Skocz do zawartości

Indiana Pacers 23/24 - where Haliburton’s era begins


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Pacers 3Q scoring plays:

Nesmith FT
Nesmith FT
Hali AST Brown 3
Nesmith 2
Hali AST Brown 3
Hali 3
Hali 3
Turner 2
Hali FT
Hali 3
Hali 2
Hali 3
Hali AST Toppin 2
Hali AST Toppin 2
Hali 3
Hali AST Toppin 2
Hali 3
Hali 3
Hali FT
Hali FT

no i fajnie

W meczu z chyba bulls  w tej samej trzeciej kwarcie miał 8 trojek, 25 pkt i 8 ast, wiec ta kwarta nieco słabsza ;] 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał(a):

W meczu z chyba bulls  w tej samej trzeciej kwarcie miał 8 trojek, 25 pkt i 8 ast, wiec ta kwarta nieco słabsza ;] 

Tamta 3q to była raczej z Hornets.  I ta dzisiejsza 3q z Hawks jednak lepsza 26 pkt przy 8/9 FG, 7/8 3FGM.

Ale to tylko pozazdrościć takich dylematów, bo znaczy to że Hali gra tak dobrze, że już zaczyna to wchodzić w rutynę. 

A i tak te kwarty mogą pójść w zapomnienie, bo już w piątek Pacers goszczą  Pistons będących w nienajlepszej (dyplomatycznie mówiąc) formie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem pod wrażeniem tych regularnych mocarnych występów nowej gwiazdy Pacers. Strach tylko pomyśleć co ta drużyna będzie grać jak Halibut wypadnie na jakiś czas i go zabraknie. Czy ktoś z pozostałych pociągnie wtedy ten wózek? Jest tam ktoś @RonnieArtestics kto mógłby z powodzeniem zminimalizować tak duży brak w razie czego, tak by drużyna nie zaliczyła ostrego zjazdu w tabeli? Na szczęście z tego co mi się wydaje Halibut jest jak do tej pory okazem zdrowia, nawet na tych nieudanych MŚ grał i jak widać zaliczył ogromny przeskok w tym roku a o żadnym przemęczeniu nie ma mowy.

Dobrze, że ten Turner nie zdecydował się ostatecznie odejść i Pacers wydaje się, że beda zaraz w podobnym miejscu z okresu George'a, Hibberta i Lancea, gdy mocno stawiali się vs big3 Heat, czyli okresu 2011+.

Edytowane przez vero1897
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, vero1897 napisał(a):

Też jestem pod wrażeniem tych regularnych mocarnych występów nowej gwiazdy Pacers. Strach tylko pomyśleć co ta drużyna będzie grać jak Halibut wypadnie na jakiś czas i go zabraknie. Czy ktoś z pozostałych pociągnie wtedy ten wózek? Jest tam ktoś @RonnieArtestics kto mógłby z powodzeniem zminimalizować tak duży brak w razie czego, tak by drużyna nie zaliczyła ostrego zjazdu w tabeli? Na szczęście z tego co mi się wydaje Halibut jest jak do tej pory okazem zdrowia, nawet na tych nieudanych MŚ grał i jak widać zaliczył ogromny przeskok w tym roku a o żadnym przemęczeniu nie ma mowy.

Dobrze, że ten Turner nie zdecydował się ostatecznie odejść i Pacers wydaje się, że beda zaraz w podobnym miejscu z okresu George'a, Hibberta i Lancea, gdy mocno stawiali się vs big3 Heat, czyli okresu 2011+.

