Polityka w Polsce

[julekstep]

Godzinę temu, quevas napisał:

żaden kodeks prawa, nawet w Ameryce, nie przewiduje prawa do zabijania człowieka za wyrywanie sztachety z płotu

no jak widać przewiduje

[Koelner]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kurs-euro-powyzej-4-70-zl-Frank-po-rekordowe-4-51-zl-8228494.html

 

to teraz frankowicze w drugą stronę? zaraz złotówkami w piecu zacznie się opłacać palić

[Cardi]

Hrywna też zyskuje. Ciekawie będzie.

 

Już nie płód, tylko dziecko  

[darkonza]

 "Dzieci stały w holu i na schodach. Dużo dzieci. Rączki w górze. Patrzyliśmy na nie kilka chwil, zanim wpadł Dirlewanger. Kazał zabić. Rozstrzelali je, a potem po nich chodzili i rozbijali główki kolbami. Krew ciekła po tych schodach. Tam w pobliżu jest teraz tablica, że zginęło trzysta pięćdziesięcioro dzieci. Myślę, że było ich więcej, z pięćset". To fragment relacji Mathiasa Schenka, członka oddziałów szturmowych SS"

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27831782,oburzenie-na-wpis-ipn-o-nazistowskim-kacie-warszawy-fenomen.html#do_w=57&do_v=67&do_st=RS&do_sid=330&do_a=330&s=BoxOpLink#s=BoxOpMT

Rozpalanie wyobraźni przez Stalina to by była zdrada, ale Dirlewanger to co innego.

[julekstep]

21 minut temu, quevas napisał:

amerykańskie ławy przysięgłych z prawem mają niewiele wspólnego, regularnie wysyłają na śmierć ludzi niewinnych, zwłaszcza barwy hebanu, oraz zwalniają morderców, zwłaszcza w kolorze kości słoniowej

w przypadku białego zabijającego białych te social justice'owe gadki raczej nie mają wiele sensu

[polskignom]

3 godziny temu, Koelner napisał:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kurs-euro-powyzej-4-70-zl-Frank-po-rekordowe-4-51-zl-8228494.html

 

to teraz frankowicze w drugą stronę? zaraz złotówkami w piecu zacznie się opłacać palić

Wystarczył Mati na białym koniu i kilka groszy cofnięcia. Anyway strasznie łatwo jest ta słabość złotówki odwrócić, ale są teraz inne priorytety. A poza tym za chwile będzie można ja keszowac.

Za to dziś ciekawych danych, mediana wynagrodzeń - ciekawy wzrost w ostatnich latach.

Produkcja przemysłowa po raz kolejny na turbo plus. Czechy i Rumunia daleko z tylu za nami.

Bonus dla uciemiężonych przedsiębiorców w analizie poniżej:

https://mobile.twitter.com/skawinski_marek/status/1462350795727384577
 
Generalnie przesmutna rzeczywistość gospodarcza Polski, choć fakt faktem, ze Glapinski to mógłby najlepiej nic nie mówić, a profil na Twitterze NBP powinien dawno zaorać. Raz było nawet zabawnie, ale co za dużo to niezdrowo.

[julekstep]

1 minutę temu, quevas napisał:

więc mamy apologię post-westernowego romantyzmu

[Reikai]

Cos dla przeciwwagi tego jaka to u nas jest c***nia i że inflacja, mieszkam w UK, pewnie topka na świecie jeśli chodzi o social, a ciągle slysze od krajan, że drogo w Polsce, bo fundują nierobom, jakby ekonomia tylko od tego zależała.

 

"Wskaźnik PPI w Niemczech za październik 2021 roku wyniósł 18,4% i jest to najwyższy notowany wynik od 1951 roku. Nie jest to bynajmniej przypadek odosobniony - historycznie wysokie wskaźniki PPI zanotowało wiele państw. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy są niskie poziomy zaopatrzenia oraz zerwane na skutek globalnej pandemii łańcuchy dostaw. Do tego w wielu państwa dochodzą niedobory na rynku pracy związane z polityką lockdowndów. Za wzrastającym PPI najprawdopodobniej podąży wzrastające CPI, gdyż producenci będą chcieli przerzucić wzrosty cen po stronie kosztów produkcji na konsumenta, żeby zrekompensować sobie marżę. Wbrew opinii wykopowych ekspertów głównym winowajcą takiego stanu rzeczy nie jest sympatyczny karakan żyjący wraz z kotem na Żoliborzu.

