Skocz do zawartości

Prognozy na przyszłość


RappaR

Czy uważasz, że świat zmierza w dobrym kierunku?  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy uważasz, że świat zmierza w dobrym kierunku?

    • Tak, uważam, że świat zmierza w dobrym kierunku, za 10 lat będzie lepiej niż teraz, a za dwadzieścia lat lepiej niż za 10 lat.
    • Nie, nie uważam, że postępujące zmiany na świecie idą w dobrym kierunku


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, RonnieArtestics napisał(a):

Rozumiem twój punkt widzenia ale się z tym nie zgadzam. 
 

pomyśl co w przypadku gdy jeden rodzic jest np. Agresywny, bije dzieci albo na nie krzyczy, rujnuje ich psychikę. Czy w tym przypadku tez trzeba trwać w związku bo złożyło się przysięgę ? Życie nie jest zero-jedynkowe, jest milion różnych czynników jak mówiłem. Nie uważam żeby zawsze lepsze dla dziecka było życie w jakiejkolwiek rodzinie, niż życie w rozbitej rodzinie.

to nie jest wszystko takie oczywiste by sobie pisać „jak złożyłeś przysięgę to się teraz męcz aż do trumny, bo przysięgałeś przy świadkach” 

 

Ogólnie lepiej jest żeby czystą trójkę oddawał curry niż drummond..co nie zmienia faktu, że może się zdarzyć iż drummond trafi trójkę, a curry spudłuje. Ja napisałem jaka jest reguła. Od niej są wyjątki.

Chociaż Twój wyjątek jest dziwny bo ojciec tłukący dzieci nie powinien mieć z nimi kontaktu niezależnie od tego czy weźmie rozwód czy nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fluber napisał(a):

Chociaż Twój wyjątek jest dziwny bo ojciec tłukący dzieci nie powinien mieć z nimi kontaktu niezależnie od tego czy weźmie rozwód czy nie

Oczywiscie ze tak ale skala bycia po prostu toksycznym rodzicem jest długa, nie za wszystkie błędy wychowawcze da się od razu odebrać komuś prawa do opieki. Tłuczenie dziecka to jedno, ale Są ludzie co stosują wobec dzieci pewna agresje słowna, mysle ze ciężko im to udowodnic w sądzie czy odebrac prawo do opieki za to. 
 

no i wlasnje chodzi mi o to ze np wiele kobiet (umówmy się, raczej faceci tłuką dzieci, nie kobiety, choć ktos może mi zarzucić ze generalizuje i ma wtedy racje) decyduje się jednak trwac w takich związkach, bo mysla tak jak ty, ze złożyły przysięgę i to jest ważniejsze od wszystkiego, albo się boją czegos tam, bo tez są sterroryzowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam parę, gdzie po rozstaniu dziewczyna nie udźwignęła roli matki, ojciec po czasie przejął pałeczke i wyprowadza zniszczonego psychicznie syna na prostą, choć wcześniej kompletnie go nie interesowało dziecko. Może nieudolność i jednak brak chęci matki do opieki nad synem sprawiły, że obudził się w nim instynkt opiekuńczy?

Inna para rozstała się w huku, ale opiekę nad dzieckiem (dziś dorosły chlopak) sprawowali zgodnie, robocze dni u matki, weekend, lub 1 dzien weekendu u ojca, gdzie ojcu zależało bardzo na dobru syna, ale też i miał na względzie spokój opiekującej się dzieckiem matki (pomimo hucznego rozstania), bo wiedział, że to się odbije w pozytywny lub negatywny sposób na synu. Zrzekł się mieszkania w zamian za zrzeczenie się alimentów, ale i tak dobrowolnie dokładał się na syna kupując, dokładając się lub opłacając jakieś rzeczy. 

Każdy przypadek jest inny, ale ogólnie uważam, że lepiej się rozstać, ale bez wojny i jeżeli ma się trochę oleju w głowie i widać, że drugi rodzic też kocha dzieci, to nie robić mu nic pod górkę, niż skakać sobie codziennie do oczu właśnie na oczach dzieci. 

