czemu, ale nie przekonuje. Tyle lat był na tłuaczce, wiec jak by jeszcze 2 lata pograł w LA, potem poszedł do jakiegos klubu np na 3lata(zeby to długosc kontraktu co ma teraz sie równała), tam stawia dom i sie osiedla na stałe(ewentualnie konczy kariere, czy gra gdzies blisko, by mógł mieszkac w domu), i wszystko jest git :)

 

Tyle ze Atkins anie ma juz w Kalifornii, poszedl z Butlerem za Browna. A w LAL za "rozgrywania" w tej chwili odpowiadaja Sasha Vujanic i moze(jesli go podpisze) Smush Parker .

Juz niejednokrotnie w tym offseasno byłem łapany na tym ze nie jestem do konca na bierzaco z transferami wiec to mnie tez nie dziwi. Myslałem ze to tylko plotki były jeszcze bez ostatecznego wykonczenia. Ale sytuacja w LA teraz jest fatalna, Atkins był jaki był, ale najlepiej z nich rozgrywał. Vujanic jest młody, niedoswiadczony,a to jak wiadomo wsród Pgs sie bardzo liczy, bo jak młody wchodzi na ta pozycje to poczatkowo przewaznie popełnia sporo głupich błędów. A Parkera nie uda sie podpisac :twisted: Czarno widze 8)

 

Otóz nie bylby tak do końca pewny, jest szansa ze Daniels bedzie starterem. Jamison pod koniec sezonu startowal jako PF, przecwko Bykom na SF gral Jeffries, a na czworce Jamison, co daje mozliwosc ggraniem Butlerem na SF, Danielsem na SG i Arenasem na Pg i widzimy slabsza wersje Suns bez takie powera w trumnie w postaci Amarego, bez "mvp" i bez shootera (czytaj podobne jest tylko "wysokość" składu) Choc watpie w taka piatke bo po kontuzji może wrócić Hayes, ktory w swoim rookie season pokazywal nie male umiejętności.

W sumie racja, ze nie trzeba Danielsa łątwo skreslac, ale wydaje mi sie ze jednak Hayes szybciej bedzie w składzie. Zna juz zespół(oprócz nowych twarzy), jest młodszy, wiec wieksza jest szansa na to ze w przyszłosci bedzie z niego wiekszy porzytek. Daniels jest starszy, nie zna zespołu, wiec nie bedzie pamoieciowych zagran, moga byc błędy w podaniach. Trzeba sie do zespołu wpasowac, co nawet moze przdłuzyc sie do kilku meczy w RS.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowsza plota odnośnie Cavs, Tak jak ktos juz mowil Ferry chyba jednak nie lubi Googena i chce zeby dosiwadczny Marschall był pierwszym PFem (rezerwa: Varejao) i rozmawia z Dallas w sprawie tradu, chcac od nich wyciągnąć któregś z rozgrywających (Terry lub Harris). Wydaje mi sie ze Gooden nie jest konieczny w Mavs gdzie jest rezerwowy dla Novika, doswiadczony Alan Henderson. Dobry obrońca, nieźle zbierajacy. Jest tez fałszywy PF- Van Horn, wiec chyba tak źle na tej pozycji nie jest zeby sciagac Goodena tracac ktoregos z PGków. Terry jak pokazal w ostatnich PO jest bardzo przydatny temu zespolowi, natmiast Harris mial w swoim debiutanckim sezonie przeblyski swietnej gry. Wkoncu to zawodnik wybrany z piatka w poprzednim drafcie, potrafi zagrac widowisko (zapakować), rzut ma jeszcze słaby, ale tego można sie nauczyć. IMHO Mavs nie powinni brać Goodena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzje Antonio Danielsa mozna nazwac tylko jednym zdaniem: z deszczu po rynne. W ostatnim sezonie pokazal sie naprawde z bardzo dobrej strony, dobrze rozdzielal pilki partnerom, trafial sporo z dystansu i przede wszystkim potrafil wprowadzic spokoj w szeregi Sonics, zastepujac szalonego Lukea Ridnoura. Rozumiem ze wreszcie Daniels poznal swoja wartosc i chcial troche wiecej pieniedzy niz do tej pory (choc chyba jego dzieci nie przymieraja glodem :roll: ) to nie wiem czy byly one wartego tego by poswiecic za nie miejsce w pierwszej piatce i gre u boku Kobe Bryanta i pod wodza Jacksona. W Washingtonie na pewno w pierwszej piatce nie zastapi Gilberta Arenasa ktory jest liderem i podpora tej druzyny, a i miejsce w S5 Carona Butlera jest raczej niezagrozone, gdyz jest to dobry strzelec i swietny obronca, na pewno niegorszy od Danielsa a dodatkowym plusem jest to ze jest mlodszy.

