Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Deltuś napisał:

Z tych ukradzionych oszczędności komuniści mogli wziąć się za industrializację kraju. :)

Jaja sobie teraz robisz prawda? Polscy chłopi po wojnie mieli zaskórnikami z których zbudowano huty i fabryki :P

To czemu oni głodowali przed wojną? To w czasie wojny sobie zaoszczedzili tą kasę? A w jakiej walucie oszczedzali? :P

4 minuty temu, Deltuś napisał:

W 1950 roku było 2,2 razy większe.

Średnio, ale ze przed wojną była elita co jadła mieso codziennie, plus chłopi co jedli od świeta to te 2,2 raza w przypadku chłopów było wyższe choc nie wiem ile, bo takich co jedli codziennie ile chcieli miesa po wojnie juz prawie nie było. Komuna uśredniła prawie wszyskim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał:

Ale nie ma żadnych danych, nic, poza tym, że przemysł i górnictwo było skupienie na terenach brytyjskich i amerykańskich :)

I nie, nie był to start z zera. Know how, edukacja, system prawny etc Wszystko to było :)

Uwierz mi - lepiej mieć załogę fabryki BMW niż fabrykę BWM bez nikogo z wiedzą do jej obsadzenia :)

Wszystkie niematerialne rzeczy tak samo były w RFN jak i DDR :) Tylko, że Ruscy zmienili system prawny, a wiedzą ekspertów była wtłoczona w ramy komunizmu :) I wyszło jak wyszło :)

I jak nie ma danych? :) Jest ich mnóstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, darkonza napisał:

Nie rozumiem? Jeśli chcesz wziąc pod uwagę zasoby ludzie to my straciliśmy więcej, wszystkich żydów i sporą część inteligencji. Czyli znów IIRP miała zasoby intelektualne, a PRL ich nie miał, dzięki ze przypomniałeś tą istotną róznicę.

II RP miała takie zasoby intelektualne że startowała z 40% analfabetyzmem (który zmniejszyła do 15%, a odcinając tereny które straciliśmy to analfabetyzm był minimalny) i bez żadnego systemu szkolnictwa (który też musiała tworzyć od podstaw)

Wiadomo że fakt że niemcy i komuniści do spółki zabili sporą część elity nie pomógł, ale chyba jednak lepsza jest sytuacja w której masa ma chociaż to podstawowe wykształcenie i umie czytać niż sytuacja stricte feudalna (bardzo wąska elita i ciemne masy)?

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał:

Wszystkie niematerialne rzeczy tak samo były w RFN jak i DDR

Dlatego poproszę o źródła, że tak było :) Tezy się udowadnia, coś takiego nie jest aksjomatem :) 

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

I jak nie ma danych? :) Jest ich mnóstwo.

To daj :) Chętnie poczytam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, julekstep napisał:

II RP miała takie zasoby intelektualne że startowała z 40% analfabetyzmem (który zmniejszyła do 15%, a odcinając tereny które straciliśmy to analfabetyzm był minimalny)

Ilosć analfabetów nie ma wpływu na ilosc wybitnych zdolnych ludzi którzy moga ciągnac kraj naprzód. IIRP ich miała, PRL niewielu dostał w spadku.

9 minut temu, julekstep napisał:

 bez żadnego systemu szkolnictwa (który też musiała tworzyć od podstaw)

Po wojnie trzeba ten system tez bylo tworzyć od podstaw, system miał być dla wszystkich a skąd na to nauczycieli brac jak w czasie wojny duza czesc zginęła.

9 minut temu, julekstep napisał:

Wiadomo że fakt że niemcy i komuniści do spółki zabili sporą część elity nie pomógł, ale chyba jednak lepsza jest sytuacja w której masa ma chociaż to podstawowe wykształcenie i umie czytać niż sytuacja stricte feudalna (bardzo wąska elita i ciemne masy)?

Zależy, jesli ta elita pozwalała na to ze otaczaja ją ciemne masy to strasznie chu...wa to elita była. Prawdziwa elita pcha kraj naprzód, a nie utrzymuje stosunki feudalne.

Jeśłi elita jest "swiatła" to nie ma znaczenia ze pozostałe 90% to analfabeci, bo elita nauczy i wyszkoli i kraj ruszy z kopyta. Elita ważniejsza jesli jest elitą prawdziwą a nie taka z nazwy

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał:

Dlatego poproszę o źródła, że tak było :) Tezy się udowadnia, coś takiego nie jest aksjomatem :) 

System prawny na terenach DDR i RFN do 1945r. był identyczny, ponieważ oba te kraje wchodziły w skład tej samej III Rzeszy :)

Jak to bardziej udowodnić? :)

A wiesz, gdzie znajdowała się największa fabryka zbrojeniowa III Rzeszy? 

Oszczedzę Ci szukania - w Puszczy Bydgoskiej - więc Rosjanie jakiś tam dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej i know-how mieli.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

Ilosć analfabetów nie ma wpływu na ilosc wybitnych zdolnych ludzi którzy moga ciągnac kraj naprzód. IIRP ich miała, PRL niewielu dostał w spadku.

