Skocz do zawartości

LAL - plany na lato 2005


PI3TR45

Rekomendowane odpowiedzi

Now Jackson plans to get Bryant back to on-ball defense more - just how much depends on how good Smush Parker is at it.

 

Parker, in line to be the Lakers’ other starting guard, is 6-foot-4 with the quickness to smother opposing point guards. Jackson grouped his projected starting lineup on one unit Sunday: Parker, Bryant, Lamar Odom, Kwame Brown and Chris Mihm.

 

But Bryant frequently will be out there without Parker. So Jackson is looking forward to putting Bryant on Golden State point guard Baron Davis this week in exhibition games for a barometer of where Bryant’s on-ball defense stands.

:roll: Na pewno czytaliście, jak nie to czytajcie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Pakerem w S5 sam nie wiem co myśleć :? z jednej strony jakiś powód musi być, że koleś nie zagrzał jakoś miejsca w lidze. W SPL pokazał się kapitalnie jeżeli chodzi o defensywę, a z wszystkich więści płynących z obozu wygląda na to, że obrona nawet stały pressing jest priorytetem dla Phila i chyba stąd pomysł z nim w S5.

 

Wielu rozgrywających może bronić KB, gdzieś czytałem, że jakieś testy szybkościowe wykazały, że dorównuje nawet najszybszym PG. W ataku najczęściej z piłką i tak będzie grał Odom, z rezerwowych pewnie Luke będzie odpowiedzialny za konstruowania akcji, dalej jest McKie czy Kobe.

 

Kwame jest w świetnej fizycznej formie, kupa mięśni i bardzo niewiele tłuszczu, gdyby gość nic nie umiał to ktoś o jego posturze byłby niezłym wzmocnieniem zarówno w ataku jak i w obronie.

 

Ze zdrowiem Odoma jest także lepiej niż się spodziewano ma wystąpić w dzisiejszym meczu, nareszcie Lamar będzie grał jako point forward czekałem na to od dnia kiedy dowiedziałem się, że trafił do Lakers za Shaqa.

 

Zobaczymy jak to będzie dzisiaj pierwszy sprawdzian czyli mecz z Warriors, mam nadzieję, że NBA+ podobnie jak przed rokiem będzie transmitować także mecze preseason i uda się zobaczyć Lakers w akcji przed listopadem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kupchack czekał do końca października żeby dokonać transferu, ale nasza cierpliwość się opłaciła ponieważ za naszego najlepszego rezerwowego z zeszłego sezonu Jumaine'a Jonesa dostaliśmy wybór w 2 rundzie od Bobcats :x :shock: W zasadzie to można się było tego spodziewać, ale wciąż miałem nadzieję, że wyrwiemy Voshkula.

 

Naprawdę jak tak się zastanowić nad wszystkimi ruchami naszego GM to jest wręcz niesamowite, że ktoś tak niekompetentny nie stracił jeszcze roboty :? Jak się patrzy po transferach jakie są dokonywane w lidze, to co chwila jakaś drużyna tanim kosztem się wzmacnia i łata swoje dziury, my potrzebujemy centymetrów pod koszem, ale załatwienie tej prostej sprawy jest ponad siły Kupchacka. Bucks za SF klasy Desmonda Masona dostają centra klasy Magloire'a więc czy naprawdę niemożliwe byłoby sprowadzenie za SF klasy JJ centra takiego jak Jake Voshkul :evil:

 