Mysle jednak ze Daniels wiedzial co robi podpisujac ten kontrakt i ze otrzyma to upragnione miejsce w wyjsciowym skladzie a po prostu to Antwan Jamison zostanie przesuniety na PF, gdzie jak ktos juz wspomnial grywal pod koniec ubieglego sezonu i jeszcze rok wczesniej kiedy zastepowal na tej pozycji Nowitzkiego. Jamison pokazal ze jest silny i potrafi zagrac rowniez tylem do kosza, a wzrostu tez mu raczej nie brakuje i powinien sobie dac rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie wyjasnilo sie gdzie zagra w przyszlym sezonie Shareef Abdur-Rahim. Dotychczasowy zawodnik Blazers ostatecznie dogadal sie ze swoja nowa ekipa w sprawie kontraktu i sposobu w jaki zostanie on podpisany. Rahim wzial udzial w wymianie sing'n'trade na mocy zostal oddany do ekipy z New Jersey za przyszloroczny wybor w pierwszej rundzie draftu. Rahim podpisal ze soim dotychczasowym pracodawca 6-letni kontrakt za okolo 40mln$. Okazuje sie ze Nets potrafia nie tylko oddac za darmo swojego najlepszego gracza podkoszowego (Martin) ale rowniez za te sama cene sa zdolni pozyskac jego godnego nastepce, a nawet gracza ktory w trakcie swojej kariery ma lepsze srednie od Kenyona i wcale nie musza mu za to dawac maksymalnego kontraktu.

Kolejnym wzmocnieniem w szeregach Nets jest podpisanie rocznej umowy z weteranem Cliffem Robinsonem. Sumy kontraktu nie podano do ogolnej wiadomosci ale mozna sie domyslac ze w gre wchodzi minimum dla weteranow, bo przeciez za cos jeszcze trzeba podpisac Doolinga.

I w ten oto sposob sklad ekipy z New Jersey jest juz prawie kompletny i gotow do nowego sezonu, wystarczy jedynie pozyskac jakiegos wartosciowego zmiennika dla Kidda i mozna znow walczyc o najwyzsze cele :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rahim, Kidd i Carter - niby juz wypalone gwiazdy, ale razem moga cos zdzialac w Nets (jezeli wszyscy beda zdrowi).

 

Co ciekawe wszyscy trzej juz raz spotkali sie w jednej druzynie - na olimpiadzie w Sydney 5 lat temu gdzie USA zdobylo zloto.

 

Gdyby Netsom udalo sie taki tarcet zebrac 4 czy 5 lat temu to walczyliby o mistrzostwo ale teraz jest to raczej nierealne. Jak dla mnie to wlasnie pomiedzy nimi a Cavs rozegra sie walka o druga runde na Wschodzie w przyszlorocznym PO (bo Heat, Pacers i Pistons maja raczej tam miejsce zaklepane).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=2104688

 

