Skocz do zawartości

Indiana Pacers 23/24 - where Haliburton’s era begins


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, RonnieArtestics napisał(a):

Być może nawet nowe Nuggets wschodu. 

O ile z resztą się zgadzam to tutaj już daleko odpłynąłeś na fali entuzjazmu. Nuggets bez Joka by stracili z połowę wartości i szybko przepadli przy tej konkurencji na Zachodzie. Także z całym szacunkiem dla Jamala z Denver i Halibuta z Indiany ale to nie są gracze na których już stworzysz te podwaliny pod dynastie(a tak aktualnie oceniam Nuggets i twoje porównanie do nich). Tutaj by musiał się trafić z draftu drugi grajek na tym samym poziomie co Haliburton albo i lepszy a ani takiego z potencjałem w kadrze teraz jeszcze nie ma ani z FA takiego raczej nie dorwiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, vero1897 napisał(a):

O ile z resztą się zgadzam to tutaj już daleko odpłynąłeś na fali entuzjazmu. Nuggets bez Joka by stracili z połowę wartości i szybko przepadli przy tej konkurencji na Zachodzie. Także z całym szacunkiem dla Jamala z Denver i Halibuta z Indiany ale to nie są gracze na których już stworzysz te podwaliny pod dynastie(a tak aktualnie oceniam Nuggets i twoje porównanie do nich). Tutaj by musiał się trafić z draftu drugi grajek na tym samym poziomie co Haliburton albo i lepszy a ani takiego z potencjałem w kadrze teraz jeszcze nie ma ani z FA takiego raczej nie dorwiecie.

Let’s agree to disagree then, przypomnieć muszę Tobie że Tyrese Haliburton zaczyna swój czwarty sezon, ma 23 lata. Ergo - ciagle się rozwija i nie pokazał jeszcze wszystkiego, a od all-star break 2023 zdarzają mu się coraz częściej spotkania po 35+ punktów gdzie trafia 7,8,9 trójek. Oczywiście wszystko na mega super efektywności.
 

Zadanie domowe; sprawdź sobie jak grał Jokic w tym wieku. sprawdz sobie inne gwiazdy, które zdobyły mistrzostwa jako liderzy.  Na przykład Curry’ego, czy Giannisa. Przecież Tyrese jest od nich dwa razy lepszy w tym wieku, a od giannisa to ze cztery razy. 
 

Jak dla mnie Tyrese - dobrze obudowany, to z całą pewnością JEST materiał na alpha doga mistrzowskiej drużyny, może jeszcze nie jest nim teraz, ale robi ciągle postępy i sky is the limit. Też tak sądziłem jak Ty rok temu jeszcze, ale generalnie z każdym meczem on mnie przekonuje, że go nie doceniałem. 
 

Na ten moment to już jest prawie MVP-level zawodnik. Czyli takie top10 ligi. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Zadanie domowe; sprawdź sobie jak grał Jokic w tym wieku. sprawdz sobie inne gwiazdy, które zdobyły mistrzostwa jako liderzy.  Na przykład Curry’ego, czy Giannisa. Przecież Tyrese jest od nich dwa razy lepszy w tym wieku, a od giannisa to ze cztery razy. 

Wiesz co, sprawdziłem. Jokic był all-NBA 1st i wprowadził Nuggets do drugiej rundy PO, Giannis miał na koncie 2 x all-NBA 2nd i 2 razy wprowadził Bucks do PO, a Curry to średni przykład, bo w tym wieku miał kłopoty z kontuzjami. Dobry ten Haliburton, ale z takimi reakcjami to lepiej się chyba wstrzymać do czasu aż chłopina wprowadzi swoją ekipę do PO i tam coś pokaże. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BMF napisał(a):

Giannis w wieku tegosezonowego Haliburtona (no, 2 miesiące starszy) wygrał MVP nawet. xd 

 

1 godzinę temu, karpik napisał(a):

