Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, rw30 napisał:

bez czytania artykułu: te biedne (wschód polski) dostały sporo więcej kasy, bo to jakiś fundusz na 'wyrównywanie szans' czy coś takiego, a tam rządzi PiS. Te na zachodzie, bogatsze, rządzone przez PO, nie dostały

No, chyba że ktoś twierdzi, że niektóre województwa są biedne bo rządzi tam PiS - ryzykowna teza bym powiedział.

Twoja teza jest poprawna jeśli Katowice i Koszalin są na wschodzie. Także tego...

Analogiczne dysproporcje były przy podziale funduszu drogowego. I tu w jednym i drugim wypadku nie chodzi nawet o to żeby komuś dać więcej. Problemem jest to że te środki inwestycyjne były wydawane w przetargach publicznych i stanowiły dużo źródło dochodu dla Wielu lokalnych firm. Zakręcenie kraniku do 10% tego co rok wcześniej powoduje że wiele lokalnych firm padnie. Oczywiście jest szansa że powstaną kiedys konkurencyjne na wschodzie Polski o ile ten kurs podzialu się utrzyma. Z doświadczenia wiem jednak że takie dynamiczne zmiany doprowadza do tego że w pierwszych latach na wschodzie będzie za mało firm by te środki przerobiły więc ceny na przetargach będą wysokie więc jako państwo będziemy przepłacać. Powstanie koniunktura więc pojawia się nowe firmy - tego typu środki idą głównie na budownictwo (widać to zresztą jak się przeanalizuje na jakie zadania poszły dofinansowania). Problem jest taki że aby otworzyć firmę budowlaną trzeba mieć dużo sprzętu i ludzi lub oprzeć się na podwykonawcach. Nowe firmy w przypadku koniunktury oznaczają zwykle ludzi niezwiązanych z branżą którzy poczują łatwa możliwość zarobienia pieniędzy bo na przetargach będą wysokie ceny (bo póki co nie ma konkurencji na wschodzie a pojawia się duży zastrzyk pieniędzy np. 100 na remonty dróg dla bodajże Podkarpacia z tego funduszu). Wejdą więc te nowe firmy na rynek i będą musiały dawać niższe ceny niż te zawyżone które będą na przetargach. Ceny wrócą do tego co jest teraz ale te nowe firmy nie bez powodu nie istnieją obecnie - właściciele nie mają wieży by funkcjonować w normalnych warunkach rynkowych. Więc kiedy będą zmuszeni do obniżenia sowich ofert do dzisiejszych stawek zaraz się okaże że na poszczególnych projektach zaczną przynosić straty więc przestaną płacić podwykonawcom etc (sytuacja z okolic euro 2012 once again).

Na zachodzie i w centrum gdzie obcięto dofinansowania małe lokalne firmy padną (duże działają obszarowo i głównie działają w oparciu o finanse ogólnopolskich zamawiających). Ludzie trafia na rynek i albo zahamują wzrost płac albo odmienia lokalny rynek pracy który z uwagi na nadpodaż pracowników znów stanie się rynkiem pracodawcy (pensje w budownictwie są za niskie by ci ludzie wyjechali za pracą na wschód). Więc dr facto długo falowo PiS rozwala takimi podziałami gospodarkę wszędzie a głupi się cieszą bo dostali więcej pieniędzy albo bo szanse są wyrównywane w całym kraju.

Zmiany takie należałoby przeprowadzać stopniowo podnosząc i  obniżając dofinansowania dla poszczególnych województw stopniowo by firmy miały możliwość się przystosowania. Ale to trzeba mieć jakiekolwiek podstawy z makroekonomii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, rw30 napisał:

bez czytania artykułu: te biedne (wschód polski) dostały sporo więcej kasy, bo to jakiś fundusz na 'wyrównywanie szans' czy coś takiego, a tam rządzi PiS. Te na zachodzie, bogatsze, rządzone przez PO, nie dostały

No, chyba że ktoś twierdzi, że niektóre województwa są biedne bo rządzi tam PiS - ryzykowna teza bym powiedział.

ten fundusz dotyczy inwestycji bezpośrednio lokalnych i taki powiat człuchowski w pomorskim gdzie jest bida z nędza ma odrzucone wszystkie wnioski :) wiem , że to trudne do przyjęcia ale w takim kraju żyjemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, polskignom napisał:

A czemu te małe lokalne nie mogą pójść na wschod? Tak pytam, bo podział zrobiony wybitnie politycznie, ale nie za bardzo rozumiem dlaczego lokalne firmy nie mogą być mobilne...

