WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

[Sebastian]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Tu serio mowa o Lebronie? To już bardziej to pasuje do Jordana, który jako prospekt w świadomości zaistniał bardzo późno, a jako jeden z lepszych z rocznika to już w ogóle. 

LeBron to czarny mesjosz od kiedy tylko ktokolwiek o nim usłyszał. No chyba, że jedynie chciałeś podkreślić, że wywęszyłeś rasistowski spisek, to mogłeś to w jednym zdaniu zmieścić, po co tyle pisania.

Serio. I pasuje do nich obu, to, że LBJ wcześniej się objawił nic nie zmienia a rzekł bym, że "warunki startowe" miał dużo gorsze. A Perkins przedstawia pewien sposób myślenia i wcale rasizm nie jest tu - moim zdaniem  - podłożem. Tylko sposób postrzegania.

[inVad3rrr]

świetny mecz. Dobra obrona po obu stronach, bardzo zacięta końcówka. z rzeczy które utknęły mi w pamięci :

- Lakers są tak c***owi w bronieniu kontry  czy Nuggets tak dobrzy z niej? W pierwszej połowie było kilka akcji gdzie zbierający z nuggets robił coast to coast a w tym czasie Davis się jeszcze zbierał z parkietu po próbie zbiórki ofensywnej.

- Porter Jr mnie trochę zastanawia - szybki foul trouble, często na nim punktowano ale siedzi mu trójeczka. Choć z takimi warunkami fizycznymi prosiło się żeby zagrał picka z Jokiem i tam poatakował kosz na Russelach i reavesach tego świata. Czy to przez te operacje pleców, zwłaszcza 2, która mogłabyć career ending to już nie jest full pakiet w ataku? 

- Murray to jest Pan koszykarz przez duże K. One man army w 4Q, przecierałem oczy ze zdumienia patrząc co trafia. 

- tak jak już wielu tutaj pisało : LBJ ceglący za 3 w 4Q i to w pierwszych sekundach akcji wydatnie pomogło wyrwać Nuggets zwycięstwo.

- za ten sezon i tak Lakersi powinni dziękować Angiemu który się skusił na ten kontrakt westbrooka. Bez tego nie byłoby np Japończyk a który robi 7-7 z gry w połowie.

[Greg00]

Z perspektywy Lakers wielka szkoda tego meczu. Przez pierwsze 3 kwarty mieli go pod kontrola, caly czas mniejsze lub wieksze prowadzenie, a w Denver poza Jokicem nikomu za bardzo nie szło. Miało się poczucie, ze zwycięstwo jest pewne. Az tu niestety Murrayowi zaczelo wszystko siedziec, a z drugiej strony James znow odszedl od swojej swietnej gry za 2 (gdzie mial 9/13) i odpalil 3 czy 4 rzuty za trzy, ktore nie chciały wpaść i znow minimalna porażka. Jedna trojka wiecej Jamesa i jedna trojka mniej Murraya i to Lakers byliby górą, tylko tyle i az tyle. Nie wspominajac o pechowej akcji na wsad Jamesa z pierwszej połowy, gdzie pilka mu sie wyslizgnela. Generalnie znow jak w GM 1 zabraklo gry zespolowej w kluczowych momentach.

u Jamesa chyba powodem pudeł sa zmęczone nogi, ktore sa kluczowe przy rzutach. Tak czy inaczej uważam, że za to co robi nalezy mu sie szacunek, a nie hejt. Znow po cichu prawie triple double, a przede wszystkim po prostu harowka w obronie, gdzie mial 4 steale i 2 bloki, wiele deflections, block outow, frontowań i masowania się z Jokiciem, itd. Wiek i przebieg mu nie pomagaja, ale robi co może, a błędy no cóż, przytrafiaja sie kazdemu.

generalnie super seria do oglądania, jeśli Lakers przegrywają 5 pkt, gdzie James i AD maja mecze w ataku poniżej swojego potencjału, to oznacza to, że jest szansa na 2:2, szczegolnie wziawszy pod uwage jak Lakers graja ostatnich tygodniach u siebie i też to, ze się nie podaja - po serii Murraya wydawało sie, ze jest po meczu, a oni znów walczyli i nie byli daleko od dogrywki. Mam nadzieje, ze to nie jest wishful thinking.