Wiesz co, sprawdziłem. Jokic był all-NBA 1st i wprowadził Nuggets do drugiej rundy PO, Giannis miał na koncie 2 x all-NBA 2nd i 2 razy wprowadził Bucks do PO, a Curry to średni przykład, bo w tym wieku miał kłopoty z kontuzjami. Dobry ten Haliburton, ale z takimi reakcjami to lepiej się chyba wstrzymać do czasu aż chłopina wprowadzi swoją ekipę do PO i tam coś pokaże. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Okej pisałem to z głowy z pracy i bez dobrego sprawdzenia, tu mnie złapaliście ale :

a) Haliburton zaczyna właśnie czwarty sezon, a moim zdaniem Pacers idą po bdb bilans w tym roku jak pozwoli zdrowie, i moze w czeartym sezonie skończyć w 2nd team lub może nawet i 1st, przynajmniej tak mi się wydaje. Jak chcecie fair porównania to porownajcie trzecie sezony każdego z nich bo hali dopiero zaczyna czwarty i jestem przekonany ze w trzecim sezonie żaden z wymienionych nie miał podjazdu do statsow Tyrese

b) Giannis sie męczył w PO w ataku długi czas, analogicznje Jokic w obronie był trochę jechany. 
 

c) to nie jest jakiś hot take, gdy ktoś mówi, że Haliburton to w tej chwili najlepszy true PG w lidze (nie wiem czy Curry traktujemy jeszcze jako PG, imo jego rola się zmienia w zależności od meczu i matchupu) 

d) użyłem faktycznie złych przykładów ale w czwartym roku w NBA żaden z nich nie był o wiele lepszy, może byli rok młodsi jak Giannis. A ponadto: jak się skupie, to znajdę lepsze przykłady true alpha dogów, którzy doprowadzili swoje zespoły do mistrzostwa a byli gorsi w tym wieku/exp: Kawhi, Dirk? Tu znowu lecę z głowy trochę xD 

a jak nie mistrzostwa to chociaż finały : Butler, Booker, etc. 
 

Ale to nie jest aż tak ważne jak to ze u Tyrese widać jeszcze progres z miesiąca na miesiąc, ale żeby to dostrzec to trzeba ich oglądać regularnie, a zakładam ze może trzy osoby, na forum ich lukają, ja i matek i ktoś jeszcze się znajdzie? 
 

ergo, powtarzam, tez myślałem ze burton to nie taki pitbull, ale powoli się do tego przekonuje, nie mam pewności, ale mi się wydaje ze jest materiałem na mvp finałów. 
 

a pacers powinni mieć 6-1 w tej chwili, jeden mecz jest na konto bohatera tej dyskusji bo to on sam oooeknil dwie straty w ostatniej minucie meczu, w którym wczesnjej zrobił 25 pts i 6 asyst w samej trzeciej kwarcie. Wiec to nie jest tak ze Mam go za naj w lidze, nie mowie tez za bedzie lepszy od curry i Jokica, mowie tylko: wierze ze to jest materiał na lidera champions teamu w przyszłości. 
 

peace

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Haliburton dobry chłopak jest i z dobrego domu, a pewnie ma potencjał na więcej, po prostu bycie All-NBA graczem w wieku 24 lat (w lutym skończy) to raczej standardowy rozwój kariery gwiazd niż jakiś outlier, który sugerowałeś. Co overall zajebiście o nim świadczy ocw. 

(standardowy, tj. większość gwiazd w wieku 24 lat była już młodymi gwiazdami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał(a):

No Haliburton dobry chłopak jest i z dobrego domu, a pewnie ma potencjał na więcej, po prostu bycie All-NBA graczem w wieku 24 lat (w lutym skończy) to raczej standardowy rozwój kariery gwiazd niż jakiś outlier, który sugerowałeś. Co overall zajebiście o nim świadczy ocw. 

(standardowy, tj. większość gwiazd w wieku 24 lat była już młodymi gwiazdami)

Odleciałem z tym ze napisałem ze był lepszy od nich chciałem raczej powiedzieć ze nie jest gorszy takie mialo być clue i cieszę się ze się zgadzamy 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, lorak napisał(a):

co się dzieje z Toppinem, dlaczego gra tak mało (poza dzisiejszymi faulami? 

Jest przeciętny? 
 