 

Co więcej, choć może to być dla niektórych szokujące, ale polski wskaźnik PPI należy w tej chwili do jednego z niższych w Europie. Niższy wskaźnik od nas: Francja, Austria, Słowacja (ale wszystkie trzy mają dane dopiero za wrzesień, a biorąc pod uwagę mocny trend wzrostowy w październiku z dużym prawdopodobieństwem szczególnie dwa pierwsze państwa skończą z PPI wyższym od polskiego), Słowenia i Czechy (które i tak mają PPI zbliżone do polskiego), malutka Malta oraz Irlandia, która to od wielu lat jest aberracją nie wpisującą się w trendy koniunktury europejskiej (cpi, pkb itd.) 

 

Małe podsumowanie sytuacji można zobaczyć na wykresie. Państwa oznaczone gwiazdką mają podane dane dopiero za wrzesień i przynajmniej co się tyczy UE można się spodziewać, że w październiku ich PPI wzrośnie circa about 2%. Państwa oznaczone na zielono są spoza UE, ale to chyba każdy dostrzegł. Jako ciekawostkę dodam, że na Ukrainie PPI wyniosło 45%, Turcja 46,31%, a w Norwegii 60,8%. "

[darkonza]

Godzinę temu, Deltuś napisał:

Sugerujesz, ze w najnowszej książce postać Dirlewangera zostanie wybielona?

To chyba już się stało. Autorką jest Soraya, sądząc z imienia urodzona chyba już w IIIRP, więc przeszła wzorowe szkolenie z antykomunizmu, a szkolenie z antynazizmu pominięto i teraz "fenomen Dirlewangera rozpala jej wyobraźnie". Pewnie za jakieś 30 lat w końcu ktoś napisze ksiazke ze Polacy i IIIrzesza mieli wspólnego wroga czyli zsrr, później napisze drugi, później trzeci, beda sie wzajemnie cytowac i za 100 lat ktoś taki jak ja zostanie zarzucony cytatami z wielu uznanych ksiazek uznanych historyków ze w zasadzie nazistami to byli radzieccy.

Edytowane 22 Listopada 2021 przez darkonza

[RappaR]

9 minut temu, Reikai napisał:

Cos dla przeciwwagi tego jaka to u nas jest c***nia i że inflacja, mieszkam w UK, pewnie topka na świecie jeśli chodzi o social, a ciągle slysze od krajan, że drogo w Polsce, bo fundują nierobom, jakby ekonomia tylko od tego zależała.

 

Ale u nas nie ma c***ni

[Sebastian]

3 godziny temu, polskignom napisał:

Wystarczył Mati na białym koniu i kilka groszy cofnięcia. Anyway strasznie łatwo jest ta słabość złotówki odwrócić, ale są teraz inne priorytety. A poza tym za chwile będzie można ja keszowac.

Za to dziś ciekawych danych, mediana wynagrodzeń - ciekawy wzrost w ostatnich latach.

Produkcja przemysłowa po raz kolejny na turbo plus. Czechy i Rumunia daleko z tylu za nami.

Bonus dla uciemiężonych przedsiębiorców w analizie poniżej:

https://mobile.twitter.com/skawinski_marek/status/1462350795727384577
 
Generalnie przesmutna rzeczywistość gospodarcza Polski, choć fakt faktem, ze Glapinski to mógłby najlepiej nic nie mówić, a profil na Twitterze NBP powinien dawno zaorać. Raz było nawet zabawnie, ale co za dużo to niezdrowo.

Nie wiem co Cię tak zachwyca w tych twittach, ale te dane świadczą o tym, że: 

Po pierwsze pracowników zwalniano i musieli próbować czegoś innego.

