Inwestowanie 2022

[jack]

39 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Skad on wie że fajne jak trzyma w pudełku i nigdy nie układał....

Nie potrafisz ocenić co jest fajne a co nie nie używając tego? Kurcze myślałam, że to powszechna umiejętność. Może faktycznie powinienem wziąć przykład z flubera i gdy coś umiem zakładać, że inni tego nie potrafią

A tak poważnie to ma kilka fajnych zestawów złożonych na półkach ale skoro rozmawiamy o inwestowaniu to niestety konieczne są zestawy w nienaruszonych pudełkach. O tym, że są fajne świadczy popyt i rosnące ceny. To raczej kluczowe by wybierać zestawy fajne, które ludzie będą pożądać w przeszłości. 

Są też ciekawe zestawy po których oczekiwałem wyższych cen jak np to tym

https://www.brickeconomy.com/set/71014-1/lego-minifigure-series-dfb-series-joachim-loew

ale może z czasem się coś ruszy.

[P_M]

2 minuty temu, jack napisał(a):

 

Są też ciekawe zestawy po których oczekiwałem wyższych cen jak np to tym

https://www.brickeconomy.com/set/71014-1/lego-minifigure-series-dfb-series-joachim-loew

ale może z czasem się coś ruszy.

Nie ma palca wskazującego i nosa, dlatego wartość nie rośnie. 

[agresywnychomik]

37 minut temu, jack napisał(a):

Nie potrafisz ocenić co jest fajne a co nie nie używając tego? Kurcze myślałam, że to powszechna umiejętność. Może faktycznie powinienem wziąć przykład z flubera i gdy coś umiem zakładać, że inni tego nie potrafią

Dla mnie empiryczne poznanie jest dużo ważniejsze niż trzymanie rzeczy w pudelkach i zachwycanie się zbiorami - moim zdaniem jest to chore. Dla zobrazowania osobiście wolałem postukać przed ślubem niż mówić jaka mam fajną narzeczoną xD

[julekstep]

mi bardziej chodzi o to ze nie wiem jak mozna sie nie zlamac i nie otworzyc

grubsza socjopatia!

ew. moglbym inwestowac jakbym kupil 5x dany zestaw w tym 1 dla mnie (tzn oficjalnie 'dla corek' ofc xD) - jak bym mial miejsce w chacie to pewnie kilka zestawow bym tak kupil, np sredniowieczna kuznie bym bo to rewelka, z niezla cena i za x lat imho moze chodzic za duuuuzo

Edytowane 12 Sierpnia 2023 przez julekstep

[memento1984]

kek ai -> @julekstep w inwestycjach : )

[jack]

28 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Dla mnie empiryczne poznanie jest dużo ważniejsze niż trzymanie rzeczy w pudelkach i zachwycanie się zbiorami - moim zdaniem jest to chore. Dla zobrazowania osobiście wolałem postukać przed ślubem niż mówić jaka mam fajną narzeczoną xD

Mylisz kolekcjonowanie z inwestowaniem 

[memento1984]

2 godziny temu, jack napisał(a):

Mylisz kolekcjonowanie z inwestowaniem 

lego od dluzszego czasu mialo "dobry" trend, w zasadzie wiekszosc przypadkowych setow 2-3x swoja wartosc po okolo 3-5lat minimum. sa lepsze i gorsze, ale skladowanie tego (kompletnych zestawow w "mint" condition) w odpowiednich warunkach to nie jest kit w ucho.

[Orus92]

W dniu 10.08.2023 o 19:32, fluber napisał(a):

Dlatego mam ike obligacje i tylko 10-latki.

Ikze to też bym nie brał gdyby nie 2 próg 

Obligacje na IKE to z matematycznego ( i praktycznego ) punktu widzenia wydaje sie nieoptymalne (IKE w teorii dają zwolnienie od podatku Belki, a w przypadku obligacji nie ma co liczyć na spektakularne wzrosty tylko raczej symboliczny plus vs oficjalna inflacja). Do tego zamknięcie IKE chwilę trwa, więc te środki są średnio dostępne w wyjątkowych warunkach. Czemu nie inwestujesz w akcje? Skoro zamrażasz kasę na 10 lat, to statystyka jest po Twojej stronie i akcje powinny być dużo wyżej niż obligacje w takich warunkach?