70 baniek za 5 lat gry dla Joe Johnsona. Wiadomo ze duzo, za duzo, ale powiedzmy sobie szczerze ze Hawks tylko tak moga kusic wolnych agentów, kasa, tylko kasa. Czytałem ze JJ cieszy sie ze zagra(?) w Jastrzebiach, ze kttoś go naprawdę docenił. Tylko jest mały problem, czy teraz sie gra tylko SFami? (Smith, Harrington, Childress, Williams, Diaw, wolni na rynku są jeszcze Spree i Radman (od biedy moga grac na SF :P). Naprawdę niewiem jak oni będa chcieli grać, może jednak skusza sie jeszcze na Dalemberta, a spróbuja wytrade'ować Harringtona (była plota ze za Edka, ale ucichło) za jakiegoś rozgrywającego ( w chwili obecnej nie maja nikogo bo i Lue i Delk sa FA). Jesli uda sie pdpisac JJ, a nie sciagnie sie nikogo pod kosz, ani na rozegranie to bedzie to naprawde ciekawy zespol, grajac w pierwszej piatce pewnie ze czterema SFami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy pierwszy powazny trade tego lata. Wymiana obejmuje az trzy druzyny a glowne role w tym transferze odegraly osoby Bonziego Wellsa z Memphis Grizzles i Bobbyego Jacksona z Sacramento Kings. Wymiana obejmowala az trzy zespoly: wspomniane juz King i Grizzles oraz druzyne z Salt Lake City - Utah Jazz. Na mocy tej wymiany do zespolu Kings trafil 29-letni swingman Bonzi Wells, natomiast do zepolu z Utah powrocil ich dlugoletni center i gracz oamietajacy jeszcze czasy duetu Malone-Stockton - Greg Ostertag. Najwiecej graczy przeprowadzi sie natomiast do miasta Elvisa - Memphis. Beda to: dlugoletni rezerwowy rozgrywajacy Kings, zdobywca nagrody dla najlepszego rezerwowego sprzed kilku lat, Bobby Jackson oraz Raul Lopez Kirk Snayder i Chris Borchardt z Jazz.

Wymiana w koncu zakonczyla dlugotrwale poszukiwania Kings zawodnika ktory zastpilby na pozycji SG swietnego strzelca Mobleya ktory odszedl do Clippers. W pewnym stopniu im sie to udalo ale na pewno nie jest to az taki specjalista w rzutach z dystansu jak Cuttino jednak potrafi zdobywac wiele punktow i na pewno bedzie sporym wzmocnieniem i tak juz switnej ofensywy zespolu z Sacramento.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa wymiana i znow wydaje mi sie, ze Kings wykonali najlepszy ruch. Swingman rzeczywiscie im sie przyda. A Wells to dobry zawodnik, tyle ze z jakimis problemami. Choc Kings pewnie go dobrze wykorzystaja. Na pewno IMO bedzie bardziej przydatny niz Bobby Jackson, ktory ostatnio czesto byl kontuzjowany, a jak gral, to walil non stop trojki. Aha, no i skoro Mobley ma odejsc...

 

Problematyczny Jackson jest w ostanim roku kontraktu. Wydaje sie, ze Memphis juz sie nastawia na utrate Watsona, wiec Bobby jak bedzie zdrowy to zagra za niego z lawki, a jak nie, to po roku do widzenia. A jakby co to jest jeszcze Kirk Snyder.

 

Co do Utah to trejd wyglada tu IMO najmniej wyraziscie, choc nie sledze ich za dokladnie. Ale faktycznie chyba jeden wysoki jeszcze by im sie przydal. A Ostertag to ich dawny zawodnik, wiec sie szybko zaaklimatyzuje. Choc myslalem, ze Snyder jest tam na tyle ceniony, ze beda chcieli go rozwinac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Utah to trejd wyglada tu IMO najmniej wyraziscie, choc nie sledze ich za dokladnie. Ale faktycznie chyba jeden wysoki jeszcze by im sie przydal. A Ostertag to ich dawny zawodnik, wiec sie szybko zaaklimatyzuje. Choc myslalem, ze Snyder jest tam na tyle ceniony, ze beda chcieli go rozwinac...

