Polityka w Polsce

[fluber]

Teraz, Reikai napisał:

No tak, pis nie podwyższa podatków, to tylko daniny, składki solidarnościowe i fundusz wsparcia jp2137.

Z tego co kojarzę VAT na żywność jest 0%, podatki na paliwo są obcięte do minimum, PIT od lipca będzie 12% i to nie będzie pierwsza obniżka, więc co konkretnie masz na myśli?

4 minuty temu, ignazz napisał:

Zobaczymy przy premiach Zarządu Orlenu. O to akurat jestem spokojny. 

PIS jak tylko doszedł do władzy to ogarnął ustawę kominową i Obajtek nie jest nawet blisko zarobków zarządzających Orlenem 10 lat temu. 

Co jest w sumie śmieszne, biorąc pod uwagę, że to Obajtek jest symbolem nie wiadomo jakich zarobków na takim stanowisku.

Jak znajdziesz info z teraz to będę wdzięczny. W 2015 zarząd Orlenu w premiach dostał drugie tyle do wypłaty.

https://energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/art18147601-wysokie-zarobki-zarzadu-orlenu

Cytat

W ubiegłym roku łączne wynagrodzenia i inne świadczenia zarządu wyniosły 7,2 mln zł, a premie za rok poprzedni 6,3 mln zł. W efekcie ich łączny poziom był o 14,8 proc. wyższy niż w 2014 r.

 

[Reikai]

9 minut temu, fluber napisał:

Z tego co kojarzę VAT na żywność jest 0%, podatki na paliwo są obcięte do minimum, PIT od lipca będzie 12% i to nie będzie pierwsza obniżka, więc co konkretnie masz na myśli?

PIS jak tylko doszedł do władzy to ogarnął ustawę kominową i Obajtek nie jest nawet blisko zarobków zarządzających Orlenem 10 lat temu. 

Co jest w sumie śmieszne, biorąc pod uwagę, że to Obajtek jest symbolem nie wiadomo jakich zarobków na takim stanowisku.

Jak znajdziesz info z teraz to będę wdzięczny. W 2015 zarząd Orlenu w premiach dostał drugie tyle do wypłaty.

https://energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/art18147601-wysokie-zarobki-zarzadu-orlenu

 

Wprowadza nowe miałem na myśli. My point is, nieważne czy cos sie nazywa x, czy y, czy pudruja trupa zdejmując skądś podatek nakładając 4 inne co wytykają od lat ekonomiści. Fakty są takie ze nigdzie nie jest tak drogo w przeliczeniu na zarobki, nigdzie tak nie łupią na paliwie na wojnie itd itp.  Notując jednocześnie rekordowe zyski.

[fluber]

4 minuty temu, Reikai napisał:

 Fakty są takie ze nigdzie nie jest tak drogo w przeliczeniu na zarobki

Ale co nie jest tak drogo? 

Twoim zdaniem fakty są takie, że mamy najdroższe w przeliczeniu na zarobki paliwo na świecie?

5 minut temu, Reikai napisał:

Wprowadza nowe miałem na myśli. My point is, nieważne czy cos sie nazywa x, czy y, czy pudruja trupa zdejmując skądś podatek nakładając 4 inne co wytykają od lat ekonomiści. 

Obniżenie VAT, czy PIT robi dużą różnicę. 

Cytat

W 2022 r. Dzień Wolności Podatkowej przypadł na 13 czerwca 

W latach 2007-2014 było to odpowiednio 

16 czerwca, 14 czerwca, 14 czerwca, 23 czerwca, 7 lipca ( największy kryzys ), 21 czerwca, 22 czerwca, 14 czerwca.

Oddajemy w tym roku niższy procent swoich zarobków niż w którymkolwiek z lat 2007-2014. Jeżeli zamiast 1 podatku nakładane są 4 ( nie wiem skąd takie dane), to te 4 i tak są niższe razem niż był ten 1 co go zabrano.

[Reikai]

4 minuty temu, fluber napisał:

Ale co nie jest tak drogo? 

Twoim zdaniem fakty są takie, że mamy najdroższe w przeliczeniu na zarobki paliwo na świecie?

Na świecie to zapewne nie, nie róbmy z Polski Ugandy. Dalej jednak jesteśmy zajebisci w skali świata.

