ATF - kinematografia

[julekstep]

mam nadzieję że @BMF robiąc to co zwykle w atfach (czyli branie najbardziej sztampowych safe picków) w końcu się przejedzie!

[RappaR]

Ja biorę po prostu najlepszy. Nowa Nadzieja była bardziej przełomowa, ale jednak V jest najlepsza ze wszystkich sześciu części

[Kily]

4 minuty temu, BMF napisał(a):

 

Analogicznie jak z Terminatorem - można stawiać wyżej Terminator 2 nad Terminator 1, ale bez pierwszej części nie byłoby rozwinięcia postaci/świata w drugiej.

IMO o tyle mało przekonujący argument, że i tak mało jest serii filmowych, w których sequel wygrywa.

[P_M]

3 minuty temu, Kily napisał(a):

Z pierwszego postu w temacie:

a to ok, w sumie zapomniałem o tym, ze tak to Rappar ujmował.

[julekstep]

btw - fajnie jak byście może dawali reżysera przy picku - można by wtedy zrobić double check vs poprzedni atf xD

[BMF]

1 minutę temu, julekstep napisał(a):

mam nadzieję że @BMF robiąc to co zwykle w atfach (czyli branie najbardziej sztampowych safe picków) w końcu się przejedzie!

Co ja mogę powiedzieć, bardzo lubię dotychczasowe filmy + w hipstera będę bawić się z kolejnymi pickami. ;] Tzn. można od początku bawić się w hipstera, że Odyseja Kosmiczna to gówno, a Ojciec Chrzestny to nie jest kryminał (pzdr P_M byku), ale aż takim ely3 to nie jestem. ;] 

Teraz, Kily napisał(a):

IMO o tyle mało przekonujący argument, że i tak mało jest serii filmowych, w których sequel wygrywa.

Nie no, to co napisałem jest oczywistością. Jakbyś np. oglądnął najpierw Terminatora 2, a potem Terminatora 1, to oceniłbyś drugą część początkowo dużo słabiej, np. nie miałbyś pół efektu wow w pierwszej scenie z Arnoldem, albo pół efektu zaskoczenia gdy okazuje się dobrym typem, więc nie da się traktować tych filmów rozłącznie. A mało jest tak dobrych sequeli właśnie dlatego, że one przeważnie nie rozwijają postaci/świata - Ojciec Chrzestny czy Terminator robią to perfekcyjnie, jest jeszcze jeden sequel Jamesa Camerona, który jest porównywalny do oryginału, a to ten sam case.

Więc jak ktoś woli Ojciec Chrzestny 2 od jedynki - no to spoko, nie polemizuję z tym, wybrałem 1, bo jest po prostu 'ważniejsza'. 

[julekstep]

po namysle to z terminatorem mam taka rozkmine

jako sci-fi - 1>2

jako film akcji 2>1

[BMF]

Teraz, julekstep napisał(a):

po namysle to z terminatorem mam taka rozkmine

jako sci-fi - 1>2

jako film akcji 2>1

Mam kompletnie odwrotnie, haha.

Film akcji: 1>2 - perfekcyjne tempo, kultowe I'll be back, zero-jedynkowe postaci, ale epic mordobicie ze sci-fi w tle.

Sci-fi: 2>1 - dużo lepiej rozwinięty świat, lepsze efekty, lepiej rozwinięte postaci, familijne motywy wykraczające poza formułę filmów akcji etc. 

[RappaR]

Ja jedynkę oglądałem jako dziecko, potem obejrzałem 1 i 2. I o ile 1 się broni jako dobry film, 2 jest po prostu dopracowana w każdym calu. 

[P_M]

5 minut temu, BMF napisał(a):

Co ja mogę powiedzieć, bardzo lubię dotychczasowe filmy + w hipstera będę bawić się z kolejnymi pickami. ;] Tzn. można od początku bawić się w hipstera, że Odyseja Kosmiczna to gówno, a Ojciec Chrzestny to nie jest kryminał (pzdr P_M byku), ale aż takim ely3 to nie jestem. ;] 

Dzięki za pozdro, mordko z OC po prostu inaczej rozumiem kryminał, ale przy zasadach Rappara pick ok
Językowo w kulturze anglosaskiej crime movie/ crime story to zupełnie, co innego niż polska klasyfikacja gatunkowa filmu typu kryminał

[RappaR]

@the_secret znowu wstrzymuje zabawę  

[P_M]

20 minut temu, julekstep napisał(a):

no i jakbym miał brać to brałbym jednak Żywot Briana -> bo jednak końcowa scena i piosenka to majstersztyk (no i naśmiewanie się w taki sposób w takich latach z KK było faktycznie fajne, nie to co obecnie konformistyczne nooby na forumku )

Finalnie @RappaR wybrał dobrze. Ja przede wszystkim byłem pod wrażeniem jak w Żywocie Briana została perfekcyjnie zrealizowana charakteryzacja. Nie widziałem innego filmu w tychże realiach, gdzie scenografia, kostiumy wyglądały tak naturalnie jak właśnie w filmie Pythonów

[RappaR]

2 minuty temu, P_M napisał(a):

Językowo w kulturze anglosaskiej crime movie/ crime story to zupełnie, co innego niż polska klasyfikacja gatunkowa filmu typu kryminał

Wiesz, większość dobrych filmów to jest genre busting, to byśmy musieli zrobić jedną listę rankingową i tyle.

Moje Star Wars łapią się do Sci-Fi, epiki, filmu akcji, a to i tak jeden z bardziej klasycznych filmów. 

[BMF]

Teraz, P_M napisał(a):

Językowo w kulturze anglosaskiej crime movie/ crime story to zupełnie, co innego niż polska klasyfikacja gatunkowa filmu typu kryminał

Szczerze nie sądzę, biorąc pod uwagę ile zrobiono w 90s/00s w Polsce filmów o przestępczości zorganizowanej etc. - i w sumie nazywano je kryminałami. ;]

[the_secret]

@RappaR skoro teraz dodałeś kategorię thriller to mogę tam dać Zodiaca ktory dałem jako kryminał wczesniej? Imo będzie pasował tak samo do thrilleru a do kryminału tam coś innego w moim drugim picku

[RappaR]

Teraz, the_secret napisał(a):

@RappaR skoro teraz dodałeś kategorię thriller to mogę tam dać Zodiaca ktory dałem jako kryminał wczesniej? Imo będzie pasował tak samo do thrilleru a do kryminału tam coś innego w moim drugim picku

Jasne, żaden problem. 

@the_secret

Jeden z film z serii idzie w zabawie. Zmień tego Ojca Chrzestnego

[the_secret]

Dzięki.

 

Ogólnie bardzo dużo dobrych filmów zasługujących na wysokie picki w kategorii kryminał będzie pominięte.

[BMF]

Masz RappaR swoje eposy. xd 

[RappaR]

Teraz, BMF napisał(a):

Masz RappaR swoje eposy. xd 

Nie chcę spojlerować, ale k**** epic movie w 100% zasługuje na kategorię

@the_secret dalej Twój pick

[the_secret]

dałem już dwa picki