Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie analizuje u nas drużyny jedna po drugiej i nie mogę pojąć skąd tyle krytyki naszych Spurs? 

Ignaś ma w BeGM lepszą drużynę niż w rl Spurs , w lepszej sytuacji - bo to playoffowy team, na słabszym niż rl Zachodzie i do tego ci rl Spurs mają aktualnie bilans 5-2 a więc lepszy niż u nas część wypowiadających się GMów zakłada.. 

Krótka analiza drużyny - Gay i Murray grają na prawdę bardzo dobrze w seeding games - rzućcie sobie okiem na ich statsy. Do tego jest 2way Eubanks, który też dostaje spore minuty w tych 5-2 rl Spurs. 

Guardzi - Brogdon nie gra w g1 i g8 i wtedy nasi Spurs zostają z bardzo dobrze grającym Brogdonem (rl Pacers są tez 5-2) i jest lepszy niż White. Bardzo dobrze gra Morris w rl Nuggets też mających problemy z guardami - on ma chyba śr. 14pkt. Brogdon chyba 16, a Murray 13, do tego Gay 18pkt. na pf - pewnie z ławki.

Na skrzydłach rl Walkera i Keldona Johnsona zastępują tu młody Reddish i Wiggins. Reddish przed przerwą w marcu zaczął sie rozkręcać i grał b. dobrze. Tu Wiggins w meczach bez Brogdona musi wg mnie grac na sg sporo minut. Jest tu jeszcze Gay, na jakieś minuty z ławki wejdzie ten Schofield. No i odpowiednikiem DeRozana jest tu pewnie Johns Collins - a więc bez porównania lepszy podkoszowy niż rl Spurs mogliby sobie wymarzyć względem ich graczy z seeding games. 

Collins gra pewnie i na pf i na centrze. Na centrze nie ma co prawda świetnego w defensywie Poeltla, ale poza rl Eubanksem, ale z 4 centrów grających w bąblu - Zubac, Bradley, Len i właśnie Eubanks uzbiera się jakieś solidne minuty. Bez problemu mogą łapać faule i się nie oszczędzać, bo tu jest jeszcze jakby co Collins, a Ignaś gra po prostu najlepszym z nich. 

Oczywiście Spurs mistrzostwa nie atakują u nas, ale u mnie swój 7 seed bronią bez najmniejszego problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liczyłem, że konto już usunięte, ale jednak nie i cyknęły mi 3 powiadomienia to wszedłem zobaczyć i na panelu długa wypowiedź alojza, cięzko odpuścić taki rarytas

mam szczere wątpliwości czy Brogdon jest lepszy od White'a, bo w ataku za bardzo nie ma jak sprowadzić go do wiekszej roli spot-up a z piłką on nie jest taki sexy jak się wydaje, bo jego pull up J to dno jak na taką opcję a WHite zaczął je napierdalać na poważnym poziomie a w obronie na pewno jest lepszy. Z inny bawiących take'ów Irving gorszy od gowna, rozumiem można kogoś nie lubić, ale to spora przesada (no chyba że mowa o Westbrooku, wtedy jego trzeba jebać, podobnie jak Lillarda ;)) Rozumiem, że można nie lubić KL0, ale wspominanie Reddish czy Wigginsa (obok siebie zwłaszcza) jako jakikolwiek plus dodatni to XD. ale ogólnie taki eprzywiązanie się do basic statów to największy rak tej gry, jeszcze rozumiem, że gracz X miałby 1:1 rolę odwzorcowane i podobne/lepsze otoczenie to pal c*** w to, ale tutaj własne pomysły i oceny to zabójstwo własnych szans a nie oszukujmy się większość ma tutaj własne połączenia i pomysły a jak jeszcze gracze są mniej lubiani to mają -50% tak dla zasady i dodatkowo jeszcze w pakiecie -20% jak GM jest mniej lubiany. 

