Skocz do zawartości

WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, RappaR napisał(a):

to myślałem że to przepaść na zasadzie między Krakowem, a Warszawą

Nie przesadzaj przecież Warszawa nie jest taka zła. 

A wracając do tematu polecam (wrażenia nie osobiste ale z pierwszej ręki): Kioto. Zupełnie inny klimat niż Tokio bardziej hostoryczny ,a kompleks parkowo-pałacowy po prostu trzeba zobaczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, RappaR napisał(a):

W PKB, ludności wyglądają dość podobnie, to myślałem że to przepaść na zasadzie między Krakowem, a Warszawą, a nie między Wrocławiem, a Przemyślem

Dodam jeszcze ze w obu wypadkach staralem sie wylazic ile sie da i “zajrzec pod kazdy kamien” - w Tokio zrobilem 2dni po 25km kazdy, w Seulu mniej (~10km) bo mielismy jakis tam program zeby pokazac nam “highlights”.

jedna rzecz jeszcze w Seulu - jak chcecie zobaczyc jak wyglada smog jak w zajawce serialu “Kapitan planeta” to absolutna topka (nie wina Koreanczykow ze im Chinczycy smrodza but still).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Lecę na Phu Qouc na tydzień, dzisiaj spontanicznie kupiłem bilet i zastanawiam się na tour de Asia.

Myślę poza Phu Quoc gdzie bym spędził z dwa dni, zaliczyć Hanoi albo Sajgon(jedno z nich) i Kuala Lumpur.

Co ciekawsze? Sajgon czy Hanoi? Do Sajgonu w sumie bliziutko, loty po kilka razy dziennie i trwają godzinę kosztując ~100 zł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

Lecę na Phu Qouc na tydzień, dzisiaj spontanicznie kupiłem bilet i zastanawiam się na tour de Asia.

Myślę poza Phu Quoc gdzie bym spędził z dwa dni, zaliczyć Hanoi albo Sajgon(jedno z nich) i Kuala Lumpur.

Co ciekawsze? Sajgon czy Hanoi? Do Sajgonu w sumie bliziutko, loty po kilka razy dziennie i trwają godzinę kosztując ~100 zł

 

https://maps.app.goo.gl/6zpoAyEGXtjrszxB7?g_st=ic Hoi An najładniejsze 

aaaaaaaaaa i ogólnie loty są mega przyjemne ponieważ phu qouc lecisz standardem jak dreamlinerem do Hanoi, krótki czas oczekiwania na bagaż

w Wietnamie ogólnie przyroda jest najładniejsza bo Hanoi to takie pofrancuskie miasto strasznie zatłoczone, Saigon ma swój klimat ale bałagan

ciekawe też jest te na północy Ha Long obok Hanoi, te wyspy są w unesco

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Koelner napisał(a):

https://maps.app.goo.gl/6zpoAyEGXtjrszxB7?g_st=ic Hoi An najładniejsze 

aaaaaaaaaa i ogólnie loty są mega przyjemne ponieważ phu qouc lecisz standardem jak dreamlinerem do Hanoi, krótki czas oczekiwania na bagaż

w Wietnamie ogólnie przyroda jest najładniejsza bo Hanoi to takie pofrancuskie miasto strasznie zatłoczone, Saigon ma swój klimat ale bałagan

ciekawe też jest te na północy Ha Long obok Hanoi, te wyspy są w unesco

Też jestem tydzień to tak na 3 miejsca max. Chciałem wyspę, jedno miasto Wietnamskie i Kuala Lumpur, chociaż faktycznie chyba lepiej Kuala Lumpur sobie zaliczyć kiedyś przy przesiadce, a cały tydzień poświęcić na Wietnam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Też jestem tydzień to tak na 3 miejsca max. Chciałem wyspę, jedno miasto Wietnamskie i Kuala Lumpur, chociaż faktycznie chyba lepiej Kuala Lumpur sobie zaliczyć kiedyś przy przesiadce, a cały tydzień poświęcić na Wietnam 

Ja robiłem 2 tyg Wietnam, na fu kwo to tylko smażenie jajek i nic tam nie ma, ale też z saigonu masz loty do da nang dlatego polecam Ci właśnie Hoi An -> miasto cukiereczek. W Saigonie koniecznie wypożycz sobie skuter a i tylko w Wietnamie mi zasmakowała dziwna wódka czyli z węża czy tam cobry -> polecam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Co ciekawsze? Sajgon czy Hanoi?