Nie, nie ma. Nie ma pewniaka, który da 20pkt co mecz. Mathurin ma być kimś takim, ale jeszcze długo nie będzie. Za to mogę powiedzieć to Jest drużyna przez duże D, i jest pomysł na grę. Więc jakiś dwutygodniowy wypad Haliego w RS jakoś przepękają. W PO absolutnie nie i boje się tak ogólnie, że na porządny wynik w PO to jeszcze nie ten sezon. Ale druga runda powinna być ich celem. Skoro Knicks i Hawks się udawało w poprzednich latach, to Pacers też powinni mieć taki cel w tym sezonie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Za to mogę powiedzieć to Jest drużyna przez duże D

Tego D tam za wiele nie ma tbh, dlatego nie byłbym takim optymistą co do ich PO runu ;) Raczej jakbym miał się bawić we wróżbitę, to właśnie w postseason Pacers będą tymi, którzy zostaną zweryfikowani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karpik napisał(a):

Tego D tam za wiele nie ma tbh, dlatego nie byłbym takim optymistą co do ich PO runu ;) Raczej jakbym miał się bawić we wróżbitę, to właśnie w postseason Pacers będą tymi, którzy zostaną zweryfikowani.

„Drużyna przez duże D” nie oznacza wcale ze chodziło mi o dużą defensywę… :) przeczytaj jeszcze raz to zdanie :)


może i zostaną, a może będą kopciuszkiem. Uważam ze skoro Knicks i Hawks mogli to i Pacers mogą się fajnie pokazać. 


a z tą defensywą to tez może być taka zasłona dymna listopadowa, Bruce, hali, Nesmith i Turner to świetny zestaw, każdy z nich indywidualnie dobrze broni i mają imo z czego ułożyć ten defensywny line-up.. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

a z tą defensywą to tez może być taka zasłona dymna listopadowa, Bruce, hali, Nesmith i Turner to świetny zestaw

daj spokój z tym Turnerem, 122,2 drtg to jest wstyd, nie wszystko można tłumaczyć wysokim pacem, to jest taki świetny zestaw, że co chwilę tracą 120-130 punktów w porywach do 150, Carlisle trochę chyba też odbiło na stare lata

do prime Pacers Geaorga to tej drużynie brakuje bardzo dużo, tamci walczyli jak równi z równi z Heat, nie żebym hejtował po prostu warto się opanować w takich prognozach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2023 o 05:00, RonnieArtestics napisał(a):

Możesz mi powiedzieć zatem jak doszedłeś do wniosku ze „wciąga nosem” Jacksona, który tez dostaje mało szans ?

Proste. Pod nowym trenerem, w nowym otoczeniu wygląda wyraźnie lepiej, daje zespołowi zdecydowanie więcej niż Jackson. 

W dniu 21.11.2023 o 05:00, RonnieArtestics napisał(a):

Bitadze grał u nas 3,5 roku, wiec nie wydaje mi się żeby nie dostał odpowiedniej ilości szans. Nie robił progresu, najlepsze co wykręcił to 7pts 3,5reb 1,1as w 15 min w trzecim sezonie

Rozwijasz się poprzez regularną grę przede wszystkim. Trafiając do organizacji, gdzie byli Sabonis i Turner, nie było szans na regularną grę. 

Bezpośrednio po wymianie Sabo<->Hali (i przy kontuzji Turnera) był jedyny moment, gdzie tak naprawdę regularnie pograł większe minuty i wyglądało to nieźle. Był jednym z niewielu, którzy nie przeszkadzali na parkiecie w tamtym czasie, choć wiadomo jaki to był okres wtedy dla Pacers. 

W dniu 21.11.2023 o 11:11, karpik napisał(a):

Bitadze ma po prostu całkowicie inną rolę w Magic i to po obu stronach. W Pacers próbowali z niego zrobić kogoś, kim nie jest, Goga sporo czasu spędzał na obwodzie, gdzie miał udawać Vucevicia, tylko, że był w tym naprawdę przesłaby. W Orlando "przerobili go Zubaca" i w tej prostszej roli Goga się fajnie odnajduje. W obronie też mu jest dużo łatwiej, bo Magic mają super zestaw atletycznych i długich guards i wings, więc taki wysoki jak Bitadze, broniący dropem w zupełności wystarcza. W Indianie z kolei jest stanowczo za dużo dziur na obwodzie, żeby tak wolny na nogach big man dobrze działał. Dlatego też z Bitadze w Pacers zrezygnowano i przegrał tam minuty ze Smithem czy IJaxem.

