Skocz do zawartości

NFL


macias

Rekomendowane odpowiedzi

Fajny mecz ale sedziowie troche go zepsuli ta decyzja o trzymaniu. Phila byla wg mnie troche lepsza ale doswiadczenie bylo po stronie Chiefs. Troche mieli za latwa droge do SB i zabraklo tej nauki ktora mogliby wyniesc z rozegrania bliskiego meczu w PO.

Szacunek dla Eagles bo caly sezon ich ignorowalem i niedocenialem a zagrali super i potwierdzili ze sa mocni. 

Napisze jeszcze ze ogladam NFL juz kilka lat ale ciagle ciezko mi sie odnalezc gdy druzyna zamiast TD wybiera clock management + FG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny mecz, Mahomes był świetny w 2 połowie ale to playcalling w redzone wygrał ten mecz dla Chieffs. Co do trzymania myślę że było ale realnie nie miało wpływu na to że byłby w stanie złapać to podanie. Dużo wyraźniejszego nie gwizdnęli w pierwszej połowie przy 3 próbie Kansas.

Po pierwszej połowie wydawało się że Philla jest nie do zatrzymania a jednak. Świetny mecz ofensywy Chieffs, niesamowita gra Oline . Szkoda że końcówka bez emocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy i wyrównany Super Bowl! Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jeden z najlepszych w historii NFL!

Przez praktycznie cały mecz mieliśmy walkę łeb w łeb - punkty za punkty. W pewnym momencie wątpliwa kontuzja Mahomesa mogła kompletnie zmienić to wyrównane widowisko, na szczęście (dla Chiefs) okazało się, że to nic poważnego.

Poważnym problemem natomiast była murawa... Co to miało być? Zawodnicy wprost ślizgali się po niej jak na lodzie, było wiele sytuacji które mogły skończyć się poważnymi kontuzjami (chociażby wykop piłki przez Elliotta) w 3Q. Zwieńczeniem tego problemu było pokazanie sterty wymienionych butów leżących przy ławce Eagles - zawodnicy zmuszeni byli do ich zmieniania by radzić sobie z kompletnie źle przygotowanym podłożem. Coś takiego nie powinno mieć miejsca w Super Bowl a tym bardziej w słonecznej Arizonie! Nie mieliśmy tu przecież do czynienia z ulewnym deszczem... Aż przypomina mi się bagno Raiders w Oakland...

Przez całą pierwszą połowę Eagles dominowali praktycznie w każdym aspekcie. Rozpoczynając od posiadania, poprzez passing yards, rushing yards itd. - byli po prostu lepsi i było to widać. Kiedy Rihanna zeszła ze sceny i zawodnicy wybiegli na drugą połowę Mahomes nie był tym samym Mahomesem co w 1 połowie. Zagrał genialną połowę (chyba jedną z najlepszych w karierze a na pewno najlepszą w swoich występach w SB) i dzięki temu Chiefs udało się nadgonić.

Niesamowita była ta walka i zażartość do samego końca. Nie chcę się wypowiadać na temat sędziów i niektórych błędów (a było ich trochę). Powiem tylko, że moim zdaniem Eagles w 4Q nie popełnili defensywnego przytrzymania co finalnie mogło przyczynić się do ich przegranej. Najważniejszą jednak akcją meczu i wbiciem przysłowiowego gwoździa do trumny był niesamowity return (najdłuższy w historii Super Bowl) Toney'a! Czapki z głów! Coś NIESAMOWITEGO! 

Poniżej filmik (kliknijcie "Obejrzyj w YouTube", bo NFL blokuje osadzania filmików z niewiadomej przyczyny):

Osobiście żałuje Hurtsa bo bardzo zasłużył (również tym występem) na pierścień. Chłopak osiągnął niesamowity poziom w cholernie krótkim czasie i jako któryś z kolei został zatrzymany przez Mahomesa i spółkę. Wyrównał rekord QB Rushing TD w Super Bowl a w samej końcówce gdy Philadelphia potrzebowała 8 punktów wziął na siebie ciężar i zdobył 2-points conversion. Liczę, że w przyszłym roku zobaczymy coś nowego i dominacja Mahomesa w końcu się skończy. Trzymam kciuki na duo utalentowanych QB - Hurtsa i Burrowa.

