beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[fluber]

Teraz, Alonzo napisał:

 

1. Nie może być tak, że przez cały trymestr gra u kogoś Kamir, a jak ktoś inny chce podpisać Kelana, to okazuje się, że Kamir to Kelan - ok jedna lidera.. zdarza się każdemu, ale tu się aż 4 nie zgadzają.  

Trochę tych Martinów było w tym offseason, bo jeszcze Cody i Caleb:) Chociaż ja też byłem przekonany, że Ronnie ma Kelana, chociaż nie wiem czemu:)

[Alonzo]

1 minutę temu, fluber napisał:

Trochę tych Martinów było w tym offseason, bo jeszcze Cody i Caleb:) Chociaż ja też byłem przekonany, że Ronnie ma Kelana, chociaż nie wiem czemu:)

Gdybym się nim nie interesował, to możliwe że tez bym tak uważał, ale widząc że nie ma nikt Kelana.. nie zastanawiałem się im jest Kamir  

 

[człowiek...morza]

1 godzinę temu, january napisał:

Czy ja wiem czy za wcześnie? Tu się szykuje wylot z ósemki Knicks po 2T łącznie. Oczywiście będą faworytem do wejścia do PO dalej, ale jednak też seria już w 1 rundzie Bucks-Knicks to byłoby złoto  

MRI results on Lakers star Anthony Davis’ lower back injury returned clean and he plans to travel with team on two-game road trip (Dallas, OKC), league sources tel

No i cyk, na kolana przed Knicksowym Panem. 

[BMF]

Ty z KI bedziesz miał problem.

[człowiek...morza]

17 minut temu, BMF napisał:

Ty z KI bedziesz miał problem.

czekamy, zobaczymy, jak sie okaże, że wylatuje do końca, to jest jeszcze okienko a ja mam czym handlować.

duet leonard i davis to imo dalej sporo i przy ściągnięciu w miarę dobrego rolesa na "pg" (zakładając brak irvinga) w dalszym ciagu byłyby relatywnie duże szanse na finał (chyba faworyt). 

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez człowiek...morza

[Tecu]

Odnośnie tego czy Kelan i Kamir to podobne imiona to jakby co to podpisałem na two waya Jordana M.

 

[fluber]

Godzinę temu, człowiek...morza napisał:

 

duet leonard i davis to imo dalej sporo

W sumie to zgadzam się wyjątkowo z Jaśkiem. Leonard gra na najgorszym TS% w karierze, co chwilę coś opuszcza przez load management/knee maintenance i gra najniższe minuty od lat nie licząc sezonu na 9 meczów (31,9mpg), Irvinga nie ma, a Davis w minutach bez LeBrona robi net rating minus 4,63 i atak Lakers w tych minutach jest na 29 miejscu w lidze. Będziesz musiał coś zrobić w kolejnym okienku, bo naprawdę te play-offs mogą Ci uciec ( mało prawdopodobne, ale moim zdaniem bardzo prawdopodobny jest spadek na 8 miejsce w tabeli Wschodu na koniec sezonu)

[człowiek...morza]

6 minut temu, fluber napisał:

W sumie to zgadzam się wyjątkowo z Jaśkiem. Leonard gra na najgorszym TS% w karierze, co chwilę coś opuszcza przez load management/knee maintenance i gra najniższe minuty od lat nie licząc sezonu na 9 meczów (31,9mpg),

hiperbolizujesz i dramatyzujesz.

jednocześnie można napisać, że najlepiej kreuje w karierze i ma zdecydowanie najlepszy on/off w drużynie (co tym bardziej ciekawe, gdy na ławce biega Ci duo Harrell/Williams) - dla przeciwwagi w zeszłym sezonie dla impactu Leonarda podawano jego c***owy on/off względem pozostałego s5 raptors.

[Qcin_69]

Uśrednianie formy z trymestru to jest jeden z najbardziej wypaczajacych wyniki gry, elementów beGM, który sprawia ze zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem.

u mnie Knicks zaczynaja ten trymestr od serii porażek, wiec nawet jak na ostatnie 5 spotkań Leonard i Davis w końcu zagrają razem to i tak będzie tutaj ciężko o dodatni bilans.

[Alonzo]

26 minut temu, Qcin_69 napisał:

Uśrednianie formy z trymestru to jest jeden z najbardziej wypaczajacych wyniki gry, elementów beGM, który sprawia ze zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem.

