darkonza Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 (edytowane) Typowe podważanie źródeł jak coś nie odpowiada Spokojnie, napisza inne portale, na razie można tylko czytac o "poszlakach" https://www.tvp.info/40207571/polska-i-korea-stworza-czolg-przyszlosci-jest-taki-plan-wideo + https://inwestycje.pl/gospodarka/polska-podpisuje-porozumienie-gospodarcze-z-korea-poludniowa/ Podejrzewam że teraz Morawiecki przez kaczorka będzie musiał świecić przed koreańcami gołą d..a bo nie tak miało być, no i jeszcze nasza zbrojeniówka też po gołej d...ie dostaje bo miały być miejsca pracy, nowe technologie z korei https://www.defence24.pl/mspo-2020-k2pl-czolg-z-korei-po-polsku Edytowane 17 Lipca 2021 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 (edytowane) 5 minut temu, Deltuś napisał: A jak nie napiszą to po raz kolejny wyjdziesz na głupka, tak? Możlwośc wyjścia na głupka kolejny raz to grozi tylko Tobie 5 minut temu, Deltuś napisał: Źródłem to nazywasz? Poczucie humoru masz Dla Ciebie każde źródło bez wyjątku jest niewiarygodne jeśli tylko napisze coś co rani Twoje przekonania lub uczucia Kolejna poszlaka: https://www.defence24.pl/k2pl-polsko-koreanski-wilk-ze-wsparciem-analiza- https://radar.rp.pl/modernizacja-sil-zbrojnych/16192-analiza-radaru-k2pl-czy-naprawde-umowa-juz-wkrotce Wszystko pasuje do tekstów wyborczej, wygląda ze od lat przygotowywaliśmy sie do czołgu w kooperacji z Koreą i Kaczorek nagle wywrócił stół Edytowane 17 Lipca 2021 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 47 minut temu, darkonza napisał: Możlwośc wyjścia na głupka kolejny raz to grozi tylko Tobie Dla Ciebie każde źródło bez wyjątku jest niewiarygodne jeśli tylko napisze coś co rani Twoje przekonania lub uczucia Kolejna poszlaka: https://www.defence24.pl/k2pl-polsko-koreanski-wilk-ze-wsparciem-analiza- https://radar.rp.pl/modernizacja-sil-zbrojnych/16192-analiza-radaru-k2pl-czy-naprawde-umowa-juz-wkrotce Wszystko pasuje do tekstów wyborczej, wygląda ze od lat przygotowywaliśmy sie do czołgu w kooperacji z Koreą i Kaczorek nagle wywrócił stół Wasalizacja Polski Ci przeszkadza ? Przecież nawet opozycja nie pieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 18 minut temu, Koelner napisał: Wasalizacja Polski Ci przeszkadza ? Przecież nawet opozycja nie pieje No nie pieje bo z amerykanami mieliby zadzierać? " Nie dziwi więc, że M1 Abrams używany jest tylko przez państwa, które zakupiły go w ramach podtrzymywania dobrych stosunków z Waszyngtonem, bowiem nawet na przetarg w Australii (program Land 907-1) wpływ miał argument o wspólnym rozwoju Abramsa (program Land 907-2 – będzie on przypuszczalnie doprowadzeniem australijskich Abramsów do standardu M1A2C lub zbliżonego). Nie bez znaczenia jest także polityka eksportowa USA, która każe zazdrośnie pilnować sekretów swoich wyrobów. Innymi słowy, amerykańskie firmy nie są skore do dzielenia się swoimi rozwiązaniami technicznymi, zaś sprzedaż zagraniczna, a niekiedy nawet eksploatacja sprzętu zakupionego przez sojusznika, podlega rygorystycznym kontrolom. " https://radar.rp.pl/swiat/nato/12271-legenda-m1-abrams Dobry artykuł o wadach i zaletach czołgu (z 2019 roku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 16 minut temu, Koelner napisał: Wasalizacja Polski Ci przeszkadza ? Przecież nawet opozycja nie pieje Nie chce nic mówić, ale koreańska Czarna Pantera jest tak samo droga jak Abrams to raz. A dwa, że jednak jesteśmy w NATO i jak już mamy kupować totalnie obcą technologię to z tych kręgów. Chociaż ja wciąż jestem zwolennikiem współpracy z Ukrainą I jeszcze odnośnie modernizacji T-72. To niby są stare czołgi ale warto je modernizować bo tańszego wsparcia do BWP nie kupimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 17 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2021 @darkonza Czy 49,5 C w Kanadyjskiej prowincji przy Alasce to już zmiana klimatu, czy kolejna popierdołka? Pomijając tragedię w Belgii i Niemczech. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 14 godzin temu, starYfaN napisał: @darkonza Czy 49,5 C w Kanadyjskiej prowincji przy Alasce to już zmiana klimatu, czy kolejna popierdołka? Nie zaprzeczam zmianom klimatu, klimat zmieniał się zawsze, więc zmienia się i teraz. Na pewno wpływamy na te zmiany choc nie jest pewne jak bardzo. Twierdzę natomiast ze zmiany poziomu CO2 są bardzo korzystne. Zmiany klimatu są zaś skutkiem ubocznym. Jest więcej korzyści niż strat. Trochę jak z lekarstwem, jeśli skutki pozytywne są większe niz negatywne to sie je stosuje. Problem w tym ze praktycznie nikt nie pisze o skutkach poztywnych, a wszyscy piszą o skutkach negatywnych - często bzdurach wymyślonych na siłę, więc ludzie oceniajac emisję CO2 znają tylko jej negatywny wpływ. To trochę jakby oceniać jakiś antybiotyk pisząc tylko po tym jak bardzo obciąża wątrobę, a nie pisać o tym jak bardzo ratuje organizm w walce z jakąś bakterią http://www.listyznaszegosadu.pl/pl/article_print.php?id=640917 A pomijajac już pozytywny wpływ i mówiac tylko o negatywnym to: " Do pewnego stopnia i ja jestem ekspertem w sprawach zmian klimatu, bo zajmowałem się tym 30 lat temu. [Dyson był pionierem interdyscyplinarnych badań na temat klimatu]. Już wówczas dowiedziałem się, że ludzi zajmujących się tym tematem można podzielić na dwie grupy: tych, którzy przyglądają się realnemu światu, i tych, którzy pracują nad modelami komputerowymi. Bardzo się od siebie różnią. Ci, którzy wychodzą na świat, są znacznie mniej dogmatyczni. Wiedzą, jak bardzo jest on skomplikowany. Specjaliści od komputerów mają zwyczaj wierzyć w swoje modele. Dla nich modele klimatu stały się substytutem rzeczywistości. ... Po prostu nie wiemy, co naprawdę dzieje się z klimatem. Wszystko, co wiemy z historii, to że klimat nieustannie się zmieniał; że ludzka aktywność wzmogła produkcję dwutlenku węgla; że ten związek ociepla klimat. Ale w jakim stopniu? To zadziwiająco trudne i skomplikowane pytanie. Nie twierdzę, że znam odpowiedź. Twierdzę tylko, że nie znają jej też eksperci [śmiech]. Kiedy spojrzy się na modele klimatu – wszystkie są całkowicie sztuczne. Mają niewielki związek z prawdziwym światem. Są raczej jak modele ekonomiczne, które także mają znikomą łączność z rzeczywistością. Skupianie uwagi na jednej tylko liczbie jest głupie. Zgodnie z ortodoksyjnym punktem widzenia ta jedna magiczna liczba, którą ma być uśredniona po całym świecie temperatura powierzchni Ziemi (cokolwiek to znaczy), ma niby świadczyć o stanie całego klimatu. To całkowity nonsens. Ważna jest też ilość deszczu, huraganów i innych zjawisk. ... Manipulacja jest po obu stronach. To część tej gry. Cokolwiek robisz, zawsze podejmujesz ryzyko. Absurdalne jest wyobrażenie, że podążając za linią partii, unikniesz ryzyka. Ślepa wiara w to, że powinniśmy zaprzestać spalania węgla – bo o to głównie chodzi – może uczynić wiele szkód. Z taką wiarą związane jest ryzyko. Uważam obawy związane z węglem za bardzo przesadzone. Jeśli rzeczywiście zaaplikujemy całemu światu coś na podobieństwo układu z Kioto, wszystko może się zakończyć katastrofą. Ludzie mówiący, że jest przeciwnie, też są manipulowani. Pełno jest na świecie ludzi, którzy żyją z rządowych dotacji, bo wydaje