Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Sebastian napisał:

 

Żeby policzyć sumę zarobków do średniej musisz mieć składniki, skoro masz składniki to masz wszystko co potrzebujesz do mediany

Nie musisz. To jest banalne.

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Doskonale wiem o czym mówię, właśnie to chciałem żebyś zrozumiał, że ten stosunek jest inny dla poszczególnych państw.

No jest. A dla Polski i Francji jest prawie identyczny, więc zaś wyszło na moje

 

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Dlatego średnia nie jest dobrym wyznacznikiem tego jak zarabia społeczeństwo.

Średnia + GINI > Mediana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, darkonza napisał:

Nie wiem ile masz mieszkań, ale naprawdenie chciałbyś mieć jakiegoś nad bałtykiem dodatkowo, albo w "górach na mazurach". Polska ma wciaz mało mieszkań w stosunku do przecietnego kraju europejskiego. No i mieszkania tez są wyburzane, w Polsce jest sporo mieszkań przedwojennych, ich bedzie ubywać, a tragedia będzie jak sie zaczną kruszyc pogierkowskie blokowiska.

Jeżeli Polak chce kupić mieszkanie w Polsce, to musi czekać 4-6 lat w kolejce, czy też po prostu kupuje? 

Nie jestem ekspertem, ostatnie kupowałem 7 lat temu, ale ofert jest raczej sporo, raczej tylko kwestia pieniędzy.

Do tego rozwinięty rynek mieszkań na wynajem, więc jak ktoś chce się wyprowadzić od rodziców to raczej żaden problem jeżeli ma pieniądze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.01.2022 o 13:58, darkonza napisał:

Ojciec dostał mieszkanie w wieku 26 lat, założył książeczkę jak miał 18 i rozpoczął pracę. Czyli czekał 8 lat na mieszkanie zakładowe i uważał ze skandalicznie długo, bo kto to widział zeby dopiero w wieku 26 lat nabyć 3 pokojowe nowe mieszkanie.

Btw. jak to dostał? Na własność? Czy wynajmował płacąc czynsz? 

Z rocznika statystycznego wynika ze w 1978 było 760 tysięcy członków spółdzielni mieszkaniowych z których 600 tysięcy miało już wpłacona odpowiednią kwotę by przydzielono im mieszkanie na wynajem ale go nie mieli plus 1,44 miliona kandydatów na członków spółdzielni których nie zapisywano bo mieszkań i tak nie było więc po co mamy zbierać. 

Różnica między bieżącymi potrzebami a liczba mieszkań to ponad 2 miliony. 2 miliony. 

A Ty wyjeżdżasz z największą liczbą budowanych mieszkań. 

To jak jakby na argument że 600k ludzi nie dostaje od rządu wypłaty mimo że pracuje w budżetowce a kolejne 1,6 miliona chce pracować ale nie może bo nie ma gdzie, wklejać wykres że rząd wydaje na pensje budzetowki najwięcej w historii. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Tecu napisał:

Jeżeli Polak chce kupić mieszkanie w Polsce, to musi czekać 4-6 lat w kolejce, czy też po prostu kupuje? 

Nie jestem ekspertem, ostatnie kupowałem 7 lat temu, ale ofert jest raczej sporo, raczej tylko kwestia pieniędzy.

Do tego rozwinięty rynek mieszkań na wynajem, więc jak ktoś chce się wyprowadzić od rodziców to raczej żaden problem jeżeli ma pieniądze. 

W PRL jak miałeś pieniądze to także nie było problemu kupić mieszkanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.01.2022 o 14:29, darkonza napisał:

Liczby, co to za zagrożenie teraz skoro wtedy było 200tys? Putin musi być naprawde "szczwany" ze nie atakował gdy miał 200tys, a zaatakuje teraz gdy dysponuje setką.

Dla mnie pozostaje jedno pytanie: co planuje "zachód" ze taką ściemę ciemnemu ludowi wali?

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28058287,rosja-zada-wyjasnien-od-nato-i-obwe-ws-gwarancji-bezpieczenstwa.html#do_w=60&do_v=143&do_st=RS&do_sid=287&do_a=287&s=BoxNewsMT Kto „bije pianę”?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Deltuś napisał:

Ilu było bogatych ludzi w PRL? Partyjni, cinkciarze, muzycy? Przecież nie było wolnego rynku mieszkań. Jak miałeś dojścia to mogłeś zabrać mieszkanie temu kto miał uzbierany wkład i czekał na przydział. Patologia. 