Ok, zgoda oczywiście, że w Magic ma inne warunki do gry, bardziej sprzyjające w defensywie. Ale trochę przesada z tym "tak wolny na nogach", bo wbrew pozorom on nie jest aż tak klocowaty jak stereotypowy europejski (czy tam biały generalnie) bigman. Potrafi ustać szybszym, atletycznym skrzydłowym (choćby akcja z ostatniej nocy w defensywie przeciwko Siakamowi, czy w meczu z Lakers, gdzie fajnie ustał i zablokował LeBrona), więc nie ma takiej tragedii. 

Zresztą, ja nie mam zamiaru udowadniać, że on w Pacers powinien zostać i grać. Po prostu się nie zgodziłem, że ogólnie jest słabszym graczem od kolegów z ławki Pacers, co myślę pokazuje w tym momencie, grając dla Magic. 

A i wartość w ataku wyższa od Jacksona. Przede wszystkim przez Goge może iść ruch piłki i Magic na tym nie tracą, ba nawet zyskują. Natomiast Jackson się nie odnajduje w zdecydowanie lepszej przecież ofensywie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

"Drużyna przez duże D” nie oznacza wcale ze chodziło mi o dużą defensywę… :) przeczytaj jeszcze raz to zdanie

Już poprzednio przeczytałem, ale nie widzę drużyny przez duże D, która nie gra w D 😛

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

z tą defensywą to tez może być taka zasłona dymna listopadowa, Bruce, hali, Nesmith i Turner to świetny zestaw, każdy z nich indywidualnie dobrze broni i mają imo z czego ułożyć ten defensywny line-up.. 

Bez urazy, ale to nie jest świetny zestaw. Hali nie jest dobry, jest słabiutki w obronie, co wcale nie dziwi biorąc pod uwagę jego usage w ataku, więc to żaden zarzut, ale po prostu wymieniane go jako potencjalny plus w obronie nie ma sensu, bo nigdy nim nie był, ma warunki fizyczne, żeby od czasu do czasu być neutralny i tyle.

Turner od kiedy Carlisle objął Pacers anchoruje trzeci sezon z rzędu bottom 5 defensywę, więc nie wiem czy przypadkiem nie jest od pewnego czasu tutaj przeceniany. Pewnie mógłby być częścią dobrej defensywy (np jakby zamienić go miejscami z Lopezem w Bucks, to może by się wiele nie zmieniło), ale jako ten szef obrony się póki co średnio sprawdza. 

Brown i Nesmith to też tylko ot, ok obrońcy, żadne x-factory, w Indianie docelowo powinni liczyć na to, że Jarace Walker okaże się za kilka lat difference makerem, czego miał przebłyski w Houston. Tylko to się będzie wiązać z koniecznością dania mu szansy popełniania błędów, co pewnie nie jest w klimacie coacha Ricka, który nie ma na koncie zbyt wielu sukcesów w temacie rozwijania młodych.

Generalnie to ja nie mówię, że Pacers nie będą w stanie poprawić w trakcie sezonu tej żenującej obrony, ale jednocześnie chciałbym zauważyć, że oni też nie utrzymają takiego poziomu w ataku, także w najlepszym wypadku na jedno wyjdzie. Oni mi przypominają trochę zeszłorocznych Kings, o których też pisałem, że nie utrzymają takiego tempa, no i oczywiście się pomyliłem, bo nie przewidziałem, że utrzymają się w zdrowiu cały sezon. Natomiast w PO jednak zostali zweryfikowani przez bardziej doświadczony zespół.

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Uważam ze skoro Knicks i Hawks mogli to i Pacers mogą się fajnie pokazać. 