*aha nie widzę absolutnie żadnego powodu aby AD miał wyjść z NY ;) to tylko bzdurne dorabianie teorii do c*** wie czego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ex Jazzmana zawsze można liczyć. 

docenić trzeba Dericka White bo to co grał przed urazem kolana to był doskonały set i odłączenie obrony z atakiem gdzie zaczął tak jak całe spurs ( Gay Johnson Lonnie Murray) trafiać za 3. Takie odmłodzenie składu w rl spurs ( i u mnie tez bo Zubac w nocy kolejny świetny mecz i 15/12/2 7/9%) dało świetne rezultaty przy podkręconym PACE ( skok o 11 pozycji ) 

ja mając szybkiego Johna Collinsa tez kręcę licznik i pisałem o tym wielokrotnie. A w takiej grze i obśmiewamy Wiggins lepiej się czuje. 
 

Zobacz mecze z wczesnej wiosny Reddisha zamiast kopiować ciągły pusty moim zdaniem zarzut. A wiadomo ze o stawkę więcej minut maja bardziej doświadczeni gracze typu Monte Morris niż rookie. Który ostatnie aktywne mecze miał na poziomie za 3 o czym pisałem.  
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, polishllama69 napisał:

liczyłem, że konto już usunięte, ale jednak nie i cyknęły mi 3 powiadomienia to wszedłem zobaczyć i na panelu długa wypowiedź alojza, cięzko odpuścić taki rarytas

mam szczere wątpliwości czy Brogdon jest lepszy od White'a, bo w ataku za bardzo nie ma jak sprowadzić go do wiekszej roli spot-up a z piłką on nie jest taki sexy jak się wydaje, bo jego pull up J to dno jak na taką opcję a WHite zaczął je napierdalać na poważnym poziomie a w obronie na pewno jest lepszy. Z inny bawiących take'ów Irving gorszy od gowna, rozumiem można kogoś nie lubić, ale to spora przesada (no chyba że mowa o Westbrooku, wtedy jego trzeba jebać, podobnie jak Lillarda ;)) Rozumiem, że można nie lubić KL0, ale wspominanie Reddish czy Wigginsa (obok siebie zwłaszcza) jako jakikolwiek plus dodatni to XD. ale ogólnie taki eprzywiązanie się do basic statów to największy rak tej gry, jeszcze rozumiem, że gracz X miałby 1:1 rolę odwzorcowane i podobne/lepsze otoczenie to pal c*** w to, ale tutaj własne pomysły i oceny to zabójstwo własnych szans a nie oszukujmy się większość ma tutaj własne połączenia i pomysły a jak jeszcze gracze są mniej lubiani to mają -50% tak dla zasady i dodatkowo jeszcze w pakiecie -20% jak GM jest mniej lubiany. 

Ogólnie to mam wrażenie, że gdybym napisał, że LeBron James jest lepszym graczem od TJ McConnella znalazłbyś z pewnością mnóstwo powodów dlaczego jest jednak inaczej :) 

Z jednej strony piszesz o tym, że każdy ocenia indywidualnie - ale z drugiej Twoje rozumowanie jest dobre, a moje jest złe :) 

Nie chce mi się wdawać w kolejne jałowe dyskusje- Whitea lubię - więc nawet dla potrzeb chwili przyjmijmy, ze z Brogdonem są porównywalnymi graczami, ale tak się składa, że White powinien być RFA po tym sezonie u nas w Hawks i zobaczymy jak nasz rynek zweryfikuje jego wartość - wtedy będziemy mieli jakieś porównanie jak jest oceniany u nas :) Brogdon dostał chyba z 90mln$ Rzuciłem sobie tez okiem z ciekawości na ten ranking bleacher reprt top100 - oczywiście to zaden wyznacznik, ale tez pokazuje czyjś punkt widzenia - tam White jest 98, a Brogdon 48 - jednak spora różnica. 

27 minut temu, polishllama69 napisał:

 *aha nie widzę absolutnie żadnego powodu aby AD miał wyjść z NY ;) to tylko bzdurne dorabianie teorii do c*** wie czego

tego nawet nie warto komentować.. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, polishllama69 napisał:

liczyłem, że konto już usunięte, ale jednak nie i cyknęły mi 3 powiadomienia to wszedłem zobaczyć i na panelu długa wypowiedź alojza,....trzeba jebać, podobnie jak Lillarda ;)) Rozumiem, że można nie lubić KL0, ale wspominanie Reddish czy Wigginsa (obok siebie zwłaszcza) jako jakikolwiek plus dodatni to XD. 