im się, że chronią planetę! A tak naprawdę chodzi o pieniądze! Nie o naukę. Po obu stronach. Oczywiście moje słowa są przedmiotem manipulacji, ale powiedziałbym, że po drugiej stronie jest jeszcze gorzej. " https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1513882,1,o-przyszlosci-nauki-ziemi-i-ludzi.read Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 15 godzin temu, starYfaN napisał: @darkonza Czy 49,5 C w Kanadyjskiej prowincji przy Alasce to już zmiana klimatu, czy kolejna popierdołka? Pomijając tragedię w Belgii i Niemczech. Efekty dzikiego kapitalizmu i wolności . Wiadomka, ze wioska/miasteczko w korycie rzeki w Niemczech to było proszenie się o tragedie. Zabudowywanie wszystkiego wg własnego widzimisie i efekty są jakie są. Swoja droga ktoś tu przywołał RPA. To nie jest przypadek, który powinien zapewnić dostęp każdemu do broni. To jest podręcznikowy przypadek wysokiego poziomu współczynnika Giniego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 28 minut temu, darkonza napisał: Nie zaprzeczam zmianom klimatu, klimat zmieniał się zawsze, więc zmienia się i teraz. Na pewno wpływamy na te zmiany choc nie jest pewne jak bardzo. Twierdzę natomiast ze zmiany poziomu CO2 są bardzo korzystne. Zmiany klimatu są zaś skutkiem ubocznym. Jest więcej korzyści niż strat. Trochę jak z lekarstwem, jeśli skutki pozytywne są większe niz negatywne to sie je stosuje. Problem w tym ze praktycznie nikt nie pisze o skutkach poztywnych, a wszyscy piszą o skutkach negatywnych - często bzdurach wymyślonych na siłę, więc ludzie oceniajac emisję CO2 znają tylko jej negatywny wpływ. To trochę jakby oceniać jakiś antybiotyk pisząc tylko po tym jak bardzo obciąża wątrobę, a nie pisać o tym jak bardzo ratuje organizm w walce z jakąś bakterią http://www.listyznaszegosadu.pl/pl/article_print.php?id=640917 A pomijajac już pozytywny wpływ i mówiac tylko o negatywnym to: " Do pewnego stopnia i ja jestem ekspertem w sprawach zmian klimatu, bo zajmowałem się tym 30 lat temu. [Dyson był pionierem interdyscyplinarnych badań na temat klimatu]. Już wówczas dowiedziałem się, że ludzi zajmujących się tym tematem można podzielić na dwie grupy: tych, którzy przyglądają się realnemu światu, i tych, którzy pracują nad modelami komputerowymi. Bardzo się od siebie różnią. Ci, którzy wychodzą na świat, są znacznie mniej dogmatyczni. Wiedzą, jak bardzo jest on skomplikowany. Specjaliści od komputerów mają zwyczaj wierzyć w swoje modele. Dla nich modele klimatu stały się substytutem rzeczywistości. ... Po prostu nie wiemy, co naprawdę dzieje się z klimatem. Wszystko, co wiemy z historii, to że klimat nieustannie się zmieniał; że ludzka aktywność wzmogła produkcję dwutlenku węgla; że ten związek ociepla klimat. Ale w jakim stopniu? To zadziwiająco trudne i skomplikowane pytanie. Nie twierdzę, że znam odpowiedź. Twierdzę tylko, że nie znają jej też eksperci [śmiech]. Kiedy spojrzy się na modele klimatu – wszystkie są całkowicie sztuczne. Mają niewielki związek z prawdziwym światem. Są raczej jak modele ekonomiczne, które także mają znikomą łączność z rzeczywistością. Skupianie uwagi na jednej tylko liczbie jest głupie. Zgodnie z ortodoksyjnym punktem widzenia ta jedna magiczna liczba, którą ma być uśredniona po całym świecie temperatura powierzchni Ziemi (cokolwiek to znaczy), ma niby świadczyć o stanie całego klimatu. To całkowity nonsens. Ważna jest też ilość deszczu, huraganów i innych zjawisk. ... Manipulacja jest po obu stronach. To część tej gry. Cokolwiek robisz, zawsze podejmujesz ryzyko. Absurdalne jest wyobrażenie, że podążając za linią