Polityka w Polsce

[Artlan]

Teraz, Deltuś napisał:

A gdyby Kwaśniewski tak się zachowywał w 2004 roku, film wypłynąłby po kilku sekundach. W 1997 roku TVP rządzona przez kolegę Kwacha z wiadomych względów nie puściła. W TVN debatowano nad emisją filmu chyba ze dwa tygodnie. Gdyby, jak ślepo wierzysz, Rydzyk szałał sobie po knajpach byle kelnerzyna, szatniarz, przechodzień strzeliłby fotkę z ukrycia i o sprawie wiedziałbyś godzinę póżniej. Panie tytuł newsa - Rydzyk zajada się ośmiorniczkami -  i klikalność masz na poziomie milionów. Bądź realistą. 

Po pierwsze to był 1999 rok a nie 1997. Po drugie film z samych uroczystości wyemitowano niemal od razu, ale o tym, że Kwaśniewski chlał z biskupami dowiedzieliśmy się dopiero po kilkunastu latach, chociaż w samolocie było wtedy kilkudziesięciu pasażerów plus obsługa.

[Artlan]

5 minut temu, fluber napisał:

Jeżeli wiesz o tym żeby Rydzyk był właścicielem limuzyny której w Polsce są trzy egzemplarze to daj znać:) 

Jeżeli jako argument za skromnym życiem podajesz "Marylą rodowicz żyła na wyższym poziomie" to chyba nie mam nic do dodania:) to zamyka dyskusję;)

Jak na dyktatora 40 mln kraju Jaruzelski żył skromnie.

A Rydzyk wydający na osobiste potrzeby 1500 złotych miesięcznie to bajki dla naiwnych. Tak jak pisałem - jemu chodzi bardziej o atencję, władzę i szerzenie swojej ideologii niż o pieniądze same w sobie, ale nie jest tak, że odmawia sobie takich typowych ludzkich przyjemności jak jakiś mnich.

[Artlan]

12 minut temu, Deltuś napisał:

Film nie wyemitowano od razu. Sprawdź.

Dziewulski wspominał o Głodziu, Ciosek z kolei jako prowodyra wymienił prawosławnego kapelana. Nie trzeba było załogi samolotu. Każdy kto tego dnia był w Charkowie widział zataczającego się Kwaśniewskiego. Jakaś babeczka z BBC chyba jako pierwsza napisała depeszę. A mimo wszystko Polska dowiedziała się po kilku dniach. Dziś w dobie internetu Kwasa spotkałby medialny lincz. Wtedy............. 

Fakty są takie, że wątek z biskupami ukrywano przez kilkanaście lat, prawdopodobnie na życzenie samego Kwaśniewskiego, który z jakichś tam względów chciał być lojalny wobec towarzyszów od kieliszka.

Gdyby Kwaśniewski to ujawnił w 1999 albo 2000 roku to środowiskom prawicowym dużo trudniej byłoby go atakować za ten incydent.

Skoro zatem takie coś udało się ukryć i to przed wyborami prezydenckimi to czy naprawdę tak trudno ci uwierzyć, że najbliżsi współpracownicy Rydzyka czy politycy PiS ukrywają to, co dzieje się na zamkniętych imprezach tego środowiska?

[fluber]

8 minut temu, Artlan napisał:

 

Skoro zatem takie coś udało się ukryć i to przed wyborami prezydenckimi to czy naprawdę tak trudno ci uwierzyć, że najbliżsi współpracownicy Rydzyka czy politycy PiS ukrywają to, co dzieje się na zamkniętych imprezach tego środowiska?

Z pewnością dzieją się tam straszne rzeczy, tylko panującą zmowa milczenia oraz atmosfera zastraszania sprawia że absolutnie nic kompromitującego na środowisko PiS i Rydzyka nie da się znaleźć. 

Ja bym na Twoim miejscu nie odważył się nawet zasugerować że coś takiego może mieć miejsce! 

 

[Artlan]

8 minut temu, fluber napisał:

Z pewnością dzieją się tam straszne rzeczy, tylko panującą zmowa milczenia oraz atmosfera zastraszania sprawia że absolutnie nic kompromitującego na środowisko PiS i Rydzyka nie da się znaleźć. 

Ja bym na Twoim miejscu nie odważył się nawet zasugerować że coś takiego może mieć miejsce!

Facet, który nie rozliczył się ze zbiórki na ratowanie stoczni, pierdoli jakieś kocopoły o darowiznach od bezdomnych, nie chce ujawnić na co przeznacza środki publiczne i lubi szczuć na różne środowiska jest z pewnością chodzącą dobrocią.