Myślę że jednak zmniejszenie analfabetyzmu jest skorelowane ze zwiększeniem ilości wybitnych ludzi i myślę  że jest to dość oczywiste lol. To nie 'Cywilizacja' gdzie dostajesz takiego z defaultu co kilka rundek 🙃

4 minuty temu, darkonza napisał:

Po wojnie trzeba ten system tez bylo tworzyć od podstaw, system miał być dla wszystkich a skąd na to nauczycieli brac jak w czasie wojny duza czesc zginęła.

Nie - nie trzeba było tworzyć systemu od podstaw - "W pierwszych latach powojennych ustrój szkolnictwa i programy nauczania ulegały nieznacznym tylko modyfikacjom. Podstawą nauczania pozostały programy przedwojenne. Obowiązywały też dawne podręczniki."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał:

System prawny na terenach DDR i RFN do 1945r. był identyczny, ponieważ oba te kraje wchodziły w skład tej samej III Rzeszy :)

Jak to bardziej udowodnić? :)

A wiesz, gdzie znajdowała się największa fabryka zbrojeniowa III Rzeszy? 

Oszczedzę Ci szukania - w Puszczy Bydgoskiej - więc Rosjanie jakiś tam dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej mieli.

Krupp, Thyssen, Farben, Hugo Boss, Porsche, BMW, Mercedes - wszystko RFN :)

Nie mówiąc o tym, że Franfurt am Men jest stolicą niemieckiej bankowości od czasów Rotschildów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał:

Krupp, Thyssen, Farben, Hugo Boss, Porsche, BMW, Mercedes - wszystko RFN :)

Nie mówiąc o tym, że Franfurt am Men jest stolicą niemieckiej bankowości od czasów Rotschildów :)

Ten Frankfurt to niewiele wart w czasach hiperinflacji i barteru :)

Nie zapominaj, że Sowieci mieli jeszcze 40% Berlina :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Koelner napisał:

kiełbasa jako wyznacznik wszystkiego - lol

Problem jest bardziej złożony. Jak chłop miał swoją trzodę chlewna to sam zrobił mięso i je jadł. Jak mu ukradli to musiał kupować. Te wykresy o spożyciu mięsa to taki raczej wyznacznik konsumpcji kupnej. Nic dziwnego ze obrót towaru z PGR choć sama organizacja była mało wydajna rósł … wątpię tylko czy te wykresy potwierdzają ze chłopom żyło się 500 razy lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ignazz napisał:

Serio wierzycie ze w latach 40…50…60 świetnie znano statystyki co na stole i skąd? Przecież wtedy nba nawet nie liczyła bloków czy przechwytów gdzie było pare ekip na krzyż a Wy tu „poważne” dane przytaczacie. 

Nie k****, bombę atomową zbudowali za pomoc kredek i dwóch kawałków miedzianego sznurka.

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

Przy hiperinflacji? :)

Czy może taki kapitalistyczny twór do czegoś Stalinowi by się przydał? :)

Czy może uważasz, że tam było złoto nazistów? :)

Aha :) To widzę, że się nigdy nie dogadamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał:

Nie k****, bombę atomową zbudowali za pomoc kredek i dwóch kawałków miedzianego sznurka.

Aha :) To widzę, że się nigdy nie dogadamy

Do czego potrzebny Frankfurt, jeżeli w powojennych Niemczech pieniądz nie miał wartości, kwitła wymiana towar za towar, a bankowym know-how Stalin gardził z zasady? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, julekstep napisał:

Nie - nie trzeba było tworzyć systemu od podstaw - "W pierwszych latach powojennych ustrój szkolnictwa i programy nauczania ulegały nieznacznym tylko modyfikacjom. Podstawą nauczania pozostały programy przedwojenne. Obowiązywały też dawne podręczniki."

No ale ilościowo, nauczycieli ubyło wiecej, a szkolnictwo miało być teraz powszechne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

Do czego potrzebny Frankfurt, jeżeli w powojennych Niemczech pieniądz nie miał wartości, kwitła wymiana towar za towar, a bankowym know-how Stalin gardził z zasady? 

No tak, w ZSRR żadnych banków nie było, ba, nawet żadnej ekonomii :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Pablo81 napisał:

System prawny na terenach DDR i RFN do 1945r. był identyczny, ponieważ oba te kraje wchodziły w skład tej samej III Rzeszy :)

To nie jest pewne:

I do tego ten idiotyczny upór, że ustwodawstwo musi być jednolite w skali Rzeszy. Dlaczego nie tworzyć przepisów dla poszczególnych części Rzeszy? Wy obrażają sobie, że lepsze jest ustawodawstwo złe i jednolite niż dobre i niejednolite. Konieczne jest tylko jedno: żeby kierownictwo zachowało kontrolę nad działalnością administracji i trzymało wszystkie nitki w ręku." - Adolf Hitler w 1941

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.