Skocz do zawartości

1runda Wschód play-off 76ers-Nets


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem kilka wpisów w tym wątku i zastanawiam się za co niby Embiid miałby zdaniem niektórych wyłapać zawieszenie? Dla mnie celem Embiida było przy tym kopnięciu zrzucenie z siebie napinającego się nad nim Claxtona, a nie zrobienie przeciwnikowi krzywdy. Ok, koniec końców dał się sprowokować i zachował się niesportowo, ale tu nie było ani wielkiej agresji, ani też próby celowego uszkodzenia Claxtona.

Dużo większy niesmak budzą we mnie zachowania takie jak popychanie przeciwnika, który znajduje się w powietrzu, bo to realnie może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, ale takie scysje jak ta z początku meczu pomiędzy Claxtonem i Embiidem, to zwykła przepychanka. Przekładając to na realia piłkarskie - po żółtej kartce dla obu panów i proszę się rozejść. Nad tym czy Joel powinien wyłapać flagrant 1 czy flagrant 2 (nie mam z tym problemu) można oczywiście dyskutować, ale mówienie o zawieszeniu na kolejny mecz to jakieś nieporozumienie.

Odnosząc to jeszcze do ostatniej sytuacji z Greenem - tam Draymond najpierw celowo ląduje chłopu na klacie (dodając od siebie impetu prawej nodze), a potem mając świadomość tego w jakiej sytuacji się znalazł, wybija się z opartej na klatce piersiowej Sabonisa nodze i pokracznie ląduje udając, że to wszystko było w ruchu i co on miał niby zrobić. Nie pojmuję jak można porównywać dzisiejsze kopnięcie Embiida z przykładem najczystszego chamstwa, które powinno być przez ligę tępione z żelazną konsekwencją.

Edytowane przez Hoolifan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

gościu Ty od trzech dni klaszczesz uszami do boiskowej bandyterki i chcesz ludzi do szkoły wysyłać?

nie byłeś w szkole to nie masz prawa wiedzieć jak tam jest :( 

11 minut temu, Hoolifan napisał:

Przeczytałem kilka wpisów w tym wątku i zastanawiam się za co niby Embiid miałby zdaniem niektórych wyłapać zawieszenie? Dla mnie celem Embiida było przy tym kopnięciu zrzucenie z siebie napinającego się nad nim Claxtona, a nie zrobienie przeciwnikowi krzywdy. Ok, koniec końców dał się sprowokować i zachował się niesportowo, ale tu nie było ani wielkiej agresji, ani też próby celowego uszkodzenia Claxtona.

Dużo większy niesmak budzą we mnie zachowania takie jak popychanie przeciwnika, który znajduje się w powietrzu, bo to realnie może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, ale takie scysje jak ta z początku meczu pomiędzy Claxtonem i Embiidem, to zwykła przepychanka. Przekładając to na realia piłkarskie - po żółtej kartce dla obu panów i proszę się rozejść. Nad tym czy Joel powinien wyłapać flagrant 1 czy flagrant 2 (nie mam z tym problemu) można oczywiście dyskutować, ale mówienie o zawieszeniu na kolejny mecz to jakieś nieporozumienie.

Odnosząc to jeszcze do ostatniej sytuacji z Greenem - tam Draymond najpierw celowo ląduje chłopu na klacie (dodając od siebie impetu prawej nodze), a potem mając świadomość tego w jakiej sytuacji się znalazł, wybija się z opartej na klatce piersiowej Sabonisa nodze i pokracznie ląduje udając, że to wszystko było w ruchu i co on miał niby zrobić. Nie pojmuję jak można porównywać dzisiejsze kopnięcie Embiida z przykładem najczystszego chamstwa, które powinno być przez ligę tępione z żelazną konsekwencją.

obie zgoła inne sytuacje tylko zabawne jest że cel mediów czyli klikanie powoduje że z takich wydarzeń robić się gównoburze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, karpik napisał:

 gdyby Nets w tej serii się jakoś mocniej stawiali i mieliby szanse na wygraną

coooooo????????

To Nets sie wg ciebie nie stawiali? w 2 meczu mieli w pewnym momencie ile +12? I potrzebowali niesamowitego zrywu Philly zeby to przejebac

przegrywasz 2 mecze na wyjezdzie i co Claxton u siebie gdzie moga obronic parkiet wyjsc na 2-2 ma nie napinac sie na Embiida i nie probowac go wybic z rytmu?

 

27 minut temu, vonBaron napisał:

Claxton do 4Q grał świetnie, wszedł do głowy Embiida ale przy tym napinaniu sie po dunku zachował się jak typowy niiga z low IQ.

well, troche tak, troche nie

mlody grajek daje rade przeciwko MVP cos tam utrzec mu chociaz troche nosa to ma sie nie napinac?