Reddish pożegnał ligę w ostatnich swoich meczach ( ostatnie 30 dni RS)

12 spotkań 29,5 minuty

16/3,6/1,3 na 48,9% 40,3% 2,1/5,2 za trzy 83,4%FT i 1,4st

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Ignaś ma w BeGM lepszą drużynę niż w rl Spurs

Nie wiem czemu często ten bzdurny argument jest wyciągany. Liga u Nas jest cholernie mocno spolaryzowana. Nawet jeśli Spurs w BeGM są lepsi, to konkurencja u Nas też jest dużo lepsza. Nasi Bucks są mocniejsi, Lakers są mocniejsi, Knicks mocniejsi niż Clippers i tak właściwie z każdym PO team.

Do tego tekst o bilansie. Sam Ignazz napisał, że bierze się on w głównej mierze z tego, że na poważnie gra tutaj może 5-6 zespołów, a reszta odpoczywa. U Nas tego nie ma, każdy mecz to gra o wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Alonzo napisał:

Ogólnie to mam wrażenie, że gdybym napisał, że LeBron James jest lepszym graczem od TJ McConnella znalazłbyś z pewnością mnóstwo powodów dlaczego jest jednak inaczej :) 

zastanawiam się kiedy ludzie skończą dorabiać idiotyczne teorie do mojej osoby, bo kolejne są coraz ciekawsze, tak gardzę i pluję na Jamesa, ale przecież na forum nie było większego krytykanta McConnella

nie wiem jak to przedstawiają jakieś portale, bo ich nie czytam a mam wrażenie, że to extension Murraya zrobiło sporo krzywdy Derrickowi w ironi dodaje fakt, że wystarczy zastąpić LMA Poeltlem i są efekty a jakoś austriaka nikt nie cenił, zresztą austriackiej sztuki nie doceniono też 100 lat temu

20 minut temu, ignazz napisał:

docenić trzeba Dericka White bo to co grał przed urazem kolana to był doskonały set i odłączenie obrony z atakiem gdzie zaczął tak jak całe spurs ( Gay Johnson Lonnie Murray) trafiać za 3. Takie odmłodzenie składu w rl spurs ( i u mnie tez bo Zubac w nocy kolejny świetny mecz i 15/12/2 7/9%) dało świetne rezultaty przy podkręconym PACE ( skok o 11 pozycji ) 

jak Ty chcesz podkręcać tempo z Zu to może wypisz się od razu z PO co ?

a dalsza część wypowiedzi tylko utwierdza mnie, że to tylko roto z dorabianiem ideologii ;) 

 

1 minutę temu, ignazz napisał:

Reddish pożegnał ligę w ostatnich swoich meczach ( ostatnie 30 dni RS)

12 spotkań 29,5 minuty

16/3,6/1,3 na 48,9% 40,3% 2,1/5,2 za trzy 83,4%FT i 1,4st

 

nom a teraz dodaj jeszcze jakieś +-, on floor ORTG i rolę graczy a potem pogadamy o KL0, akurat CAVSów ogladałem w c*** w tamtym okresie i z Sextonem mega grali w ofensywie, podmień jego liczbyz Gallo i raczej mało kto sie skapnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, MarcusCamby napisał:

Nie wiem czemu często ten bzdurny argument jest wyciągany. Liga u Nas jest cholernie mocno spolaryzowana. Nawet jeśli Spurs w BeGM są lepsi, to konkurencja u Nas też jest dużo lepsza. Nasi Bucks są mocniejsi, Lakers są mocniejsi, Knicks mocniejsi niż Clippers i tak właściwie z każdym PO team.

Najlepsze, że Spurs nie są lepsi niż w realu - tam zajebiście gra Derozan+White + rolesi są hot za trzy, ale ignazz nie ma żadnego guarda mogącego robić 22-7 na 66%TS. 

Przede wszystkim, Ignazz zrobi playoffy z niezłym bilansem na tej zasadzie, że najpierw przekonywał, że Aldridge gra słabo przez Forbesów, więc przeciętny LMA i slumpujący Brogdon zrobili dodatni bilans - a teraz Aldridge wyleciał, Spurs grają dużo lepiej, bo mogą grać z lepszym pace i spacingiem, więc jeszcze dostanie bonus za świetnie dysponowanego Gaya. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fani spurs dalej twierdzą ze większym problemem jest DDR niż LMA. A z Forbesa drą łachy od samego początku sezonu. Serio uważam ze to nie brak LMA a lepsza obrona obwodu bez Forbesa Millsa i Belli ( ten i tak gra za dużo dalej) daje spurs jakość. Nie mieszajcie tu lma jako główny czynnik. Z nim ci młodzi byliby jeszcze lepsi. 

