Skocz do zawartości

WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Za późno odczytałem. A nie lepiej tani ibis budżet w samym centrum Drezna?

317 złotych 

Apart hotel am schloss jeszcze lepszy 20 złotych droższy 

Samo stare miasto 

Nie chce mi się jeździc, rano tam będę jutro i do niedzieli chcę coś zobaczyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanko o podróże samolotem bo nie mam dużego doświadczenia.

Mam samolot do Bangkoku(Emirates)

Chce od razu lecieć do Kambodży, kupię osobny bilety innymi liniami z Bangkoku-Phnom Penh. Ale bagaż dopiero odbiera się po całej odprawie paszportowej, już w Tajlandii. Czy da się tego uniknąć? 

Niby dzwoniłem do Emirates i babka mówiła, że jak będę nadawał bagaż w Krakowie to mogę pokazać dwa bilety i ten bagaż będzie przekazany na lot do Kambodży, a ja będę mógł wysiąść w strefie tranzytowej.

Ale w sumie nie jestem pewny czy to jest bezpieczna opcja? Robił ktoś tak z was? Co jak lot się opóźni? Zaginie coś się stanie? Ile powinienem dać czasu na kolejny lot? jest parę lotów w ciągu dnia.

Czy lepiej jednak wziąć późniejszy lot z dłuższą przerwą, odprawić się, odebrać i nadać bagaż samemu? 

 

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

A nie lepiej dwa dni na Bang-cock ;)?

Hehe, nie no Tajlandia planowo ma być główną atrakcją wycieczki ale akurat raczej nie Bangkok(lot powrotny też stamtąd)

Kambodżę jako dodatek chciałem obskoczyć na parę dni na początku wyprawy. Chyba, że będzie spoko i się przedłuży ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieje się z tej stolicy kurwidolka bo to raczej żałosne miejsce. Ale…. Można załapać się zamiast szwendania po burdello bum bum na fakultatywne wycieczki np 2 dniowe plus mimo wszystko skosztować świetnej ulicznej kuchni. Moim zdaniem warto odrzucić słabe skojarzenia i zanurkować głębiej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2023 o 20:39, mcreativo napisał(a):

Chce od razu lecieć do Kambodży, kupię osobny bilety innymi liniami z Bangkoku-Phnom Penh. Ale bagaż dopiero odbiera się po całej odprawie paszportowej, już w Tajlandii. Czy da się tego uniknąć? 

nie do końca rozumiem gdzie jest problem - Ty CHCESZ bagaż koniecznie odebrać w Bangkoku czy odwrotnie, NIE CHCESZ go dotykać w Bangkoku i chciałbyś, by sam się 'przesiadł' w BGK? 

(zdaje się że to drugie)

w takim razie - babka raczej nie miała racji, choć BYĆ MOŻE (ale w zależności od linii - jeśli ten lot BGK -> PP byłby liniami które są w jednym sojuszu czy w inny sposób 'dogadane' z Emirates) jest to możliwe.

Spytaj na forum fly4free / Tajlandia, tam na pewno ktoś coś podobnego przerabiał, na pewno też Ci powiedzą ile czasu potrzeba na ew. przesiadkę w BGK jeśli byś jednak musiał odbierać bagaż.

W dniu 19.11.2023 o 20:39, mcreativo napisał(a):

Co jak lot się opóźni?

no jeśli masz 2 oddzielne bilety - to wtedy już Twój problem. Bagaż wyjedzie na taśmie i będziesz go musiał odebrać.

Jakbyś miał 1 bilet, to linia wtedy przebookuje Cię na najbliższy dostępny lot / kombinację lotów pozwalająco Ci dotrzeć do celu.

W dniu 21.10.2023 o 21:45, RappaR napisał(a):

Co jest lepsze - Makadi Bay czy Hurghada?

nie wiem co to Makadi Bay, a Hurghada jest ponoć dramatyczna.

W tamtej okolicy El Gouna jest znośna, spędziłem kiedyś tam trochę czasu i potwierdzam.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2023 o 20:39, mcreativo napisał(a):

Pytanko o podróże samolotem bo nie mam dużego doświadczenia.