leciałem kiedyś do Wietnamu ale nie doleciałem, ale jak robiłem due dilligence to wszędzie pisali że Sajgon jest x razy lepszy niż Hanoi do którego ponoć nie warto jechać

aha, sezon na kajta jest teraz w Vietamie, Mui Ne & Phan Rang (dla początkujących raczej to drugie) to czołowe spoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Koelner napisał(a):

Ja robiłem 2 tyg Wietnam, na fu kwo to tylko smażenie jajek i nic tam nie ma, ale też z saigonu masz loty do da nang dlatego polecam Ci właśnie Hoi An -> miasto cukiereczek. W Saigonie koniecznie wypożycz sobie skuter a i tylko w Wietnamie mi zasmakowała dziwna wódka czyli z węża czy tam cobry -> polecam 

Tak 2 tygodnie to takie minimum na Nam, za dużo jest fajnych miejscówek do zobaczenia a podróż trochę upierdliwa.,W Da Nang najlepsze plaże i blisko do Hoi An a to prawdziwa perełka ,na dodatek nas tam bardzo lubią ze względu na Kazika Kwiatkowskiego , który uratował to miasto.,Hoi An warto odwiedzić wieczorem - nocą , a w dzień lepiej się wybrać do wodnego lasu kokosowego nieopodal.,Ha Long City też super miejsce miasto nowe bardzo czyste zadbane i zupełnie nie zatłoczone, ceny dużo niższe niż w Hanoi , a o połowę od Sajgonu i na miejscu jest bodaj największa atrakcja Wietnamu,  jeden z siedmiu cudów przyrody, prawie 2 tysiące wysp z jaskiniami, tunelami wodnymi, małpami i innymi przygwizdami.,Jeżeli chodzi o wybór między Hanoi a Saigonem ,to dla mnie zdecydowanie Hanoi wygrywa- czyściej, bezpieczniej , no i klimat bardziej przyjazny , kuchnia bogatsza ,ceny trochę niższe od Sajgonu, atrakcji sporo ogólnie charakter bardziej wietnamski, Sajgon to taki powiedzmy kuzyn Bangkoku, trochę zepsute miasto przez okupację jankeską .,Ale to już osobiste preferencje -Jeden woli schaby , drugi woli  mostek, trzeci lubi cipki bo tam nie ma kostek. Podobno kolega lubi zakisić ogóra , a jeszcze bramki strzelone na wyjeździe liczą się podwójnie, to w Sajgonie będzie miał łatwiej .,Nie wiem tylko czy publika tam bije brawo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seul okiem trochę rowerowym ale i tak polecam https://hopcycling.pl/bikepacking-korea-poludniowa/

Cytat

Powiem to: Korea jest jak Japonia ogołocona, ze wszystkiego, co czyniło ją fajnym (oprócz 7-Eleven). Oznacza to, że nie ma śmiesznych samochodów, masy abstrakcyjnych, kreskówkowych billboardów, dziwnych ludzi… a do tego wszystko jest jakieś trudniejsze.

 

Edytowane przez Me Myself and I
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, RappaR napisał(a):

Lecę na Phu Qouc na tydzień, dzisiaj spontanicznie kupiłem bilet i zastanawiam się na tour de Asia.

Myślę poza Phu Quoc gdzie bym spędził z dwa dni, zaliczyć Hanoi albo Sajgon(jedno z nich) i Kuala Lumpur.

Co ciekawsze? Sajgon czy Hanoi? Do Sajgonu w sumie bliziutko, loty po kilka razy dziennie i trwają godzinę kosztując ~100 zł

 

Hanoi i stare miasto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.12.2023 o 00:31, Me Myself and I napisał(a):

Seul okiem trochę rowerowym ale i tak polecam https://hopcycling.pl/bikepacking-korea-poludniowa/

 

Chyba jedne z lepszych podsumowan S Korea:

Korea to zdecydowanie najsmutniejszy kraj, który odwiedziliśmy, a jednocześnie najmniej ciekawy, ze wszystkich, które w Azji póki co odwiedziliśmy. Nie oznacza to absolutnie, że nie warto go odwiedzać – po prostu wydaje mi się, że są nieco ciekawsze miejsca – szczególnie, gdy leci się na drugi koniec świata”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, jakoś zapomniałem, że jest taki temat, ale zawsze warto się skonsultować 🙂

Za dwa mniej więcej tygodnie lecę z rodzinką do Singapuru i w planie jest głównie Tajlandia.