Jak to pierwszy raz przeczytałem to nie byłem pewny czy to prawda, tracą tylu graczy za Ostertaga :roll: Snyder pokazal w debiutanckim sezonie przeblyski gry, czytalem na jazz.e-nba wywiad z nim. Ze wzgledu na brak klasowego gracza na SG mogl dostawac sporo minut, Lopeza nie trzeba liczyć bo i tak miał odejść. Choc jak pamietam t Ostertagg swietnie sie czul w Utah i tak naprawde po ostatnim sezonie w Kings przekonal sie ze duzo minut moze dostac tylko u Sloana, ktory umie wykorzystac tego nie co drewnianego gracza. Ale kibice pewnie darza sentymentem rega i chyba se ciesza z tego transferu.

 

Co do Kings to u nich jest zapotrzebowanie na takich graczy typu Bonziego, czyli dobrych w ataku, potrafi wykręcic i ze 30 punktów w meczu, problematycznuych ze slaba obrona, jeszcze sobie sprowadza Walkera na PFa i beda mieli skład :wink: Choc myslę ze efekt może być tylko troche lepszy niz rok wczesniej (góra druga runda).

 

Memphis zyskuje samych bench playerów, z ktorych Bobby bedzie najwiekszym wzmocnieniem, Watson raczej pojdzie gdzies, gdyz jest FA i wzbudza zainteresowanie kilku klubów. Do tego West nie jest zadowolony z J-Willa i chcial nawet go opchnac w pakiecie z Bonzim do Bulls za Edka (ale to juz nieaktualne). Snyder wzmocni ich na G-F gdzie maja najwieksza bogactwo graczy (drugie Hawks, tyle ze majaca rowniez graczy pod koszem i PG)- Battier, Miller, Posey, Snyder czy Warrick. Borchardt to raczej tyko mięsko transferowe. Widac ze West zapragnal miec zastepce C-Tryba (tylko ze minimalnie lepsza) :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YEAHH, GREG is BACK :P

 

Naprawdę się cieszę z porotu naszego defensywnego drewniaka i mam nadzieję, że tak jak bylo to dwa lata temu będzie dobrze stawiał zasłony, blokował i zbierał bo po Okurze nie mozna się spodziewać dobrej roboty w densywie - to wybitnie zorientowany na atak w półdystansie gracz. Lopez i tak miał odejść, Borchardt miał swoje szanse, których nie wykorzystał jak swego czasu Greg, choc to zawodnik podobnego pokroju. Żal jedynie Snydera bo chłopak mógł się rozwinąć choc nie wiadomo czy w stronę Russella czy Andersona :wink: Wydaje się jednak, że po pozyskaniu C.J.Milesa i stracie Bella dni Snydera, wbrew wywiadowi jakiego udzielił, były policzone. Miles ma zaledwie osiemnaście lat, a ma przebłyski jakich Snyder rzadko miewał po 3 lat gry w colleg'u i myślę, że na niego Jazz postawili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Utah to trejd wyglada tu IMO najmniej wyraziscie, choc nie sledze ich za dokladnie. Ale faktycznie chyba jeden wysoki jeszcze by im sie przydal. A Ostertag to ich dawny zawodnik, wiec sie szybko zaaklimatyzuje.

Choc jak pamietam to Ostertag swietnie sie czul w Utah i tak naprawde po ostatnim sezonie w Kings przekonal sie ze duzo minut moze dostac tylko u Sloana, ktory umie wykorzystac tego nie co drewnianego gracza. Ale kibice pewnie darza sentymentem rega i chyba se ciesza z tego transferu.