[fluber]

10 minut temu, Artlan napisał:

Facet, który nie rozliczył się ze zbiórki na ratowanie stoczni, pierdoli jakieś kocopoły o darowiznach od bezdomnych, nie chce ujawnić na co przeznacza środki publiczne i lubi szczuć na różne środowiska jest z pewnością chodzącą dobrocią.

Skoro tak twierdzisz;) 

[jack]

 

8 godzin temu, Artlan napisał:

Jak na dyktatora 40 mln kraju Jaruzelski żył skromnie.

Na poziomie Romualda Kaczyńskiego   

[Koelner]

11 godzin temu, Deltuś napisał:

Tylko po tobie można się spodziewać takich ch***wych komentarzy. Naczelny klaun zawsze na posterunku.

Oj bardzo nie ładnie - nerwy Ci puszczają .

 

10 godzin temu, fluber napisał:

Jaruzelska jak składała oświadczenie majątkowe jako radna po otrzymaniu spadku po ojcu, to wykazała ponad 8 milionów w majątku;) dość skromnie:) 

Co to jest obecnie 8 mln ? Jeśli w Wawie w dobrym miejscu otrzymałeś 2-3 dobre nieruchomości plus jeszcze jakieś oszczędności to nic nadzwyczajnego . Znałem pułkownika emerytowanego który nie był dygnitarzem i jego rodzina w nieruchomościach też dobrze stoi/stała.  Przecież oficerowie to elita i samo porównywanie do sekciarskiego kaznodziei jest uwłaczające .

[darkonza]

W dniu 2.05.2021 o 14:39, Deltuś napisał:

No przecież już to kur*a zrobiłem!!! W Belgii na cześć żołnierzy Maczka powstał 14 lat wcześniej niz w Lenino. Polish Art Memorial w Londynie w 1948 roku. Decyzję o utworzeniu cmentarza wojennego na Monte Cassino gen. Anders wydał w maju 1944 roku. Uroczyste oddanie 1 września 1945 roku.

To co Ty robisz to ciągłe zmienianie kryteriów. Miały być pomniki, to jak się okazało ze nie tylko pomniki ale wywalone jakieś wielkie mauzolea ruskie stawiali i nas w nich honorowali to wprowadzasz nowe kryterium - teraz nie wazne czy kartka czy mauzoleum, teraz wazne jak szybko. Jeszcze raz powiem ze ruskie się zajęły się pomnikami jak podnieśli kraj z ruin skoro nawet stalingrad czekał na ukończenie 22 lata. Gdyby ruskie pobudowały pomniki i mauzolea w 1945 to byś dziś nie o datach powstania pomników mówił tylko pisał coś w stylu "głupi komuniści zamiast odbudowac miasta to najpierw pomniki stawiali" i szbsze postawienie pomników u ruska byłoby dla Ciebie wadą tak jak teraz wadą jest późniejsze ich postawienie. "Jak się nie obrócić dupa z tyłu"

Tak to wygląda, masz ustaloną z góry teze ze ruskie to ch..e i dopasowujesz do niej wydarzenia, okazuje sie ze jak jakieś wydarzenie czy fakt nie pasuje, to przeskakujesz na inne, albo dowolnie i arbitralnie z okreslonych faktów robisz sobie wady. ("szczytem" dla mnie jest kontrowanie mauzoleum karteczkami w oknach)  i jak 99 razy się okaze ze ciężko się przyczepić to za setnym razem znajdziesz w końcu powód i zakrzykniesz "ha, miałem rację ruskie to ch..e".

Nie wiem czy sobie zajesz sprawę ale jesteś jak ta "lewaczka" z filmiku, jesteś wobec ruskich taki sam jak ona wobec tych babć z radia maryja. Ten sam radykalizm tylko w innym kierunku.