 

[fluber]

W dniu 12.08.2023 o 23:32, Orus92 napisał(a):

Obligacje na IKE to z matematycznego ( i praktycznego ) punktu widzenia wydaje sie nieoptymalne (IKE w teorii dają zwolnienie od podatku Belki, a w przypadku obligacji nie ma co liczyć na spektakularne wzrosty tylko raczej symboliczny plus vs oficjalna inflacja). Do tego zamknięcie IKE chwilę trwa, więc te środki są średnio dostępne w wyjątkowych warunkach. Czemu nie inwestujesz w akcje? Skoro zamrażasz kasę na 10 lat, to statystyka jest po Twojej stronie i akcje powinny być dużo wyżej niż obligacje w takich warunkach?

 

Nie ma czegoś takiego jak statystyka przy inwestycjach giełdowych. To że etf-y rosną od lat wcale nie gwarantuje braku pierdolniecia w przyszłości.

[Szulim]

I tak i nie @fluber bo nie do końca jest to prawda, ale tez nieprecyzyjnie to określasz.

A mówię dlatego że moja praca dyplomowa to była analiza średniego zwrotu z inwestycji w oparciu o fundusze inwestycyjne o rożnym profilu (obligacje, mieszane, akcyjne) w okresach 5, 10 i 15lat 

Analizowałem to w oparciu o giełdę amerykańska od roku 1900 do 2010 i w badaniu dowiodlem że w okresie 10letnim, niezależnie jaki wycinek historii weźmiesz to srednioroczny zysk wychodzi koło 8-10%
I że okres 10letni jest lepszy niż 5 i 15 letni  

takze tak - krachy są naturalnym elementem resetu ceny ale w inwestycji long term zawsze wychodzi się na plus 

[fluber]

1 minutę temu, Szulim napisał(a):

I tak i nie @fluber bo nie do końca jest to prawda, ale tez nieprecyzyjnie to określasz.

A mówię dlatego że moja praca dyplomowa to była analiza średniego zwrotu z inwestycji w oparciu o fundusze inwestycyjne o rożnym profilu (obligacje, mieszane, akcyjne) w okresach 5, 10 i 15lat 

Analizowałem to w oparciu o giełdę amerykańska od roku 1900 do 2010 i w badaniu dowiodlem że w okresie 10letnim, niezależnie jaki wycinek historii weźmiesz to srednioroczny zysk wychodzi koło 8-10%
I że okres 10letni jest lepszy niż 5 i 15 letni  

takze tak - krachy są naturalnym elementem resetu ceny ale w inwestycji long term zawsze wychodzi się na plus 

Nie, wykazales tylko że zawsze wychodziło się na plus. Z czym nie polemizuję 

[Szulim]

Owszem - ale było to czyste oparcie o dane statystyczne  

wiec dlatego z jednej strony rozumiem o czym piszesz w kwestii statystyki na giełdzie, a z drugiej strony statystyka + czas daje ci większa szanse na pozytywne zakończenie takiej inwestycji 

choc oczywiście - gwarancji nigdy nie ma w tak ryzykownych formach jak typowo giełda i akcje 

[P_M]

W dniu 10.08.2023 o 19:28, fluber napisał(a):

Aaaa, to ja po prostu jestem dużo bardziej asekuracyjny bo najpierw z żoną wypełniamy limity ikze i ike, a resztę to wolę w zwiększanie wartości domu wrzucić albo wydać jak @ignazz 

fluber ciekawostka, jakbyś teraz zamknął IKZE, to jeżeli wspólnie z żoną nie wpadacie w podwyższony próg, to dochód ze zwrotu z IKZE będziesz opodatkowywał na niższej stawce PIT 12%, aniżeli pierwotny zwrot, który otrzymałeś na stawce 18%, można sobie szybko obrócić wirtualnym zyskiem
Oczywiscie przy zalozeniu, ze nie masz tam jakiejś grubszej kwoty, przy wyjęciu, której wpadniesz w wyższy próg.

Edytowane 6 Września 2023 przez P_M

[kuba2419]

W dniu 11.08.2023 o 11:19, jack napisał(a):

Ja swego czasu inwestowałem w klocki lego ale to cholerstwo wymaga dobrych warunków przechowywania ( i co najgorsze sporo bezpiecznego miejsca. Wzrosty o 100% wartości na zestawie to norma osiągalna na samych wzrostach cen producenta. Spokojnie 300% wzrostu można osiągać. Wyższe to rzadko i raczej trzeba korzystać jak ceny wariują i sprzedawać. 