jest dokładnie tak jak napisaliście - wszyscy kibice w Utah baaardzo cieszą sięz tego transferu, choć może się to wydawać niezrozumiale dla fanów wszystkich innych drużyn w NBA...choć Ostertag jest zawodnikiem, który, co pokazał epizod w Sacramento, nie pograłby w żadnym innym klubie w NBA, to własnie w Utah jest i zawsze był bardzo przydatny i wszysyc na niego bardzo liczymy i jest tu dla niego miejsce w zespole i taktyce...

określenie Antka "nieco drewniany" to nawet za mało :D .....Ostertag jest może najbardziej drewnianym i nieociosanym zawodnikiem ze wszystkich grających w NBA, ale mimo to w Utah zawsze się sprawdzał i notował bardzo przyzwoite statystyki...Jazz było potrzeba dokładnie kogoś takiego jak on - kogoś do stawiania zasłon i zbiórek, których na pewno będzie miał dużo w sezonie (6 - 7)...no i oczywiscie bloków, w których razem z Kirilenką stworza naprawdę groźną parę i zaporę pod koszem ,tak jak to bylo 2 lata temu ( AK wtedy 2,76bpg, Greg 1,78 )...

 

a co do minut gry Grega, znając taktykę Sloana to bardzo prawdopodbne jest, że "Big O-No!" będzie nawet wychodził w pierwszej piątce kosztem Okura...choć oczywiscie Okur i tak dostanie swoje 30 minut, to jednak Sloan na pewno będzie stawiał na Ostertaga po 20-25 minut w meczu, jeśli nie wiecej jeśli ten będzie się dobrze spisywał, szczególnie przeciw wysokim rywalom, jak Ilgauskas czy Shaq...

 

jedynym znakiem zapytania (i to cholernie dużym) jest przygotowanie fizyczne Ostertaga - w ostatnim sezonie w Kings strasznie się zapuścił i wyglądał jak zip, i jeśli chce odgrywać jakąś rolę w zespole, to musi się porządnie wziąć za siebie...

jedno jest pewne - w Jazz bardzo na niego wszyscy liczą i nie oddaliby Snydera i nie daliby mu $4,4 baniek gdyby nie byli pewni, że jest graczem, który im wydatnie pomoże...

 

oby tak się stało

 

po więcej szczegółów odnośnie transferu i samego Ostertaga zapraszam na http://www.jazz.e-nba.pl, gdzie już około godz. 13-14 powinno się pojawić tłumaczenie bardzo dobrego, prześmiewczego artykułu o Ostertagu, w którym autor z niedowierzaniem wypowiada się o tym transferze i który to artykuł jest chyba kwintesencją gry Ostertaga i jego przydatności w Utah wbrew wszystkiemu, ze zdrowym rozsądkiem na czele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej zyskali Grizzlies, za niechcianego Wellsa, którego zastanawiali się czy w ogóle nie puścić wolno, dostali jednego z najlepszych rezerwowych ligi, kiedy oczywiście jest zdrowy. Wells nie dość, że problematyczny to jeszcze na jego pozycji mają Battiera, Millera i Poseya więc żadna strata.

 

Queens hmm uważam, że nie zyskali wiele, albo inaczej nic nie zyskali a co najwyżej stracili. Wells już pomijając pozaboiskowe sprawy i konfliktowość kompletnie mi nie pasuje do princeton offense, które oni grają, Christie czy Mobley byli w stanie odciążać Bibbiego przy rozgrywaniu, mieli dobry rzut z dystansu. Bibby to rozgrywający, który lubi uciekać po zasłonach i w ten sposób zdobywa sporo punktów, kto mu teraz będzie podawał tą piłkę :?: nie ma Vlade,Webbera, Christiego świetnych podających.

 

Najwyższy czas żeby Queens zabrakło w PO :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z kolei myślę, że jednak Sac zrobiło bardzo dobry ruch i Bonzi wpasuje się w taktykę Adelmana. A wypowiedź Vana przypomina mi te, gdzie twierdzono, że Brad Miller nie będzie pasował do Kingsów bo za wolny itd., a wiadomo jak dobrze się tam spisuje i myślę, że w tym samym kierunku może pójść Bonzi (coś w rodzaju najlepszych sezonów Christiego w stolicy Californii).