W dniu 2.05.2021 o 23:16, Deltuś napisał:

Problem, że zaprosili. I to już w marcu 1946 roku. I to zaproszenie dostał TRJN w Warszawie. Polska reprezentacja miała liczyć ponad 30 żołnierzy (reprezentujących wszystkie rodzaje sił zbrojnych, poczet sztandarowy itd). Trochę było z tym politycznych zawirowań, ale ostatecznie decyzja zapadła w Moskwie i samolot z Warszawy nie przyleciał

Tak, tak, znów Moskwa winna:

"Bardzo duże kontrowersje podczas parady wywołało wykluczenie z nich polskich żołnierzy, którzy walcząc w Polskich Siłach na Zachodzie byli jedną z najliczniejszych walczących nacji po stronie sił alianckich. Jedyną polską organizacją bojową zaproszoną do udziału w paradzie byli piloci Dywizjonu 303 którzy mieli maszerować w szeregach RAF, ale ci odmówili po tym, jak inne polskie oddziały nie zostały zaproszone na paradę. Lider opozycji Winston Churchill przemawiając w Izbie Gmin powiedział^[1]:

Wyrażam głęboki żal że żaden z oddziałów polskich, które walczyły u naszego boku w tylu bitwach i które przelały swoją krew dla wspólnej sprawy, nie zostały dopuszczone do udziału w Paradzie Zwycięstwa. Będziemy w tym dniu myśleli o tym wojsku. Nigdy nie zapomnimy o ich dzielności ani o ich bojowych wyczynach, które związane są z naszą własną sławą pod Tobrukiem, Cassino i Arnhem."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Londyńska_Parada_Zwycięstwa_(1946)

Biedny Churchll nie wiedział ze to Moskwa zablokowała udział Polaków

W dniu 2.05.2021 o 23:16, Deltuś napisał:

 Żadnego polskiego żołnierza nie aresztowali i nie zamordowali.

Mordowali i to tych najwazniejszych, bo nie da się inaczej wytłumaczyc ciągłym wydłużaniem tajnosci akt dotyczących śmierci Sikorskiego

[fluber]

3 minuty temu, darkonza napisał:

 Gdyby ruskie pobudowały pomniki i mauzolea w 1945 to byś dziś nie o datach powstania pomników mówił tylko pisał coś w stylu "głupi komuniści zamiast odbudowac miasta to najpierw pomniki stawiali" i szbsze postawienie pomników u ruska byłoby dla Ciebie wadą tak jak teraz wadą jest późniejsze ich postawienie. "Jak się nie obrócić dupa z tyłu"

No ale Ruskie zaraz po wojnie przecież budowały pomniki na potęgę:

np. pomnik ku czci żołnierzy sowieckich w 1948 roku:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Koalicji_Antyhitlerowskiej_w_Głogowie 

pomnik wdzięczności Armii Czerwonej w 1947 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Wdzięczności_Armii_Czerwonej_w_Buczkowicach

pomnik ku czci poległych żołnierzy radzieckich w 1945 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Wolności_w_Bydgoszczy

pomnik wdzięczności i braterstwa armii radzieckiej w 1951 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Wdzięczności_i_Braterstwa_Armii_Radzieckiej_i_Wojska_Polskiego_w_Ciechocinku

pomnik wdzięczności armii radzieckiej w 1949 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Wdzięczności_Armii_Radzieckiej_w_Lidzbarku_Warmińskim

pomnik braterstwa armii czerwonej i LWP w 1949 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Braterstwa_Broni_w_Kutnie

pomnik żołnierzy radzieckich w 1945 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Żołnierzy_Radzieckich_w_Mikolinie

pomnik armii czerwonej w 1945 roku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Armii_Czerwonej_w_Nowym_Sączu

Myślę, że mógłbym tak jeszcze długo, generalnie tuż po wojnie nastawiono pomników ku czci żołnierzy radzieckich

Ba, nawet takie cudo postawili zaraz po wojnie

[starYfaN]

3 minuty temu, Deltuś napisał:

 Na zachodzie zaraz po wojnie zaczęto Polaków honorować.

Po tym jak sprzedali nas bolszewikom, czy przed?

[darkonza]

44 minuty temu, fluber napisał:

No ale Ruskie zaraz po wojnie przecież budowały pomniki na potęgę:

Ok, nie wiedziałem. Widac bałagan był i w tym temacie, jedyna zależnośc jaką teraz mogę próbowac znaleć ze pominiki były na szybko, a duże budowle jak mauzoleum czy "matka ojczyzna wzywa" później. Z punktu widzenia ruskich nasz wysiłek pod Lenino (tak wazny dla nas) był zupełnie nieistotny jeśli chodzi o efekt i również  jeśli chodzi o skalę strat. To ze jesteśmy upamietnieni w jakimś sporym mauzeloum jest sporym "wyróznienieniem" bo nieadekwatnym wyróznieniem w stosunku do tego co my swoją walką i ofiarami tam wnieśliśmy

Edytowane 4 Maja 2021 przez darkonza

[darkonza]

8 minut temu, Deltuś napisał:

Potem wytknę ci @darkonzatwoje manipulacje sowiecki pacholku. 