partii, unikniesz ryzyka. Ślepa wiara w to, że powinniśmy zaprzestać spalania węgla – bo o to głównie chodzi – może uczynić wiele szkód. Z taką wiarą związane jest ryzyko. Uważam obawy związane z węglem za bardzo przesadzone. Jeśli rzeczywiście zaaplikujemy całemu światu coś na podobieństwo układu z Kioto, wszystko może się zakończyć katastrofą. Ludzie mówiący, że jest przeciwnie, też są manipulowani. Pełno jest na świecie ludzi, którzy żyją z rządowych dotacji, bo wydaje im się, że chronią planetę! A tak naprawdę chodzi o pieniądze! Nie o naukę. Po obu stronach. Oczywiście moje słowa są przedmiotem manipulacji, ale powiedziałbym, że po drugiej stronie jest jeszcze gorzej. " https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1513882,1,o-przyszlosci-nauki-ziemi-i-ludzi.read Wiesz jest bilans energetyczny ziemi, który wykazuje stałą pobierana nadwyżkę. Topnienie lodu powoduje zmniejszenie albedo, ale już zwiększenie ilości chmur, to samo albedo znacząco poprawia. Oczywiście bez efektu cieplarnianego, Ziemia nie nadaje się w ogóle do życia. Życie na zlodowaciałej Ziemi uratowały wulkany. Ale z drugiej strony jest też granica, poza którą efekt jest dokładnie odwrotny i tu jeż widzimy wynik finalny = Wenus. Globalne zazielenienie to kapitalny projekt, tyle tylko, że część walczy z emisją, a 3/4 ma to w d....e i jeszcze na tym zarabia. Tak więc ciężko oczekiwać odpowiedzialności i współdziałania w tym kierunku. Betonowanie i kostkowanie wszystkiego też nie pomaga- po jaką cholerę nie mam pojęcia. Idealnym rozwiązaniem, jest przejście energetyki na księżycowy Hel-3, odejście od plastiku, zrobienie porządku z pustyniami. Gdyby ograniczyć wydatki na zbrojenia i wojny, cel do osiągnięcia, ale tak jak w 13 wiecznej Polsce lepiej dostać srogi łomot od Mongoła niż pogodzić się z bratem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_secret Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 2 godziny temu, polskignom napisał: Swoja droga ktoś tu przywołał RPA. To nie jest przypadek, który powinien zapewnić dostęp każdemu do broni. To jest podręcznikowy przypadek wysokiego poziomu współczynnika Giniego. RPA to będzie podręcznikowy przykład do czego prowadzą "anti-white laws" i budowanie kraju kierując się zasadami jak z critical race theory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 18 minut temu, the_secret napisał: RPA to będzie podręcznikowy przykład do czego prowadzą "anti-white laws" i budowanie kraju kierując się zasadami jak z critical race theory Nie ma wielkiego znaczenia czy jest anti white czy anti black jak masz gini na poziomie 65. Chile jakoś nie słynie z antiwhite law, a już mieliśmy zalążek jakieś 2 lata temu do tego, co będzie postępować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Tak przy okazji klimatu, wszyscy z wyjątkiem klasy wyższej dostaną mocno po tyłku po tych reformach: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/fit-for-55-10-pomyslow-brukseli-na-ratowanie-europy-przed-klimatyczna-zaglada/f47v5cj,79cfc278 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 1 godzinę temu, polskignom napisał: Nie ma wielkiego znaczenia czy jest anti white czy anti black jak masz gini na poziomie 65. Chile jakoś nie słynie z antiwhite law, a już mieliśmy zalążek jakieś 2 lata temu do tego, co będzie postępować. Patrz w w Hongkongu spokój.. To jest jeden z czynników ale nie decydujący. RPA po prostu wciąż nie poradziło sobie ze zmianami społecznymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 4 godziny temu, starYfaN napisał: Twierdzę tylko, że nie znają jej też eksperci [śmiech]. Facet