Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 20.09.2022 o 10:41, fluber napisał(a):

Mimo, że nie jestem fanem tego sojuszu, to w historii Europy sojusz władzy z Kościołem miał się całkiem dobrze przez wiele lat i dawał niezłe efekty.

Rozwiń  

Tyle tylko, że w żadnym innym kraju kościół nie pełni takiej roli w społeczeństwie jak u nas, więc i taki sojusz nie jest niczym uwłaczającym. Poza tym wyjąłeś zdanie z kontekstu, bo pisałem o czym innym.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 10:49, bulek napisał(a):

Tyle tylko, że w żadnym innym kraju kościół nie pełni takiej roli w społeczeństwie jak u nas, więc i taki sojusz nie jest niczym uwłaczającym.

Rozwiń  

Kościół w tej chwili nie pełni już praktycznie żadnej roli w społeczeństwie. Ten pociąg już odjechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 11:35, fluber napisał(a):

Wbrew pozorom znacznie większe zużycie jest na wsi niż w miastach. Gospodarstwo domowe w mieście zużywa jakieś 1700kWh rocznie. Na wsi prawie 2300kWh rocznie.

Rozwiń  

Czy to czasem nie jest strzał w kolano w wykonaniu PIS skoro więcej zapłacą rodziny wielodzietne i mieszkańcy wsi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 11:41, jack napisał(a):

Czy to czasem nie jest strzał w kolano w wykonaniu PIS skoro więcej zapłacą rodziny wielodzietne i mieszkańcy wsi? 

Rozwiń  

Tak to jest z pomysłami pisanymi na kolanie. Może kierowali się stereotypami. 

Najlepsze jest jednak to że w tym pomyśle wszyscy zapłacą mniej niż bez tego pomysłu, PiS ostatnio leży z PR. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 11:55, fluber napisał(a):

Nie mam pojęcia. Wiem tylko że na wsiach zużywają 1/3 prądu więcej. Czy wynika to z częstszego prania to nie mam pojęcia. 

Rozwiń  

Na wsi mieszkasz z emerytką w domu a w mieście emerytki mają własne mieszkania i obniżają średnią. Tak strzelam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pol życia mieszkałem w kamienicy, gdzie były liczniki na prąd, tj. Doładowywałem prąd jak na kartę, miałeś np 30kwh w poniedziałek i patrzyłeś jak ci schodzi i szedłeś doładować. Nie wiem jak to się fachowo nazywa, w każdym razie samo pranie to było jakieś 3kwh, jedno. A tu wychodzi 4.7 dziennie całość.

 

Czyli pewnie jak z innymi statystykami w tym kraju, można je wypierdolic do kosza. Nie ma bata, żeby średnie żuzycie w mieście wynosiło 4.7. SREDNIE, czyli wliczamy w to emerytyki nie używające światła tylko świeczek, ale także freaków co mają 10837 ton sprzetu i odpalone wszystko non stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 11:58, jack napisał(a):

Na wsi mieszkasz z emerytką w domu a w mieście emerytki mają własne mieszkania i obniżają średnią. Tak strzelam 

Rozwiń  

Plus liczba dzieci, pewnie na wsi gospodarstwo domowe tworzy przeciętnie więcej osób. 

W mieście w mieszkaniu to się trzeba bardzo postarać żeby przekroczyć 2kWh, ale w domach tego prądu idzie więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 12:05, fluber napisał(a):

Plus liczba dzieci, pewnie na wsi gospodarstwo domowe tworzy przeciętnie więcej osób. 

W mieście w mieszkaniu to się trzeba bardzo postarać żeby przekroczyć 2kWh, ale w domach tego prądu idzie więcej

Rozwiń  

W ogole nie trzeba się starać żeby przekroczyć 2kwh. Chyba, że miałem zjebane liczniki i ktoś.mnie robił w bambuko pol życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 12:04, Reikai napisał(a):

Pol życia mieszkałem w kamienicy, gdzie były liczniki na prąd, tj. Doładowywałem prąd jak na kartę, miałeś np 30kwh w poniedziałek i patrzyłeś jak ci schodzi i szedłeś doładować. Nie wiem jak to się fachowo nazywa,

Rozwiń  

Licznik przedpłatowy 😉

  W dniu 20.09.2022 o 12:04, Reikai napisał(a):

Nie ma bata, żeby średnie żuzycie w mieście wynosiło 4.7. SREDNIE, czyli wliczamy w to emerytyki nie używające światła tylko świeczek, ale także freaków co mają 10837 ton sprzetu i odpalone wszystko non stop.

Rozwiń  

Coś w tym może być, od kilkunastu lat w nowych budynkach praktycznie nie spotyka się gazu. Przy kuchni elektrycznej / indukcji przebijesz taki wynik. A czasami dochodzi do tego ogrzewanie elektryczne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 12:06, Reikai napisał(a):

W ogole nie trzeba się starać żeby przekroczyć 2kwh. Chyba, że miałem zjebane liczniki i ktoś.mnie robił w bambuko pol życia.

Rozwiń  

 

  W dniu 20.09.2022 o 12:04, Reikai napisał(a):

 Nie wiem jak to się fachowo nazywa, w każdym razie samo pranie to było jakieś 3kwh, jedno. 

Rozwiń  

Pralka na jedno pranie zużywa mniej niż 1kWh więc Ci chyba ktoś prada podpierdalal albo rzeczywiście kiedyś zużywały dużo więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 12:05, fluber napisał(a):

W mieście w mieszkaniu to się trzeba bardzo postarać żeby przekroczyć 2kWh, ale w domach tego prądu idzie więcej

Rozwiń  

No nie wiem. Ja przy 3 osobach, przebywaniu w mieszkaniu od poniedziałku do piątku tylko popołudniu a zwykle późnym popołudniem, wszystkich sprzętach w miarę nowych i używaniem kuchni właściwie do podgrzewania, delikatnie ale jednak przekraczam 2000 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 12:14, jack napisał(a):

No nie wiem. Ja przy 3 osobach, przebywaniu w mieszkaniu od poniedziałku do piątku tylko popołudniu a zwykle późnym popołudniem, wszystkich sprzętach w miarę nowych i używaniem kuchni właściwie do podgrzewania, delikatnie ale jednak przekraczam 2000 

Rozwiń  

Ja przed chwila sprawdziłem i w 2021 zużyłem tuz poniżej 2k. 2 osoby w mieszkaniu, 2 laptopy cały dzień, pranie co 1-2 dni, tv cały wieczór. Tyle że rzadko używam piekarnika elektrycznego a kuchenkę i ogrzewanie mam na gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 20.09.2022 o 11:21, fluber napisał(a):

1996kWh to wg ostatniego raportu GUS z 2020 roku średnie zużycie prądu jednego gospodarstwa domowego w Polsce. 

Rozwiń  

Które do tego grzeje gazem lub węglem lub ma ciepłą wodę z ciepłowni. Wszyscy Ci, którzy chcieli być eko dostaną po dupie. Tak jak wszyscy Ci którzy mają domki, bo wiekszość z tych "gospodarstw domowych" o których mowa to są mieszkańcy bloków. 

A oni dostaną też po dupie bo przecież ciepłownia spala gaz lub węgiel.

 

Edytowane przez Sebastian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.