Los Angeles Lakers 2021/2022

[dannygd]

W dniu 31.01.2022 o 11:33, josephnba napisał:

Już któryś kolejny sezon Brick zaczyna grać w koszykówkę w polowie sezonu.

 

W dniu 31.01.2022 o 08:49, fluber napisał:

Możliwe, że coś to pomogło, bo kolejne 6 meczów po Indianie, to w najgorszym miał 47,1% FG a ogólnie Westbrook od tego czasu robi 22ppg na 60TS%. 

Zależy czym dla kogo jest efektywna gra w kosza. Bo jeśli box, to spoko, jak wpływ na ekipę to z nim są -3,2 a bez niego +3,6...

[kcp78]

plus/minus i ts to najglupsze statystyki znane koszykowce...

Edytowane 1 Lutego 2022 przez kcp78

[Rodman91]

2 godziny temu, blackmagic napisał:

Ale czemu to napisałeś?. Podałem przykład na to że suma nazwisk nie zawsze znaczy o sile drużyny, podobnie jak sam bilans - ważne są okoliczności i warunki brzegowe.

 

 

Bo, jeśli mowa o samym bilansie RS to zgodziłbym się w 100%, ale wynik 3-4 z NYK jaki dali Bulls wydusić w playoff 1994 bez MJ jest bardzo zaskakujący wiedząc jak trudny to rywal i jak męczyli się przeciw tej drużynie nawet, gdy mieli najlepszego koszykarza, gdzie też było siedem gier w 1992, a później dość szczęśliwie sześć w 1993. Wychodziłoby, że MJ zrobił różnicę jednego wygranego meczu w 1992 na korzyść drużyny, a w 1993 rzutem na taśmę dwóch meczy porównując na sucho do tego co działo się w serii z 1994. Zaskoczyło mnie, że nawet najlepszy koszykarz całej dekady robi tylko taką różnicę w sporcie zespołowym. Przykładowo brak Magica sądzę byłby bardziej odczuwalny dla Lakers, gdyby musieli bez niego zagrać jedną serię z Celtics, gdy grali z nimi w 1984, 1985, 1987.  

Sorki za offtop.

Edytowane 1 Lutego 2022 przez Rodman91

[dannygd]

11 minut temu, kcp78 napisał:

plus/minus i ts to najglupsze statystyki znane koszykowce...

Bez oglądania i głębszej analizy, to większość jest głupia, ale każda coś mówi...

[kcp78]

1 godzinę temu, dannygd napisał:

Bez oglądania i głębszej analizy, to większość jest głupia, ale każda coś mówi...

to prawda. podnioslem kwestie ts i plus/minus, bo sa to statystyki chetnie przywolywane przez kibicow i zarazem takie, ktorych jakosc merytoryczna jest mocno watpliwa (gdy nie masz dostepu do narzedzi umozliwiajacych 'glebsza analize'), ergo, powolywanie sie na w/w statystyki jest, delikatnie piszac, niemadre... 

[Rodman91]

8 godzin temu, kcp78 napisał:

to prawda. podnioslem kwestie ts i plus/minus, bo sa to statystyki chetnie przywolywane przez kibicow i zarazem takie, ktorych jakosc merytoryczna jest mocno watpliwa (gdy nie masz dostepu do narzedzi umozliwiajacych 'glebsza analize'), ergo, powolywanie sie na w/w statystyki jest, delikatnie piszac, niemadre... 

Największą bekę mam, gdy ktoś porównuje statsy koszykarzy grających w innych epokach. To dopiero jest niemiarodajne i głupie. Choćby Jordana z czasów z hand checking i fizycznej gry, która zabierała dużo sił do czasów Jamesa, gdy koszykówka jest nastawiona na ofensywę, a obrońcy nie mogą nawet nikogo dotknąć i koszykówka jest bezkontaktowa.

Wszystko wskazuje więc, że kiedyś było łatwiej o zbiórki, a teraz o punkty.

Edytowane 2 Lutego 2022 przez Rodman91

[julekstep]

15 minut temu, Rodman91 napisał:

Największą bekę mam, gdy ktoś porównuje statsy koszykarzy grających w innych epokach. To dopiero jest niemiarodajne i głupie. Choćby Jordana z czasów z hand checking i fizycznej gry, która zabierała dużo sił do czasów Jamesa, gdy koszykówka jest nastawiona na ofensywę, a obrońcy nie mogą nawet nikogo dotknąć i koszykówka jest bezkontaktowa.

