(4) LA Clippers vs (5) Dallas Mavericks - West 1st Round

[mistrzBeatka]

jak powszechnie wiadomo - analiza wsteczna  zawsze skuteczna :)))

 od pierwszego meczu smerdzialo trupem , wynik nie odzwierciedla przebiegu serii , la zdobywalo duza przewage w pierwszej polowie wygranych meczy  dzieki  indywidualnym wystepon hardena i paula i za kazdym razem pozniej tracili kontrole , mecze powinny konczyc sie blowoutami ( clipps tracili okolo 30 punktowa przewage ) , w g1 luka&ska  doszli na 8 punktow a w g3 doprowadzili do remisu .  kilka minut wiecej i dallas mogloby wygrac oba mecze .

dallas pokazalo charakter i determinacje co zaprocentuje w nastepnej serii ,  chlopaki byli mocno w plecy ale nie poddawali sie i prawie doprowadzili do wygranych .

odzdzielny akapit dla pana westbrooka , nie lubie obrazac zawodnikow , na ale russ ma orzeszek zamiast mozgu , wiekszosc jego decyzji jest zla , ogladajac westbrooka czesto jest WTF? , typ ma jakis patent na ekipy z la , najpierw uczestniczyl w topieniu lakers a teraz zabral sie za clippers , kiedys gdy robil td w okc , napisalem ze typ nigdy nie wygra mistrzostwa  ze swoim bball iq i nie wazne czy gra za maximum czy minimum , zdaje sie ze bedzie dreczyl clippers jeszcze w przyszlym sezonie , czemu lue nie dal szans hylandowi ? przynajmniej mozna go postawic w rogu . z westbrookiem gra jest 5 na 4 

 

 

[josephnba]

Mnie zastanawia Russell i różnica gry w RS i PO 

Przecież jeszcze nie tak dawno chłopak wyglądał jak topowy rezerwowy, często grał najlepszy basket od lat 

Przyszły PO i znów widzimy tego raka z Thunder i każdego innego PO teamu który zatopił 

[Kubbas]

9 godzin temu, Denis Bad Boy Załęcki napisał(a):

Harden nigdy nie był, nie jest i nie będzie człowiekiem. Ma czasem ludzkie zachowania, ale po nich zawsze musi odjebać jakiś frajerski numer. George też słabiutki, ale jak ta pała robi 2/12 i zamraża kolejnych kilkanaście posiadań bezsensownym klepaniem, to pewnie też trochę ciężej złapać rytm.

[Chytruz]

9 godzin temu, the_secret napisał(a):

zgadza się, na meczach Lakers to samo. zdecydowanie najsłabsza publika w PO

Ej ej, ale kibicow Miami to ty szanuj

[Wyparlo]

Westbrookowi zamknięta została trumna, która już jest zakopana w ziemi. Poważne granie, czyli PO dla Westbrooka w jego karierze jest zakończone. Na to się przykro patrzy, kiedy jeden z topowych zawodników ostatnich 15 lat jest tak nie szanowany przez defensywę i na starość w ogóle nie poprawił swojego rzutu, który jest fatalny, a atletyka zjechała i nie pozwala już na skutecznie kończenia pod koszem. Tutaj widać jak lepiej wygląda i godnie się starzeje 39,5 letni LeBron względem 36-letniego Westbrooka czy 35-letniego Hardena czy 34-letniego George'a, od których dalej jest lepszy.

Ogólnie Clippers są mega przereklamowani dla niedzielnego fana NBA, który interesuje się ligą od dawna i rzadko ogląda mecze, bo niby masz nazwiska Westbrook, Harden, George, Leonard. Westbrook już jest skończony i więcej pożytku w PO mieliby Clippers z jego rówieśnika z Francji - Nicolasa Batuma. Paul George wiele lat w topie, ale patrząc na tę serię to strasznie topornie idzie mu uwalnianie się od obrońców, atletyka średnia na obecnym poziomie NBA i Derrick Jones, który go kryje często go gasi, ogólnie odcinanie/nacinanie za dawne dzieje. Harden miło zaskakuje, bo on już miał iść w dół, a gra najlepiej z tej czwórki, ale ma cel, bo już zniszczył sobie opinie, a w nowym sezonie trzeba podpisać nowy kontrakt. Kawhi "L4" Leonard - chodząca kontuzja, której bulisz miliony, żeby sobie posiedział w najlepszym miejscu na PO spotkania z pozycji krzesełka.

W G5 Luka Doncic w końcu ruszał się szybciej i przyspieszał grę Mavericks, co zakończyło się świetnie i liczę, że dalej będzie więcej biegania z jego strony, bo ruszał się bardziej w tej serii jak gracz 30-35 letni, a nie 25-letni. 

 

Edytowane 3 Maja przez Wyparlo

[Tombou]

11 minut temu, Wyparlo napisał(a):

 

W G5 Luka Doncic w końcu ruszał się szybciej i przyspieszał grę Mavericks, co zakończyło się świetnie i liczę, że dalej będzie więcej biegania z jego strony, bo ruszał się bardziej w tej serii jak gracz 30-35 letni, a nie 25-letni. 