Jakiś był bo przedwojenne nieruchomości o ile nie zostały zniszczone to miały właścicieli. Z tym że ile z tych mieszkań było w ogóle dostępnych do kupienia? Pewnie bardzo mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Deltuś napisał:

Ilu było bogatych ludzi w PRL? Partyjni, cinkciarze, muzycy? Przecież nie było wolnego rynku mieszkań. Jak miałeś dojścia to mogłeś zabrać mieszkanie temu kto miał uzbierany wkład i czekał na przydział. Patologia. 

mój dziadek jedno wygrał w karty a drugie kupił za pieniądze bo po godzinach dorabiał na weselach - takie były czasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tecu napisał:

Jeżeli Polak chce kupić mieszkanie w Polsce, to musi czekać 4-6 lat w kolejce, czy też po prostu kupuje? Nie jestem ekspertem, ostatnie kupowałem 7 lat temu, ale ofert jest raczej sporo, raczej tylko kwestia pieniędzy. Do tego rozwinięty rynek mieszkań na wynajem, więc jak ktoś chce się wyprowadzić od rodziców to raczej żaden problem jeżeli ma pieniądze. 

No własnie problemem są pieniadze bo mediana w Posce to chyba 3400 na ręke. jeszcze raz mówie, w PRL też można było tak zrobić, ze kto ma kasę to kupuje bez czekania, ale w tamtym systemie było tak ze kupić chciał każdy (po tych nierynkowych cenach) i kazdego było stać, dlatego kolejka za mieszkaniami była długa na 6 lat.

Gdyby dziś państwo zaczeło budowac mieszkanai i powiedzmy sprzedawać 50metró za 50tys zeta to też chciałby kupić każdy i kolejke miałbys na 6 lat. Kolejki za mieszkaniami w PRL wynikały wiec nie z nskiej podaży mieszkań tylko z ich niskiej ceny

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, darkonza napisał:

No własnie problemem są pieniadze bo mediana w Posce to chyba 3400 na ręke. jeszcze raz mówie, w PRL też można było tak zrobić, ze kto ma kasę to kupuje bez czekania, ale w tamtym systemie było tak ze kupić chciał każdy (po tych nierynkowych cenach) i kazdego było stać, dlatego kolejka za mieszkaniami była długa na 6 lat.

Gdyby dziś państwo zaczeło budowac mieszkanai i powiedzmy sprzedawać 50metró za 50tys zeta to też chciałby kupić każdy i kolejke miałbys na 6 lat. Kolejki za mieszkaniami w PRL wynikały wiec nie z nskiej podaży mieszkań tylko z ich niskiej ceny

 

Ale nie pisz o kupowaniu i sprzedawaniu jak ci ludzie w tych mieszkaniach tylko mieszkali i nie były ich. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, fluber napisał:

Btw. jak to dostał? Na własność? Czy wynajmował płacąc czynsz?

Szczerze mówiac nie mam pojecia jakie tam były zasady prawne. Niby te mneiszkania nie były własnosciowe bo jakoś po komunie następowął ich wykup (ze strachu przed niemcem na ziemiach zachodnich) ale to były jakieś grosze. Wcześniej zaś za komuny nawet jeśli nie były mieszkania własnościowe oficjalnie to jednak nie zdarzało sie by komus je odebrano, nawet jak pił bił i niszczył.

14 godzin temu, fluber napisał:

Z rocznika statystycznego wynika ze w 1978 było 760 tysięcy członków spółdzielni mieszkaniowych z których 600 tysięcy miało już wpłacona odpowiednią kwotę by przydzielono im mieszkanie na wynajem ale go nie mieli plus 1,44 miliona kandydatów na członków spółdzielni których nie zapisywano bo mieszkań i tak nie było więc po co mamy zbierać. 

Różnica między bieżącymi potrzebami a liczba mieszkań to ponad 2 miliony. 2 miliony. 

A Ty wyjeżdżasz z największą liczbą budowanych mieszkań.

Zacznij sprzedawać mieszkania za 50tys zeta a bedziesz miał róznice miedzy potrzebami a liczbą mieszkań na jakieś 5-10 milionów.

14 godzin temu, fluber napisał:

To jak jakby na argument że 600k ludzi nie dostaje od rządu wypłaty mimo że pracuje w budżetowce a kolejne 1,6 miliona chce pracować ale nie może bo nie ma gdzie, wklejać wykres że rząd wydaje na pensje budzetowki najwięcej w historii.

Alez kombinujesz, za Jaruzela było 200tys mieszkań i schodziły wszystkie na biezaco, kilka lat póxniej za Balcerowicza było budowane mniej niz 100tys i juz nie schodziły wszystkie bo ich cena tak wzrosła ze ludzie nie było stać. Kolejki znikły.