Codzienne skakanie sobie do oczu, czyli kłótnia wywleka jednak gorszą stronę z człowieka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Koelner napisał(a):

przecież nic gorszego nie ma na świecie niż kobita w ciąży, od samego jej sapania można ogłuchnąć 🤣🤣🤣

No dobra ale te duże cycki! 

Warto ;)

30 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

A najgorzej to chyba jak się rozstaną a potem w kółko burzą nawzajem swój autorytet i podburzają przeciwko sobie dziecko, z jakiejś zemsty czy czegoś… 

 

Znam taki przypadek 

W rodzinie żony jest tak. I żeby tylko rodzice nastawiali dziecko, tu nawet dziadkowie nie żałują sobie w obgadywaniu tatusia 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Koelner napisał(a):

przecież nic gorszego nie ma na świecie niż kobita w ciąży, od samego jej sapania można ogłuchnąć 🤣🤣🤣

Ja mam coś takiego że odrzuca mnie to że w środku jednego człowieka jest inny człowiek a i sex wtedy wydaje się czymś dziwnym 😂 Na pewno ma to jakąś nazwę medyczną xd

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Sewer napisał(a):

Ja mam coś takiego że odrzuca mnie to że w środku jednego człowieka jest inny człowiek a i sex wtedy wydaje się czymś dziwnym 😂 Na pewno ma to jakąś nazwę medyczną xd

"walenie po główce"

 

26 minut temu, josephnba napisał(a):

No dobra ale te duże cycki! 

c*** w nie :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Sewer napisał(a):

Ja mam coś takiego że odrzuca mnie to że w środku jednego człowieka jest inny człowiek a i sex wtedy wydaje się czymś dziwnym 😂 Na pewno ma to jakąś nazwę medyczną xd

A mi się zona właśnie wydawała sexy ;) i nonstop miałem ochotę.. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W przeciwienstwie do czarnych prognoz w tym temacie napisze cos pozytywnego.

Jestem mega zajebiscie zszokowany poziomem dzisiejszych 17-18 latkow. Mam troche kontaktu z nimi ostatnio i poziom dojrzalosci, ogarniecia zyciowego, inteligencji itd. To jest jakis kosmos. Wiadomo, moze to dowod anegdotyczny i trafiam tylko na takich, ale sa to nie tylko moje obserwacje.

Rosnie pokolenie wychowywane nie przez alkusow z PRL i to widac. Jestem pelen nadziei dla tego kraju patrzac na to, jak ogarnieci sa dzis mlodzi ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Reikai napisał(a):

W przeciwienstwie do czarnych prognoz w tym temacie napisze cos pozytywnego.

Jestem mega zajebiscie zszokowany poziomem dzisiejszych 17-18 latkow. Mam troche kontaktu z nimi ostatnio i poziom dojrzalosci, ogarniecia zyciowego, inteligencji itd. To jest jakis kosmos. Wiadomo, moze to dowod anegdotyczny i trafiam tylko na takich, ale sa to nie tylko moje obserwacje.

Rosnie pokolenie wychowywane nie przez alkusow z PRL i to widac. Jestem pelen nadziei dla tego kraju patrzac na to, jak ogarnieci sa dzis mlodzi ludzie.

Cała zła opinia o młodym pokoleniu bierze się stąd, że oceniani są przez pryzmat pamieciowki, w której są słabsi niż ich odpowiednicy z przeszłości oraz formy fizycznej, która też jest u nich słabsza, ale w całej masie rzeczy są dużo bardziej ogarnięci 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Cała zła opinia o młodym pokoleniu bierze się stąd, że oceniani są przez pryzmat pamieciowki, w której są słabsi niż ich odpowiednicy z przeszłości oraz formy fizycznej, która też jest u nich słabsza, ale w całej masie rzeczy są dużo bardziej ogarnięci 

Albo z tego, ze oceniaja ich ludzie, ktorzy nie potrafia przyznac ze sa lepsi, niz np moi rowiesnicy w ich wieku :P

Fizycznie tez sa inni, chyba wychodza kurczaki na sterydach. Mlode chlopaki, a potezny niski glos, zarost gesty jak grochowka, wysocy, dlugie lapy. Ja w ich wieku mialem pekaesy jak Jurek Killer co najwyzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.