I to nie są moje słowa tylko ale całej rzeszy kibiców za oceanem. 

We wspomnianym zestawieniu lma to top 50 a u nas robi się z niego ogóra nawet jak nie gra. 

I w komentarzach nikt tego top 50 nie kwestionował. 

Pomijanie do tego Johna Collinsa kolejny raz. 

Collins w 2020

22,8/10,3/1,4/1,5 bl 60,1%/40,6 z 3,4 rzutu za trzy 80,2%FT. 

Jezeli taki smallball z Johnem jest gorszy od tego z Jakubem to fajnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zadaniowca którego probsujemy Keldona mam Monte do dyskusji 

White lepszy jako objawienie sezonu Brogdon

Collins daje więcej niż Rozyn moim zdaniem 

Reddish lepszy niż Belli

Wiggins niż Mills 

Zubac Jakub jak kto woli

Murray Gay Eubenks i tu i tu 

3 minuty temu, cvbe napisał:

No IMO też RL Spurs by w tej formie pyknęli tych beGM Spurs i to już nawet pomijając to, że DDR i Poeltl są u mnie, bo teraz nie mam ich po co promować jak zostałem usunięty z bańki ;)

Mam inne zdanie 

A jeśli nawet to dalej spokojnie powinienem podtrzymać wynik na plus

A nasze Dallas ma sporo więcej kłopotów a gra Haywarda opoki naszego Jazz so so i tu trzeba budować narracje na Aytonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, january napisał:

Nie wiem czy ma sens podawanie bilansow z bubble jak tam 2/3 spotkań grają jakieś głębokie rezerwy. 

Wyniki może nie ale jakość gry widać. 

Spurs grają zaskakująco dobrze po prostu. 

Jest taki niesmaczny żart ze gdyby lecieli Forbes z Millsem helikopterem to spurs mieliby plus 10 do wygranych przed bąble,  ale żart jak mówiłem nie smaczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem. Przerwa w naszej grze otworzyła mi oczy na wady zespołu które w ferworze walki wcześniej nie były takie oczywiste. Dla mnie jest to dosyć proste ze korzystam na słabości kontrkandydatów u których w jednym przypadku wszystko się wyjątkowo nieszczęśliwie ułożyło a w drugim zrobiono dosyć sporo istotnych zmian gdzie lider gra moim zdaniem słabo. Końcówka ( chudego ) Ziona była mocna i obawy rosły z każdym zachwytem amerykańskich mediów nad złotym chłopakiem. Tymczasem to co zobaczyłem w bance jest jednym z największych rozczarowań względem oczekiwań ( wobec grubego). Gordon Hayward mimo utrzymanych minut w Bostonie obniżył loty i kreci niebezpieczne jak na lidera skuteczności za trzy ( obecnie 33,3 tylko gdzie spadły mu tez o 2,2 % FG, asysty 3,9 zamiast 4,4 a wzrosły straty z 1,7 do 2,4) 

ZION strasznie bierny był bo poza restrykcjami minut (20) był mało aktywny na desce (4,2 RPG) 

Nie wiem czy plusowym obrońca można go nazwać a wynik -11,6 to skandal 

Ten uraz kolana musiał być poważniejszy bo nie wierze ze tsk zleciał tylko przez brak rytmu. 

Eric Bledsoe wrócił ale 10/5 na 41% i 33% za trzy to nie jest powód do dumy. 
jezeli z tych zespołów walczących o PZo i posiadanych graczy to ja mam się najbardziej tłumaczyć z formy to jest coś nie halo. Tym bardziej ze jak wspomniałem każdy z moich przede wszystkim poprawił skuteczność w trójce 

Gay Murray Monte Brogdon 

a Reddish i Collins kończyli sezon bijąc rekordy skuteczności za 3 

Mój lawkowicz Admirał Schoefeld  lepszy wynik wykręcił niż liderzy wspomniani wyżej. (35,8 vs 2x33,3%)

Ten bąbel to loteria nazwisk często ale w zdrowiu miałem szczęście. Wszyscy zdrowi poza LMA gdzie te dalsze nazwiska Len Schoefeld Bradley Little Eubenks to moje 10, 11, 12, 13, 14 aktywne nazwisko 15 jest LMA. 