Draymond robi w c*** gorsze hajpowanie siebie i napinanie co mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mayor napisał:

Nie wiem jaką świętością w tej lidze jest Embiid i za co mu się ma należeć szacunek ? I tak ma u sędziów fory gwiżdżą na nim faule z dupy pomimo tego że to on najczęściej przepycha się cielskiem , przecież Embiid ma najwięcej FT Attempts na mecz w całej lidze, no może Tylko Gianis ma trochę więcej ale jego faulują celowo, Jokic ma o połowę mniej prezentów od pasiaków ., Powinien wylecieć bo jego faul był bardziej perfidny niż Draymonda , Greena przynajmniej Sabonis złapał za kostkę, a Claxton Embiida nawet nie dotknął. Z kolei Harden wyleciał niesłusznie , gdyż to był faul max na flagrant1 ,prawdopodobnie Tony Brothers miał wyrzuty sumienia albo w przerwie dostał opierdol za cyrk jaki odjebał w 1Q .,Za to wywalenie Claxtona za trash talk to już jest skandal.,Sixers mają tak dużą przewagę w tej serii , że nie jest im potrzebna żadna pomoc od sędziów żeby wygrać, takie sytuacje tylko zostawiają niesmak .,Mam tylko nadzieję że Boston ich szybko wyjaśni w drugiej rundzie i znowu Embiid będzie szukał i pokazywał palcem winnych oprócz siebie samego rzecz jasna

Oglądałem Boston i tam jest określony schemat gry. Z tym co obecnie gra Boston to jakieś 4-1 dla Bostonu się może skończyć ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

To Nets sie wg ciebie nie stawiali? w 2 meczu mieli w pewnym momencie ile +12? I potrzebowali niesamowitego zrywu Philly zeby to przejebac

No nie stawiali. Przegrali 2 pierwsze mecze średnio 16 pkt, to już Hox pod tym względem lepiej wyglądają i w drugim meczu prowadzili wyżej niż prowadzili Nets. I nikt nie twierdzi, że Hox się stawiają, bo się nie stawiają. W obu seriach zwyczajnie nie ma żadnej historii. Co lepsze, ten run Nets w G2 miał miejsce wtedy, gdy Claxton siedział na ławie, a BKN grali wogle bez centra. Także to nie jest tak, że Nic miał jak dotąd w tej serii jakiekolwiek argumenty sportowe. 

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

przegrywasz 2 mecze na wyjezdzie i co Claxton u siebie gdzie moga obronic parkiet wyjsc na 2-2 ma nie napinac sie na Embiida i nie probowac go wybic z rytmu?

W G3 grał nieźle, choć wciąż Nets z nim podwajali Embiida bliżej kosza, to jednak miał kilka udanych akcji i mógł po prostu grać swoje, fajnie jakby najpierw na parkiecie coś pokazał, a potem napinał muskuły, może by coś wtedy komuś udowodnił, ale przechodzenie nad Joelem w 1Q, potem ten chamski łokieć, który pewnie też nadawał się na flagrant 1 i na koniec ta błazenada, to nie jest próbowanie wybicia Embiida z rytmu, tylko pokaz jakim gość jest idiotą. Póki co, to Claxton przegrał właśnie swój dziewiąty mecz z rzędu w PO i jest po prostu żałosny. Najpierw niech pokaże, że jest pełnowartościowym rywalem dla Joela, a jak już to zrobi, to wtedy niech się bawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kubbas napisał:

Embiid kolano nie zagra jutro

No to jednak wychodzi na to że Claxton ma jaja ze stali i kolano nie wytrzymało , a Embiid to miętka pizda mocna tylko w gębie .,Jakby Clax poleżał minute na podłodze i powył trochę z bólu to Brothers by nie miał wyjścia i musiał Biida wyjebać .,Swoją drogą to Embiid w pierwszej połowie zaliczył glebę ponad 18 razy.,Flopować to trzeba umić żeby żeby sobie gnatów nie uszkodzić 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mayor napisał:

Embiid to miętka pizda mocna tylko w gębie .,Jakby Clax poleżał minute na podłodze i powył trochę z bólu to Brothers by nie miał wyjścia i musiał Biida wyjebać

Embiid to gosc, ktory umie odnaleźć sie ze wspolczesnych przepisach i obrócić je na swoją korzyść. Nie do niego pretensje, a do władz ligi, że wybrali taki sposób rozwoju koszykówki. 

Gdybyśmy grali w 'starej', fizycznej lidze gdzie centrzy się masują i pozwala się na więcej kontaktu to takiego Claxtona nawet nie byłoby na boisku, albo i w rosterze bo co niby miałby robić? Na pewno nie bronić Embiida 1on1. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Julius napisał:

Embiid to gosc, ktory umie odnaleźć sie ze wspolczesnych przepisach i obrócić je na swoją korzyść. Nie do niego pretensje, a do władz ligi, że wybrali taki sposób rozwoju koszykówki

W sensie, że nauczył się upadać jak po łokciu Shaqa, po dotknięciu go przez Royca O'Naela i generalnie nawet jak chce komuś oddać bułe to woli leżeć i z tej pozycji atakować, o takie przystosowanie chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.