Nie zmienia to jednak faktu, że był to wspaniały mecz po obu stronach i Kansas zasłużenie zwyciężają za co należą im się ogromne gratulacje. Gratulacje Kansas City Chiefs! Gratulacje Mahomes!

230212225811-58-super-bowl-2023-gallery.

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
7 minut temu, fluber napisał:

What?!!!

 

Powodów jest, ale najważniejsze są moim zdaniem dwa:

1. Prawo popytu i podaży. Jest więcej solidnych zawodników na pozycji RB niż potrzeba w NFL, stąd panuje przekonanie, że nie trzeba w nich inwestować, bo w razie czego można ich łatwo zastąpić kimś z FA. Z kolei wśród kickerów relatywnie mało jest takich, którym można zaufać (większość szybko się spala psychicznie po spudłowaniu). W efekcie drużyny bez dobrego kickera często zmieniają ich jak rękawiczki i ciągle są w dupie.

2. RB najczęściej się łamią (co nie dziwi, bo przyjmują na swoje ciało najwiecej hitów), stąd nawet tym wybitnym drużyny nie chcą płacić szczególnie dużo z obawy przed tym, że zawodnik nie będzie dostępny do gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

No i dobra! Sezon NFL nareszcie wystartował na dobre!

Co zobaczyliśmy w Week 1?

Lions vs Chiefs - Na otwarcie zaserwowano nam „średnio wysmażony kąsek” który okazał się finalnie hitem. Osobiście lubię Goffa i możliwość napsucia krwi Kansas i to na ich ziemi, na początku sezonu byłoby czymś cudownym. Nie sądziłem, że uda się to do aż takiego stopnia! Chiefs mają wiele do przeanalizowania i wiele do zmienienia, bo nie tego oczekuje się od obrońców tytułu. Tak czy inaczej brawo Lions!

Buccaneers vs Vikings - Minnesota jest dla mnie drużyną zagadką, bo na papierze mają solidnego QB i dobrze ułożony atak jednak w praktyce pojawia się dużo błędów, słaby przegląd pola i obrona która daje wiele do życzenia. Vikings ogląda się ogólnie rzecz ujmując przyjemnie a wszystkie mecze rozgrywane na moim ukochanym US Bank Stadium dodają do tego wszystkiego tylko dodatkowego klimatu. Mecz był cały czas mega wyrównany i polecam go wszystkim - kawał dobrego futbolu! Co tu więcej dodać? Mayfield to nie Brady więc TB to nie to samo TB co kilka lat temu a jednak udało się dowieźć wynik (mimo, że prowadzenie w meczu zmieniało się aż trzykrotnie!).

Dla Seahawks sezon rozpoczął się tragicznie. Przegrana na wyjeździe z Rams jest bardzo dotkliwa i myślę, że odbije się czkawką na całym sezonie. Szczęście w nieszczęściu, że Commanders wyciągnęli przegrany mecz i koniec, końców z NFC West Cardinals są drugą drużyną która przegrała mecz otwarcia.

Bardzo zastanawiający jest opener Burrowa który przeciwko co prawda silnym w tym roku Browns nie zdobył (wraz z Bengals) ani jednego przyłożenia! Jak potoczy się dalej gra Cincinnati? Patrząc na ich terminarz zapowiada się bardzo trudny początek. Przed nimi dwa domowe mecze z Ravens i Rams.

Oglądając derby NYC w Preseasonie nie było widać aż tak dużej przepaści Giants. Niestety dziś zostali na swoim własnym stadionie dosłownie ROZGROMIENI przez Cowboys którzy pokonali ich 40:0. Tym samym New York Giants są aktualnie jedyną drużyną która nie zdobyła ani jednego punktu w sezonie.

Przed nami starcie Bills vs Jets które zapowiada się mega obiecująco! :)

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.