Bo te firmy oparte są na ludziach więc nie bardzo wiem jak chciałbyś to zrobić. Chyba że uważasz że te firmy zabiorą ludzi ze sobą tylko że wtedy musieliby im więcej zapłacić więc doliczając koszt przeniesienia działalności (a więc nowa siedziba, baza, dokumenty, rejestrację etc) musiałyby być znacznie droższe nie tutaj. Więc znowu podnosisz koszty. No i przede wszystkim przeniesienie firmy to nie jest miesiąc tylko długi okres 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, polskignom napisał:

Ale sam napisałeś, ze ceny przetargów będą wyższe, wiec firmie może się opłacać zwiększyć koszty. A ludzie maja wybor, albo zostaną i będą bezrobotni, albo się przeniosą i nie będą. 

Ceny przetargów będą wyższe na początku. Potem znowu spadną bo rynek się ustabilizuje kiedy pojawia się nowe podmioty. Serio euro bylo 8 lat temu poprzednio taka akcja była koło 2005 to wszystko się wydarzyło nie dawno i widzieliśmy tego efekty. Kto nie wyciąga lekcji z historii przeżywa ja ciągle na nowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, blackmagic napisał:

Twoja teza jest poprawna jeśli Katowice i Koszalin są na wschodzie. Także tego...

Analogiczne dysproporcje były przy podziale funduszu drogowego. I tu w jednym i drugim wypadku nie chodzi nawet o to żeby komuś dać więcej. Problemem jest to że te środki inwestycyjne były wydawane w przetargach publicznych i stanowiły dużo źródło dochodu dla Wielu lokalnych firm. Zakręcenie kraniku do 10% tego co rok wcześniej powoduje że wiele lokalnych firm padnie. Oczywiście jest szansa że powstaną kiedys konkurencyjne na wschodzie Polski o ile ten kurs podzialu się utrzyma. Z doświadczenia wiem jednak że takie dynamiczne zmiany doprowadza do tego że w pierwszych latach na wschodzie będzie za mało firm by te środki przerobiły więc ceny na przetargach będą wysokie więc jako państwo będziemy przepłacać. Powstanie koniunktura więc pojawia się nowe firmy - tego typu środki idą głównie na budownictwo (widać to zresztą jak się przeanalizuje na jakie zadania poszły dofinansowania). Problem jest taki że aby otworzyć firmę budowlaną trzeba mieć dużo sprzętu i ludzi lub oprzeć się na podwykonawcach. Nowe firmy w przypadku koniunktury oznaczają zwykle ludzi niezwiązanych z branżą którzy poczują łatwa możliwość zarobienia pieniędzy bo na przetargach będą wysokie ceny (bo póki co nie ma konkurencji na wschodzie a pojawia się duży zastrzyk pieniędzy np. 100 na remonty dróg dla bodajże Podkarpacia z tego funduszu). Wejdą więc te nowe firmy na rynek i będą musiały dawać niższe ceny niż te zawyżone które będą na przetargach. Ceny wrócą do tego co jest teraz ale te nowe firmy nie bez powodu nie istnieją obecnie - właściciele nie mają wieży by funkcjonować w normalnych warunkach rynkowych. Więc kiedy będą zmuszeni do obniżenia sowich ofert do dzisiejszych stawek zaraz się okaże że na poszczególnych projektach zaczną przynosić straty więc przestaną płacić podwykonawcom etc (sytuacja z okolic euro 2012 once again).

Na zachodzie i w centrum gdzie obcięto dofinansowania małe lokalne firmy padną (duże działają obszarowo i głównie działają w oparciu o finanse ogólnopolskich zamawiających). Ludzie trafia na rynek i albo zahamują wzrost płac albo odmienia lokalny rynek pracy który z uwagi na nadpodaż pracowników znów stanie się rynkiem pracodawcy (pensje w budownictwie są za niskie by ci ludzie wyjechali za pracą na wschód). Więc dr facto długo falowo PiS rozwala takimi podziałami gospodarkę wszędzie a głupi się cieszą bo dostali więcej pieniędzy albo bo szanse są wyrównywane w całym kraju.

Zmiany takie należałoby przeprowadzać stopniowo podnosząc i  obniżając dofinansowania dla poszczególnych województw stopniowo by firmy miały możliwość się przystosowania. Ale to trzeba mieć jakiekolwiek podstawy z makroekonomii.

Wszystko ok z kilkoma małymi ale.

Przetargi są publiczne a Polska to mały kraj. Jak się firmie nie chce ruszyć 300km za korzystnym przetargiem to niech się zamknie. Bo oznacza, że do tej pory współpracowała tylko z miejscowymi kacykami, dzięki którym wygrywała wszystko w okolicy. 

