Lakers 23/24

[Raven2156]

Wczoraj wyglądało to jakby Lakers bez najmniejszych przeszkód kontrolowali parkiet. Grali naprawdę fajnie i jeśli jutro zagrają podobnie to będą mogli się szykować na starcie z Nuggets.  

[Jendras]

No to Lakers kończą sezon z bilansem 47-35 (no, w zasadzie 48-35), prawdopodobnie o jakieś dwa strzały w ryj Davisa od uniknięcia playinów, a tak niestety albo Denver w pierwszej rundzie, albo mecz o życie z Kings/Warriors i potem w razie wygranej wyjazd do OKC niemal z biegu. Szkoda, ale za błędy się płaci i eksperymenty z rotacją na przełomie grudnia i stycznia chyba długo będą nam się śnić po nocach.

Ktoś powie, że skoro i tak mają dostać lanie od Nuggets, to wszystko jedno, czy nastąpi to w pierwszej rundzie, czy później, ale ja jednak wolałbym zobaczyć kilkanaście meczów Lakers w playoff, niż cztery, bo choćby rok temu te dwie wygrane serie przyniosły mi naprawdę kupę funu. No i nie wiadomo, kiedy po raz kolejny doświadczymy takiej okazji.

Edytowane 15 Kwietnia przez Jendras

[Reikai]

4 minuty temu, Jendras napisał(a):

No to Lakers kończą sezon z bilansem 47-35 (no, w zasadzie 48-35), prawdopodobnie o jakieś dwa strzały w ryj Davisa od uniknięcia playinów, a tak niestety albo Denver w pierwszej rundzie, albo mecz o życie z Kings/Warriors i potem w razie wygranej wyjazd do OKC niemal z biegu. Szkoda, ale za błędy się płaci i eksperymenty z rotacją na przełomie grudnia i stycznia chyba długo będą nam się śnić po nocach.

Ktoś powie, że skoro i tak mają dostać lanie od Nuggets, to wszystko jedno, czy nastąpi to w pierwszej rundzie, czy później, ale ja jednak wolałbym zobaczyć kilkanaście meczów Lakers w playoff, niż cztery, bo choćby rok temu te dwie wygrane serie przyniosły mi naprawdę kupę funu. No i nie wiadomo, kiedy po raz kolejny doświadczymy takiej okazji.

Optymizmu przed ewentualna seria z Nuggets mam niemal zero. To znaczy uwazam, ze sweepa nie bedzie, ale nie wyobrazam sobie wygranej serii z nimi. Natomiast JEZELI mamy tu jakis puncher chance, to lepiej grac z nimi na poczatku - rok temu po tej serii z GSW mieli jeden dzien przerwy do meczu z Nuggets, a potem jeszcze mecze co drugi dzien. Chyba lepiej sprobowac zamknac oczy i wyprowadzic cios na poczatku, w pelni zdrowia i bez zmeczenia.

[LeweBiodroSmoka]

kosmos

[ignazz]

Godzinę temu, Reikai napisał(a):

Optymizmu przed ewentualna seria z Nuggets mam niemal zero. To znaczy uwazam, ze sweepa nie bedzie, ale nie wyobrazam sobie wygranej serii z nimi. Natomiast JEZELI mamy tu jakis puncher chance, to lepiej grac z nimi na poczatku - rok temu po tej serii z GSW mieli jeden dzien przerwy do meczu z Nuggets, a potem jeszcze mecze co drugi dzien. Chyba lepiej sprobowac zamknac oczy i wyprowadzic cios na poczatku, w pelni zdrowia i bez zmeczenia.

Zdrowy lebron jest bardziej zdrowy na poczatku niż końcu wiosny. Stąd słusznie powinno się zaatakować najlepszych z marszu. Tam Szmurej nie musi być super zdrowy jeszcze. 