Po drugie proponowano pracownikom przejście na "inną formę rozliczenia" po prostu zatrudniając ich jako firmy bo powodowało zmniejszenie kosztów w firmach i to, że tym pracownikom zostawało więcej kasy.

Żadne z tych zjawisk nie jest pozytywne. Z tym drugim zjawiskiem miał ponoć walczyć Nowy Wał, ale wyszło jak zwykle

 

Dodatkowo widzę, że PiS planuje fundusz który będzie rekompensował gminą straty - ponoć aż 50% tych strat zrekompensują. Resztę gminy znajdą w naszych kieszeniach podnosząc ile mogą ceny usług dla ludności, bo alternatywnie mogą ograniczyć wydatki na rzeczy dla mieszkańców.  Ale kto by się tam tym przejmował   

Najważniejsze bowiem jest, że " Mamy dobry rząd, wybitnych fachowców, gospodarka idzie do przodu, a ludziom żyje się coraz lepiej"

[polskignom]

No to ja nie wiem jak Ty chcesz to zrobić. Na NFZ płacić nie chcesz, bo Cię okradają, podatki za wysokie, a jednocześnie narzekasz, ze gminy stracą. Nie da się mieć ciastko i zjeść ciastko.

A dane świadczą o tym, ze wpompowanie kilku lat 500+ na pomoc dla przedsiębiorców sprawiło, ze działalność ma się bardzo dobrze. Lepiej niż przed covidem.  

A z ładem się zgadzam, wiadomka, ze progresja jest lepsza od tego, co jest u nas. A składka ryczałtowa dla przedsiębiorców to film komediowy klasy c. Ale już o tym pisałem,  ze zabrakło im jaj, żeby chociaż trochę uzdrowić chory system. Chociaż uważam, ze lepiej zaorać i zbudować od 0. Przynajmniej PIT CIT i VAT. 

[Sebastian]

1 minutę temu, polskignom napisał:

No to ja nie wiem jak Ty chcesz to zrobić. Na NFZ płacić nie chcesz, bo Cię okradają, podatki za wysokie, a jednocześnie narzekasz, ze gminy stracą. Nie da się mieć ciastko i zjeść ciastko.

A dane świadczą o tym, ze wpompowanie kilku lat 500+ na pomoc dla przedsiębiorców sprawiło, ze działalność ma się bardzo dobrze. Lepiej niż przed covidem.  

A z ładem się zgadzam, wiadomka, ze progresja jest lepsza od tego, co jest u nas. A składka ryczałtowa dla przedsiębiorców to film komediowy klasy c. Ale już o tym pisałem,  ze zabrakło im jaj, żeby chociaż trochę uzdrowić chory system. Chociaż uważam, ze lepiej zaorać i zbudować od 0. Przynajmniej PIT CIT i VAT. 

Po pierwsze trzeba uprościć system podatkowy i wprowadzić pewną nieuchronność opodatkowania. Tak żeby duże firmy też dźwigały ciężar opodatkowania. Żeby transfery zysków do innych państw były nieopłacalne. 

Ponadto trzeba zając się korporacjami i nie piszę o firmach. Chciałbym poczytać o lekarzach dostających kary za brak paragonów wystawionych za swoje usługi adekwatne do tego co dostaje ktoś w jakimś małym sklepiku za brak paragonu za jakąś pierdołę. Ponadto trzeba skończyć z tym, że lekarze swoich prywatnych pacjentów wpychają w kolejki i na badania za państwową kasę przed ludźmi normalnie w tych kolejkach czekającymi. Ogólnie w służbie zdrowia jest bardzo wiele rzeczy do zrobienia do których w ogóle nie trzeba pieniędzy. 

A kolejna rzecz to trzeba popracować nad wydatkami publicznymi i samorządowymi tak aby kasy zwyczajnie nie przepuszczać przez palce. Naprawdę hala multisportowa z boiskiem i widownią w każdej wsi o 2 tys mieszkańców nie jest nam potrzeba a tak się buduje w mojej okolicy. 