Tak dwa miesiące temu oznaczałoby to może robienie miejsca dla jakiegoś zawodnika, którego Kupchack planuje sprowadzić, ale teraz oznacza jedynie, robienie miejsca dla jakiegoś obrońcy Greena, Profita czy kogoś jeszcze, ale zamiast pozbyć się bezużytecznego Vujacica za byle co, albo wykupic jego niski gwarantowany kontrakt tracimy takiego fajnego hustle playera :x Divac+JJ przecież na pewno dało się to wcześniej lepiej wykorzystać, Jones to fajny i przydatny rezerwowy, a kontrakt Divaca daje ulgę finansową, a zostało to zmarnowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wogóle gdy przecyztałem o tej wymianie to sobie pomyślałem co za debilizm. Takiego zawodnika oddać za 2go runowy wybór w drafcie? Bezsensu, można było opchnąć JJ z Vujacicem ewntualnie z Divacem i pozyskalibyśmy kogoś pod kosz a tak co? Nico, wybór w drafcie. Pozostaje żyć i łudzić się nadzieją ze to będzie dobry wybór. Choc ja w to nie wierze.. A Kupchack to debil :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, bez przesady. Kupchak jest idiota, ale niektore rzeczy nie sa zalezne od niego. Hornetsom w okolicach draftu proponowano lepszy pakiet niz dostali, ale co z tego, skoro oni nie chcieli. A teraz oddali Magloire`a za pol darmo. I co taki Kupchak ma z tym zrobic?

Co do tej wymiany to byla spodziewana od jakiegos miesiaca. Nie wiem czy nie dalo sie spakowac niczego z Vladkiem, czy nikt nie byl zainteresowany jego kontraktem. Fakt faktem, ze generalnie to lato Kup zwalil. I nie ma znaczenia plan 2007, bo on nie przeszkadza w pozyskaniu jakichkolwiek zmiennikow na lawke - zwlaszcza wysokich. Jones`a szkoda, ale ... Jax go w zespole nie widzial. Ja wiem, ze Jumaine byl dobry - rzucal, zbieral, niezle bronil. Ale Phil od poczatku nie stawial na niego. Dluzsze minuty dostawal Green i to wiele mowi. Poza pickiem dostali tez trade exeption (kolo 2mln).

Tak, Vujacica tez bym spuscil, ale kto go wezmie? Wykupic? Chyba sie nie da. Raczej zwolnic i poprostu placic mu przez ten rok. Najwyrazniej uznali, ze moze sie przydac. Nie pytajcie do czego.

Nie trzeba bic sie o Voskuhla. Centrow klasy jake`a jest kilku na rynku. White`a wlasnie ktos wywalil. Celtowie jakiegos Curtisa - na lawke byliby OK, ale nie ma miejsca, a jakos nie slychac o dalszych cieciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, bez przesady. Kupchak jest idiota, ale niektore rzeczy nie sa zalezne od niego. Hornetsom w okolicach draftu proponowano lepszy pakiet niz dostali, ale co z tego, skoro oni nie chcieli. A teraz oddali Magloire`a za pol darmo. I co taki Kupchak ma z tym zrobic?

Mnie nie chodzi w tej chwili o to, że on miał ściągnąć Magloire'a, ale ten trade jest tylko jednym z przykładów, że możliwe są wymiany kiedy dostajesz coś lepszego niż dajesz w zamian.

Co do tej wymiany to byla spodziewana od jakiegos miesiaca. Nie wiem czy nie dalo sie spakowac niczego z Vladkiem, czy nikt nie byl zainteresowany jego kontraktem.

 

Są przecież kluby, którym zależy na oszczędzaniu przykład chociażby Sixers spuszczający Marca Jacksona do Nets-rywala z dywizji, Sixers przydałby się wtedy rezerwowy SF, dalibyśmy im JJ i Vladka którego mobliby wykupić, oni coś dorzuciliby i trade korzystny dla obydwu stron. Można by jeszcze trochę poszukać i coś by się znalazło, ale w tej chwili to i tak nie ma znaczenia.

 

Tak już bardziej na spokojnie JJ jest w contract year i zasługuje na grę gdzieś gdzie dostanie większą szansę na wykazanie się, w Lakers było jasne, że jej nie będzie i dlatego starałbym się kogoś kto nas faktycznie wzmocni pozyskać, a nie czekać do ostatniej chwili i oddać go pod konieć października kiedy jego wartość spadła po dobrym sezonie bo wcale nie gra w preseason.