 

Kontuzja i gra z bólem kolana. Więc doskwiera mu co najmniej dyskomfort

[RonnieArtestics]

Mysle ze pomija sporo osób jeden ważny aspekt. Oni grali ze sobą trzy razy w ostatnim miesiącu RS i Nuggs zrobili 2:1, porażka była bez Murraya, w żadnym z meczy w Wolves nie było co prawda KAT-a ale Reid świetnie go zastępował, ale te 2:1 to nie clue, clue jest takie ze Jokic zrobił w tych meczach 36,32,41 pkt na 41/66fg 5/9 za trzy i 21/26 z osobistych, znamy też historie Gobert vs Jokic doskonale z poprzednich lat , wiec ja mysle ze dopoki Gobert nie wyjdzie z kieszeni Jokica, dopóty Wolves nie maja podjazdu w serii i tu nawet nowy Michael Jordan nie pomoże. 
 

 

Edytowane 3 Maja przez RonnieArtestics

[Denis Bad Boy Załęcki]

Nie ten temat byku 

[marceli73]

52 minuty temu, Wyparlo napisał(a):

 

Kawhi "L4" Leonard - chodząca kontuzja, której bulisz miliony, żeby sobie posiedział w najlepszym miejscu na PO spotkania z pozycji krzesełka.

 

Zastanawiało mnie to zadziwiające zdrowie Leonarda przez pierwszą cześć sezonu dopóki nie dowiedziałem się ze podpisał lukratywne extension :). Zaraz po nim znów zaczęła go dupa boleć. Dobrze że sobie poszedł z SA.

[MarcusCamby]

Dzisiaj na Twitterze latał latał stat że Kawhi odkąd podpisał z Clippers zagrał 4/14 spotkań tej drużyny w PO z czego trzy z kontuzją. 

Szkoda, bo gość wciąż ma to coś. Był moment, gdy dywagano o Nim w kontekście MVP 

[Denis Bad Boy Załęcki]

W bańce zagrał wszystkie, jeśli dobrze pamiętam, więc po c***u ten stat

[Reikai]

No opcje sa dzis dwie.

Vintage Harden I gotowanko w kociolku.

Albo odebranie mi ostatnich argumentow do bronienia go po kolejnym zniknieciu w najwazniejszym momencie.

[Denis Bad Boy Załęcki]

Skończmy z jakimś vintage Hardenem, niech po prostu nic nie odjebie, nie zrobi 4/17 i ograniczy do minimum te akcje rodem z Rockets, gdzie zamraża wszystkich i klepie przez 15 sekund bez sensu. Podobnie niech George pożegna się jak na człowieka przystało jakimś sensownym występem. Na nic więcej niż honorowe odpadnięcie nie liczę, może się miło zaskoczę, ale wątpię.

[Wyparlo]

5 godzin temu, Tombou napisał(a):

Kontuzja i gra z bólem kolana. Więc doskwiera mu co najmniej dyskomfort

Kiedyś mi dobrze ktoś napisał, że kontuzja jest wtedy, kiedy zawodnik nie gra. W tym nazewnictwie Giannis ma kontuzję, bo na jego spotkania z Pacers linie punktowe nie były wystawione i nie grał w ogóle. Luka Doncic w G5 miał linię 32,5 punktów z kursami 50-50%, a dziś ma 33,5 i nie widzę żadnej wartości w graniu jego punktów poniżej. Taka to kontuzja Doncica.

[Tombou]

8 minut temu, Wyparlo napisał(a):

Kiedyś mi dobrze ktoś napisał, że kontuzja jest wtedy, kiedy zawodnik nie gra. W tym nazewnictwie Giannis ma kontuzję, bo na jego spotkania z Pacers linie punktowe nie były wystawione i nie grał w ogóle. Luka Doncic w G5 miał linię 32,5 punktów z kursami 50-50%, a dziś ma 33,5 i nie widzę żadnej wartości w graniu jego punktów poniżej. Taka to kontuzja Doncica.

No miał linijkę bo to doncić. Ale oglądając screen dokładniej widziałem raczej nieudawane grymasy bólu i dyskomfortu. Gdyby to był RS najprawdopodobniej by nie grał

[kndz_]

To nawet nie chodzi o to ,że go coś bolało tylko miał nogę sztywną i która kompletnie ograniczała jego movement na czym on w większości bazuje bo nie był w stanie dynamicznie zrobić step backu ani wjechać pod kosz. 

[Kubbas]

 

[iglo13]

Tak coś czułem ze skonczy sie 4-2 

[Raven2156]

Elegancko. Clippers jak to Clippers - nadzieje były duże a skończyło się jak skończyło.  

Brawo Mavs!

[blackmagic]

Szczerze mówiąc to po tej serii gdybym był kibicem mavs to bym się martwił a nie cieszył 

luka póki co gra wielkie nic w tych po, jadą na plecach plaskoziemca co na dłuższą metę nie da sukcesu