Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, mistrzBeatka napisał:

skad pomysl ze polacy maja awersje do rosjan?

yyyy, włącz tv, twittera, cokolwiek na 10 min?

PiSy zarzucają POwcom konszachty z Rosją.

POwcy zarzucają PiSom konszachty z Rosją.

I jedni i drudzy zarzucają Konfederacji bycie ruską agenturą (kukizom chyba też - tylko Biedronie i Zandbergi mają spokój bo wszyscy wiedzę, że Putin nie jest "gay", więc Ci idą jako exclusive do Sorosa :D)

"Ruski troll" to chyba najczęstszy epitet w polskich internetach

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mistrzBeatka napisał:

skad pomysl ze polacy maja awersje do rosjan?

nie do ludzi, do państwa.

 

6 minut temu, RappaR napisał:

Ale to, że coś mi się wydaje nierealne, nie oznacza wcale, że się stanie. 

naprawdę? XD

zrozum, że zagrożenie ze strony rosji nie ma zerowego prawdopodobieństwa. ba, poprzez to, co się wydarzyło na ukrainie jest ono jeszcze wyższe niż kilka lat temu. nacisk chin od wschodu też jest dodatkowym (acz mniej istotnym) czynnikiem, który może popchnąć Putina do agresywniejszych działań na zachodzie. dlatego też polska znajdując się w tak kiepskim położeniu między młotem a kowadłem musi sobie znaleźć sutenera i z różnych względów jest to właśnie USA. może ta opieka nigdy nie będzie potrzebna, ale tak samo miejmy nadzieję, że nigdy nie będziesz musiał korzystać z gaśnicy w samochodzie - co nie znaczy, że nie powinieneś jej tam mieć.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, julekstep napisał:

yyyy, włącz tv, twittera, cokolwiek na 10 min?

PiSy zarzucają POwcom konszachty z Rosją.

POwcy zarzucają PiSom konszachty z Rosją.

I jedni i drudzy zarzucają Konfederacji bycie ruską agenturą (kukizom chyba też - tylko Biedronie i Zandbergi mają spokój bo wszyscy wiedzę, że Putin nie jest "gay", więc Ci idą jako exclusive do Sorosa :D)

"Ruski troll" to chyba najczęstszy epitet w polskich internetach

bardziej mialem na mysli ciebie czy mnie , zwyklych ludzi,  napisalem polacy do rosjan , ale rzeczywiscie lorak napisal do rosji

edit:  to  oczym piszesz to zwykla gra polityczna , proba kreowania rzeczywistosci w mediach , gdybysmy sie sugerowali mediami to pis wlasciwie nie mialby racji bytu

 

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, DeltaCenter napisał:

To ja się Ciebie pytam, jaka jest cena?

Nie znam odpowiedzi, wielu mędrców daje wyliczenia, ale najczesciej liczą tak jakie maja sympatie polityczne.

Mam tylko poszlaki by twierdzić ze jest wyzsza niż ta cena gazu ruskiego.

Zresztą w mediach jest popularne stwierdzenie ze "bezpieczeństwo energetyczne musi kosztować", no to jest kolejny argument ze cena jest nie taka jakbysmy chcieli. Kolejnym jest to ze umowa na gaz jest podpisywana przyokazji wizytyy naszego prezia u ichniego prezia, więc to jest prezent/dar ta umowa i nie dla nas ten prezent

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, lorak napisał:

zrozum, że zagrożenie ze strony rosji nie ma zerowego prawdopodobieństwa. ba, poprzez to, co się wydarzyło na ukrainie jest ono jeszcze wyższe niż kilka lat temu.

Nie ma zadnego zagrożenia. Jesteśmy przesiaknieci propagandą" naszej strony" stąd wiec to niby-zagrożenie.

Przypomnijmy sobie mapy z 1989 - wtedy granica miedzy ruskimi a zachodem biegłą przez niemcy. Od tamtego czasu ruskie są w ciagły odwrocie, wpierw utraciły NRD,  później utraciły Polskę, kraje bałtyckie, bałkany. W 2014 utracili Ukrainę i przeprowadzili słaby kontratak który zaowocował odbiciem krymu i wciaż toczącymi sie walkami w donbasie.

Front idzie z zachodu na wschód, jak w 1941 tylko wolniej, odbicie przez ruskich tylko Krymu nic tu nie zmienia - tak to w rzeczywistosci wygląda.

