Playoffs 2018 - 1st round Cleveland Cartel (4) vs. Indiana Pacers (5)

[jamalcegłacrawford]

Uwielbiam ocenianie drużyn na podstawie tego co robili kilka lat wstecz, ale to chyba domena ludzi, którzy po prostu mają swój światopogląd na takie rzeczy. Nic tego nie zmieni, tak po prostu jest i będzie niezależnie od tego jakie są fakty. 

 

A jakie są fakty?

[MarcusCamby]

Sęk w tym, że obelgi wobec Dirka były niezasłużone i jeszcze przed 2011 wiele osób go broniło, a po runie nawet haterzy przyznali rację, że Dirk przed 2011 grał genialnie w PO. 

Jednak nic nie zmieni faktu, że Raptors przez ostatnie 5 lat w PO grali konkretną c***nię i porównywanie do Dirka, który chociażby w 2006 zabrał Duncanowi b2b robiąc serię 27/13 przeciw jednej z najlepszych defensyw w dziejach to jawna kpina. 

 

0,383% FG% 0,211% za trzy. Dirk niewinny.

 

A można zobaczyć te linki, gdzieś ktoś broni Nowitzkiego? Bo jak przeglądałem stare tematy, to jazda z Nim jak z obecnym DeRozanem czy innym Lowry. Raczej królują opinie pussy Dirk. Zdzich trafił w sedno.

[BMF]

Dirk miał opinię playoff chokera na podstawie jednej serii z Warriors, tyle że sumarycznie jego statsy w playoffach w latach 01-10 były per36 niemal identyczne jak w RS, a to właściwie niespotykane dla liderów.

 

DeRozan i Lowry do tej pory rokrocznie byli po prostu beznadziejni w playoffach.

 

Niezbyt dobra analogia.

[RappaR]

0,383% FG% 0,211% za trzy. Dirk niewinny.

 

A można zobaczyć te linki, gdzieś ktoś broni Nowitzkiego? Bo jak przeglądałem stare tematy, to jazda z Nim jak z obecnym DeRozanem czy innym Lowry. Raczej królują opinie pussy Dirk. Zdzich trafił w sedno.

Ja to kojarzę jak się pisało. Wiadomo, że jazda jest z każdym, kto nie wygrał misia, ale Dirk miał opinię obecnego Paula, ale nie k**** Derozana. Nikt nie wątpił, że jest superstarem i jednym z czołowych graczy ligi. 

O jakim 0,383% FG i 0,211 za 3 mówisz? Ja widzę 52,6% FG i 72,7% za 3.

[Wróbel]

A jakie są fakty?

Fakty są takie, że Raptors jak i połowa drużyn w tym sezonie jest zupełnie inna niż przed rokiem. Większość widzi Raptors jako tych nieopierzonych, tchórzliwych obsrańców. Czas pokaże czy należy lekceważyć przeciwnika przed końcem zawodów. 

Phila poprzedni sezon skończyła na przedostatnim miejscu w konferencji, a dzisiaj już im dajecie finał NBA. Rozumiem, że dajecie im takie szanse, bo w poprzednich PO byli w super formie na bardzo wysokim poziomie (7 lat temu), a teraz Cavs również widzicie w finale NBA, bo przecież jest LeBron i ma nadal super partnerów. 

[Mirwir]

Fakty są takie, że Raptors jak i połowa drużyn w tym sezonie jest zupełnie inna niż przed rokiem. Większość widzi Raptors jako tych nieopierzonych, tchórzliwych obsrańców. Czas pokaże czy należy lekceważyć przeciwnika przed końcem zawodów. 

Phila poprzedni sezon skończyła na przedostatnim miejscu w konferencji, a dzisiaj już im dajecie finał NBA. Rozumiem, że dajecie im takie szanse, bo w poprzednich PO byli w super formie na bardzo wysokim poziomie (7 lat temu), a teraz Cavs również widzicie w finale NBA, bo przecież jest LeBron i ma nadal super partnerów. 