Swego czasu mieszkając w UK podobne deale robiłem na butach wyszukiwałem promocji, limitowanych edycji jakie wychodziły i kupowałem jak wychodziło po 50/100szt i zazwyczaj po okresie 6/12 miesięcy zawsze znajdował się gówniarz który kupował Lebrony, Jordany czy inne modne marki za dwa/trzy razy więcej niż ja je kupowałem. Kasy niewiadomo jakiej nie było ale zawsze na jakieś wakacje na Majorce było

[fluber]

Miałem dokupić obligacji po starym oprocentowaniu ale dobrze, że się wstrzymałem, bo widzę że w ministerstwie finansów też orlenowski stan umysłu się włączył 

[memento1984]

w stanach FED zrobil nastepna podwyzke stop (+0.25%) i mamy kredyty na nieruchomosci w okolicach 7.5-8.2% APR (pamietacie jakie byly heheszki z ruskich i ich mieszkaniowki na ~10%?). Jest wesolo, w mojej okolicy same zakupy gotowkowe i domy $3mln+, reszta poprostu nie ma miejsca bytu -> nie ma bioracych na "uzywane" 60-80letenie drewniane chatki za  $1.0-1.2mln (~120-150m2).

na gieldzie duza konsolidacja i kasozerne startupy z dupy beda mialy jeszcze ciezej.

[P_M]

6 godzin temu, fluber napisał(a):

Miałem dokupić obligacji po starym oprocentowaniu ale dobrze, że się wstrzymałem, bo widzę że w ministerstwie finansów też orlenowski stan umysłu się włączył 

Teraz najlepszy czas na akumulację ryzykownych aktywów jak akcje i krypto (w zależności do tolerancji ryzyka) w obligi bym nie szedł. Liczę na jeszcze dalsze spadki i parę k sobie włożę w portfel

[memento1984]

czy dla spolek na polskiej gieldzie jest taki odpowiednik publicznego, amerykanaskiego systemu SEC'owskiego EDGARA?

[P_M]

Spróbuję trochę rozruszać temat.

Zastanawiam się mocniej nad akumulowaniem akcji cyfrowego polsatu i cdprojektu, ten pierwszy jest na historycznych dołkach, c/wk na poziomie 0.46 gdzie de facto za 46 groszy otrzymujemy 1 zł w aktywach, a sama firma mimo, że mocno operuje na długu, to radzi sobie z nim dobrze i umiejętnie potrafi go rolować, a przy tym w przyszłości czai się perspektywa obniżonych stóp, a także wejście w wiele różnych sektorów jak energetyka (farmy wiatrowe, fotowoltaiczne), czy wodór (NesoBus). Myślę, że long-term fajna przyszłościowa inwestycja w multi-branżowy koncern.

CDprojekt - pomimo bardzo dużego sukcesu dodatku do CP2077, cena akcji sukcesywnie spada i osiagnęła jeden z niższych od dłuższego czasu poziomów.  Wskaźniki jak to w gamingu mocno przeszacowane, ale jak wejdzie raport uwzględniający sprzedaż podstawki i dodatku, to może się okazać, że na tle konkurencji gamingowej CDP jest bardzo tanią spółkę, a na Steamie podstawka jest wyżej w top sellerach niż dodatek, którego sprzedało się 5 mln (Łącznie nie tylko na Steam). To, co mnie zachęca to fakt bardzo dużej ilości gotówki w kasie CDP, a także rozszerzenie działalności z firmy gamingowej na firmę rozrywkową. Oprócz tworzenia gier i dwóch longsellerów w postaci Cyberpunka i Wiedźmina mamy zaangażowanie się w produkcję filmów,seriali, gier planszowych, komiksów, akcesoriów, własna platforma dystrybucyjna (GOG). Dodatkowo kurs akcji najbardziej rozkręca hype, a ten pojawi się przy okazji kolejnej gry z Universum Wiedzmina i CP 2.0, także perspektywy przed polską spółką, która w mojej opinii ma największe szanse na globalną rozpoznawalność są bardzo dobre.
 

W dniu 18.12.2023 o 19:15, memento1984 napisał(a):

czy dla spolek na polskiej gieldzie jest taki odpowiednik publicznego, amerykanaskiego systemu SEC'owskiego EDGARA?

https://www.knf.gov.pl/ - powinien Ci pomóc - zakładka podmioty. Aczkolwiek jeżeli interesują Cie informacje typu raporty z konkretnych spółek to możesz korzystać z serwisów typu bankier.pl stooq.pl czy biznesradar.pl

[ignazz]

Zaciekawiłeś choć boję się tych tendencji konsumenta którzy odchodzą i od platformy jak i od kolebki tego typu firm które raczej są pieśnią przeszłości. Zastanowię się.