Bilety kupione już prawie rok temu, później życie trochę się poprzewracało, dlatego dopiero niedawno zaczęliśmy się przygotowywać.

Plan mniej więcej taki, noclegi w większości zarezerwowane, bilet Singapur Bangkok także.


Singapur 2 noce
Bangkok 2 noce
Pociąg nocny do Surat Thani
Koh Panga 2 noce
Khao Sok 2 noce
Krabi 6 nocy
Singapur 2 noce

Jakby ktoś miał jakieś tipsy, złote rady co do tych miejscówek, czy ogólnie Tajlandii i Singapur to byłbym zobowiązany.

Najbardziej mi zależy na Khao Sok, bo tego jednak najmniej w sieci. Ktoś był?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tecu napisał(a):

Najbardziej mi zależy na Khao Sok, bo tego jednak najmniej w sieci. Ktoś był?

Bylem, ale w 2016 roku, nie wiem czy aktualne... Ale bylo warto: domki na wodzie, plywanko, kajaki, wycieczki łodzią po akwenie. 

Oprocz tej listy to polecam jeszcze Ko Tarutao (zolwie i malpy, duzooo malp, jedna zajumała mi naleśnika z talerza) oraz Krabi, Ko lipe (domki tuz przy plazdy, bbq, snorkling) i Ko lanta (skutery). Nie wiem czy starczyloby czasu na wszystko jednak.

 

EDIT: Dopiero teraz ogarnalem, ze masz Krabi na liscie. 6 nocy? Jak dla mnie za duzo, ale nie znam szczegolow twojej wyprawy, wiec moze warto.

Edytowane przez karl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, karl napisał(a):

EDIT: Dopiero teraz ogarnalem, ze masz Krabi na liscie. 6 nocy? Jak dla mnie za duzo, ale nie znam szczegolow twojej wyprawy, wiec moze warto.

By trochę zwolnić i odpocząć. Wyspy, morze, półwysep Railai.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wietnam zrobił przerwę z wizami i się wkurzyłem i odpuszczam go.

Mam lot do Phu Quoc(bez wizy), tam spędzam 2 dni i resztę chcę w Kuala Lumpur, loty tam 300 zł.
Ktoś był w Malezji i ma jakieś porady, doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Wietnam zrobił przerwę z wizami i się wkurzyłem i odpuszczam go.

Mam lot do Phu Quoc(bez wizy), tam spędzam 2 dni i resztę chcę w Kuala Lumpur, loty tam 300 zł.
Ktoś był w Malezji i ma jakieś porady, doświadczenia?

pić pier-dolić nie żałować. Bida musi pofolgować.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RappaR napisał(a):

Wietnam zrobił przerwę z wizami i się wkurzyłem i odpuszczam go.

Mam lot do Phu Quoc(bez wizy), tam spędzam 2 dni i resztę chcę w Kuala Lumpur, loty tam 300 zł.
Ktoś był w Malezji i ma jakieś porady, doświadczenia?

Ogromne centra handlowe, mix religijny(idziesz ulicą i masz meczet, ulicę dalej hinduistyczną świątynie, ulicę dalej kościół itd) no i wiadomo Petronas Tower i okolica. Jak masz czas to wyskocz do dżungli

Edytowane przez NightmareZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pod wpływem postu RW30 wrzucam propozycję dla forumowiczów.

16-18 maja lecę na dwa dni z kumplem i Kilym do Tirany, bilety jeszcze chcą, jak ktoś chce do nas dołączyć na picie w basenie, zwiedzanie miasta i wieczorny clubbing, zapraszamy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

Pod wpływem postu RW30 wrzucam propozycję dla forumowiczów.

16-18 maja lecę na dwa dni z kumplem i Kilym do Tirany, bilety jeszcze chcą, jak ktoś chce do nas dołączyć na picie w basenie, zwiedzanie miasta i wieczorny clubbing, zapraszamy. 

Zakochacie sie w Barach. Piekne sa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.