I jak się to zrobi i przeprowadzi bilans to można powiedzieć ludziom - jeśli chcecie tego i tego to musicie płacić więcej. A tak to wlejemy więcej pieniędzy i idę o zakład o dobrą Whisky, że efekty będą niewspółmiernie małe do tego co zainwestujemy. 

[polskignom]

Ale ja nie mówię, ze nie trzeba systemu uprościć. Ofkors trzeba, ale dalej podatki będą są za niskie, niewspółmierne do oczekiwań typowego Kowalskiego od tego co powinno dawać państwo.

Możesz zmniejszyć biurokracje w SZ, ukrócić patole, której jest sporo, ale to dalej będzie top3 od dołu w UE, jeśli chodzi o wydatki na służbe zdrowia. A demografia nam na to nie pozwala. Wiec albo masz niski life expectancy i jesteśmy w czubie utraconych lat (gospodarka dostaje po dupie), a przecietny Kowalski żyje w zdrowiu do momentu pi razy oko emerytury (kilka lat krócej niż przecietny Europejczyk), albo inwestujesz w służbę zdrowia większy hajs i masz tego efekty za 15-20 lat. Wiec nie, bez dosypania hajsu gucio się poprawi, tym bardziej, ze petentów przybywa gwałtownie, a siwych kiwających się ze starości lekarzy coraz więcej. Sam spotkałem kilku konowałów, ale to nie zmienia faktu, ze dostajemy jako społeczeństwo niezłe value for money. I tyle.

Post wyżej narzekales na spadek przychodów gminy, a tu piszesz o niepotrzebnych wydatkach. Czyli w sumie na plus, gmina biedniejsza, to nie będzie hali stawiać (pisze to z przekąsem). Niepotrzebne wydatki były, są i będą. Tego nie unikniesz tak samo jak kiepskich inwestycji w biznesie i wyrzuconych pieniędzy w błoto. Natomiast to dalej jest mały % całych wydatków państwa. Czy tego chcesz czy nie. Wiec nie, nie jest to lek na całe zło.

 

[Sebastian]

16 minut temu, polskignom napisał:

Ale ja nie mówię, ze nie trzeba systemu uprościć. Ofkors trzeba, ale dalej podatki będą są za niskie, niewspółmierne do oczekiwań typowego Kowalskiego od tego co powinno dawać państwo.

Możesz zmniejszyć biurokracje w SZ, ukrócić patole, której jest sporo, ale to dalej będzie top3 od dołu w UE, jeśli chodzi o wydatki na służbe zdrowia. A demografia nam na to nie pozwala. Wiec albo masz niski life expectancy i jesteśmy w czubie utraconych lat (gospodarka dostaje po dupie), a przecietny Kowalski żyje w zdrowiu do momentu pi razy oko emerytury (kilka lat krócej niż przecietny Europejczyk), albo inwestujesz w służbę zdrowia większy hajs i masz tego efekty za 15-20 lat. Wiec nie, bez dosypania hajsu gucio się poprawi, tym bardziej, ze petentów przybywa gwałtownie, a siwych kiwających się ze starości lekarzy coraz więcej. Sam spotkałem kilku konowałów, ale to nie zmienia faktu, ze dostajemy jako społeczeństwo niezłe value for money. I tyle.

Post wyżej narzekales na spadek przychodów gminy, a tu piszesz o niepotrzebnych wydatkach. Czyli w sumie na plus, gmina biedniejsza, to nie będzie hali stawiać (pisze to z przekąsem). Niepotrzebne wydatki były, są i będą. Tego nie unikniesz tak samo jak kiepskich inwestycji w biznesie i wyrzuconych pieniędzy w błoto. Natomiast to dalej jest mały % całych wydatków państwa. Czy tego chcesz czy nie. Wiec nie, nie jest to lek na całe zło.

 

Podatki nie są w Polsce za niskie, dzień wolności podatkowej w Polsce jest późno. To oznacza, że podatki mamy wysokie. To, że większość z tego to podatki pośrednie to inna sprawa, ale one istnieją i je płacimy. Pół roku naszej pracy państwo już nam zabiera. 