Widzisz, jesteś gorszy niż ta "lewaczka"

[Kołczu33]

13 minut temu, Deltuś napisał:

Tylko, że dopiero w 1968 roku w ZSRR przypomnieli sobie u siebie o Polakach pod Lenino. Na zachodzie zaraz po wojnie zaczęto Polaków honorować. Darkonza manipulator nawet się o tym nie zająknie. Będzie karteczki wypominal. Anders zaraz po bitwie wydał rozkaz o budowie cmentarza. Co w tym czasie robiła ta sowiecka kur** Berling? 

Potem wytknę ci @darkonzatwoje manipulacje sowiecki pacholku. 

W jaki sposób nas zachód honorował? I jaki masz problem z Berlingiem, że niby co miał robić? Robił to o co mógł a OBIEKTYWNIE jego wkład w niepodległość Polski był taki sam jak Andersa, praktycznie zerowy. Tzn, gdyby nie istniał to nie byłoby różnicy, no może straty Niemców w PW byłyby mniejsze bez niego. Przypominam, że na wiosne 44 sprawa polska była przesądzona. 

Edytowane 4 Maja 2021 przez Kołczu33

[darkonza]

9 minut temu, Deltuś napisał:

Nie o tym teraz mowa. 

Zawsze będzie mowa o tym co sie Tobe podoba, albo karteczki sa najwazniejsze, albo terminy stawiania pomników

18 minut temu, Deltuś napisał:

Na zachodzie zaraz po wojnie zaczęto Polaków honorować.

Na paradzie nas nieuhonorowali, więc nawet jak będziesz miał rację ze zachód nam szybciej pomniki ustawił to tylko drobiazg, mało istotna rzecz, moim zdaniem brak polaków na paradzie wazniejszy (choc to też nieistotny symbol)

Na mnie największe znaczenie ma wystawienie rachunku przez brytyjczyków za używanie sprzetu w obronie Anglii:

https://wgospodarce.pl/informacje/20592-bitwa-o-anglie-polacy-obronili-brytyjczykow-ci-kazali-im-za-to-zaplacic-zobacz-kwoty

W d...e mam ich upamietnienie skoro kazali nam płacić

p.s. Bardziej szczegółowo z innego forum:

Rząd UK wystawił nam rachunek za koszt PSP (do 31.12.1945) na kwotę 107 650 070 GBP
Ta suma obejmowała:
wydatki osobowe - 9 606 034 GBP
koszty utrzymania wysiłku wojennego (od samolotów, paliwa, po mundury i wykorzystanie lotnisk) 98 044 000 GBP.

ale
1 .rzad RP w Londynie odmówił zapłaty wydatków wegetatywnych za okres 01.07.1945 - 31.12.1945 na kwtoę 1 336 197 GBP. WW odmowa nie dała nam nic
2. gdy do rozliczenia kosztów wojennych przyjęto zasadę Leand Leasu (protokół z 29.06.1944) , przekalkulowano je wstecz odejmując 39 566 347 GBP odnoszące się do "usług wzajemnych" .

Ostatecznie rachunek za koszty utrzymania PSP wyniósł 68 083 723 GBP.


Dlaczego wystawiono nam rachunek ?
umowa wojskowa z Brytyjczykami z 05.08.1940
art IV
"Wszystkie koszty poniesione przez czy w imieniu każdego departamentu rządowego Zjednoczonego Królestwa w związku z wykonaniem niniejszej umowy, będą spłacone z kredytu udzielonego przez rząd jego Królewskiej Mości rządowi polskiemu, celem pokrycia kosztów związanych z polskiem wysiłkiem wojennym.


W jaki sposób zapłacono ?

Rząd UK odebrał owe "68 mln GBP" (+ inne należności za utrzymanie i wyposażenie PSZ - szczegółów nie znam)) z rezerw złota polskiego Skarbu Państwa złożonego w depozyt w Kanadzie.

Daty dziennej zapłaty rachunku nie znam (aczkolwiek znając siebie kiedyś przypadkiem natrafię i powrócę do niniejszego tematu).