 

[Reikai]

22 minuty temu, inVad3rrr napisał:

 

- za ten sezon i tak Lakersi powinni dziękować Angiemu który się skusił na ten kontrakt westbrooka. Bez tego nie byłoby np Japończyk a który robi 7-7 z gry w połowie.

Rui poszedł za zwłoki Nunna i 2nd roundery, był jeszcze jak Westbrook grał.

[inVad3rrr]

Teraz, Reikai napisał:

Rui poszedł za zwłoki Nunna i 2nd roundery, był jeszcze jak Westbrook grał.

a to mea culpa 

[Greg00]

7 godzin temu, lorak napisał:

PS

co myślicie o tym, co JVG z Jacksonem mówili o flagrancie DLO? bo na reddicie ludzie ich wyśmiewają, ale moim zdaniem niesłusznie. szczególnie że mieli good point, bo w 2Q Brown uderzył Rui w głowę i już decyzja sędziów była inna.

Imho jak ich lubię i cenię, to oni lubią czasami przesadzać i na siłę udowadniać swoje tezy, szczególnie JVG, który jest trochę szalony. To było niebezpieczne zagranie juz poprzez to, ze Russell wpadł w niego z impetem jak Murray byl w powietrzu, narażając go na niekontrolowany upadek z dużej wysokości. Dodatkowo jeszcze zdzielił go dość mocno w twarz. A jeszcze trzecia perspektywa to jest taka, że to byl Murray, a gwiazdy jednak trzeba chronić. Tak że dla mnie jak najbardziej flagrant, żadna kontrowersja. Przy faulu zaś na Rui było dużo mniej agresji i dynamiki wiec tam jak najbardziej common foul, trochę pod publiczkę gadali o flagrancie.
 

Podobnie z flopami Jamesa i Jokica, gdzie akurat dwa błędy sędziów się skompensowały.

Edytowane 19 Maja 2023 przez Greg00

[Chytruz]

7 godzin temu, lorak napisał:

co myślicie o tym, co JVG z Jacksonem mówili o flagrancie DLO? bo na reddicie ludzie ich wyśmiewają, ale moim zdaniem niesłusznie. szczególnie że mieli good point, bo w 2Q Brown uderzył Rui w głowę i już decyzja sędziów była inna.

Mialem wrazenie, ze obaj nie zauwazyli ze Murray zebral lokiec na ryj, tylko patrzyli na kontakt rak. 

[inVad3rrr]

53 minuty temu, Chytruz napisał:

Mialem wrazenie, ze obaj nie zauwazyli ze Murray zebral lokiec na ryj, tylko patrzyli na kontakt rak. 

jeszcze to ich pi****lenie że to był good hard foul, and why flagrant, what happened to today NBA. W mojej ocenie to Russel wyskoczył go po prostu skasować, a nuż coś się Murrayowi stanie.

[LeweBiodroSmoka]

Jamal Murray is averaging 1.20 PPP as the PnR ball handler in the playoffs. 

Minimum 50 possessions, that’s the highest number in NBA.com’s database which goes back to 2015-16. 

wow 

[lorak]

z jednej strony krytykujemy AD za atak, ale z drugiej trzeba go pochwalić za defensywę: 10/26 DFG, w tym 3/8 Jokicia (LJ też go dobrze bronił - 0/6 - ale za to Murray go zmasakrował wykręcając 6/8).

[memento1984]

12 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

 

patrz @Reikai jak fajnie

Lebron na lodzie z limonka! Props!