Przykład:

Mozna dziś budować 1tys mieszkań rocznie i dowalić cenę po 10 milionów od sztuki. Nie będzie kolejek bo za drogo.

Można budowac 500tys rocznie z ceną 50tys od mieszkania i beda kolejki, mimo tak duzej podazy

4 minuty temu, fluber napisał:

Ale nie pisz o kupowaniu i sprzedawaniu jak ci ludzie w tych mieszkaniach tylko mieszkali i nie były ich. 

Mieszkali w nich od momentu gdy je dostali do momentu gdty w nich umarli, a jak umarli to mieszkani przechodziło na dzieci. Prawnie moze i nie były ich, ale realnie były ich w 100%.

3 godziny temu, Koelner napisał:

Rosja ma naprawdę jakieś żadania (moim zdaniem absolutnie nierealne) i to jest fakt.

Natomiast gadanie ze juz zaraz napadną na Ukrainę bo przy granicy w Ukrainą jest 100tys żołnierzy to bicie piany bo Ukraina nie ma granicy w okolicach Woroneża, a tam stacjonujace jednostki są zaliczane do tych "100tys"

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

Szczerze mówiac nie mam pojecia jakie tam były zasady prawne. Niby te mneiszkania nie były własnosciowe bo jakoś po komunie następowął ich wykup (ze strachu przed niemcem na ziemiach zachodnich) ale to były jakieś grosze. Wcześniej zaś za komuny nawet jeśli nie były mieszkania własnościowe oficjalnie to jednak nie zdarzało sie by komus je odebrano, nawet jak pił bił i niszczył.

To nie pisz o kupowaniu i sprzedawaniu. Zbierales 50 tysięcy przez 8 lat żeby ci pozwolono WYNAJMOWAĆ mieszkanie bez jakiegokolwiek prawa własności. Jedni mieli farta i mogli kupić takie mieszkanie za grosze a inni:

https://gazetawroclawska.pl/we-wroclawiu-czynsz-duzo-wyzszy-niz-emerytura-beda-eksmisje-dla-80latkow-tak-wyglada-zycie-w-bylych-mieszkaniach-zakladowych/ar/c1-16014573

4 minuty temu, darkonza napisał:

 

Zacznij sprzedawać mieszkania za 50tys zeta a bedziesz miał róznice miedzy potrzebami a liczbą mieszkań na jakieś 5-10 milionów.

W programie mieszkanie plus "dostajesz"  mieszkanie za darmo, zgłosiło się 100k chętnych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, darkonza napisał:

 

Natomiast gadanie ze juz zaraz napadną na Ukrainę bo przy granicy w Ukrainą jest 100tys żołnierzy to bicie piany bo Ukraina nie ma granicy w okolicach Woroneża, a tam stacjonujace jednostki są zaliczane do tych "100tys"

powtarzam - w 2014 to też było bicie piany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, fluber napisał:

To nie pisz o kupowaniu i sprzedawaniu. Zbierales 50 tysięcy przez 8 lat żeby ci pozwolono WYNAJMOWAĆ mieszkanie bez jakiegokolwiek prawa własności.

To był PRL, tam widac było inaczej. źle postrzegano własnosc prywatną a dobrze spółdzielczą. Wiec oficjalnie mieszkania były spółdzielcze czy zakładowe, a w rzeczywistsoci były traktowane jako prywatne, skoro przechodziły z ojca na syna po jego śmierci automatycznie

13 minut temu, fluber napisał:

Winisz komunistów za to ze obecny system załatwia eksmisje? Komuniści nikogo nie wyrzucali. Wtedy nie było pojecia "nie stać na opłaty", czynsze to były jakieś grosze. Kolega miał rodziców pracujących w energetyce , jestem u niego w łazience, wychodze i gasze odruchowo swiatło a on krzyczy "nie gaś", za późno, ja pytam czemu, a on mi ze oni maja prad za złotówkę wiec lepiej niech sie wszystkie zarówki pala bo sie czesciej przepapalają jak są gaszone.

13 minut temu, fluber napisał:

W programie mieszkanie plus "dostajesz"  mieszkanie za darmo, zgłosiło się 100k chętnych. 