To co Ty uważasz za grosze to jest realnie kilka procent tego co państwo wydaje. To nie są małe pieniądze. Dla przykładu mamy duży nierozwiązany problem górnictwa, które jest upchane w państwowe firmy energetyczne a teraz znów wypychane w ręce państwa. Dziedzina która niezmiennie generuje zadłużenie, którą utrzymujemy w imię głosów przy urnach. 

Mamy problem z lewymi zwolnieniami lekarskimi, za co płacimy wszyscy. 

I tak dalej i tak dalej. Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka. 

A gminy i tak będą działać jak działają,  tylko więcej będzie inwestycji robionych pod lokalnych kacyków - tym też trzeba się zająć. 

Najpierw niech to państwo pokaże, że potrafi dobrze wydawać/rozdzielać pieniądze i kontrolować co się z nimi dzieje. Dopiero później może ewentualnie sięgać do naszych kieszeni. Ale szczerze wątpię, żeby wtedy było to potrzebne. 

[darkonza]

14 minut temu, Deltuś napisał:

Aha, czyli nie czytałeś, nic o książce nie wiesz (poza shitstormem w tych samych mediach) tylko dalej swoje.

Wystarczy mi "wycięty z kontekstu cytat"

15 minut temu, Deltuś napisał:

Trochę babeczka już wydała: ty jako jej recenzent to chyba głupawy pomysł

I co z tego ze wydała, ludzie wydają książki o cudownych dietach leczących raka, albo spotkaniach z ufoludkami. Jak rozumiem dla Ciebie to juz powód by stac przed nimi na baczność

16 minut temu, Deltuś napisał:

Dierlewangerem zajmowała się już na długo przed pracą w IPN.

No to można zrozumieć czemu "fenomen Dirlewangera rozpala jej wyobraźnie", widac od dawna ma takiego idola. Jakby ktoś tak pisał o Marksie albo Leninie, wtedy byś protestował.

[darkonza]

19 minut temu, Deltuś napisał:

Cytat z książki czy z wpisu na portalu?

Tak ją bronili marketingowcy z IPN-u, ze to tylko wycięty z kontekstu cytat:

"Do sprawy odniósł się rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej. Rafał Leśkiewicz przeprosił w imieniu instytucji i przypomniał, że Dirlewanger był zbrodniarzem oraz sadystą.Szanowni Państwo, dzisiaj na profilu @ipngovpl pojawił się niefortunny wpis dot. książki o zbrodniarzu i sadyście z okresu II wojny światowej, Oskarze Dirlewangerze. Wyrwany z kontekstu cytat, słusznie wzburzył wielu spośród Państwa. Serdecznie wszystkich przepraszamy."

https://wpolityce.pl/historia/575096-ipn-przeprasza-za-niefortunny-wpisdirlewanger-byl-sadysta

Widze ze sam sie tego nie spodziewałeś

19 minut temu, Deltuś napisał:

Sam zasugerowałeś, że młoda siksa mająca jeszcze mleko pod nosem, o dziwnym imieniu, wydała książkę w IPN tylko dlatego, że "na pewno wybielała Niemca, a oczerniała czerwonoarmistę". Jej dorobek świadczy o tym, że ma trochę wiedzy o Dierlewangerze i jego jednostce.

Nic takiego nie sugerowałem. Sugeruję od dawna ze IPN to patologia, że to nie historycy tylko politycy piszacy "historyczne S-F" na zamówienie, a ten wycięty cytat od tej laski pokazuje jak oni tam totalnie potrafią odpłynąć

Niedawno była czystka i wariatów właśnie wymieniaja na większych wariatów więc mozna oczekiwac w przyszłosci jeszcze lepszych kwiatków

19 minut temu, Deltuś napisał:

Zafiksowałeś się na punkcie swojej "wybielającej komunizm" Krucjacie. 

Akurat ten temat nie ma nic wspólnego z komuną

19 minut temu, Deltuś napisał:

Porównałeś już dokonania historyków z PRL i komisarzy politycznych z IPN???