 

Ale w Europie? No na pewno czołówka, skoro 2/3 Polaków zarabia poniżej 4300 zł, gdzie sam wynajem pochłania połowę wypłaty, jak nie lepiej. 8 zł to skandal, a zaraz pewnie będzie dyszka. 

Edytowane 15 Czerwca 2022 przez Reikai

[josephnba]

Biedny obajtek 

Już wiem dlaczego mu dają takie tanie mieszkania 

Inaczej nie byłoby chłopa stać 

 

Może niech jeszcze wzorem Karczewskiego zadzwoni do banku to mu jeszcze ratę obniżą 

 

Fluber nie pogrążaj się bardziej, my wiemy że PiS nie robi złych rzeczy tak sam o jak wiemy że Jokic zasługuje na mvp a Jordan to bolek z dobrym rzutem i psychiką słabszą od Westbrooka 

Ten sam poziom odklejenia 

6 minut temu, fluber napisał:

Ale co nie jest tak drogo? 

Twoim zdaniem fakty są takie, że mamy najdroższe w przeliczeniu na zarobki paliwo na świecie?

Bo wyobraź sobie Kowalski nie przelicza ceny paliwa w skali średnich zarobków europejskich tylko w skali średnich krajowych, a ten rachunek nie wpływa raczej korzystnie na samopoczucie kiedy zalewając za 200 mam pół baku 

[fluber]

1 minutę temu, josephnba napisał:

Biedny obajtek 

Już wiem dlaczego mu dają takie tanie mieszkania 

Inaczej nie byłoby chłopa stać 

Wcale nie biedny. Nie zmienia to faktu, że 10 lat temu zarządzający zarabiali ze 2 razy więcej. A 10 lat temu 2 razy więcej niż teraz to realnie było 4 razy więcej. To były chore pieniądze. 

2 minuty temu, josephnba napisał:

Fluber nie pogrążaj się bardziej, my wiemy że PiS nie robi złych rzeczy tak sam o jak wiemy że Jokic zasługuje na mvp a Jordan to bolek z dobrym rzutem i psychiką słabszą od Westbrooka 

Ten sam poziom odklejenia 

Nie twierdzę, że PIS nie robi złych rzeczy. Dał dupy w wielu sprawach, o których już tutaj wspominałem. Ale w kwestii paliwa nie robi złych rzeczy, a opowieści o kosmicznych marżach sugerujące, że z nich wynika zysk Orlenu są nieprawdziwe.

[julekstep]

6 minut temu, josephnba napisał:

Fluber nie pogrążaj się bardziej, my wiemy że PiS nie robi złych rzeczy tak sam o jak wiemy że Jokic zasługuje na mvp

jeszcze nie widziałem na tym forum aż takiej pochwały pisu

DAMN

[fluber]

9 minut temu, Reikai napisał:

Na świecie to zapewne nie, nie róbmy z Polski Ugandy. Dalej jednak jesteśmy zajebisci w skali świata.

 

Ale w Europie? No na pewno czołówka, skoro 2/3 Polaków zarabia poniżej 4300 zł, gdzie sam wynajem pochłania połowę wypłaty, jak nie lepiej. 8 zł to skandal, a zaraz pewnie będzie dyszka. 

W czerwcu 2015 za średnią pensję netto mogliśmy kupić 580 litrów paliwa. Aktualnie jakieś 595 litrów mimo kosmicznych cen. 

Zobacz, jak się czasy zmieniły gdy to co uznawaliśmy 7 lat temu za niezwykły efekt rozwoju teraz zamienia się w jakąś tragedię i koniec świata.

[nawciarz]

Naprawdę są tysiące rzeczy o które można winić PiS, ale ceny paliwa do nich nie należą. Prawda jest taka, że przez obniżony VAT mamy obecnie najtańsze paliwo w regionie (inna kwestia że przedsiębiorcy odliczają VAT, więc dla nich już nie koniecznie jest taniej niż np. w Czechach, no i poza Węgrami którzy zamrozili ceny, ale jak państwo do tego dopłaca to i tak koniec końców skądś te pieniądze muszą ściągnąć). I przez pół roku mieliśmy jeszcze obniżoną akcyzę, niestety tylko do końca maja była. Obniżony VAT to ponad złotówka różnicy w cenie, a Orlen jeśli zawyża marzę to i tak więcej niż 20-30 groszy to nie jest. Przecież cena tutaj zależy głównie od czynników zewnętrznych i takie wytykanie że przeliczając na zarobki płacimy dużo więcej niż choćby Niemcy nie ma żadnego sensu. 