Najmniej czasu dostaje tu niestety zepchnięty przez Melo z rotacji Nassir Little. Rozczarowanie. 

U innych taki istotny Melton ważny gracz ławki a przy kontuzji Erica w zakresie minut robi 4/3/2,5 na 26%&15% za trzy. 

Ważny inny rezerwowy Hezonja 6/4 na 41% i 25% za trzy 

Kyle Anderson 5,5/3,5/3,5 na 35% i 31% za trzy. 
a przecież to są wszystko gracze zespołów walczących w bąblu o życie. ( PTB MEM) 

A oni stają u nas na przeciw Monte i Wigginsa. 

Shamet nie lepiej 

6/2/2 na 30%FG !!! I 21% za trzy. 
 

DiVinzenzo ?

6,5/4/2,5 na 35% i 19%!!! Za trzy. Gra w środowisku Bucks a robi 50% z FT. 
 

reasumujac konkurencja nie ma drugiej linii a liderzy poza Aytonem zawodzą. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, polishllama69 napisał:

zastanawiam się kiedy ludzie skończą dorabiać idiotyczne teorie do mojej osoby, bo kolejne są coraz ciekawsze, tak gardzę i pluję na Jamesa, ale przecież na forum nie było większego krytykanta McConnella

nie wiem jak to przedstawiają jakieś portale, bo ich nie czytam a mam wrażenie, że to extension Murraya zrobiło sporo krzywdy Derrickowi w ironi dodaje fakt, że wystarczy zastąpić LMA Poeltlem i są efekty a jakoś austriaka nikt nie cenił, zresztą austriackiej sztuki nie doceniono też 100 lat temu

 

James i McConnell to tylko przykład - nawet nie wiedziałem, że McConnella nie lubisz. ja go cenię za walkę pomimo braku talentu ;) 

Czy masz może na myśli tego niespełnionego austriackiego akwarelistę? ;) 

3 godziny temu, january napisał:

Nie wiem czy ma sens podawanie bilansow z bubble jak tam 2/3 spotkań grają jakieś głębokie rezerwy. 

analogicznie jak do rl - jak u nas drużyna nie ma o co grać, to odpuszcza, a jak ma to walczy. 

3 godziny temu, january napisał:

No tak ale Alonzo podaje bilans Spurs jako argument, a to są totalnie różne bajki pod każdym  względem. 

ale że niby rl Spurs nie wygrali tych meczy? Przykładowo Twoi Lakers, którzy po g1 maja praktycznie zagwarantowane 1 seed walczą na maxa, bo tak wynika z uśredniania? 

Albo Denver, które ma problemy z kontuzjami (Harris) i przymusowa kwarantanna (Williams), pomimo, ze wszyscy widzimy jak gra Minnesota, to Nuggets grają na maxa do końca? 

Boston u nas od g4 gdy kontuzje złapał Adams, pomimo Georgea i Smarta ledwo ledwo wystawia s5 ..Czy George by tu grał tak dobrze i chętnie  - porównując sytuację do Beala z Wizards (ten to chociaż miał teoretyczne szanse na playoffs)? 

Pytań jest dużo, ale ja juz swoja taktykę przy bilansach przyjąłem i część bilansów mam opracowane. Wszystkim drużynom został do rozegrania jeszcze 1 mecz w seeding games. 

No i przy katowaniu najważniejszych graczy w seeding games - odezwą się przecież kontuzje w playoffs szczególnie przy wąskich składach.. 

 

 

 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, january napisał:

Spurs w sumie u nas cały sezon korzystają na dużych problemach Jazz i Mavericks, kto wie czy teraz 7 seedu też nie utrzymają dzięki temu - Isaac, Zion, Bledsoe i Hay chyba dość meh, prawie 2w z tego co pamiętam to solidna zaliczka, ciężka do nadrobienia w 8 spotkań. 

I właśnie o tym cały czas piszę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.