Knicks i Hawks zagrali ponad stan, skorzystali z dobrej drabinki i problemów innych. Celem Pacers na ten sezon powinien być awans do PO i tam się zobaczy co będzie. Ja póki co widzę tutaj sporo podobieństw do Hox, którzy też mają zajebisty atak i c***ową obronę, co wiąże się z tym, że są w stanie wygrać z każdym i wtedy zaczynasz wierzyć, że oni są fo real, ale potem przestają wpadać trójki i nagle przegrywają z przysłowiowymi Hornets, bo po prostu nie ma komu bronić.

5 minut temu, Braveheart22 napisał(a):

Zresztą, ja nie mam zamiaru udowadniać, że on w Pacers powinien zostać i grać. Po prostu się nie zgodziłem, że ogólnie jest słabszym graczem od kolegów z ławki Pacers, co myślę pokazuje w tym momencie, grając dla Magic. 

No nie jest tak piszesz. Napisałeś, że wciąga nosem IJaxa, a to jest nieprawda, bo to jest wybitnie trudne do oceny. IJax oczywiście nie wnosi wiele do ataku w systemie fiveout, ale akurat bardzo fajnie się sprawdza w takiej bieganinie w obronie, ogólnie w Pacers jest po prostu bardziej przydatny od Bitadze, bo ten się u nich nie sprawdzał ani w ataku ani w obronie. Generalnie obaj są przeciętnymi póki co graczami z zupełnie innymi zaletami i wadami, więc kluczowe dla nich jest trafienie w odpowiednie miejsce, natomiast nie ma tu żadnego wciągania nosem z żadnej strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Braveheart22 napisał(a):

Proste. Pod nowym trenerem, w nowym otoczeniu wygląda wyraźnie lepiej, daje zespołowi zdecydowanie więcej niż Jackson. 

Rozwijasz się poprzez regularną grę przede wszystkim. Trafiając do organizacji, gdzie byli Sabonis i Turner, nie było szans na regularną grę. 

Bezpośrednio po wymianie Sabo<->Hali (i przy kontuzji Turnera) był jedyny moment, gdzie tak naprawdę regularnie pograł większe minuty i wyglądało to nieźle. Był jednym z niewielu, którzy nie przeszkadzali na parkiecie w tamtym czasie, choć wiadomo jaki to był okres wtedy dla Pacers. 

Ok, zgoda oczywiście, że w Magic ma inne warunki do gry, bardziej sprzyjające w defensywie. Ale trochę przesada z tym "tak wolny na nogach", bo wbrew pozorom on nie jest aż tak klocowaty jak stereotypowy europejski (czy tam biały generalnie) bigman. Potrafi ustać szybszym, atletycznym skrzydłowym (choćby akcja z ostatniej nocy w defensywie przeciwko Siakamowi, czy w meczu z Lakers, gdzie fajnie ustał i zablokował LeBrona), więc nie ma takiej tragedii. 

Zresztą, ja nie mam zamiaru udowadniać, że on w Pacers powinien zostać i grać. Po prostu się nie zgodziłem, że ogólnie jest słabszym graczem od kolegów z ławki Pacers, co myślę pokazuje w tym momencie, grając dla Magic. 

A i wartość w ataku wyższa od Jacksona. Przede wszystkim przez Goge może iść ruch piłki i Magic na tym nie tracą, ba nawet zyskują. Natomiast Jackson się nie odnajduje w zdecydowanie lepszej przecież ofensywie.

Ostatni raz jak Jackson grał razem w jednej drużynie z Gogą Bitadze, czyli wtedy kiedy można było ich ze sobą porównać to zeszły sezon. Goga robił wtedy w 10min 3,3pkt 2,3 reb 0,5blk a isiah Jackson robił w 16min 7,2pkt 4,5reb 1,5blk. 