+1

 

[RonnieArtestics]

3 godziny temu, Alonzo napisał:

 

 

ja tam nie mam żadnych podstaw, żeby Tobie Ronnie nie wierzyć, ale mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę pomiędzy imieniem Kamir a Kelan - łączy je tylko pierwsza litera. Wiesz.. Jasiu ma na 2wayu Deana Wadea, ale zaraz sie może okazać, że jednak Dwyane Wadea  Kamir Martin wisiał cały trymestr w arkuszu oraz w temacie wężyk 2way . Wczoraj była dyskusja, kto ma podpisać Gary Paytona II, a kto Gary Paytona III. ..

ja mam szczerą nadzieję, że podpiszę Rayjona Tuckera i Kelan to dla mnie opcja rezerwowa, ale nie wiem, jak teraz Ashigaru ocenia swoje szanse na podpisanie gracza 2way. 

Jeżeli Rada zinterpretuje to na Twoją korzyść, to:

1. Nie może być tak, że przez cały trymestr gra u kogoś Kamir, a jak ktoś inny chce podpisać Kelana, to okazuje się, że Kamir to Kelan - ok jedna lidera.. zdarza się każdemu, ale tu się aż 4 nie zgadzają.  GMowie powinni wiedzieć, kogo mają w zespole. 

2. Powinniśmy dostać z Ashigaru szansę na zaproponowanie kontraktu 2way jakiemuś innemu graczowi, tym bardziej, że głosowanie jeszcze nie ruszyło. 

Alonzo szczerze to nie wiem skad się ten Kamir pojawił, ale faktem jest ze nie ma takiego gracza, i nie podejrzewasz mnie chyba żebym takiego gracZa widmo wziął ? Jak wybierałem patrzyłem po kontraktach z real, coby mieć jakiegoś zawodnika który może pogra w realu. Większość była zajęta a highlighty Kelana najbardziej mi przypadły do gustu. Spoko zrozumiem ale nawet january potwierdził ze tam był wcześniej Kelan, bo chciał go brać. Zedytowalem post 3 dni później jak widać, wiec wydaje mi się ze był tam Kelan. 

 

Zrozumiem każda decyzje, ale nie bądźcie tacy pazerni, ten cały Kelan Martin wam nic nie zmieni jak i mi w tym sezonie. 

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez RonnieArtestics

[ignazz]

31 minut temu, Qcin_69 napisał:

Uśrednianie formy z trymestru to jest jeden z najbardziej wypaczajacych wyniki gry, elementów beGM, który sprawia ze zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem.

u mnie Knicks zaczynaja ten trymestr od serii porażek, wiec nawet jak na ostatnie 5 spotkań Leonard i Davis w końcu zagrają razem to i tak będzie tutaj ciężko o dodatni bilans.

Najlepsze jest to ze to się tak pojawiło jako dyskretne polecenie ze tak robimy. Mnie nadal szokują tu w tej grze takie co rok nowe kwiatki. Raz kalendarz raz ciągłość składu i ilość wymian a teraz te średnie które windują gwiazdy nawet kontuzjowane. Potem w zależności od potrzeb pewnie pojawia się inne zmienne ocenne. Liczba weteranów jak pewnemu GM się skład zestarzeje podparte liczba gier w po a potem pewnie przy zmianie warty liczba świeżych zdrowych nóg. Bo przecież sezon długi. Nie zdziwi mnie ani liczenie cm ani uwzględnienie wady wzroku ani finansów ogólnie. Gotowy jestem na wszystko ... a i tak mnie zaskoczy za rok dwa czy trzy coś nowego 

[kolader]

4 minuty temu, ignazz napisał:

Najlepsze jest to ze to się tak pojawiło jako dyskretne polecenie ze tak robimy. Mnie nadal szokują tu w tej grze takie co rok nowe kwiatki. Raz kalendarz raz ciągłość składu i ilość wymian a teraz te średnie które windują gwiazdy nawet kontuzjowane. Potem w zależności od potrzeb pewnie pojawia się inne zmienne ocenne. Liczba weteranów jak pewnemu GM się skład zestarzeje podparte liczba gier w po a potem pewnie przy zmianie warty liczba świeżych zdrowych nóg. Bo przecież sezon długi. Nie zdziwi mnie ani liczenie cm ani uwzględnienie wady wzroku ani finansów ogólnie. Gotowy jestem na wszystko ... a i tak mnie zaskoczy za rok dwa czy trzy coś nowego 

Zaraz dojdzie impakt trenera gdy pewne drużyny będą posiadały takich z opinią dobrego

[człowiek...morza]

Marne te prowokacje.

47 minut temu, Qcin_69 napisał:

Uśrednianie formy z trymestru to jest jeden z najbardziej wypaczajacych wyniki gry, elementów beGM, który sprawia ze zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem.

Jakie w takim razie widzisz bardziej sprawiedliwe rozwiązanie? I na jakiej podstawie jest postawiona teza, że zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem? Hasła bez pokrycia.