A wybudowano mniej niż 2tys mieszkań? No to jest kolejka której szukaliśmy, będzie sie czekac wiecej niż 6 lat

13 minut temu, fluber napisał:

Czytam o tym i to jest patologia którą stworzył obecny system. Nie wiem jak tam wygladąły przekształcenia, ale na początku był projekt by wszystkich uwłaszczyć w lokalach z automatu, a później ze maja byc jakieś niewielkie opłaty. To ze sprywatyzowano mieszkania spółdzielcze z lokatorami i teraz zmaja problem to skandal już z IIIRP.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

To był PRL, tam widac było inaczej. źle postrzegano własnosc prywatną a dobrze spółdzielczą. Wiec oficjalnie mieszkania były spółdzielcze czy zakładowe, a w rzeczywistsoci były traktowane jako prywatne, skoro przechodziły z ojca na syna po jego śmierci automatycznie

Wynajem przechodził, a nie prawo do mieszkania. Dopiero po upadku komuny część ludzi w ogóle dostała możliwość kupienia tych mieszkań. I zawdzięczają to wyłącznie temu, że komuna upadła. 

4 minuty temu, darkonza napisał:

 

Winisz komunistó za to ze obecny system załątwia eksmisje? 

Winię Ciebie za pi****lenie o sprzedawaniu i kupowaniu mieszkań za grosze. Ci ludzie sami te mieszkania zbudowali, odkładali latam na książeczkę, kilkadziesiąt lat płacili czynsz i nie mają żadnego prawa własności i właśnie ich stamtąd wyrzucają.

I tak by było z każdym gdyby w postkomunie większość spółdzielni nie zdecydowała o możliwości kupna mieszkań przez najemców za pewien procent ich wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, fluber napisał:

Wynajem przechodził, a nie prawo do mieszkania. Dopiero po upadku komuny część ludzi w ogóle dostała możliwość kupienia tych mieszkań. I zawdzięczają to wyłącznie temu, że komuna upadła.

Gdyby nie upadłą to bez wykupienia tych mieszkań żyli by w nich do śmierci. To IIIRP zaczęłą robić problem ze nie wiadomo czy masz prawo do mieszkania

15 minut temu, fluber napisał:

 Ci ludzie sami te mieszkania zbudowali, odkładali latam na książeczkę, kilkadziesiąt lat płacili czynsz i nie mają żadnego prawa własności i właśnie ich stamtąd wyrzucają.

I to nie IIIRP jest temu winna? Winny jest PRL który nikogo nie wyrzucał?

15 minut temu, fluber napisał:

Winię Ciebie za pi****lenie o sprzedawaniu i kupowaniu mieszkań za grosze.

Widzę ze masz ochotę od dwóch dni do mnie dopierdzielac widzę i coraz większe brednie wymyslasz.

Gadasz ze za PRL była bieda. Wiemy ze budowano nawet 280tys mieszkań rocznie, wiemy ze wszystkie trafiały w ręce ludzi potrzebujących  (nie inwestorów itp) ,wiemy ze było za mało bo kolejka była na 6 lat. Skoro ludzie dostawali ich tak dużo i chceli wiecej to jakim cudem skoro wszyscy byli biedni?  Jeśli to nie były mieszkania za grosze to ludzi nie byłoby stać by za nie płacić

15 minut temu, fluber napisał:

I tak by było z każdym gdyby w postkomunie większość spółdzielni nie zdecydowała o możliwości kupna mieszkań przez najemców za pewien procent ich wartości.

IIIRP zaczeła sie bawić w prawo i cwaniakowanie z notariuszami. Mogli uwłaszczyć wszystkich na mieszkanich od razu i tak powinno być, skoro IIIRP tego nie zrobiła i umożliwiła wywalanie mieszkańców to niby jak komunisci maja byc winni?

" Singapur, państwo-miasto położone w pobliżu południowego krańca Półwyspu Malajskiego traktowane jest przez wielu jako modelowy kraj zajmujący czołową pozycję w rankingu wolności gospodarczej1. Pomimo panującego liberalizmu w polityce ekonomicznej, aż 80% mieszkań należy do państwowej spółki, co stoi w sprzeczności z ogólnym wyobrażeniem ograniczonego interwencjonizmu. Zarazem 95% gospodarstw domowych posiada prawa własności do swojego lokalu2. Co zatem skłoniło władze Singapuru do wprowadzenia tak nietypowego rozwiązania?

Większość mieszkań w Singapurze należy do spółki państwowej HDB. Lokale te są  własnościowe, jednakże mieszkańcy Singapuru mają prawo do ich użytkowania „zaledwie” przez 99 lat, co de facto stanowi rodzaj dzierżawy6

https://sknep.pl/2020/03/06/singapurska-polityka-mieszkaniowa-alternatywa-dla-prywatnego-budownictwa/

W PRL podobnie jak w Singapurze, tyle ze nie było na 99 lat tylko chyba na wieczność

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

Gdyby nie upadłą to bez wykupienia tych mieszkań żyli by w nich do śmierci. To IIIRP zaczęłą robić problem ze nie wiadomo czy masz prawo do mieszkania

 

Oczywiście, o ile by płacili za wynajem. Teraz też możesz mieszkać jak płacisz za wynajem. Tylko nie musisz najpierw odkładać 10 lat pieniędzy, żeby dostać pozwolenie od rządu, żeby sobie to mieszkanie wynająć.