Mam samolot do Bangkoku(Emirates)

Chce od razu lecieć do Kambodży, kupię osobny bilety innymi liniami z Bangkoku-Phnom Penh. Ale bagaż dopiero odbiera się po całej odprawie paszportowej, już w Tajlandii. Czy da się tego uniknąć? 

Niby dzwoniłem do Emirates i babka mówiła, że jak będę nadawał bagaż w Krakowie to mogę pokazać dwa bilety i ten bagaż będzie przekazany na lot do Kambodży, a ja będę mógł wysiąść w strefie tranzytowej.

Ale w sumie nie jestem pewny czy to jest bezpieczna opcja? Robił ktoś tak z was? Co jak lot się opóźni? Zaginie coś się stanie? Ile powinienem dać czasu na kolejny lot? jest parę lotów w ciągu dnia.

Czy lepiej jednak wziąć późniejszy lot z dłuższą przerwą, odprawić się, odebrać i nadać bagaż samemu? 

 

kambodza to straszna dziura i szkoda twojego ograniczonego czasu na to biedne pasntwo ,  w phnom penh nie ma nic interesujacego , pola smierci to jedna wielka sciema dla turystow .  jedyne co jest warte zobaczenia w kambodzy to angkor wat .  lepiej zrobic swiatynie w dwa dni i reszte czasu poswiecic na tajlandie , kazdy dodatkowy dzien w kambodzy bedzie straconym .  angkor wat jest kilka km od siem reap . do siem reap mozna dostac sie samolotem z bangkoku , mozna autokarem , albo za grosze pociagiem .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mistrzBeatka napisał(a):

kambodza to straszna dziura i szkoda twojego ograniczonego czasu na to biedne pasntwo ,  w phnom penh nie ma nic interesujacego , pola smierci to jedna wielka sciema dla turystow .  jedyne co jest warte zobaczenia w kambodzy to angkor wat .  lepiej zrobic swiatynie w dwa dni i reszte czasu poswiecic na tajlandie , kazdy dodatkowy dzien w kambodzy bedzie straconym .  angkor wat jest kilka km od siem reap . do siem reap mozna dostac sie samolotem z bangkoku , mozna autokarem , albo za grosze pociagiem .  

 

Angkor Wat i okoliczne świątynie bardzo spoko, przede wszystkim potrzebujesz na miejscu wynająć tuk-tuka (miałem kontakt do jednego bardzo spoko, jak chcesz podeślę na priv), który zawiezie Cię z samego rana na miejsce + powozi po innych świątyniach (trochę ich tam jest, chyba najbardziej znana to ta gdzie Tomb Raider był kręcony). Jest też restauracja, gdzie nie ma stolików, tylko leżysz na czymś w rodzaju platform między bananowcami. Wszystko do dogadania z kierowcą. Po za tym z Siem Reap można wyskoczyć nad jezioro Tonle Sap i wynająć łódź do wioski na wodzie (ale tu zależy od pory roku, bo jak poziom wody niski, to będzie jedynie wioska na palach ;) ). A z wioski można wynająć canoe do zalanego lasu mangrowego. Niestety tutaj trzeba się liczyć z tym, że to typowo scamowa atrakcja turystyczna, np. canoe do lasu obsługują kobiety z małymi dziećmi, żeby wyciągnąć dodatkowy hajs, pływające sklepiki na kajakach, głośne łodzie itp. Ja byłem na to przygotowany, więc byłem zadowolony ale mnóstwo ludzi tego nie lubi.

Dodatkowo dolar amerykański to jest podstawowa waluta tam (mnóstwo rzeczy można kupić za `one dollar`, między innymi pyszne kokosy z wodą do picia), lokalna waluta jest używana tylko do wydawania reszty, i jeśli to nie jest jakaś groszowa sprawa to nie zgadzaj się na to.

Najważniejsze to podróżując tuk-tukiem przywiązywać bagaże, szczególnie jadąc na lotnisko. Do lotniska prowadzi dwupasmowa droga, na której jeżdżą lokalni złodzieje na skuterach, którzy wyciągają bagaże z tuk-tuków, więdząc że przed odlotem to już nie wiele możesz zrobić. Mi zabrali plecak z pomiędzy nóg, i Bogu dzięki, że jak się potem okazało, żona przypadkowo przepakowała go przed wyjazdem i jedyną cenną rzeczą były okulary korekcyjne przeciwsłoneczne, a tak to mnóstwo moich brudnych gaci i kopie dokumentów. Na lotnisku można to zgłosić policji, ale oni i tak nic z tym nie zrobią, a nie byliśmy jedyni tego dnia.