Dwa, że piszesz o powstawaniu nowych firm. Problem w tym, że dziś w branży budowlanej ciężko zbudować z niczego firmę, która może startować w przetargu na jakąś dużą inwestycję. Sam wiesz,  że trzeba wpłacić wadium a tych firm nie byłoby na to stać. Co więcej takie firmy nie mają skąd wziąć ludzi, bo na rynku ich nie ma.  Dlatego takie małe firemki koncentrują się na budowaniu domów jednorodzinnych i pracy dla małych deweloperów. Dróg, hal sportowych, oczyszczalni ścieków itp nie są w stanie.

Po trzecie - małe firmy w Polsce i tak robią w większość za podwykonawców. I dalej będą za takie służyć, tyle, że będą musiały być bardziej mobilne. Oczywiście część z ich pracowników zrezygnuje z takiej pracy bo wolą po pracy wracać do domu niż do hotelu. 

Reasumując nie sądzę aby tutaj pojawiła się wielka zmiana. Natomiast uważam, że PiS postępuje haniebnie. I właśnie takie działania to jest gwałt na demokracji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, rw30 napisał:

No, chyba że ktoś twierdzi, że niektóre województwa są biedne bo rządzi tam PiS - ryzykowna teza bym powiedział.

Pewne województwa są biedne nie dlatego że rządzi tam Pis ale Pis tam rządzi bo są biedne. To już bardziej realna teza.

A poza tym 'Wchód jest biedny nie dlatego ,że tam jest za mało inwestycji ale jest biedny z wielu innych czynników. Gorsza edukacja. Ludzie pracujący za minimum. Brak dobrej jakości usług. Brak informatyków itd. JA ci mogę powiedzieć ,że jak szukamy np przedstawiciela handlowego na Wschodzie to jest mało zgloszeń a na dodatek większość bez doświadczenia. Jak szukasz w Poznaniu czy Wrocławiu to masz sporo więcej zgłoszeń i prawie każdy z doświadczeniem.

55 minut temu, polskignom napisał:

A czemu te małe lokalne nie mogą pójść na wschod?

Bo na Wschodzie pensje są niższe. Tam wciąz ludzie pracują za minimum co w bogatszych województwach jest rzadkością. Jest rudniej o fachowców więc musiałbyś zabrać ich ze sobą co w większości przypadków jest awykonalne bo fachowcy rzadko chcą się przenosić kilkaset km od domu rodzinnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem Panowie. Najpierw słyszę, ze bezrobocie będzie osiągało sufit, a potem słyszę, ze fachowcy i firmy się nie chcą i nie będą chciały przenosić. Coś mi tu się nie meczuje.

czy przypadkiem problemem nie jest to, ze ktoś ta kaske, która kiedyś była pewnym punktem budżetu wielu firm przerzucić na wschod, który jest od zarania dziejów niedofinansowany? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Sebastian napisał:

Wszystko ok z kilkoma małymi ale.

Przetargi są publiczne a Polska to mały kraj. Jak się firmie nie chce ruszyć 300km za korzystnym przetargiem to niech się zamknie. Bo oznacza, że do tej pory współpracowała tylko z miejscowymi kacykami, dzięki którym wygrywała wszystko w okolicy. 

Dwa, że piszesz o powstawaniu nowych firm. Problem w tym, że dziś w branży budowlanej ciężko zbudować z niczego firmę, która może startować w przetargu na jakąś dużą inwestycję. Sam wiesz,  że trzeba wpłacić wadium a tych firm nie byłoby na to stać. Co więcej takie firmy nie mają skąd wziąć ludzi, bo na rynku ich nie ma.  Dlatego takie małe firemki koncentrują się na budowaniu domów jednorodzinnych i pracy dla małych deweloperów. Dróg, hal sportowych, oczyszczalni ścieków itp nie są w stanie.

Po trzecie - małe firmy w Polsce i tak robią w większość za podwykonawców. I dalej będą za takie służyć, tyle, że będą musiały być bardziej mobilne. Oczywiście część z ich pracowników zrezygnuje z takiej pracy bo wolą po pracy wracać do domu niż do hotelu. 

Reasumując nie sądzę aby tutaj pojawiła się wielka zmiana. Natomiast uważam, że PiS postępuje haniebnie. I właśnie takie działania to jest gwałt na demokracji. 

Niby tak ale nie :)

przetargi które są finansowane z tych środków to głównie remonty i przebudowy więc zadania o wartości od kilkuset tysięcy do max kilka milionów złotych. Nikt za takim zadaniem nie będzie jechał 300 km. Podkarpacie dostało na to 100 mln to są pieniądze za które nie wybudujesz obwodnicy małego miasta a to jest cały budżet z tych środków który pewnie pójdzie na kilkadziesiąt dróg.