Ogólnie mój szef ma firmę transportową i z 25 lat temu sobie wybudował własną stację, więc znam rynek dobrze. I rzeczywiście kiedy na początku wojny ludzie się rzucili po paliwo i w 2 dni sprzedaliśmy tyle co w tydzień i wtedy ceny wywindowały w górę to każdy się chyba za cały miesiąc obłowił. Z drugiej strony przez to potem był problem z dostawami paliw i Circle K (dawny Statoil) nam przez miesiąc odmawiał dostaw, a inny dostawca się zgodził wozić dalej, ale bez żadnych rabatów i były sytuację że nam się kończyły paliwo, albo nie widzieliśmy kiedy będzie dostawa i udawaliśmy że nie mamy diesla co by nie zabrakło na naszą flotę dwudziestu paru tirów. Marże ogólnie przez te ostatnie lata to średnio nie więcej niż 20 groszy wychodzi.

Ostatnio była taka sytuacja że pb95 w hurcie brutto kosztowała 8,12,a Orlen po sąsiedzku miał cenę 7,89, a my z rabatami kupiliśmy po 7,97 i sprzedawaliśmy po 7,99. Więc jeśli Orlen zawyża to w hurcie, bo detal to i tak jest zaniżony względem cen hurtowych i tu pewnie by mógłby z 30 groszy je obniżyć, ale o ile można sobie sprawdzić o ile wzrosła giełdowa cena ropy na rynkach światowych, tak już trudniej policzyć o ile wzrosły różne koszty przez inflację i zawirowania spowodowane wojną i ile zaoszczędzają na braniu ruskiej ropy. Nie rozumiem tego oburzenia, bojkotowania stacji jak wewnętrznie bo i tak nie wiele można obniżyć cenę, a dzięki obniżce vatu nie mamy cen po 9 złoty na stacjach.

[Koelner]

41 minut temu, fluber napisał:

Zobacz, jak się czasy zmieniły gdy to co uznawaliśmy 7 lat temu za niezwykły efekt rozwoju teraz zamienia się w jakąś tragedię i koniec świata.

Fakt, ponad 7 lat temu byliśmy placem budowy. 

[josephnba]

8 godzin temu, fluber napisał:

W czerwcu 2015 za średnią pensję netto mogliśmy kupić 580 litrów paliwa. Aktualnie jakieś 595 litrów mimo kosmicznych cen. 

Zobacz, jak się czasy zmieniły gdy to co uznawaliśmy 7 lat temu za niezwykły efekt rozwoju teraz zamienia się w jakąś tragedię i koniec świata.

Tak.... 

 

 

 

...ale 

Ile mniej płaciliśmy podatków?

Ile niższe były raty i oprocentowanie kredytów? 

O ile tańsze były produkty podstawowe? 

 

Sorry ale ja zarabiając obecnie zdecydowanie więcej te skokowe podwyżki wszystkiego odczuwam dużo bardziej niż wówczas 15 l benzyny mniej

 

 

 

Edytowane 15 Czerwca 2022 przez josephnba

[Reikai]

Kurde, dobry ten Tusk jest, nawet bez podatkow sprawil, ze w Polsce jest najdrozej.

 

Cytat

Cena hurtowa 1000 litrów paliwa 95 w Niemczech bez uwzględnienia akcyzy i vatu kosztuje 1025 euro za to w Polsce ponad 1256 euro. Mimo i tak dużych marży Niemieckie rafinerie sprzedają swoje paliwo ponad 1/6 taniej niż Orlen i Lotos w Polsce. Orlen sprzedaje swoje paliwo w Niemczech też z niszą ceną

 

Edytowane 15 Czerwca 2022 przez Reikai

[fluber]

8 godzin temu, josephnba napisał:

Tak.... 