A, dodatkowo w Siem Reap jest rynek, gdzie możesz za kilka dolarów obkupić się w t-shirtach ;) (yeap, Kambodża to fabryka ubrań niestety)

Generalnie na 2-3 dni Siem Reap jest bardzo spoko.

Edytowane przez NightmareZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.09.2022 o 21:22, RappaR napisał(a):

Chyba właśnie Seul to mega zajebiste miejsce

był ktoś w tym Seulu faktycznie i napisze mi parę zdań? ruszyły loty bezpośrednie z Wrocka i wcale się nie napalam, ale jakby ktoś mnie przekonał to może akurat?

W dniu 19.09.2022 o 21:22, RappaR napisał(a):

Chyba właśnie Seul to mega zajebiste miejsce

był ktoś w tym Seulu faktycznie i napisze mi parę zdań? ruszyły loty bezpośrednie z Wrocka i wcale się nie napalam, ale jakby ktoś mnie przekonał to może akurat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, rw30 napisał(a):

był ktoś w tym Seulu faktycznie i napisze mi parę zdań? ruszyły loty bezpośrednie z Wrocka i wcale się nie napalam, ale jakby ktoś mnie przekonał to może akurat?

Nie byłem, ale biorąc pod uwagę jak Japonia i Tokio są przezajebiste i robię powtórkę Japonii na wiosnę w tym roku, to chcę dorzucić przy okazji jeszcze kilka dni na Tajwanie albo właśnie Seulu. Ogólnie wiem, że Seul to nie Tokio, ale Japonia to najciekawsze miejsce jakie odwiedziłem, a jednak podobno mają sporo wspólnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, rw30 napisał(a):

a, w trzech zdaniach, co jest takiego fajnego w Japonii?

 

Nigdy nie byłem w NY/Chicago, więc to może być też to:

- niekończące się wieżowce, przetrzenie, miasto i ogromne ulice robią niesamowity klimat megalopolis

-kompletnie inna kultura, coś czego nawet nie zauważyłeś w jakiejś Kolumbii, ludzie faktycznie tam inaczej żyją i myślą, robi to wrażenie i warto to zobaczyć

-piękne widoki na Okinawie, ogólnie tradycyjne budownictwo japońskie jak gdzieś się znajdzie jest jak z bajki

Jako plusik czwarty - po spadku jena to chyba będzie najtańszy kraj w którym w życiu byłem

Ogólnie jestem kiepski w tego rodzaju relacjach podróżniczych, plus jednak byłem tylko tydzień po połowie na Okinawie i w Tokio, ale jako kraj turystyczny, który mi się naprawdę spodobał to numer 1(nie jestem jakoś mega oblatany, szczególnie na kontynentach innych niż Europa, ale jednak chyba było więcej tych krajów niż przeciętny Kowalski)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, rw30 napisał(a):

był ktoś w tym Seulu faktycznie i napisze mi parę zdań? ruszyły loty bezpośrednie z Wrocka i wcale się nie napalam, ale jakby ktoś mnie przekonał to może akurat?

był ktoś w tym Seulu faktycznie i napisze mi parę zdań? ruszyły loty bezpośrednie z Wrocka i wcale się nie napalam, ale jakby ktoś mnie przekonał to może akurat?

Seul i S Korea to zadupie w porownaniu z Tokio i Japonia. Lecialem do Japonii z ciezkim sercem po wizycie Seulu, i bylem mega pozytywnie zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, rw30 napisał(a):

a tak opiszesz w 3 zdaniach co to znaczy? i czy to wada czy zaleta?

Wrazenie komunistycznego popudrowanego dziadostwa, idiotyczna, niechlujna infrastruktura miejska (nie jestem architektem). Tak jak zastalem Seul to wyobrazalem sobie Chiny. Tokio sprawia wrazenie czegos zupelnie “innego”, niesamowita organizacja, czysto. Ciezko to opisac, ale nie zaplacilbym z wlasnej kieszeni zeby jeszcze raz zobaczyc S Koree i unikalbym oplaconego lotu z pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.