 

Wiem, że teraz to pieprzenie i gdybanie, ale straciliśmy dwóch zawodników pod koszem Turiafa i Granta więc oczywiste zdawało się, że potrzebny jest ktoś kto ich mógłby zastąpić, byli tani gracze na rynku, którzy poszerzyliby nam rotację podkoszową, ale Kupchack nic nie zrobił i w ostatniej chwili ścignięto nie grającego Blounta :x Co do Vujacica to myślę, że wykupić ten kontrakt mogliby Buss przełknąłby tą sumkę tylko to oznaczałoby przyznanie się do spieprzonego wyboru w drafcie już po roku i z tego powodu zostanie on w drużynie, mimo, że Profit czy Green bardziej na to zasługują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestancie juz pisac o opychaniu Divaca, bo to juz nekrofilia :? Moze i Magloire poszedl tanio, ale jednak Desmond Mason jest sporo lepszy niz jakikolwiek zawodnik (poza KB i LO), jakiego maja Lakers.

 

I nie zgadzam sie z tym, zeby Kupchaka traktowac ulgowo tylko dlatego, ze inne kluby podejmuja glupio wygladajace decyzje i ze niby on nie ma na to wplywu. No coz, inni GM-owie, jakos maja i umieja cos wylowic. I to jego zawodowym obowiazkiem jest, zeby, jak ktos chce tanio oddac all-stara, probowac go pozyskac. W zasiegu Kupchaka jest chyba tylko oddawanie gosci za darmo (Rush i ostatnio JJ za same picki, drugorundowe) albo brac wysoko ryzykownych zawodnikow za cene czy to wysokiego picku, czy sprawdzonych "kontrybutorow" (sorry za pokraczna kalke jezykowa :P ) - np. za Butlera. Czy dla odmiany to on nie moglby choc raz byc po tej drugiej, zyskujacej (przynajmniej od razu) stronie? Nie zebym uwazal, ze na Magloire'a byly jakies wieksze szanse (jakby swego czasu dac za niego Butlera, to wtedy...), ale nie samym Magloire'm liga stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby doszlo do takiergo transferu moim skromnym zdaniem bylby to kolejny przegrany trade... owszem, Magloire jest dla mnie dobrym zawodnikiem, roqje nadzieje, ale Mihm to dla mnie poziom jemu rowny, tyle ze to gracz chimeryczny, strasznie nierowny i do tego foul prone. dodac do tego George'a - trade traci sens, jesli Devean bedzie prezentowac dyspozycje z preseason (a mysle ze bedzie ;-) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby doszlo do takiergo transferu moim skromnym zdaniem bylby to kolejny przegrany trade... owszem, Magloire jest dla mnie dobrym zawodnikiem, roqje nadzieje, ale Mihm to dla mnie poziom jemu rowny, tyle ze to gracz chimeryczny, strasznie nierowny i do tego foul prone. dodac do tego George'a - trade traci sens, jesli Devean bedzie prezentowac dyspozycje z preseason (a mysle ze bedzie ;-) )

Nie zastanawiałbym się ani sekundy gdyby dało się zrobić taką wymianę. Jak przy plotkach dotyczących oddania Mihma i George'a za Eda do Bulls miałem poważne wątpliwości to tutaj nie miałbym już żadnych. Kore to co u Mihm będziemy uznawali za bardzo dobry mecz u Jamaala jest normą. Gdyby poleciał w takiej wymianie George pewnie zostałby JJ więc strata niewielka jak nie żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz, troche racji masz ;-) ale (bo zawsze jest jakies ale) dla mnie Jones a George to jak niebo a ziemia (no moze trcohe przesadzam :P) ale na pewno jones nie jest ani tak dynamiczny ani tak utalentowany jak george, nie bierze na seibie zadnej odpowiedzialnosci, nie jest tak odwazny itd itp...

 

co do mihma, no coz, trudno nie przyznawac Ci razcji z tymi meczami, ale ja mowilem o poziomie, talencie. Nie ukrywam ze mam do mihma slabosci ciagle wierze ze sie przelamie i zacznie grac tak jak potrafi, jak na poczatku poprzedniego sezonu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz, troche racji masz ;-) ale (bo zawsze jest jakies ale) dla mnie Jones a George to jak niebo a ziemia (no moze trcohe przesadzam :P) ale na pewno jones nie jest ani tak dynamiczny ani tak utalentowany jak george, nie bierze na seibie zadnej odpowiedzialnosci, nie jest tak odwazny itd itp...