 

 

Co do zaś radości fanów Jazz to dobrze, że Greg napisał o zapuszczeniu się Ostertaga w Sacramento bo gdyby nie ta wzmianka o ciężkej pracy by powrócić do swojego "zwyczajowego drewniactwa i klockowatości" to uznał bym, że teraz wszyscy widzą zbawcę w Big zero.

 

Ja myślę jednak, że Osti nie wróci do swojego wczesniejszego wyglądu i roli w druzynie (jak to śpiewał Kazik "Nie, nie te czasy już nie powrócą") i będzie raczej przypominał Johna Amechiego, niż tego wcześniejszego Grega Ostertaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.realgm.com/src_wiretap_archi ... ikevicius/

 

Czy to juz koniec walki o Jasikievicusa, o tym zawodniku bylo przez dlugi czas, bardz głośno, wiele klubów go pragnęlo mieć w swoim składzie, ale chyba jest juz pewne ze pdpisze kontrakt z Indianą Pacers warty 12 milionów platnych przez 3 lata gry. Zadecydowalo to ze Jasikievicius widzi szanse na tytuł w nastepnym roku. A jak wiem, a wiem malo o koszykówce europejskiej Sarunas gdzie nie gral to ta druzyna zdbywała Eurligę, kilka lat temu Barceloa, niedawno Maccabi. A i jak sie dowiedzialem to w Barcelonie wcale nie byl główną opcją, największa gwiazdą byl wtedy w tamtym zespole Dejan Bodiroga. Dobry zakup patrzac na kontuzjogenność Tinsleya. Znajac warsztata treneski Ricka Jasikievicius powienien zostac wpasowany w taktykę Indiany, tyl e ze jak wiemy jest ona oparta na bardzo dobrej defensywie, a podobno z tym u Litwina nie najlepiej.

 

PS, Z Eurpy do NBA w to lato trafili juz: Macijauskas do NOH, swietny strzelec, mogacy grac na pozycjach SG-SF i Oberto do SAS, o nim wiem mniej, ale Spurs go zakontraktowali z powodu tego ze fortunę kosztowaloby wykupienie kontraktu Scoli, a oni mogli zaferowac zgodnie z prawem nba tylko 350 tysięcy dolarów, a w klauzylie odejscia zawodnika, suma odstepnego wynosila pnad 10 milinów dolarów! Kolejnym kandydatem go gry w NBA jest Hiszpan Calderon, obronca, ktory interesuje sie Raptors. Ciekawe czy Ci gracze pójda w slady Pejy Stojakovicia, czy raczej stana sie zawodnikami pokrju Bruno Sundova.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu sobie gadamy, sie smiejemy a w Atlancie szykuja naprawde swietna ekipe :lol: Juz widze te mecze kiedy bedą straszyc punktami z pod kosza, zbiórkami i walka na tablicach :lol: Nie wiem gdzie jest sens ich wymian, ale ja narazie nie potrafie go odnalezc. JJ zrobił faltanie ze sie tam przenióśł. Mówił ze tam bedzie gwiazda, kluczowym punktem. ja by,m nie był tego taki pewien. Jest tam Harrington, do tego ogromna rotacja na pozycjach na których wystepuje, wiec jeden mecz moze zawazyc o wypadnieciu z obiegu. Teraz maja ogormny kłoopto któy nie wiem czy uda im sie rozwiaca. Brak podkoszowca i rozgrywjacego. Moze teraz po podpisywaniu wszystkich Sfów spróbuja zrobic jakiegos trade'a? Narazie czarno widze los tej ekipy, najlepsi podkosowcy raczej juz podpisani, Curry wydaje mi sie ze nie pojdzie na kase tylko zostanie w Bulls, bo tam moze grac w PO i nabierac doswiadczenia. Choc z drugiej strony tutaj ma od razu duzo kasy, jakiej nigdzie nie dostanie, ma kłopoty z sercem wiec moze sie od razu zabezpieczac. Dla mnie jednak do nich idelanie pasowałby Walker :lol: :lol: :lol: To gracz podkosozwy,z eby sie fani nie czepiali, a przy okazji pasujacy do nich bo grajacy bardziej jako SF...