(jalen Smith kręci lepsze cyfry w 16 min)

Toppin jest moim zdaniem w s5 tylko i wyłącznie ze wzgledu na lepszy size i atletyzm wobec Nesmitha. Ale Carlise lubi grac 5-out i small ball, wiec później w trakcie meczu gra Nesmithem. Toppina rzuca do s5, żeby mieć większy size na początku meczu przeciw najlepszym zawodnikom. Ale w końcówce jeszcze ani razu nie grał, zawsze gra Nesmith bo jest lepszy. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak z ciekawości: czemu Pacers zwolnili Gogę? Źle wyglądał z Haliburtonem? Dziwne, bo Indiana ma jedną z najsłabszych defensyw ligi, a Goga daje radę startować w najlepszej. Jeszcze dziwniejsze biorąc pod uwagę, że Turner zwykle trochę meczów w sezonie opuszcza, Smith jest jednowymiarowy i ogólnie Indianie brakuje size'u (zresztą nie tylko pod koszem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, spabloo napisał(a):

Tak z ciekawości: czemu Pacers zwolnili Gogę? Źle wyglądał z Haliburtonem? Dziwne, bo Indiana ma jedną z najsłabszych defensyw ligi, a Goga daje radę startować w najlepszej. Jeszcze dziwniejsze biorąc pod uwagę, że Turner zwykle trochę meczów w sezonie opuszcza, Smith jest jednowymiarowy i ogólnie Indianie brakuje size'u (zresztą nie tylko pod koszem).

Według mnie, a oglądałem prawie wszystkie mecze: 

- Smith nie jest jednowymiarowy, umie pobronić również, a przede wszystkim trzyma deskę, 6-7rpg co mecz przy tych minutach, jakie gra to dobry wynik. 

- Turner ma swoje dni lepsze i gorsze jak to Turner ale to raczej nadal topka ligi jak chodzi o rim protection + jest switchable 

- Isaiah Jackson robi 1,7blk na mecz grając po 12-15 minut, gdy ktoś wypadnie.

 

goga był straaasznie, ale to straaasznie nierówny, grał w kratkę i jest imo dużo słabszy niż cała ta trójka.
W tym tygodniu w ramach oszczędności zwolnili również Theisa (zgodzil sie na 2mln tańszy buyout) i pozwolili mu dogadac się od razu z Clippers, ergo - Pacers podobnie jak ja twierdzą chyba że ta trójka wygląda na wystarczający zestaw na Centrze. 

Masz jednak absolutnie moim zdaniem racje, w dwóch kwestiach co do braku size, brakuje dużego PF-a z ławki - nie wiem czemu nie gra Jalenem na PF czasami, bo ten rzuca na tyle przyzwoicie, że mógłby grac pf, tak jak zresztą w poprzednich sezonach grał. Zamiast tego jest wiecznie Nesmith na PF jak nie ma Toppina, i Nesmith faktycznie jest za mały czasem. 
 

Obrona jest chyba słaba/przeciętna, tu tez masz racje, ale wg mnie wynika bardziej z dwóch rzeczy: 
- problemem są guardzi i forwardzi, ale absolutnie nie centrzy, bo cała trójka C broni dobrze. 
- Carlise nastawił druzyne mocno na atak i zdobywanie ogromnych ilości punktów, mam wrazenie ze na obronę ma jak narazie trochę wylane, skupia się na tym żeby ofensywa chodziła jak w zegarku. Co na tym etapie sezonu nie jest jeszcze straszne i liczę na progres w trakcie jego trwania. 

Carlise mocno stawia też na to, żeby mieć 5 shooterow wiecznie na boisku i chyba to jest główny powód dlaczego tak mało grają Jackson i McConnell, obaj nie są shooterami, ale wszystko inne robią dobrze, wg mnie obaj powinni troszkę więcej pograć bo swietnie się pokazują w tych nielicznych szansach gdy ktoś tam wypadnie. McConnell to jeszcze swoją rolę pewnie rozumie - świetny weteran, trzyma atmosferę w szatni i jak dla mnie osobiście to w tej chwili najlepszy trzeci rozgrywający w lidze, w takich Suns mógłby startować. Ale boje się ze Jackson się zaraz obrazi, bo on naprawdę dobrze wyglada gdy tylko dostaje szanse. Dlatego próbowałbym w rezerwowych lineupach dawac minuty duetowi Jalen-Jackson, gdybym tylko był zajebistym trenerem Pacers. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed meczem mignęły mi statystyki obrony Pacers. Dają sobie rzucać jakieś kosmiczne ilości punktów z pomalowanego i oddają dużo zbiórek na bronionej desce. Wiadomo, że nie można zwalać wszystkiego na wysokich, ale trudno też obwiniać o to guardów. Mecz pokazał, że co jak co, ale kosz Pacers można atakować. A po drugiej stronie nie była przecież drużyna, która słynie z wybitnej ofensywy i spacigu. Strefę się na Magic stawia jakby co :).