To Goge trener i management wolał odpuścić, niż Jacksona. Wiec tak, przegrywał z jacksonem walkę o minuty, wiec tak był słabszy i słusznie z niego zrezygnowano, bo przez 3,5 roku nie pokazał absolutnie NIC imponującego, a przegrał walkę o minuty z drugoroczniakiem Jacksonem. Teraz to sobie możesz porównywać co tam tylko chcesz, jak masz potrzebe pompowania swoich na poczet begm, ale teksty o wciąganiu kogos nosem to sobie daruj, fakty są takie ze rok temu był gorszy niż Jackson i dlatego poleciał. Teraz sobie niech walczy z Mo Wagnerem o minuty i ma ich więcej, bo Jackson walczy z Turnerem, ale zlituj się, jak chcesz pompowac swoich kasztanów z begm, to rob to w jakiś bardziej umiejętny sposób. 
 

14 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

daj spokój z tym Turnerem, 122,2 drtg to jest wstyd, nie wszystko można tłumaczyć wysokim pacem, to jest taki świetny zestaw, że co chwilę tracą 120-130 punktów w porywach do 150, Carlisle trochę chyba też odbiło na stare lata

do prime Pacers Geaorga to tej drużynie brakuje bardzo dużo, tamci walczyli jak równi z równi z Heat, nie żebym hejtował po prostu warto się opanować w takich prognozach :)

Ależ właśnie Zobacz sobie na ten pace Pacers w tym sezonie. O ponad 5 szybciej niż kiedykolwiek w historii tej drużyny. Jak graja tak szybko, to mnie to nie dziwi, że też sporo tracą, nie ma na obronę chyba po prostu siły. Nikt tez nie robi z nich w tym temacie już teraz drużyny na poziomie tamtych Pacers, ja zauważyłem tylko zalążki na to, żeby taka powstała. Jest młody skład, nie ma żadnych, przeszkadzających głupich kontraktów, jest flexibility w salary No i jest superstar, plus kilka talentów się nazbierało. Ciężko taką sytuacje imo zjebać i nie zbudować tu mocnego zespołu na za 2-3 lata, ale wiadomo, NBA rządzi się swoimi prawami i ja absolutnie nie zgrywam pewniaczka w tej kwestii, po prostu dostrzegam pewne szanse na sukcesy, ot tyle. 
 

@karpik ogolnie w większości zgoda z tym co piszesz, ale mam wrazenie ze nie oceniasz tu dobrze potencjału haliburtona w obronie, on właśnie może w ważnych momentach i coś pobronic moim zdaniem, od wejścia do NBA robi bardzo dużo przechwytów, na pewno ma piec razy większy potencjał w d niż ten Trae Young, wiec martw się tam lepiej o defensywę swoich Hawks, hehe :) 

Clue: Nie wmówisz mi na pewno, że Hali bedzie jakims problemem i dziurą w PO, wiec nie wiem gdzie widzisz z nim problem, ja naprawdę potrafię sobie wyobrazić ze ta wymieniona przeze mnie czwórka bedzie potrafić bronić przynajmniej przeciętnie. Nikt nie robi tu z tego drużyny na top3 defensyw, ja pisze tylko ze są w stanie ułożyć przyzwoity lineup w defensywie. 

 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, RonnieArtestics napisał(a):

Nie wmówisz mi na pewno, że Hali bedzie jakims problemem i dziurą w PO, wiec nie wiem gdzie widzisz z nim problem, ja naprawdę potrafię sobie wyobrazić ze ta wymieniona przeze mnie czwórka bedzie potrafić bronić przynajmniej przeciętnie. Nikt nie robi tu z tego drużyny na top3 defensyw, ja pisze tylko ze są w stanie ułożyć przyzwoity lineup w defensywie. 