tak twierdzi bo jest jednym z najlepszych matematyko/fizyków naszych czasów. Lepiej rozumie cyfry niż inni, to co on widzi w tych modelach to po prostu uproszczenia, brak odpowiednich danych i na tej podstawie twierdzi ze nikt dokładnie nie wie jak będzie. Nam jakiś klimatolog moze wcisnąc ze on wie jak będzie, ale jak ktoś siedzi w matematyce i potrafi przenalizowac nie tylko wyniki z modelu liczonego przez kompa ale też jak te wyliczenia przebiegły i na podstawie jakich danych i założeń to mu już sie ciemnoty nie sprzeda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Godzinę temu, Sebastian napisał: Patrz w w Hongkongu spokój.. To jest jeden z czynników ale nie decydujący. RPA po prostu wciąż nie poradziło sobie ze zmianami społecznymi. Masz racje, drugim wskaźnikiem jest demografia, trudno, żeby kraj, gdzie 27% jest emerytami szalał na ulicach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Godzinę temu, darkonza napisał: Facet tak twierdzi bo jest jednym z najlepszych matematyko/fizyków naszych czasów. Lepiej rozumie cyfry niż inni, to co on widzi w tych modelach to po prostu uproszczenia, brak odpowiednich danych i na tej podstawie twierdzi ze nikt dokładnie nie wie jak będzie. Nam jakiś klimatolog moze wcisnąc ze on wie jak będzie, ale jak ktoś siedzi w matematyce i potrafi przenalizowac nie tylko wyniki z modelu liczonego przez kompa ale też jak te wyliczenia przebiegły i na podstawie jakich danych i założeń to mu już sie ciemnoty nie sprzeda. Ale promieniowanie się mierzy, nie liczy. I do tego się odniosłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Godzinę temu, polskignom napisał: Masz racje, drugim wskaźnikiem jest demografia, trudno, żeby kraj, gdzie 27% jest emerytami szalał na ulicach Powiedz to Rydzykowi A zupełnie serio, wiesz dobrze, że jest wiele róznych czynników sprawiających, że w kraju może być niewesoło. Taka Polska na przykład ogólnie wygląda dobrze a mało co nie doszło do rozruchów przez jedną decyzję TK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 19 minut temu, Deltuś napisał: Bardzo medialne "rozruszki". Nie przesadzaj. btw Na przestrzeni kilkuset lat, woda nie uszkodziła napisów, nie zmieniła się technika, kolor pisma...... a nawet jego charakter. Co jeszcze ciekawsze w 18 wieku, malowali budynki farbą akrylową. Reforma szkolnictwa jest wybitnie przereklamowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 1 minutę temu, starYfaN napisał: Na przestrzeni kilkuset lat, woda nie uszkodziła napisów, nie zmieniła się technika, kolor pisma...... a nawet jego charakter. Co jeszcze ciekawsze w 18 wieku, malowali budynki farbą akrylową. Reforma szkolnictwa jest wybitnie przereklamowana. To żaden argument. Logiczne, że przy każdej renowacji nanoszono napisy niejako na nowo, na ślady poprzednich. Gdyby iść drogą Twojego rozumowania to wiele dzieł które podziwiamy w muzeach, kościołach i innych zabytkach architektury należałoby wykreślić. Ale masz rację, reforma szkolnictwa jest wybitnie przereklamowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 4 minuty temu, Sebastian napisał: To żaden argument. Logiczne, że przy każdej renowacji nanoszono napisy niejako na nowo, na ślady poprzednich. Gdyby iść drogą Twojego rozumowania to wiele dzieł które podziwiamy w muzeach, kościołach i innych zabytkach architektury należałoby wykreślić. Ale masz rację, reforma szkolnictwa jest wybitnie przereklamowana. Oczywiście, tyle, że ja znam miejscowość i to kompletna bzdura. Jest zbudowana w dolinie rzeki, a to są mity jak o smoku wawelskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się