W zeszłym sezonie Pacers bronili na podobnym poziomie więc postępu nie ma (w odróżnieniu do ataku). I to jednak jest problem do zaadresowania, jeśli chcą grać w PO. Tam ktoś musi łatać słabości Hieldów i Mathurinów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turner jest słaby na zbiórce, to fakt, ale nie jest problemem jako rim protector. Top1-5 blokujących ligi od x lat. Oni dużo switc***ą, mogliby rzeczywiście więcej kampić nim pod koszem. Tu się zgodzę. Ale centrzy tam naprawdę nie są problemem w D, tylko jak już to niscy. Turner wszystkiego nie załata. Ale jak mówiłem, ja mam wrazenie że poki co Carlise ma w pompie defensywę i idzie all-in w atak. Nowoczesna koszykówka, co poradzisz. 
 

Pacers maja jak narazie ORTG i pace najwyższy w historii, przebijający poprzedni sezon o 4-5%, a już w zeszłym sezonie grali szybko i oddawali dużo trójek. W tym sezonie oddają średnio chyba ponad 40 trójek na mecz, tylko dwa razy oddali mniej niż 37 trójek na mecz, jeden z tych meczy to był wczoraj.
W 4 spotkaniach trafili ponad 20 trójek. W jednym spotkaniu trafili 14 w 1st half, a w innym mieli 12/15 za trzy w samej trzeciej kwarcie. 7 meczy powyżej 40%, 5 słabszych meczy gdzie nie wchodziło. Wg mnie to ile oddają rzutów za trzy bardzo dużo Ci powie o ich stylu gry. 

Więc to, że trafiłeś akurat na mecz gdzie mieli  8/31 nie świadczy o tym, ze brak im firepowera. Mieli słabszy dzień. Ciesz sie ze akurat przeciwko twojej druzynie. :) Normalnie kiepska defensywa by nie zrobiła różnicy, bo by wrzucili Magic 130 :) 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Według mnie, a oglądałem prawie wszystkie mecze: 

- Smith nie jest jednowymiarowy, umie pobronić również, a przede wszystkim trzyma deskę, 6-7rpg co mecz przy tych minutach, jakie gra to dobry wynik. 

- Turner ma swoje dni lepsze i gorsze jak to Turner ale to raczej nadal topka ligi jak chodzi o rim protection + jest switchable 

- Isaiah Jackson robi 1,7blk na mecz grając po 12-15 minut, gdy ktoś wypadnie.

 

goga był straaasznie, ale to straaasznie nierówny, grał w kratkę i jest imo dużo słabszy niż cała ta trójka.

W tym momencie Goga wciąga nosem takiego I.jacksona. Smith profilowo bardziej zorientowany ofensywnie, na pewno w defensywie nie jest poziom Bitadze. 

On praktycznie nie grał w poprzednim sezonie jak jeszcze był w Pacers, więc tu nie ma co oceniać za bardzo. Jeszcze wcześniej końcówka sezonu całkiem niezła jak dostał troszkę minut. Ale generalnie nie ma co też mieć pretensji, czy grał, czy nie. Trafił do organizacji, gdzie była zapchana strefa podkoszowa, więc ciężko było od początku o jakieś szanse gry i rozwoju tym samym. Teraz najwidoczniej Carlisle nie był jego fanem, nie miał go w planach, też normalna sytuacja, która może się zdarzyć w każdej organizacji, gdy chodzi o zawodnika tego pokroju. 