 

Większość osób ma ograniczone zaufanie do Raptors w PO i przemawia za tym ich historia. Raptors są tak różni, Lowry, DeRozen, Jonas, Casey gdzieś już chyba widziałem te nazwiska.

Wygrali pierwsze spotkanie brawo należy im się medal z buraka, wygrali drugie - medal z rzepy, mecz nr 3 cóż nie wygrali a w grę wchodził medal z kalafiora. Niech awansują tam spotkają się z Cavs bądź z Pacers i wtedy pogadamy.

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez Mirwir

[Wróbel]

Większość osób ma ograniczone zaufanie do Raptors w PO i przemawia za tym ich historia. Raptors są tak różni, Lowry, DeRozen, Jonas, Casey gdzieś już chyba widziałem te nazwiska.

Wygrali pierwsze spotkanie brawo należy im się medal z buraka, wygrali drugie - medal z rzepy, mecz nr 3 cóż nie wygrali a w grę wchodził medal z kalafiora. Niech awansują tam spotkają się z Cavs bądź z Pacers i wtedy pogadamy.

Cztery nazwiska tylko ? toż to przecież cały zespół jest. Fragmentu o warzywach nawet nie będę komentować. 

[Rodman91]

Ja to kojarzę jak się pisało. Wiadomo, że jazda jest z każdym, kto nie wygrał misia, ale Dirk miał opinię obecnego Paula, ale nie k**** Derozana. Nikt nie wątpił, że jest superstarem i jednym z czołowych graczy ligi. 

O jakim 0,383% FG i 0,211 za 3 mówisz? Ja widzę 52,6% FG i 72,7% za 3.

On podał skuteczność Dirka z playoff 2007, gdy obsrał się z GSW. Rzucał wtedy 0,383% FG i 0,211 za 3.

[shadowy86]

Korver bohaterem Cleveland. Całe spotkanie może nic nie grać, ale w najważniejszym momencie meczu odpala dwie trójki i wygrana idzie na konto Cavs.

W Pacers tym razem słabsi Oladipo i Bogdanovic, a Turner z Sabonisem najlepsi. Bardzo dobra play-offowa para. Nie wiem, czy nie najbardziej emocjonująca w stawce.

[Chytruz]

Dirk miał opinię playoff chokera na podstawie jednej serii z Warriors, tyle że sumarycznie jego statsy w playoffach w latach 01-10 były per36 niemal identyczne jak w RS, a to właściwie niespotykane dla liderów.

 

DeRozan i Lowry do tej pory rokrocznie byli po prostu beznadziejni w playoffach.

 

Niezbyt dobra analogia.

 

Dirk miał też długo opinię "cipy", bo przez większość jego kariery pokutowała jeszcze opinia, że wysoki ma się napierdalać pod koszami i walczyć o zbiórki w ataku, a nie rzucać za 3. A jak ktoś rzucał za 3, to dlatego że był za miękki na napierdalanie się pod koszami.

[Koelner]

Dirk miał też długo opinię "cipy", bo przez większość jego kariery pokutowała jeszcze opinia, że wysoki ma się napierdalać pod koszami i walczyć o zbiórki w ataku, a nie rzucać za 3. A jak ktoś rzucał za 3, to dlatego że był za miękki na napierdalanie się pod koszami.

i w sumie styl Dallas Nelsona czyli karuzela i napierdalanka, z 2-0 na 2-4 w finale , następnie odbieranie MVP nie na środku parkietu trochę na ten wizerunek wpłynęło .

[Mirwir]

Spotkanie straconej szansy dla Pacers. Mieli szanse na 3-1, a tak jest best of 3 z dwoma spotkaniami w Q.