Wszystko wskazuje więc, że kiedyś było łatwiej o zbiórki, a teraz o punkty.

Miales ofc na mysli czasy Jordana gdzie nie mozna bylo podwajac kiedy sie chcialo i grac strefa, wiec wszyscy atletyczni superstarzy mieli easy-mode grajac 1 na 1 kiedy tylko chcieli?

Tak dopytuje bo zabrzmialo jakbys sugerowal ze kiedys bylo ciezej gwiazdom o co tak wytrawnwego znawcy NBA bym nie podejrzewal!

Z tym ze kiedys 'latwiej bylo o zbiorki' to rozumiem miales na mysli ze w dzisiejszych czasach czesciej odpuszcza sie zbiorki ofensywne zeby nie psuc transition defense? (zakładam że chodzi o porównanie z 80's-90's, gdzie liczba zbiórek na mecz jest z grubsza ta sama, a nie z prehistorią, gdzie ludzie rzucali na 30% fg  )

Edytowane 2 Lutego 2022 przez julekstep

[josephnba]

Lubię ten argument że nie wolno było podwajać 

Bo grać strefą faktycznie nie można było, a raczej taką książkową strefą nie można było grać 

 

No ale rozumiem dzisiejszą narrację 

[julekstep]

35 minut temu, josephnba napisał:

Lubię ten argument że nie wolno było podwajać 

fajnie, tylko że ja napisałem "podawajać kiedy się chciało'

nie można było podawajać np gracza bez piłki (patrz co dziś obrony robią vs Curry)

LeBron, Curry czy Durant robili by w takich warunkach po 70 ppg

 

i dla porównania krycie gwiazd dzisiaj  

Edytowane 2 Lutego 2022 przez julekstep

[darkonza]

16 godzin temu, Rodman91 napisał:

Bulls 92/93 byli pewnie nieco zmęczeni po 2 mistrzach z rzędu i grali bardziej lajtowo przez regularny więc przegrali wiele wyrównanych spotkań, a sezon później 93/94 zmuszeni byli mocniej stawiać się nie mając Jordana w składzie więc cisnęli mocniej w regularnym. Dzięki temu wygrywali więcej spotkań tych na styku.

Z MJ-em wygrywali mniej spotkań na styku niż bez MJ-a dziwne trochę

[fluber]

1 godzinę temu, Rodman91 napisał:

Największą bekę mam, gdy ktoś porównuje statsy koszykarzy grających w innych epokach. To dopiero jest niemiarodajne i głupie. Choćby Jordana z czasów z hand checking i fizycznej gry, która zabierała dużo sił do czasów Jamesa, gdy koszykówka jest nastawiona na ofensywę, a obrońcy nie mogą nawet nikogo dotknąć i koszykówka jest bezkontaktowa.

Wszystko wskazuje więc, że kiedyś było łatwiej o zbiórki, a teraz o punkty.

Tzn. ja nie wiem jakie lata porównujesz, bo teraz jest łatwiej o punkty, ale w początkowych latach kariery Jamesa gwiazdom było znacznie trudniej o punkty. Przecież jak James zaczynał to Pistons wygrywali ligę.

W tym rekordowym, trzecim sezonie Jordana (86/87) 27 strzelec ligi zdobywał 20,3 ppg.  27.

Dla porównania graczy, którzy rzucali minimum 20ppg w sezonie 08/09 było 20

W sezonie 09/10 16

W sezonie 10/11 19

W sezonie 11/12 12!!! ( Blake Griffin robił 20,7ppg i był TOP 10 strzelcem ligi) 

W sezonie 12/13 9!!!!!! ( Brook Lopez robił 19,4ppg i był TOP 10 strzelcem ligi)

W sezonie 13/14 19

W sezonie 14/15 15

Dopiero w sezonie 16/17 graczy na 20ppg było więcej niż w tym rekordowym sezonie Jordana i te ostatnie 5 lat ( będąc w wieku 33+) James gra w bardziej ofensywnej lidze niż Jordan, ale wcześniej przez kolejne 13 sezonów James miał trudniej.

Prime LeBron miał w kwestii punktów znacznie, znacznie trudniej niż prime Jordan.