Pisałeś o Halim w kontekście świetnego zestawu, ja tylko mówię, że nic nie wskazuje póki co, że Hali będzie świetny, nigdzie nie pisałem, że na pewno będzie dziurą w PO i na pewno nie próbowałem Ci czegoś takiego wmówić. Ja też sobie potrafię tę czwórkę wyobrazić broniących przeciętnie (przypominam, że zaczynałeś od "świetnego zestawu" ;) ), ale to trochę mało na playoffy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, karpik napisał(a):

Pisałeś o Halim w kontekście świetnego zestawu, ja tylko mówię, że nic nie wskazuje póki co, że Hali będzie świetny, nigdzie nie pisałem, że na pewno będzie dziurą w PO i na pewno nie próbowałem Ci czegoś takiego wmówić. Ja też sobie potrafię tę czwórkę wyobrazić broniących przeciętnie (przypominam, że zaczynałeś od "świetnego zestawu" ;) ), ale to trochę mało na playoffy.

Ok pożyjemy zobaczymy, poki co można się rozejść :) 

Imo kluczem do sukcesu w PO bedzie bilans i wygodne rozstawienie, z Bostonem, sixers i Bucks nie mają szans, reszta jak najbardziej wydaje się na TEN moment do puknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2023 o 06:09, RonnieArtestics napisał(a):

Teraz to sobie możesz porównywać co tam tylko chcesz, jak masz potrzebe pompowania swoich na poczet begm, ale teksty o wciąganiu kogos nosem to sobie daruj, fakty są takie ze rok temu był gorszy niż Jackson i dlatego poleciał. Teraz sobie niech walczy z Mo Wagnerem o minuty i ma ich więcej, bo Jackson walczy z Turnerem, ale zlituj się, jak chcesz pompowac swoich kasztanów z begm, to rob to w jakiś bardziej umiejętny sposób. 

Zweryfikuj najpierw to co chcesz napisać zanim zaczniesz mnie obrażać, a siebie ośmieszać. Następnie przemyśl czy to Ty sam nie masz jednak czegoś za uszami w tym aspekcie, a masz. Poza tym, to jest dział NBA, a nie beGM, więc proponuję nie psuć tutaj atmosfery, nie zaśmiecać tematów, szczególnie jakimiś chamskimi wstawkami nawiązującymi do gierki. 

Jackson jest w tej chwili backupem backupa. Goga jest obecnie w zupełnie innej sytuacji i gra naprawdę dobrze, co dostrzega zresztą cały fanbase Magic. Nie widzę powodów, bym nie mógł porównać ich wartości boiskowej, która akurat w tym momencie jest zdecydowanie wyższa u Bitadze po prostu. 

Bez odbioru już w tym temacie. Pozdrawiam. 

9 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

Chwała trenerom, że nie majstrowali przy tym jego dziwacznym rzucie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Braveheart22 napisał(a):

Zweryfikuj najpierw to co chcesz napisać zanim zaczniesz mnie obrażać, a siebie ośmieszać. Następnie przemyśl czy to Ty sam nie masz jednak czegoś za uszami w tym aspekcie, a masz. Poza tym, to jest dział NBA, a nie beGM, więc proponuję nie psuć tutaj atmosfery, nie zaśmiecać tematów, szczególnie jakimiś chamskimi wstawkami nawiązującymi do gierki. 

Jackson jest w tej chwili backupem backupa. Goga jest obecnie w zupełnie innej sytuacji i gra naprawdę dobrze, co dostrzega zresztą cały fanbase Magic. Nie widzę powodów, bym nie mógł porównać ich wartości boiskowej, która akurat w tym momencie jest zdecydowanie wyższa u Bitadze po prostu. 

Bez odbioru już w tym temacie. Pozdrawiam. 

Chwała trenerom, że nie majstrowali przy tym jego dziwacznym rzucie :)

No no to następnym razem jak wyskoczysz z porównaniem dwóch graczy, porównuj sobie ich grę w zeszłym sezonie może, gdy grali w jednym teamie, a nie w sezonie w którym jeden z nich zagrał 86 minut w 7 meczach. 
Bo tyle zagrał Jackson w momencie twojego posta. A dziś zresztą znów dał 3blk w 18min. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.