 

W sumie to dobrze ze Jacikievicius wyladuje w Pacers, a nie w Cavs. Chce byc liderem, co u nas jest od poczatku wykluczone, w sumie w Indianapolis takze, ale jak cos to ich kłopot :wink: Jest na rynku Jaric, polecam w niego zainwestwac, bo to juz gracz sprawdzony w NBA i znajacy swoje miejsce w szeregu. Pacers beda mieliz niego sporo porzytku, bo po odejsciu Killera Millera jak nikt inny przyda im sie strzelec, a włąsnie z tego słynie ich nowy nabytek. Mozna zaryzykowac i nawet go na SG przesunac, ale na PG maja Tinsleya który zdrowiem nie grzeszy wiec powinien miec szanse do występów.

 

 

Jesli chodiz o trade z udziałem 3 druzyn to kompletnie nie wiem co myslec, bo jak zauwazyc Maxec w newsie na e-nba dwóch z trzech klczuwoych graczy nie spełniało oczekiwna w innych klubach. Wydaje sie wiec ze najlepoiej wyszli na tym Grizzlies bo zyskali kogos juz sprawdzonego, idealnie pasujacego od roli rezerwowego. Ostertag jednak przyda sie w Jazz, mimo ze jest drewnem jakich mało klimat SLC zawsze dobrze na niego działał. Wells nie sprawdził sie w Memhis ale teraz moze wybuchnac ze zdwojona siła. Zobaczymy co z tego bedzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to juz koniec walki o Jasikievicusa, o tym zawodniku bylo przez dlugi czas, bardz głośno, wiele klubów go pragnęlo mieć w swoim składzie, ale chyba jest juz pewne ze pdpisze kontrakt z Indianą Pacers warty 12 milionów platnych przez 3 lata gry. Zadecydowalo to ze Jasikievicius widzi szanse na tytuł w nastepnym roku.

Nie znam goscia, ale ciekawi mnie natomiast, jakie on widzi szanse na gre w skladzie, w ktorym na pozycjach obroncow (bo to PG, tak?) bedzie musial sie silowac o minuty z Tinsley'em, Johnsonem, Jacksonem, Jonesem i "przeblyskliwym" Gillem. Powodzenia. Czy to ten gosc, co na olimpiadzie tyle trojek odpalal, m.in. w wygranym meczu z USA? Jesli dobrze pamietam, to on mial juz troche lat na karku. Zreszta mlodsi czy starsi, uznanym zawodnikom z Europy trudno jest podtrzymac te reputacje za oceanem. Nie jest zle, majac osiagniecia, sprobowac wiekszego wyzwania, ale czy jesli bedzie grzal lawe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka nowych ploteczek, bo widze ze nikt jeszcze dzisiaj nic nie napisał, ale to pewnie dlatego ze forum od rana nie działało :?

 

New Yesrey nets po tym jak pozyskali tanim kosztem Rahima, probuja w rozsadny sposób wykorzystac MLE. Interesuja sie Jonem Barrym, Palacio i Dale Davisem. Szczerze powiem ze dla mnie osobiscie z tej trójki najbardziej odpowiadałby ten ostani, bo w Nets podszebni sa podkoszowcy, a on z pewnoscia poradziły sobie w walce pdo tablicami. Barry i Palacio to obwód, a moim zdaniem tam mamy juz wystaraczajaco silny roster, tym bardizej jak spojrzymy na frontcourt. Dla mnie najlepszym rozwiazaniem byłoby jendka upiec 2 pieczenie na jednym ogniu i pozyskac 2 graczy z wymienionej trójki :twisted:

 

Pozyskanie Davisa moze byc trudnym zdaniem gdyz walczy o niego wil tegorocznego polowania czyli Cavs. zespól który mocno sie zbroi i nie zdziwiłbym sie jakby wieluz obecnych FA chciało włąsnie wybrac ich oferte. Dale w Cleveland byłby zastepcą dla BigZ. Jezeli trade Gooden-Jaric dojdzie do skutku to Traylor nieuniknionie zejdzie na PF, jak zastepca dla Marshalla, i Ilaguskas podozostanie jedynym C. Wydaje sie ze Davis dobrze wywiazałby sie z swoich zadan.

 

Walka o Jaricia nadal trwa. Ekipy które sie nim intersuja to Cavs, Jazz i Nugets. Jezeli zalezy mu na sportowym awansie to wybierze oferte albo Nuggets albo Cavs. Z tym ze Ci pierwsi byli dwa razy z rzedu w PO i tym razem tez pewnie sie załapia, Ci drudzy nie byli w PO, ale maj taki skłąd ze wydaje sie ze zajda dalej od Bryęłk, ale tu jest takie ryzyko ze oni mieli ju byc w rozgrywkach poseznowych w tamtym roku. NIe wiem ile kto mu moze zaoferowac maksymalnie, bo na hoopshype, cos spia i nie uaktulaniaja ani listy dostepnych jeszcez wolnych agentów, ani listy płąc :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walka o Jaricia nadal trwa. Ekipy które sie nim intersuja to Cavs, Jazz i Nugets. Jezeli zalezy mu na sportowym awansie to wybierze oferte albo Nuggets albo Cavs. Z tym ze Ci pierwsi byli dwa razy z rzedu w PO i tym razem tez pewnie sie załapia, Ci drudzy nie byli w PO, ale maj taki skłąd ze wydaje sie ze zajda dalej od Bryęłk, ale tu jest takie ryzyko ze oni mieli ju byc w rozgrywkach poseznowych w tamtym roku.

No właśnie, w kontekście postawy Nuggets i Cavs dlaczego w sensie sportowego awansu tak łatwo skreślasz Jazz 8) :?: Może zechce, a może nie... Może będzie chciał grać back - up'a dla Millera, czy Hughes'a a może pierwszego PG w Jazz :roll: Nie wiadomo, szczerze mówiąc zawód ze strony Cavs w ub. roku był chyba większy niż postawa Jazz, więc co do awansu sportowego to można powątpiewać. Pewnie masz rację, że wybierze "Bryłki" albo "Kawalerzystów", bo Jazz nie będą się liczyć ale: są to większe rynki reklamowe, łatwiej być gwiazdą niż w cieniu LAL, no i do Kolorado bliżej niż do Utah. A do Ohio cholernie daleko ale tam jest "Bronek" i Big Z i Larry i masa kasy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pewniakiem do pozyskania Jarica są właśnie Cavs, tymbardziej, że już sie spotykał z działaczami tego klubu, zresztą chyba z tamtej strony było najwięcej plotek [Gooden za Jarica i Wilcoxa], teraz natomiast można przeczytać wypowiedzi, że Marko jest głównym celem Cleveland, i chcą go pozyskać, ale nie za cenę Goodena[którego notabene mogą wymienić, ale tylko za innego solidnego wysokiego].

 

Generalnie Cavaliers chyba są najbardziej aktywni na rynku w to lato, myślę, że pozyskanie Jarica [jeżeli go pozyskają] zamiast Sarasa, może im wyjść na dobre, oczywiście Jasekevicius to marka, ale jednak w NBA niesprawdzona. A co tam, niech się Indiana męczy, poza tym w Cavs byłby jeszcze dodatkowy problem, mianowicie dzielenie piłki [przede wszystkim w ataku] między przynajmniej trzech klasowych zawodników, a najprawdopodobniej Saras byłby dopiero czwartą opcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.