47 minut temu, Qcin_69 napisał:

u mnie Knicks zaczynaja ten trymestr od serii porażek, wiec nawet jak na ostatnie 5 spotkań Leonard i Davis w końcu zagrają razem to i tak będzie tutaj ciężko o dodatni bilans.

No cóż, wolna wola, choć ciekawa ocena w momencie gdy Davis i Leonard grają.

Niemniej użycie sformułowania "w końcu" i "nawet" nakazuje sądzić, iż jest ona obarczona błędem (przyjęte złe podstawy). 

Więc po skorygowaniu błędu liczę na dodatki bilans

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez człowiek...morza

[fluber]

13 minut temu, ignazz napisał:

Najlepsze jest to ze to się tak pojawiło jako dyskretne polecenie ze tak robimy. 

To sie pojawilo w kontrze do @Alonzo ktory liczyl bilanse mecz po meczu:)

[Qcin_69]

Teraz, człowiek...morza napisał:

Marne te prowokacje.

Jakie w takim razie widzisz bardziej sprawiedliwe rozwiązanie? I na jakiej podstawie jest postawiona teza, że zawsze wygrywa drużyna z lepszym nazwiskiem? Hasła bez pokrycia.

No cóż, wolna wola, choć ciekawa ocena w momencie gdy Davis i Leonard grają.

1. Zawsze, w tej grze jeszcze się nie zdarzyło żeby wygrał ktoś ze słabszym nazwiskiem, nie licząc wyjątków gdzie była mega dysproporcja graczy jak w 2017 gdzie GSW mieli Curry,Durant,Green vs Lebron i odrzuty, co roku gada się o jakimś ficie magicznym, a na koniec i tak wygrywa zespół z głośniejszym nazwiskiem, ile mieliśmy do tej pory niespodzianek? Coroczny brak Pacers i Hawks w PO są tego najlepszym podsumowaniem- „drużyna środka” i tyle, co roku to samo w ocenie tych zespołów, bo nie maja gwiazd- Hornets by skończyli w tym roku identycznie gdyby nie to, ze Fluber i jego Westbricki wyskakują z lodówki nawet w Ciechocinku.

2. Ja staram się na bieżąco robić bilanse, czy tez zakresy, stad płakałes nad 17-11 (znaczy śmiałeś się) ale u mnie byłeś jakieś 6-2 na starcie, potem byłeś poniżej średniej i na koniec trymestru znowu trochę podskoczyłes, wiec skończyłeś z 17-11. 
 

3.Hipokryzja to rak tej gry i wspominam ja od daaaawna, do tego toczy się po innych działach  ja tam i tak najbardziej czekam na lato i to jak Drummond kliknie PO mimo ze w realu odejdzie od opcji i to jak na podjęciem opcji będą te same głosy które do tej pory argumentowały T lub N przy extension tym ze mieliśmy się wcielać w zawodnikow:) to dopiero będzie festiwal klamst  

[człowiek...morza]

1 minutę temu, Qcin_69 napisał:

1. Zawsze, w tej grze jeszcze się nie zdarzyło żeby wygrał ktoś ze słabszym nazwiskiem, nie licząc wyjątków gdzie była mega dysproporcja graczy jak w 2017 gdzie GSW mieli Curry,Durant,Green vs Lebron i odrzuty, co roku gada się o jakimś ficie magicznym, a na koniec i tak wygrywa zespół z głośniejszym nazwiskiem, ile mieliśmy do tej pory niespodzianek? Coroczny brak Pacers i Hawks w PO są tego najlepszym podsumowaniem- „drużyna środka” i tyle, co roku to samo w ocenie tych zespołów, bo nie maja gwiazd- Hornets by skończyli w tym roku identycznie gdyby nie to, ze Fluber i jego Westbricki wyskakują z lodówki nawet w Ciechocinku.

No i jak to ma się w sprzeczności do tego co się dzieje w rzeczywistości?

[Eld]

Oderwę Was na chwilę od tej dyskusji:

 

[ignazz]

Nie mam problemu i już oddałem głosy. Jako drugi. 

[Qcin_69]

3 minuty temu, człowiek...morza napisał:

No i jak to ma się w sprzeczności do tego co się dzieje w rzeczywistości?

by daleko nie szukać 2019

u nas OKC by rozjechało Blazers 4:1

Denver by rozjechało Blazers 4:1

76ers by rozjechali Raptors 

to Po.

W RS-Pacers i Nets 0 szans na PO , dalej mi się nie chce sprawdzać, ale pewnie jeszcze kilka niespodzianek by było, u nas niespodzianek nie ma nigdy