Niemniej, w Magic fajnie się odnalazł, i on skorzystał, i Magic skorzystali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Braveheart22 napisał(a):

W tym momencie Goga wciąga nosem takiego I.jacksona. Smith profilowo bardziej zorientowany ofensywnie, na pewno w defensywie nie jest poziom Bitadze. 

On praktycznie nie grał w poprzednim sezonie jak jeszcze był w Pacers, więc tu nie ma co oceniać za bardzo. Jeszcze wcześniej końcówka sezonu całkiem niezła jak dostał troszkę minut. Ale generalnie nie ma co też mieć pretensji, czy grał, czy nie. Trafił do organizacji, gdzie była zapchana strefa podkoszowa, więc ciężko było od początku o jakieś szanse gry i rozwoju tym samym. Teraz najwidoczniej Carlisle nie był jego fanem, nie miał go w planach, też normalna sytuacja, która może się zdarzyć w każdej organizacji, gdy chodzi o zawodnika tego pokroju. 

Niemniej, w Magic fajnie się odnalazł, i on skorzystał, i Magic skorzystali. 

Możesz mi powiedzieć zatem jak doszedłeś do wniosku ze „wciąga nosem” Jacksona, który tez dostaje mało szans ? Nie wiem czy się z tym zgadzać czy nie, bo nie oglądam Magic ale jestem po prostu ciekaw skąd bierzesz takie opinie, bo zakładam ze sam nie oglądasz tez Pacers. Tylko mocno mnie to wciąganie nosem zdziwiło, bo Jackson robi 1,7blk na mecz w 15 minut i na zbiórce też jest super. Jedynie nie umie rzucać za trzy. 
 

To nie pierwszy i nie ostatni raz gdy w jednym teamie gość z końca rotacji się nie sprawdza w drugim tak, wiec mowie, nie zaprzeczam, że Goga się nadaje, taki Jalen Smith też przychodził z Suns jako pet, który nie powinien grać wg Monty’ego. 
 

Bitadze grał u nas 3,5 roku, wiec nie wydaje mi się żeby nie dostał odpowiedniej ilości szans. Nie robił progresu, najlepsze co wykręcił to 7pts 3,5reb 1,1as w 15 min w trzecim sezonie, wiec super ze w Magic gra lepiej, niech mu się wiedzie ale nie, nie był nigdy lepszy niż Jackson czy Smith w tym sezonie. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Braveheart22 napisał(a):

W tym momencie Goga wciąga nosem takiego I.jacksona. Smith profilowo bardziej zorientowany ofensywnie, na pewno w defensywie nie jest poziom Bitadze. 

On praktycznie nie grał w poprzednim sezonie jak jeszcze był w Pacers, więc tu nie ma co oceniać za bardzo. Jeszcze wcześniej końcówka sezonu całkiem niezła jak dostał troszkę minut. Ale generalnie nie ma co też mieć pretensji, czy grał, czy nie. Trafił do organizacji, gdzie była zapchana strefa podkoszowa, więc ciężko było od początku o jakieś szanse gry i rozwoju tym samym. Teraz najwidoczniej Carlisle nie był jego fanem, nie miał go w planach, też normalna sytuacja, która może się zdarzyć w każdej organizacji, gdy chodzi o zawodnika tego pokroju. 

Niemniej, w Magic fajnie się odnalazł, i on skorzystał, i Magic skorzystali. 

Bitadze ma po prostu całkowicie inną rolę w Magic i to po obu stronach. W Pacers próbowali z niego zrobić kogoś, kim nie jest, Goga sporo czasu spędzał na obwodzie, gdzie miał udawać Vucevicia, tylko, że był w tym naprawdę przesłaby. W Orlando "przerobili go Zubaca" i w tej prostszej roli Goga się fajnie odnajduje. W obronie też mu jest dużo łatwiej, bo Magic mają super zestaw atletycznych i długich guards i wings, więc taki wysoki jak Bitadze, broniący dropem w zupełności wystarcza. W Indianie z kolei jest stanowczo za dużo dziur na obwodzie, żeby tak wolny na nogach big man dobrze działał. Dlatego też z Bitadze w Pacers zrezygnowano i przegrał tam minuty ze Smithem czy IJaxem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.