[LeweBiodroSmoka]

 

[Lucas]

Serbska dominacja na obu stronach parkietu

Jokic gdy broni go Davis:

11/18 z gry (61%) w tym 2 BLK, 18 ast, 2 to

 

Davis gdy broni go Jokic:

14/29 z gry (48%) w tym 2 BLK, 5 ast, 3 to

[Koelner]

19 minut temu, Lucas napisał:

Serbska dominacja na obu stronach parkietu

Jokic gdy broni go Davis:

11/18 z gry (61%) w tym 2 BLK, 18 ast, 2 to

 

Davis gdy broni go Jokic:

14/29 z gry (48%) w tym 2 BLK, 5 ast, 3 to

czyli co drugą akcję jak Jokic widzi Davisa to woli podać 

[Lucas]

2 minuty temu, Koelner napisał:

czyli co drugą akcję jak Jokic widzi Davisa to woli podać 

Czyli Davis nie kryje Jokicia 1v1, bo Nikola znajduje miejsce na asysty do dobrze ustawionych kolegów:)

[Kubbas]

1 godzinę temu, lorak napisał:

z jednej strony krytykujemy AD za atak, ale z drugiej trzeba go pochwalić za defensywę: 10/26 DFG, w tym 3/8 Jokicia (LJ też go dobrze bronił - 0/6 - ale za to Murray go zmasakrował wykręcając 6/8).

Na realgm ktoś postawił tezę ze Davis grając tak all time obrone nie może być regularny w ataku

1 godzinę temu, lorak napisał:

z jednej strony krytykujemy AD za atak, ale z drugiej trzeba go pochwalić za defensywę: 10/26 DFG, w tym 3/8 Jokicia (LJ też go dobrze bronił - 0/6 - ale za to Murray go zmasakrował wykręcając 6/8).

Sprawdzałeś te staty?

Bo Murray na pewno trafił trójkę nad Lebronem

[rw30]

naprawdę kawał meczu, Murray pozamiatał w 4th. 

Davis & LeBron to po obu stronach by się musieli stawić żeby coś w tej serii było, trudno liczyć że Reaves & Hachimura pociągno atak przez całe spotkanie, tak jak zrobili w H1. Btw Hamowi trzeba dać kredyt tam, gdzie się należy, ale już niech się przestanie upierać przy tym Vanderbilcie. Jeśli pozostałej czwórce na boisku siedzi trooja & long 2 to może jeszcze, ale gdy nie a Jokic broni p'n'r deep dropem to nie ma dla niego miejsca na boisku za bardzo.

Bron świetny w obronie ale w ataku to prawie Draya Greena zrobił.

******************

12 godzin temu, josephnba napisał:

A weź spierdalaj!

 

[.....]

To nowy Steve Javie i chyba właśnie takich spolaryzowanych, stronniczych dupków liga lubi promować 

 

12 godzin temu, josephnba napisał:

Nowość! LeBron to flopująca cipka! Mamy 2023 nie 2018

 

 

 

[Kubbas]

ogladnalem sobie jeszcze raz ta 4 kwarte

i to jest niemozliwe co tam sie odjebalo

i z jakimi contestami Murray trafial

do tego jeszcze rolesi dolaczyli, wszystko usiadlo co tylko moglo

[lorak]

2 godziny temu, Lucas napisał:

Serbska dominacja na obu stronach parkietu

już nie przesadzajmy, bo overall Jokic ma 61% DFG i +10 w stosunku do tego, co normalnie trafiają kryci przez niego (a zatem bardzo słabo sobie radzi). tak więc trochę wybronionych akcji vs AD nie powinno zamazywać całego obrazu.

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

Sprawdzałeś te staty?

Bo Murray na pewno trafił trójkę nad Lebronem

tak, to 0/6 to odnośnie Jokic vs LJ.

[LeweBiodroSmoka]

5 minut temu, lorak napisał:

+10 w stosunku do tego, co normalnie trafiają kryci przez niego (a zatem bardzo słabo sobie radzi).

ale przecież to wciąż jest efekt tej drugiej połowy G1 gdzie AD na oko miał jakieś 80%fg, tyle, że rzucał floatery, z półdychy lub trójki, gdzie Jok nie zawsze do niego wychodził i jak widać w G2 takie granie już Davisowi niewiele dało