Jesteśmy zupełnie niezagrozeni bo nawet gdyby rusek ruszył do dalszego kontrataklu to wpierw musi połknąc Ukrainę (a nie umie/nie chce Donbasu od 5 lat)

Jak mu się uda to w następne byłyby kraje bałtyckie

I dopiero wtedy mógłby zdecydować czy dalej rumunia, węgry czy moze jednak Polska.

W 1945 wybrał wpierw atak na bałkany.

Rusek jest od nas daleko, bardzo daleko, jesteśmy mniej zagrożeni jego atakiem niz w 2013 gdy miał Ukraine, ale media potrafiły wmówić ze jesteśmy zagrożeni bardziej, pewnie jeszcze bardziej będziemy zagrożeni jak odrzuca ruska za Ural

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, lorak napisał:

 

zrozum, że zagrożenie ze strony rosji nie ma zerowego prawdopodobieństwa. ba, poprzez to, co się wydarzyło na ukrainie jest ono jeszcze wyższe niż kilka lat temu. nacisk chin od wschodu też jest dodatkowym (acz mniej istotnym) czynnikiem, który może popchnąć Putina do agresywniejszych działań na zachodzie. dlatego też polska znajdując się w tak kiepskim położeniu między młotem a kowadłem musi sobie znaleźć sutenera i z różnych względów jest to właśnie USA. może ta opieka nigdy nie będzie potrzebna, ale tak samo miejmy nadzieję, że nigdy nie będziesz musiał korzystać z gaśnicy w samochodzie - co nie znaczy, że nie powinieneś jej tam mieć.

ukraina to historycznie strefa wplywow rosyjskich , ruscy zainwestowali tam mase pieniedzy , amerykanie o tym chyba zapomnieli i wydawalo im sie ze putin jest slaby. popelnili blad. wyobraz sobie co zrobiliby amerykanie gdyby rosja pod ich nosem taki cyrk zrobila?  juz raz ruscy probowali na kubie -  malo brakowalo do wybuchu wielkiego konfliktu.

rosja juz tylko broni swoich wplywow , ekonomicznie ich nie stac na jakakolwiek ekspansje. 

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@darkonza @mistrzBeatka zgadzam się, że rosja ekonomicznie upada i generalnie jest w odwrocie. tylko że ta jej pogarszająca się sytuacja może doprowadzić do jakichś desperackich ruchów, które odbiją się m. in. na nas. poza tym w kalingradzie siły nie bez powodu od lat są powiększane (podobnie na krymie) i miejmy nadzieję, że ma to pełnić tylko funkcję straszaka.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw sie na miejscu Putina, masz władzę, kasę, Ty i Twoje dzieci podróżują po świecie ,kształcą sie korzystają z życia.

Miałby z tego zrezygnować po to by zajac suwałki?

Co Rosji dałałaby okupacja? Zajmowanie jakiegoś terytorium musi miec sens, miało sens zajęcie Krymu bo tam Rosja ma poparcie, zajęcie Polski to byłaby dla nich katastrofa bo jestesmy bardzo antyrosyjscy, ot nowy wietnam ale teraz w Europie. To zupełnie nie ma dla niego sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, darkonza napisał:

Co Rosji dałałaby okupacja? Zajmowanie jakiegoś terytorium musi miec sens, miało sens zajęcie Krymu bo tam Rosja ma poparcie, zajęcie Polski to byłaby dla nich katastrofa bo jestesmy bardzo antyrosyjscy, ot nowy wietnam ale teraz w Europie. To zupełnie nie ma dla niego sensu.

przez stulecia jakoś to im nie przeszkadzało - a przypominam twoje słowa sprzed 9h: "Niby czasy sie zmieniły, ale to zmieniaja się tylko nazwy bo świat wygląda tak samo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wojna to kontynuacja polityki innymi środkami"  - Carl von Clausevitz.

Wojny więc prowadzone są cały czas, tylko zmieniaja się przez lata środki którymi sie je prowadzi, kiedyś miecz i łuk, a dziś informacja, kłamstwo, fałszywa flaga, sankcje, tak, przede wszystkim sankcje. To są wojny oganiczajace straty a maksymalizujące zyski. My za PRL też bylismy zaatakowani sankcjami i propagandowo i dlatego solidarnosc obalała komuchów. To jest przykład zwycięskiej ofensywy aliantów.