2 minuty temu, darkonza napisał:

 

I to nie IIIRP jest temu winna? Winny jest PRL który nikogo nie wyrzucał?

 

A kto dał spółdzielni mieszkanie zamiast lokatorom? 

3 minuty temu, darkonza napisał:

 

Widzę zeochotę od dwóch dni do mnie dopierdzielac widzę i coraz większe brednie wymyslasz.

Gadasz ze za PRL była bieda. Wiemy ze budowano nawet 280tys mieszkań rocznie, wiemy ze wszystkie trafiały w ręce ludzi potrzebującychh  (nie inwestoró itp) ,wiemy ze było za mało bo kolejka był na 6 lat. Skoro ludzie dostawali ich tak dużo i chceli wiecej to jakim cudem skoro wszyscy byli biedni?  Jeśłio nie były za grosze to ludzi nie byłoby stać brać tych mieszkań.

 

Ludzie nie dostawali żadnych mieszkań. To są tak samo ich mieszkania, jak mieszkania studentów którzy wyjechali na studia. Tylko, że bez czekania.

Teraz to się nazywa kredyt hipoteczny. Odkładasz na wkład własny, zamiast na książeczkę, a potem spłacasz kredyt hipoteczny zamiast czynszu dla spółdzielni. Różnica jest tylko taka, że w nowym systemie po spłaceniu kredytu nieruchomość jest Twoja, a w starym systemie nie.

Za Gierka robiono 200 tysięcy mieszkań rocznie, a teraz udziela się 250 tysięcy kredytów hipotecznych rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał:

Ludzie nie dostawali żadnych mieszkań. To są tak samo ich mieszkania, jak mieszkania studentów którzy wyjechali na studia. Tylko, że bez czekania.

W Singapurze też nie są ich i co z tego? Protestuja jakoś? Liczy sie ile ludzi wprowadzało sie do mieszkania i robiło z nim i w nim co chciało

5 minut temu, fluber napisał:

Za Gierka robiono 200 tysięcy mieszkań rocznie, a teraz udziela się 250 tysięcy kredytów hipotecznych rocznie.

Tu cię kurka boli jednak, ze Gierek budowął wiecej niż IIIRP.

Porównując budowane mieszkania za Gierka (i zaniżajac ich ilość) z kredytami hipotecznymi zamiast w mieszkaniami osiagasz jakies absolutne szczyty.Znasz kogoś kto zamieszkał w  kredycie?

2 minuty temu, Deltuś napisał:

1952-1960: 260 tys Polaków wyjechało z kraju. 

Lata 80-te: ponad 1,3 mln osób

Nie wiem do czego dążysz, ale sprawdź sobie lata 90-te

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, darkonza napisał:

 

Tu cię kurka boli jednak, ze Gierek budowął wiecej niż IIIRP.

Porównując budowane mieszkania za Gierka (i zaniżajac ich ilość) z kredytami hipotecznymi zamiast w mieszkaniami osiagasz jakies absolutne szczyty.Znasz kogoś kto zamieszkał w  kredycie? :)

Możemy się posługiwac liczbą 280 tysięcy, czyli największą liczbą mieszkań jaką w jednym roku wykonano  w blisko 50-letniej historii PRL i porównać to z ubiegłym rokiem Covidowym gdzie zbudowano 273 tysiące mieszkań i domów jednorodzinnych. Mieszkań i domów jest więcej niż kredytów hipotecznych bo nie wszyscy potrzebują kredytu hipotecznego, żeby się wybudować lub kupić mieszkanie.

I to wciąż jest 280 tysięcy mieszkań, które możesz tylko wynając, vs 280 tysięcy nieruchomości na własność.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

Możemy się posługiwac liczbą 280 tysięcy, czyli największą liczbą mieszkań jaką w jednym roku wykonano  w blisko 50-letniej historii PRL

Mi wystarcza średnie

4 minuty temu, fluber napisał:

z ubiegłym rokiem Covidowym gdzie zbudowano 273 tysiące mieszkań i 51 tysięcy domów jednorodzinnych.

Daj jakiś link do tych danych, jesli zrobilismy skok z 200tys w 2019 na 324tys w roku 2021 to naprawdę będzie wygladać wspaniale na tym wykresie:

qc0k9ktTURBXy9iNjQwNGQ4Ni1iNGY1LTRkYjUtO

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.