Źródła w których spotkałem się o ww temacie
1. Wacław Król "Polskie dywizjony lotnicze ...." z wyd MON z 1976 roku s.51
podana tylko kwota kosztów 107 650 000 GBP (bez szczegółów)

2. Andrzej Przedpełski "Lotnictwo Wojska Polskiego 1918-1996" Bellona rok wydania 1997, s.212, (w wielkim skrócie "Cynk ale bez podania że rzad RP w Londynie odmówił zapłaty wydatków wegetatywnych za okres 01.07.1945 - 31.12.1945 na kwotę 1 336 197 GBP. )

3.Jerzy B. Cynk "Polskie Siły Powietrzne w wojnie tom 2" Aj Press z 2002 s.644 (najpełniej, na nim opierałem się pisząc niniejszy post)


Źródła wymieniam celowo bo pojawił się głos że "Obecnie w Polsce z wiadomych powodów unika się tematu." Tematu się nie unika - jest dostępny i wyjaśniony w książkach o Polskich Siłach Powietrznych (brakuje tylko daty dziennej spłaty rachunku) - podałem dwa tytuły do które stoją u mnie na regale.

Edytowane 4 Maja 2021 przez darkonza

[Koelner]

26 minut temu, darkonza napisał:

Ok, nie wiedziałem. Widac bałagan był i w tym temacie, jedyna zależnośc jaką teraz mogę próbowac znaleć ze pominiki były na szybko, a duże budowle jak mauzoleum czy "matka ojczyzna wzywa" później. Z punktu widzenia ruskich nasz wysiłek pod Lenino (tak wazny dla nas) był zupełnie nieistotny ani jeśli chodzi o efekt a nie jeśli chodzi o skalę strat. To ze jesteśmy upamietnieni w jakimś sporym mauzeloum jest sporym "wyróznienieniem" bo nieadekwatnym wyróznieniem w stosunku do tego co my swoją walką i ofiarami tam wnieśliśmy

bitwa ta była w PRL stosowana jako "mit założycielski" w dodatku była potrzebna dla efektu propagandowego aby pokazać ,że Polacy biją się razem z ZSRR przeciwko III Rzeszy dlatego też te wojsko miało dużo start ponieważ było niedoszkolone

[darkonza]

Teraz, Deltuś napisał:

Gościu, sam się dopominales ode mnie podania przykładu wcześniejszego postawienia pomnika za zachodzie.

Nie, nie domagałem się tego, chciałem żebyś ewentualnie nazbierał pominków nastawianych na zachodzie, a ja miałem poszukać pomników postawionych nam przez ruskich. Terminy to Twój pomysł po tym jak się okazało ze jednak ruskie też nas honorują pomnikami. Zreszta ta ocena tego jak nas traktował zachód a jak wschód na podstawie pomników to też Twój pomysł.

[RappaR]

46 minut temu, starYfaN napisał:

Po tym jak sprzedali nas bolszewikom, czy przed?

Kiedy zachód nas miał na własność?

[darkonza]

13 minut temu, Deltuś napisał:

Jesteś przypadkiem filosowieta

Ciągnę w kazdej dyskusji zawsze w tym kierunku którym uważam ze jest prawidłowy, czyli jeśli chodzi np. o politykę gospodarczą jestem po stronie PIS, ale w temacie ruskich stoję w kontrze do PIS. Zresztą w  Polsce która jest najbardziej "rusofobicznym" krajem świata to w zasadzie w każdej dyskusj itrzeba cały czas stanie na maksa być  po stronie ruskich, bo druga strona jest prawie radykalna jak Ci co kiedyś palili czarownice

A co do polityki gospodarczej, mamy potwierdzenie ze glapcio wie co robi:

https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/nagroda-dla-nbp-najlepiej-zarzadzany-bank-centralny-w-europie-w-2021/

 

6 minut temu, RappaR napisał:

Kiedy zachód nas miał na własność?

Ma cały czas, tylko nieoficjalnie, na miękko:

https://naszeblogi.pl/56343-stanislaw-michalkiewicz-i-szkola-liderow-w-usa

Z przerwą w latach 1944-1989 i stąd ten czas musi być najbardziej opluwany, jako gorszy nawet niż okupacja niemiecka

 

Edytowane 4 Maja 2021 przez darkonza

[RappaR]

46 minut temu, darkonza napisał:

Źródła wymieniam celowo bo pojawił się głos że "Obecnie w Polsce z wiadomych powodów unika się tematu." Tematu się nie unika - jest dostępny i wyjaśniony w książkach o Polskich Siłach Powietrznych (brakuje tylko daty dziennej spłaty rachunku) - podałem dwa tytuły do które stoją u mnie na regale.

Ciężko Ci będzie znaleźć datę dzienną, ponieważ Brytyjczycy umorzyli dług i sami wyłożyli pieniądze na walkę Polaków o Polskę z jej okupantami.