Dla Putina wojna "gorąca" sensu nie ma bo wywoła oburzenie światowe, a na takie wojny jak sie dziś prowadzi czyli handlowe, informacyjne, propagandowe jest za cienki. W Polsce przegrywa sromotnie co widac po nastrojach. Ta wojnę wygrał zachód zdecydowanie i właśnie w taki sposób przesunął front z środkowych niemiec na wschodnią Ukrainę. Taki rodzaj wojny daje dziś zyski, większą włądze i większa kasę. Dzis ruskie są cały czas atakowane sankcjami, od jakiegoś czasu coraz bardziej atakowani są chińczycy (np. Huawei).

Moze kiedys Putin zaatakuje Polskę, ale wpierw musi być wojna propagandowa (A w tym jest cienki jak d...a węza), tak by Polacy stali sie prorosyjscy jak ludzie na Krymie, dopiero wtedy sens miałaby próba zajęcia Polski, ale wpierw trzeba wygrać wojnę o "dusze".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lorak napisał:

nie do ludzi, do państwa.

 

naprawdę? XD

zrozum, że zagrożenie ze strony rosji nie ma zerowego prawdopodobieństwa. ba, poprzez to, co się wydarzyło na ukrainie jest ono jeszcze wyższe niż kilka lat temu. nacisk chin od wschodu też jest dodatkowym (acz mniej istotnym) czynnikiem, który może popchnąć Putina do agresywniejszych działań na zachodzie. dlatego też polska znajdując się w tak kiepskim położeniu między młotem a kowadłem musi sobie znaleźć sutenera i z różnych względów jest to właśnie USA. może ta opieka nigdy nie będzie potrzebna, ale tak samo miejmy nadzieję, że nigdy nie będziesz musiał korzystać z gaśnicy w samochodzie - co nie znaczy, że nie powinieneś jej tam mieć.

sanacyjny polityk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, darkonza napisał:

Moze kiedys Putin zaatakuje Polskę, ale wpierw musi być wojna propagandowa (A w tym jest cienki jak d...a węza), tak by Polacy stali sie prorosyjscy jak ludzie na Krymie, dopiero wtedy sens miałaby próba zajęcia Polski, ale wpierw trzeba wygrać wojnę o "dusze".

Od x czasu piszesz jak to ruska trzeba polubic i w ogole a tu takie cos?

Czyli, ze klimat antyrosyjski w PL jest jednak dobry? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, julekstep napisał:

Od x czasu piszesz jak to ruska trzeba polubic i w ogole a tu takie cos?

Czyli, ze klimat antyrosyjski w PL jest jednak dobry? :)

Wytworzenie tego klimatu pozwala sprzedawanie nam po zawyżonych kosztach uzbrojenia, gazu, na budowanie amerykańskich baz za nasze pieniadze i mało kto pyta po co dlaczego bo przeciez kazdy głupi wie ze trzeba sie przed ruskie bronić.

Z drugiej strony przez ten klimat nasze MIG-i spadają, a nasi sadownicy mają problem ze sprzedażą jabłek.

Więc ten klimat nam szkodzi. Oczywiscie gdybyśmy byli na maksa prorosyjscy tez by nam to szkodziło, bo moze byśmy wyszli z UE i kupowali tylko ruską broń - wiec jeszcze gorzej.

Wychylenie w którakolwiek ze stron jest szkodliwe bo wtedy rozum i rozsądek wysada a nasz przyjaciel ze wschodu czy zachodu wykorzystuje nasze ograniczone możliwości poznawcze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lorak napisał:

@darkonza @mistrzBeatka zgadzam się, że rosja ekonomicznie upada i generalnie jest w odwrocie. tylko że ta jej pogarszająca się sytuacja może doprowadzić do jakichś desperackich ruchów, które odbiją się m. in. na nas. poza tym w kalingradzie siły nie bez powodu od lat są powiększane (podobnie na krymie) i miejmy nadzieję, że ma to pełnić tylko funkcję straszaka.

amerykanie beda mieli stala baze w polsce wlasciwie przy granicy z rosja , dziwi cie powiekszanie sil w kaliningradzie? rosja nie buduje swoich baz przy granicy z usa

po upadku komuny rosja wycofala swoje wojska z pl , mielismy zostac krajem neutralnym , bardzo jestesmy neutralni :)

kilka lat temu gruzini tez pragneli baz amerykanskich,  bardzo mozliwe ze powstanie tarcza antyrakietowa w polsce. 

krym jest kluczowy do kontroli morza czarnego , stacjonuje tam flota czarnomorska a ex prezydent poroszenko chcial wypowiedziec/skrocic (pod wplywem amerykanow?) umowy zezwalajce na stacjonowanie tejze floty.  amerykanie staraja sie osaczyc rosje z kazdej strony , te ruchy wojsk rosyjskich NA SWOIM WLASNYM terytorium wobez powyzszego wydaja sie calkiem niewinne i zrozumiale. 