 

co do mihma, no coz, trudno nie przyznawac Ci razcji z tymi meczami, ale ja mowilem o poziomie, talencie. Nie ukrywam ze mam do mihma slabosci ciagle wierze ze sie przelamie i zacznie grac tak jak potrafi, jak na poczatku poprzedniego sezonu :)

Jones lepiej bronił, lepiej rzucał za 3, a dobre pre w wykonaniu George'a juz widzielismy (Jak przeniesie forme na sezon (w co ja akurat wątpię) to ok). Ale najważniejszą przewagą JJ była równa forma. Może nie miał wyskoków jak Deven, ale równiejszy jest IMO pożyteczniejszy.

 

A co do Jaamala, to Mihm jest od niego dużo słabszy. On nigdy nie będzie prezentował poziomu All-Star. Jeszcze jakby był równy i grał na swoim przynajmniej dobrym poziomie, to można by nie narzekać. Ale on przeplata mecze tragiczne z dobrymi i to jest najgorsze, że nie wiadomo czego się po nim danej nocy spodziewać :? Taki C to może być na rezerwę, ale w S5 to ból :(

 

PS. Witamy spowrotem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwna ta dyskusja bo moge wam wciaz przyznawac racje bo i Ty Pietras ja wg mnie masz ale dalej jednoczesnie bede twierdzil swoje :P ot, taka ironia...

 

a mianowicie:

 

- co do pojedynq JJ vs DG... moze i jones ciut lepiej bronil (choc wydaje mi sie ze george w tym elemencie robi dobre postepy, a wlasciwei zrobil), co do trojek taki pewien nie jestem, zwlaszcza ostatnio JJ 'spadl' w tym elemencie, a George po kontuzji ma dobra forme - w tym i strzelcką, wiec jakos ten element wychodzi na rowno a nawet z przewaga DG. Ponadto, george swietnie sie czuje w triangle offense a co dzialo sie z Jonesem gdy taka gre Lakers grali widzielismy...

 

- Mihm... no cholera bede go bronil bo lubie faceta :P podoba mi sie bo widac ze sie bardzo stara, a jesli zawodnik sie wyjatkowo stara i mozna dostrzec ze ewidentnie chce grac dla druzyny, posiweca sie, 'czuje' ten team spirit to juz szacunek za to... dodatkowo ma talent, bez niego raczej by w S5 nie gral i bym go nie bronil ;-) i widac ze jest szansa ze bedzie wiecej z niego korzystal, Mihm gra ostatnio wiecej akcji 1vs1, wiecej walczy, jest aktywniejszy w ataq (zaslony). Problemme sa faule przez ktore za krotko przebywa na parkiecie. Jesliby zlikwidowac motyw fauli i ograniczyc je do minimum to w IMO bedzie z Mihmem b.dobrze bo w koncu musi sie przelamac i zaczac grac "dobre swoje" a przy kim ma zaczac jak nie przy PJ

 

ps. swoja droga - fakt faktem ze Magloire tez by gral dobrego kosza przy Jacksonie, ale ja w tej chwili staram sie przekonac was do Mihma zebyscie troche wairy w niego wlozyli :)

 

PS2. Ja rowniez Pietras Cie witam serdecznie - jestezs pierwsza osoba ktora mnei przywitala :P chyba teskniles jako jedyny widac ;-) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest podobne do PIETRASa. Mihm jest Ok - ale tylko na ławkę. W S5 nie jest wybitnie grającym zawodnikiem. Często łapie nie potrzebne faule, gra nie równo - jeden mecz zagra dobrze, drugi beznadziejnie. To wszystko spycha go na ławkę. Jamal jest zawodnikiem klasy All-Stars. Nie ma wachań formy, nie chwyta nie potrzebnych fauli. Wyrabia co mecz swoje średnie a więc jest zawodnikiem o klasę lepszym. Mimo wszystko zapracował już na pozytywnie oceniane nazwisko. Jednak nie ma co gdybać. Jamal nie zagra w LAL (jak narazie :wink: ) a Mihm na dzień dzisiejszy jest S5. Oferta LAL została odrzucona. No cóż, ważne, że była. Szkoda ze nie starano się negocjowac, ulegać z strony LAL.