 

Gdy zobaczyłem, że Silver wysłał Mauera jako głównego sędziego to byłem spokojniejszy o wynik. Ken to znany fixer i w razie W wygwiżdże to co trzeba. I w sumie gwizdnął. Po 3Q Pacers złapali wiatr w żagle i trzeba było ich jakoś zastopować. Ewidentne kroki Lanca przy wyprowadzaniu piłki Ken tylko czekał na taką okazje. Pod koniec spotkania musiał spacyfikować jump ball, bo to mogło się zakończyć różnie, a Adam najwyraźniej nie życzy sobie by było 3-1 dla Indiany.

 

Dobre spotkanie wysokich Indiany Turner i Sabonis, backcourt Indiany słabo (swoją drogą Victor po pierwszym spotkaniu coraz gorzej ze skutecznością 11/19, 9/18, 5/19, 5/20 trzeba przyznać, że Smith robi świetną robotę) Love bez rytmu słabe spotkanie. Clakson w 2Q zaszalał 5/5 12 punktów potem było już gorzej. Korver uwielbiam gościa, jak trafi 2 trójki to generuje mega chaos w obronie.

 

No i 3 JR  pod koniec 1Q.

http://www.espn.com/video/clip?id=23290533

 

Lubie to!

[blackmagic]

I jeszcze dam wam taki stat ktory pokazuje jak lbj noe ma pary w 2 polowie meczu - dziadek czas i takie tak.

 

1 polowa

Srednio 20 min 61% fg 19 pkt 7zb 5 as +7

 

2 polowa

Srednio 22 min 44% 14 pkt 4 zb 4 as -9

 

<dźwięk opadającej kurtyny>

 

po 4 meczach 

1 połowa 20 min 64% fg, 20 pkt, 7 zb, 4,5 as   +7,5

 

2 połowa 22 min 42% fg, 13 pkt, 5 zb, 3,5 as   - 8,5

 

 

adv stats

1 połowa 114 ortg, 94 drt, netrtg +19,5;  reb% 19,9  ; ast% 47 ; ts% 70, PIE 33

 

2 połowa 89 ortg, 106 drt, netrtg -17;  reb% 13  ; ast% 39 ; ts% 54,5, PIE 20

 

ale pewnie dalej to argument z dupy

[memento1984]

po 4 meczach

1 połowa 20 min 64% fg, 20 pkt, 7 zb, 4,5 as +7,5

 

2 połowa 22 min 42% fg, 13 pkt, 5 zb, 3,5 as - 8,5

 

 

adv stats

1 połowa 114 ortg, 94 drt, netrtg +19,5; reb% 19,9 ; ast% 47 ; ts% 70, PIE 33

 

2 połowa 89 ortg, 106 drt, netrtg -17; reb% 13 ; ast% 39 ; ts% 54,5, PIE 20

 

ale pewnie dalej to argument z dupy

dobrze, ze sie moze przewiezc na plecach Korvera, JRa, Greena i Calderona, u schylku!

[lorak]

po 4 meczach 

1 połowa 20 min 64% fg, 20 pkt, 7 zb, 4,5 as   +7,5

 

2 połowa 22 min 42% fg, 13 pkt, 5 zb, 3,5 as   - 8,5

 

 

adv stats

1 połowa 114 ortg, 94 drt, netrtg +19,5;  reb% 19,9  ; ast% 47 ; ts% 70, PIE 33

 

2 połowa 89 ortg, 106 drt, netrtg -17;  reb% 13  ; ast% 39 ; ts% 54,5, PIE 20

 

ale pewnie dalej to argument z dupy

oczywiście że nadal jest słabiutki, bo na takie staty wpływ może mieć kilka czynników, a nie akurat "starzenie się". np. gdyby teza o zmęczeniu była prawdziwa, to LJ nie grałby lepiej w czwartych kwartach niż trzecich. na przykład jego punkty:

 

G	3Q	4Q
1	6	4
2	6	11
3	3	12
4	1	8

[Tomek9248]

oczywiście że nadal jest słabiutki, bo na takie staty wpływ może mieć kilka czynników, a nie akurat "starzenie się". np. gdyby teza o zmęczeniu była prawdziwa, to LJ nie grałby lepiej w czwartych kwartach niż trzecich. na przykład jego punkty:

 

 

G	3Q	4Q
1	6	4
2	6	11
3	3	12
4	1	8

Daj Pan ilość prób proszę. Nie mówię, że musi tak być, ale możliwe że po prostu w trzecich kwartach sobie bimba oszczędzając siły na końcówkę.