Dwa - no niestety historia nas uczy że takie małe / średnie firmy powstają jak grzyby po deszczu w czasie urodzaju i bardzo szybko padają / popadają w długi. Do większości robót w tym budżecie wystarczy kilka maszyn, leasing plus podwykonawcy i jedziemy. Nie bez powodu branza budowlana ma największe opóźnienia w płatnośpłatnościach. Jak się stworzy kilka nowych firm to nagle okazuje się że trzeba że sobą konkurować i ceny lecą w dol. Więc firmy biorą przetargi po kosztach lub nawet poniżej bo trzeba koszty stałe płacić. Błędne koło prowadzące do bankructw i niewypłacalności branży. Co kilka lat w czasie przypływu gotówki ten cykl się powtarza. 

Trzy - konieczność migracji jest naturalna w przypadku budowy autostrad, obwodnic, esek, lotnisk, galerii etc. ale nie tego dotyczą te fundusze.

wierz mi że kilkanaście firm budowlanych i w konsekwencji kolejnych kilkadziesiąt podwykonawczych w każdym województwie któremu znacznie odcięto środki padnie.

trzeba też pamiętać że w tym i zeszłym roku zabrano ogromne pieniądze GDDKiA na duże pracę a budownictwo obszarowe utrzymuje się głównie ze zleceń województw powiatów i gmin. Duże firmy że względu na brak dużych zadań będą wchodzić bardziej na rynki lokalne co wraz ze zmniejszeniem ilości pieniędzy w niektórych województwach jest szybka droga do nieszczęścia

 

2 minuty temu, polskignom napisał:

No to ja nie wiem Panowie. Najpierw słyszę, ze bezrobocie będzie osiągało sufit, a potem słyszę, ze fachowcy i firmy się nie chcą i nie będą chciały przenosić. Coś mi tu się nie meczuje.

czy przypadkiem problemem nie jest to, ze ktoś ta kaske, która kiedyś była pewnym punktem budżetu wielu firm przerzucić na wschod, który jest od zarania dziejów niedofinansowany? 

Na wschodzie od 8 lat co roku jest więcej pieniędzy niż na zachodzie. Także pudło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, polskignom napisał:

I uważasz, ze te 8 lat wystarczyło?

No patrząc na drogi to póki co lepiej wyglądają niż np taki Dolny Śląsk. A raczej będą lepiej wyglądały kiedy skończą trwające inwestycje. Natomiast nikt nie mówi że nie powinni dalej pieniędzy dostawać - chodzi o to że nie wolno z roku na rok zabierać jednemu województwu np. 100 mln i dawac drugiemu bo to destabilizuje gospodarkę regionalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, quevas napisał:

Kiedy terror i opresja państwa przeradza się w formę niezamierzonej autoparodii :

Warszawa. Aktywistka Babcia Kasia zatrzymana po proteście przed kościołem. KSP: Kopnęła policjanta

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26625442,babcia-kasia-z-zarzutem-naruszenia-nietykalnosci-funkcjonariusza.html#do_w=46&do_v=142&do_a=286&s=BoxNewsLink

W końcu...

brawo policja! koniec z ageizmem i innymi formami dyskryminacji! równe traktowanie! ❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, ely3 napisał:

Czy ktoś tu ogląda TVPbo podobno Pospieszalski w TVP stwierdził że szczepionki vs Covid są zrobione na płodach z aborcji.  No to prawica ma super autorytety

W pewien sposób jest blisko:

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,26629406,watykan-wydal-stanowisko-ws-budzacych-zastrzezenia-etyczne.html#s=BoxOpImg9

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie krótko - mamy różne światopoglądy, odmienne podejścia do gospodarki, religii, etyki. Niemniej dziękuję że mniej lub bardziej kulturalnie możemy ze sobą porozmawiać i nie ukrywam, że wiele ciekawych rzeczy z tego tematu wyniosłem. Także życzę Wam i Waszym bliskim wszystkiego dobrego i dużo zdrowia w tym trudnym czasie i mam nadzieję że w przyszłym roku dalej będzie nam dane różnić się tu pięknie. Wesołych świąt !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, blackmagic napisał:

Panowie krótko - mamy różne światopoglądy, odmienne podejścia do gospodarki, religii, etyki. Niemniej dziękuję że mniej lub bardziej kulturalnie możemy ze sobą porozmawiać i nie ukrywam, że wiele ciekawych rzeczy z tego tematu wyniosłem. Także życzę Wam i Waszym bliskim wszystkiego dobrego i dużo zdrowia w tym trudnym czasie i mam nadzieję że w przyszłym roku dalej będzie nam dane różnić się tu pięknie. Wesołych świąt !

Wesołych !!! 💪🏼

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.