 

 

 

[josephnba]

2 godziny temu, julekstep napisał:

fajnie, tylko że ja napisałem "podawajać kiedy się chciało'

nie można było podawajać np gracza bez piłki (patrz co dziś obrony robią vs Curry)

LeBron, Curry czy Durant robili by w takich warunkach po 70 ppg

 

i dla porównania krycie gwiazd dzisiaj  

A dlaczego nie milion PPG? 

[julekstep]

3 minuty temu, josephnba napisał:

A dlaczego nie milion PPG? 

czasu by nie starczyło 

[josephnba]

1 minutę temu, julekstep napisał:

czasu by nie starczyło 

Ale cieniasy

[BMF]

Jordan spędził większość kariery w ofensywnej lidze (w latach 84-93 średnie pace w RS to było 99,4, średnie ORTG: 108, a największe sukcesy zespołowo święcili Lakers, czyli znośny defensywnie i allitmerski ofensywnie team), a defensywną ligę dostał w okresie drugiego 3peatu (dużo niższe pace, koniec skróconej linii, lepiej rozwinięte defensywy, niższe ORTG). LeBron większość kariery spędził w bardziej ,,defensywnej" lidze (91-92 pace, ~106 ORTG w RS do 2015r.), a ,,ofensywną'' ligę dostał w ostatnim etapie swojej kariery (mniej więcej od 2015 albo 2016, gdzie faktycznie pace czy ORTG poleciało wyraźnie w górę). 

Średnie ORTG w playoffach

1985	110,2
1986	110,6
1987	112,1
1988	110,4
1989	110,2
1990	109,4
1991	110,9
1992	111,4
1993	107,9
1995	110,6
1996	106,8
1997	107,4
1998	105,6
2005	107,8
2006	108,2
2007	104,9
2008	107,4
2009	107,7
2010	108,6
2011	106,0
2012	103,6
2013	104,8
2014	108,7
2015	105,3
2016	106,7
2017	111,3
2018	108,9
2019	109,4
2020	111,3
2021	114,3

Tzn. wiem, że Rodman pojutrze dalej będzie pisał o handcheckinu, tak podaję jako ciekawostkę.

[cvbe]

2 godziny temu, julekstep napisał:

i dla porównania krycie gwiazd dzisiaj  

Haha ogólnie się z Tobą zgadzam, ale podawanie jako przykład screena z obroną przy wyrzucie z autu to strzał w kolano xd tak się broni nawet jakichś gamoni w 2 lidze polskiej, to zresztą właśnie nie działa przy inteligentniejszych graczach bo już nawet na screenie widzę, że Green szybko wyrzuca do kogoś innego i leci grać przewagę po jakimś handoffie  Dobra teza, c***owy screen

[BMF]

Yup, @cvbe ma rację. Podawałem już ten przykład, ale poniższe dobrze obrazuje jak ułomne potrafiły być defensywy z 90s na tamtych regułach, gdybyśmy zobaczyli coś takiego w regularze ad 2022 (guard jadący sobie 1v1 z rywalem, który nie potrafi zrobić żadnego adjustment), to uznalibyśmy to za badziewną defensywę (Lakers '22 style ;]), a to było g7 playoffów i przyszli mistrzowie NBA z ~GOAT-obrońcą w składzie. ;]

 

 

[julekstep]

9 minut temu, cvbe napisał:

Haha ogólnie się z Tobą zgadzam, ale podawanie jako przykład screena z obroną przy wyrzucie z autu to strzał w kolano xd tak się broni nawet jakichś gamoni w 2 lidze polskiej, to zresztą właśnie nie działa przy inteligentniejszych graczach bo już nawet na screenie widzę, że Green szybko wyrzuca do kogoś innego i leci grać przewagę po jakimś handoffie  Dobra teza, c***owy screen

no to masz inny screen na obronę gwiazd w dzisiejszej lidze

19 minut temu, BMF napisał:

Tzn. wiem, że Rodman pojutrze dalej będzie pisał o handcheckinu, tak podaję jako ciekawostkę.

który swoją drogą w 90's był już mocno ograniczony względem 80's co wcale nie przeszkodziło wyraźnej poprawie defensyw (Knicks Rileya  )

[Koelner]

12 minut temu, julekstep napisał:

poprawie defensyw (Knicks Rileya  )

widzę, że Ty to się znasz na baskecie 

[Baptizia]