[Jendras]

Godzinę temu, Reikai napisał(a):

Optymizmu przed ewentualna seria z Nuggets mam niemal zero. To znaczy uwazam, ze sweepa nie bedzie, ale nie wyobrazam sobie wygranej serii z nimi. Natomiast JEZELI mamy tu jakis puncher chance, to lepiej grac z nimi na poczatku - rok temu po tej serii z GSW mieli jeden dzien przerwy do meczu z Nuggets, a potem jeszcze mecze co drugi dzien. Chyba lepiej sprobowac zamknac oczy i wyprowadzic cios na poczatku, w pelni zdrowia i bez zmeczenia.

Racja, kilka dni odpoczynku zawsze spoko. Niemniej podstawowy problem polega na tym, że Lakers kompletnie nie mają pomysłu na Nuggets w końcówkach. Za każdym razem jest to samo - jak tylko Denver wrzuca wyższy bieg w ostatnich minutach, to jest barbecue chicken.

Ale nie uprzedzajmy faktów, bo tej serii jeszcze daleka droga.

[LeweBiodroSmoka]

Wszystko rozbije się o pierwsze dwa mecze, rok temu tylko Heat wygrało mecz w Denver i to było kluczowe

[Tombou]

Jest jeszcze kwestia ewentualnej kontuzji pleców Davisa. Musiał zejść kilka minut przed końcem. Ponoć było chrupniecie przy tej dobitce. Nie wiadomo co dalej. Twierdzi że absolutnie zagra w najbliższym meczu z z New Orlean. Ale jakie będą tego dalsze konsekwencje, można mieć obawę. W przypadku przegranej czeka bardzo bardzo istotny mecz z tymi których za wszelką cenę należało uniknąć.

Edytowane 15 Kwietnia przez Tombou

[Van]

3 godziny temu, Jendras napisał(a):

Niemniej podstawowy problem polega na tym, że Lakers kompletnie nie mają pomysłu na Nuggets w końcówkach. Za każdym razem jest to samo - jak tylko Denver wrzuca wyższy bieg w ostatnich minutach, to jest barbecue chicken.

Tu jest więc tylko jedno możliwe rozwiązanie żeby wygrać - nie można dopuścić do zacietej koncowki. Jak będą im Lakers robić blowout to Jokic i Murray będą w ostatnich minutach na ławce i stamtąd im krzywdy nie zrobią

[Kubbas]

Take care of business z Pels a potem

Lebron w gazie ze zdrowa noga 

Lebron trafia z dystansu w przeciwienstwie do zeszlego roku

Murray nie gra tak fenomenalnie jak rok temu

Nuggets maja slabszy support niz rok temu my lepszy niz rok temu

Wygrywac wazne 50/50 momenty w serii 

Tak czy inaczej trzeba ich pokonac

Smierdzi mi dzisiaj ciezkim meczem z Pels

a, jeszcze Nuggets tez nie beda rozpedzeni i wypoczeci jak rok temu a my wymeczeni.

[Tombou]

TYLKO że post prime LeBron jest o kolejny rok za górką, a grający z kontuzją pleców Davis będzie zapewne na lekach posklejany żeby nie rozpaść się przy kolejnej losowej dobitce .... A to jest opoka liderów Lakers....Tymczasem cały trzon Denver to jest  w mocnym prime. Jedyna nadzieja to jest świeżo po kontuzji Jamal, nie grający na 100 procent, ale chłop ma 26 lat, jest w mocnym prime, więc ma z czego się posklejać w całość, a jak dojdą do tego rzuty zza głowy jokera.....

Generalnie nie jest to dobry prognostyk jak twoim liderem w Play off jest 39 latek.....

 

[mayor]

Na dodatek liga się uwzięła przeciwko Lakers, zmusiła ich do zagrania dodatkowego meczu 9 grudnia, plus mecz w play in- to już jest co najmniej dwa mecze,( a może być i trzy) mało tego w 3Q meczu z Memphis zegar nie zresetował się i Leakers musieli grać dodatkowo aż o minutę i sześć sekund dłużej .,Nie wspominając o tym jak pasiaki bezpardonowo gwizdają przeciwko LAL.,To pachnie Mi spiskiem Silvera i żydowskiej kliki właścicieli teamów NBA przeciwko gojowskiej rodzinie Buss- możliwe że jeszcze finansowanym przez Sorosa

[NieMy]

19 minut temu, mayor napisał(a):

pachnie spiskiem

jak nie jak tak!