Ta Ty porównałeś. To by wymagało poświęcenia połowy życia żeby to wszystko przeczytać i ogarnąć

Edytowane 22 Listopada 2021 przez darkonza

[RappaR]

40 minut temu, Sebastian napisał:

Podatki nie są w Polsce za niskie, dzień wolności podatkowej w Polsce jest późno. To oznacza, że podatki mamy wysokie. To, że większość z tego to podatki pośrednie to inna sprawa, ale one istnieją i je płacimy. Pół roku naszej pracy państwo już nam zabiera. 

To co Ty uważasz za grosze to jest realnie kilka procent tego co państwo wydaje. To nie są małe pieniądze. Dla przykładu mamy duży nierozwiązany problem górnictwa, które jest upchane w państwowe firmy energetyczne a teraz znów wypychane w ręce państwa. Dziedzina która niezmiennie generuje zadłużenie, którą utrzymujemy w imię głosów przy urnach. 

Mamy problem z lewymi zwolnieniami lekarskimi, za co płacimy wszyscy. 

I tak dalej i tak dalej. Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka. 

A gminy i tak będą działać jak działają,  tylko więcej będzie inwestycji robionych pod lokalnych kacyków - tym też trzeba się zająć. 

Najpierw niech to państwo pokaże, że potrafi dobrze wydawać/rozdzielać pieniądze i kontrolować co się z nimi dzieje. Dopiero później może ewentualnie sięgać do naszych kieszeni. Ale szczerze wątpię, żeby wtedy było to potrzebne. 

Jak podatki są w Polsce wysokie, to porównaj nas w jakich krajach podobne kwoty nominalnie płacą jak w Polsce.

[darkonza]

Zresztą, żeby ogarnąc to szaleństwo nie trzeba sięgać do IPN-u:

" Polska nie zamierza przedłużać długoterminowej umowy z Gazpromem na dostawę gazu, po tym, gdy aktualna wygaśnie w 2022 roku - powiedział w poniedziałek agencji Reuters Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Eksperci zwracają uwagę, że takie zapowiedzi wygłaszane już teraz mogą mieć na celu wywarcie nacisku na Gazprom, z którym aktualnie negocjuje PGNiG, ale ostrzegają, że może to przynieść odwrotny skutek do zamierzonego. "

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polska-nie-odnowi-dlugoterminowej-umowy-z,216,0,2093272.html

"Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział, że jeśli druga nitka gazociągu Nord Stream 2 zostanie zapełniona gazem technicznym, a niemiecki regulator wyda zezwolenie, Rosja rozpocznie dostawy gazu. Zapytany z kolei o kryzys gazowy przekonywał, że kraje, które zawarły z Gazpromem długoterminowe kontrakty, otrzymują teraz gaz po czterokrotnie niższej cenie niż spotowa. "

https://www.money.pl/gospodarka/putin-o-nord-stream-2-zaczniemy-dostawy-gdy-dostaniemy-zezwolenie-6696304402590272a.html

"Za wysokie ceny energii odpowiada Gazprom, Rosja, Nord Stream 2 oraz ci w Europejskiej Partii Ludowej, którzy nie tylko nie zablokowali Nord Stream 2, ale sprzyjali wybudowaniu tego gazociągu” - oświadczył Morawiecki. "

https://forsal.pl/gospodarka/inflacja/artykuly/8297090,morawiecki-w-pakiecie-antyinflacyjnym-obnizka-akcyzy-na-nosniki-energii.html

Jak już skończy z premierowaniem czeka go wspaniała przyszłosć w IPN-nie

 

Edytowane 22 Listopada 2021 przez darkonza

[Sebastian]

16 minut temu, RappaR napisał:

Jak podatki są w Polsce wysokie, to porównaj nas w jakich krajach podobne kwoty nominalnie płacą jak w Polsce.

To ciekawe, że nagle interesują Cię kwoty nominalne. A jak pisałem, że 19% od miliona to więcej niż 19% od 50 tys to utrzymywałeś z kolegami, że to nieprawda bo 19% to 19%

I generalnie w ten sposób patrząc to musielibyśmy ludziom zabierać 100% aby osiągnąć taki status wydatków jak w Niemczech. Więc to bardzo bardzo słaby argument Rapparze, po raz kolejny..