 

 

 

Co do DV i JJ to też wolę tego drugiego. Był zawodnikiem równym a nie tak jak DV i Mihm. Nie lubię takich zawodników. Każdego dnia gdy gra twoja drużyna liczysz na niego. Jednak on częściej Cię zawodzi niż uciesza. Tracisz nadzieję z każdym meczem, że będzie tych dobrych meczy więcej. Będą częstrze. Poźniej przychodzi taki czas, ludzie pobudzają twoje nadzieje, znowu zaczynasz mu ufać. A zawodnik zawodzi twe oczekiwania. Chciałbym, żeby tak nie było. By Mihm wyrósł na zawodnika klasoweg. Pewniaka w S5, któremu nie brakowało by dużo do AS, Devan byłby klasowym zmiennikiem. Dostawał by swoje pewne minuty na parkiecie i wykorzystywał je w pełni. Jednak wiem, że jest to mało prawdopodobne. A dla mnie Mihm i Devan są gorszymi zawodnikami od Jamala i JJ...

 

Ok spadam na mecz.. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok to Twoje zdanie, ja bym tylko chcial zauwazyc jedna rzecz i odniesc ja do tego co bodaj Pietras powiedzial o Magloirze ze kazdy mecz ma dobry i rowny czy jakos tak... dzisiejsza wygrana z Philadelphia :

 

4 pkt, 6 strat, 6 fauli, 9 zbiorek (wszystkie w obronie wiec roznie to moglo byc wywalczone ;-) ) w ciagu az 38 minut !!

 

wiem ze to tylko jeden mecz, ale chodzi o to zeby nie gloryfikowac zawodnika zawczasu :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok to Twoje zdanie, ja bym tylko chcial zauwazyc jedna rzecz i odniesc ja do tego co bodaj Pietras powiedzial o Magloirze ze kazdy mecz ma dobry i rowny czy jakos tak... dzisiejsza wygrana z Philadelphia :

 

4 pkt, 6 strat, 6 fauli, 9 zbiorek (wszystkie w obronie wiec roznie to moglo byc wywalczone ;-) ) w ciagu az 38 minut !!

 

wiem ze to tylko jeden mecz, ale chodzi o to zeby nie gloryfikowac zawodnika zawczasu :>

Dałbym mu trochę czasu w końcu nie był z drużyną na obozie, nie zagrał z nimi żadnego meczu towarzyskiego. Tak dla jasności ja też lubię Mihma, to przyzwoity środkowy nie brakuje mu waleczności i zapału do gry, ale jak mówiłem gdyby ta wymiana była możliwa nie byłoby się nad czym zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no no van, musze sie z tob nie zgodzic i to mocno :> w mojej ocenie Mihmowi nie brakuje ani walecznosci, ani ochoty do gry, ani zapalu, wrecz przeciwnie! Ma go wystarczjaaco. Jak juz wspominalem, widzac ta przedsezonowa gre + inne urywki; stara sie, wyrabia pozycje, w obronie poswieca, wychodzi do zaslon, ba, nawet asystuje ;-) zreszta w poprzednim sezonie tez nie uwazam by sie obijal...

 

a co do Jamaala, pozyjemy zobaczymy :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no no van, musze sie z tob nie zgodzic i to mocno :> w mojej ocenie Mihmowi nie brakuje ani walecznosci, ani ochoty do gry, ani zapalu, wrecz przeciwnie! Ma go wystarczjaaco.

 

kore

Tak dla jasności ja też lubię Mihma, to przyzwoity środkowy nie brakuje mu waleczności i zapału do gry, ale jak mówiłem gdyby ta wymiana była możliwa nie byłoby się nad czym zastanawiać.

:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.