[Lucas]

2-2 trochę szkoda, bo Pacers byli blisko. Ja odczuwam niesmak po tej końcówce, bo to powinien być jump ball. No ale sędziowie w niedziele to byli generalnie skandaliczne momentami.

 

Strasznie przykro patrzy mi się na Love’a. Kevin faktycznie chyba stracił miłość do gry. Fragment gdzie dostał czapę od Younga, ale utrzymał piłkę w łapie tylko po to, żeby Young mu ja wyrwał. Zamiast jakiejś sportowej złości to zostaje w miejscu jak jakaś sierota. Chwile później Bogdanovic rzuca za 3, Kevin pozoruje próbę kontestowania i nawet nie patrzy na piłkę tylko drepta już w kierunku kosza Indiany.

 

Cavs ładnie wyłączyli Dipo w tym meczu to im trzeba przyznać.

[shadowy86]

Love pikuje w dół z formą. Żenująco prezentuje się Thompson, którego koszykówka już chyba słabo interesuje. Hood jest zbyt miękki.

 

O dziwo całkiem fajnie wygląda Smith. Ktoś z tych patałachów musi dać wsparcie dla Jamesa, bo on sam tego nie pociągnie.

 

Pacers przegrali przez słabszą postawę Oladipo i Bogdanovicia, swoją cegiełkę dołożył też sfrustrowany Stephenson. Może gdyby grali Turnerem i Sabonisem razem na parkiecie, to by wystarczyło na Cavs, ale to tylko gdybanie.

[BMF]

LeBron już rok temu w finałach miał w pierwszych połowach dużo lepsze statystyki niż w drugich - i to nie kwestia starzenia, a faktu, że jak musisz grać 45mpg i robić na parkiecie z grubsza wszystko, to ten poziom jest nie do utrzymania. W czterech pierwszych meczach przez 20 minut Cavs robią - 19.8 net, a rok temu w playoffach -17.8 net. :]

 

​Ba, LeBron nawet w finałach 14/15 był krytykowany za grę w clutch, tylko znowu, jak grasz 46mpg i robisz ~36-13-9, to gorsza gra w drugich połowach/końcówkach jest dosyć logiczną konsekwencją.

 

Generalnie można doszukiwać się regresu LeBrona w tym sezonie, ale nie tutaj.

 

LeBron robi 33-12-8 na 63%ts i ma ind ORTG 125, a Cavs jako drużyna mają 102.8 ORTG, lol, Finals '15 vibes jeżeli chodzi o grę supportu.

Edytowane 23 Kwietnia 2018 przez BMF

[dannygd]

po 4 meczach 

1 połowa 20 min 64% fg, 20 pkt, 7 zb, 4,5 as   +7,5

 

2 połowa 22 min 42% fg, 13 pkt, 5 zb, 3,5 as   - 8,5

 

 

adv stats

1 połowa 114 ortg, 94 drt, netrtg +19,5;  reb% 19,9  ; ast% 47 ; ts% 70, PIE 33

 

2 połowa 89 ortg, 106 drt, netrtg -17;  reb% 13  ; ast% 39 ; ts% 54,5, PIE 20

 

ale pewnie dalej to argument z dupy

Nic odkrywczego nie napisałeś, LBJ poza kilkoma wyjątkami zazwyczaj grał gorzej w 2 połowie - dlatego długo miał łatkę nabijacza statystyk w mało istotnych momentach, ale to zaraz burze wywoła u fanów Króla więc nie będę rozwijał tematu kolejny raz.