 

 

 

...ale 

Ile mniej płaciliśmy podatków?

Ile niższe były raty i oprocentowanie kredytów? 

O ile tańsze były produkty podstawowe? 

 

Sorry ale ja zarabiając obecnie zdecydowanie więcej te skokowe podwyżki wszystkiego odczuwam dużo bardziej niż wówczas 15 l benzyny mniej

Odczuwasz co najwyżej ratę kredytu. Procentowe obciążenie podatkowe jest niższe, wzrost wynagrodzeń wyższy niż inflacja. Dziś kupisz znacznie więcej niż 7 lat temu. 

Już nie wspominając o tym że wartość Twojego mieszkania jest wyższa niż kredyt. 20 lat temu cena metra na Białołęce to było 2800 złotych, teraz pewnie z 13 koła. A rata nie wzrosła 5 razy w tym czasie

8 godzin temu, Reikai napisał:

Kurde, dobry ten Tusk jest, nawet bez podatkow sprawil, ze w Polsce jest najdrozej.

 

 

Czyli mamy najdroższy koszt wytworzenia paliwa w Europie ale rząd obniża podatki na tyle że płacimy ich znacznie mniej niz inne państwa? 

Edytowane 16 Czerwca 2022 przez fluber

[Pablo81]

54 minuty temu, fluber napisał:

 

Już nie wspominając o tym że wartość Twojego mieszkania jest wyższa niż kredyt. 20 lat temu cena metra na Białołęce to było 2800 złotych, teraz pewnie z 13 koła. A rata nie wzrosła 5 razy w tym czasie

Siła nabywcza Polaków na rynku nieruchomości drastycznie zmalała - to jest pozytyw?

Nie lubię w politykę, ale czasem, až nie można nic nie napisać.

[fluber]

30 minut temu, Pablo81 napisał:

Siła nabywcza Polaków na rynku nieruchomości drastycznie zmalała - to jest pozytyw?

Nie lubię w politykę, ale czasem, až nie można nic nie napisać.

W porównaniu do 2002? 

[Pablo81]

4 minuty temu, fluber napisał:

W porównaniu do 2002? 

Tak.

[fluber]

3 minuty temu, Pablo81 napisał:

Tak.

To już wolę te niższa siłę nabywczą i wielokrotnie więcej zakupów mieszkań teraz niż te wyższa siłę nabywczą kiedyś 

[josephnba]

27 minut temu, fluber napisał:

W porównaniu do 2002? 

2002 był 7 lat temu? 

 

I nie wiem gdzie ty widziałeś 7 lat temu średnio 2800 za m² gdziekolwiek w Warszawie tak przy okazji 

Sprzedajac mieszkanie w Płocku w podobnym czasie wziąłem ok 2.5k za metr 

5k to było minimum na Białołęce w mieszkaniach 

Budując dom przeliczasz trochę inaczej 

Edytowane 16 Czerwca 2022 przez josephnba

[Sebastian]

18 minut temu, fluber napisał:

To już wolę te niższa siłę nabywczą i wielokrotnie więcej zakupów mieszkań teraz niż te wyższa siłę nabywczą kiedyś 

Tak ? Ale wiesz zs taki ruch na rynku mieszkań spowodowały realnie ujemne stopy procentowe w bankach  ? Sprawdź ile oszczednosci Polacy zabrali z banków w ciagu ostatnich 3 lat.

PiS wrzucìl klasę średnią na karuzelę i zrobił to z premedytacją. Ludzie w ciagu  tych kilku lat stracą 50% wartości oszczędności . I wszystko w imię transferów socjalnych i równania w dół.

[fluber]

24 minuty temu, josephnba napisał:

 

I nie wiem gdzie ty widziałeś 7 lat temu średnio 2800 za m² gdziekolwiek w Warszawie tak przy okazji 

 

2 godziny temu, fluber napisał:

20 lat temu cena metra na Białołęce to było 2800 złotych

Jak ja mam z Tobą dyskutować? 

20 minut temu, Sebastian napisał:

Tak ? Ale wiesz zs taki ruch na rynku mieszkań spowodowały realnie ujemne stopy procentowe w bankach  ? Sprawdź ile oszczednosci Polacy zabrali z banków w ciagu ostatnich 3 lat..