1 godzinę temu, lorak napisał:

przez stulecia jakoś to im nie przeszkadzało - a przypominam twoje słowa sprzed 9h: "Niby czasy sie zmieniły, ale to zmieniaja się tylko nazwy bo świat wygląda tak samo."

na szczescie teraz w krajach bardziej cywilizowanych mamy juz wojny ekonomiczne , gospodarcze , po co niszczyc infrastrukture ?

jestesmy w innej strefie wplywow  (inny pieniadz nami rzadzi), rosja juz tylko zabezpiecza swoje tyly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, lorak napisał:

zrozum, że zagrożenie ze strony rosji nie ma zerowego prawdopodobieństwa.

Zagrożenie ze strony Niemiec i Francji nie ma zerowego prawdopobieństwa

 

12 godzin temu, lorak napisał:

dlatego też polska znajdując się w tak kiepskim położeniu między młotem a kowadłem musi sobie znaleźć sutenera i z różnych względów jest to właśnie USA. może ta opieka nigdy nie będzie potrzebna, ale tak samo miejmy nadzieję, że nigdy nie będziesz musiał korzystać z gaśnicy w samochodzie - co nie znaczy, że nie powinieneś jej tam mieć.

Możliwe, że nigdy w mieszkaniu nie będę potrzebował kanarka, co nie oznacza wcale, że nie powinienem go mieć. 

11 godzin temu, lorak napisał:

@darkonza @mistrzBeatka zgadzam się, że rosja ekonomicznie upada i generalnie jest w odwrocie. tylko że ta jej pogarszająca się sytuacja może doprowadzić do jakichś desperackich ruchów, które odbiją się m. in. na nas. poza tym w kalingradzie siły nie bez powodu od lat są powiększane (podobnie na krymie) i miejmy nadzieję, że ma to pełnić tylko funkcję straszaka.

Do ilu sił powiększono te siły?

Dywizji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, darkonza napisał:

Wytworzenie tego klimatu pozwala sprzedawanie nam po zawyżonych kosztach uzbrojenia, gazu, na budowanie amerykańskich baz za nasze pieniadze i mało kto pyta po co dlaczego bo przeciez kazdy głupi wie ze trzeba sie przed ruskie bronić.

Z drugiej strony przez ten klimat nasze MIG-i spadają, a nasi sadownicy mają problem ze sprzedażą jabłek.

Więc ten klimat nam szkodzi. Oczywiscie gdybyśmy byli na maksa prorosyjscy tez by nam to szkodziło, bo moze byśmy wyszli z UE i kupowali tylko ruską broń - wiec jeszcze gorzej.

Wychylenie w którakolwiek ze stron jest szkodliwe bo wtedy rozum i rozsądek wysada a nasz przyjaciel ze wschodu czy zachodu wykorzystuje nasze ograniczone możliwości poznawcze.

 

 

akurat obecność wojsk USA w Polsce i aktualna polityka PiSu jest akceptowana przez opozycję, TVN nawet pozytywnie przedstawia te wydarzenia , ba  PO przecież za Siemioniaka zaczynała rozmowy.

różnica chyba polega na tym ,że PO próbowało lawirować między USA a Niemcami/Francją/Rosją a PiS idzie z USA na całość, ale taka jest demokracja.

PO ma bardziej elektorat przechylny UE , liberalny dlatego taka polityka im sprzyjała a PiS ma mocno ksenofobiczny , przeciwko wszystkim dookoła a szczególnie Niemcom i ruskim, bardziej pasuje lizanie dupy USA.

to wygląda na sytuację przed 39 gdzie sojusz z Wielką Brytanią był rozwiązaniem najbardziej bezpiecznym dla utrzymania władzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Koelner napisał:

 

 to wygląda na sytuację przed 39 gdzie sojusz z Wielką Brytanią był rozwiązaniem najbardziej bezpiecznym dla utrzymania władzy.

Nom. Szkoda, że nie związano się z Hitlerem, kochał Polaków i by nam dał ziemie aż po Ural. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.