 

1 godzinę temu, Kubbas napisał(a):

Nuggets

rozjadą rzułtych na luzaku

[Van]

4 godziny temu, Tombou napisał(a):

TYLKO że post prime LeBron jest o kolejny rok za górką... 

Generalnie nie jest to dobry prognostyk jak twoim liderem w Play off jest 39 latek.....

 

Starsi forumowicze znają moje podejście do Lebrona, wielu pamięta mój sprzeciw jak przychodzil do Lakers ze względu na jego wiek, ale k**** żeby w tej chwili dalej chłopu wypominać wiek to już coś jest nie tak. 

25/7/8 i ponad 70 meczów zagrane na  35MPG. Masz parę wpisów wcześniej dwie ciekawostki wrzocone przez @LeweBiodroSmoka odnośnie skuteczności kończenia pod kosze i z dystansu, odnośnie liderowania w lidze pod względem PPG...

Może to faktycznie ostatni jego sezon na takim poziomie, ale skoro ciągle w nim jesteśmy to biorąc pod uwagę powyższe fakty jakie ma znaczenie, że gość ma 39 lat???? 

[Reikai]

Jednak co playoffy to playoffy

Inna energia od rana od razu w kibicu siedzi, czekanko do wieczora na mecz jak glupi.

Dla mnie sezon zaczyna sie na powaznie dopiero dzis.

[ignazz]

17 minut temu, Van napisał(a):

Starsi forumowicze znają moje podejście do Lebrona, wielu pamięta mój sprzeciw jak przychodzil do Lakers ze względu na jego wiek, ale k**** żeby w tej chwili dalej chłopu wypominać wiek to już coś jest nie tak. 

25/7/8 i ponad 70 meczów zagrane na  35MPG. Masz parę wpisów wcześniej dwie ciekawostki wrzocone przez @LeweBiodroSmoka odnośnie skuteczności kończenia pod kosze i z dystansu, odnośnie liderowania w lidze pod względem PPG...

Może to faktycznie ostatni jego sezon na takim poziomie, ale skoro ciągle w nim jesteśmy to biorąc pod uwagę powyższe fakty jakie ma znaczenie, że gość ma 39 lat???? 

Podobno był problem z pocztą. Dlatego wiele rzeczy jest teraz naprawianych. Podobno twój sprzeciw właśnie uznano i z Pels LBJ nie zagra. 

[the_secret]

9 godzin temu, mayor napisał(a):

Na dodatek liga się uwzięła przeciwko Lakers, zmusiła ich do zagrania dodatkowego meczu 9 grudnia, plus mecz w play in- to już jest co najmniej dwa mecze,( a może być i trzy) mało tego w 3Q meczu z Memphis zegar nie zresetował się i Leakers musieli grać dodatkowo aż o minutę i sześć sekund dłużej .,Nie wspominając o tym jak pasiaki bezpardonowo gwizdają przeciwko LAL.,To pachnie Mi spiskiem Silvera i żydowskiej kliki właścicieli teamów NBA przeciwko gojowskiej rodzinie Buss- możliwe że jeszcze finansowanym przez Sorosa

ale bezbek, nic dziwnego że Biden cie deportował

[Reikai]

Jak tam humor, gituwa?

Ja tak sobie, spodziewam sie o wiele trudniejszego meczu. Na plus to, ze zostali w Nowym Orleanie.

Nie powiem, tez bym wolal chyba ta serie z OKC, bo inaczej bedzie jak bedzie zapewne w serii z Denver. Ale raz ze nie ma co ryzykowac ze Draymond walnie znowu 5 trojek, a dwa koszykarscy bogowie nie lubia takiego kombinowania.

Do spodu dzis, a potem dawac te Chicken Nuggets

Edytowane 16 Kwietnia przez Reikai

[ignazz]

Będę oglądać upadek króla. Osobiście. 

[memento1984]

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

Będę oglądać upadek króla. Osobiście. 

ja tez, dawac go z synami do Ohio, na tron mu nalezny.