Skocz do zawartości

Pelicans 17/18 czyli koncert AD / DC


Raf85

Rekomendowane odpowiedzi

Po obejrzeniu drugiej połowy Blazers-Pelicans trzeba powiedzieć, że NOP wyglądało lepiej bez Davisa. DMC był bardziej efektywny. Praktycznie sam wyciągnał zespół na prowadzenie i gdyby miał choć odrobinę wsparcia od Holidaya to mogli to wygrać

Tak naprawdę to Nelson wyglądał dziś lepiej od niego w tej końcówce

 

Nie wiem co się dzieje z JRue ale Gentry nie jest jedynym problem Nowego Orleanu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu drugiej połowy Blazers-Pelicans trzeba powiedzieć, że NOP wyglądało lepiej bez Davisa. DMC był bardziej efektywny. Praktycznie sam wyciągnał zespół na prowadzenie i gdyby miał choć odrobinę wsparcia od Holidaya to mogli to wygrać

Tak naprawdę to Nelson wyglądał dziś lepiej od niego w tej końcówce

 

Nie wiem co się dzieje z JRue ale Gentry nie jest jedynym problem Nowego Orleanu

Holiday już w zeszłym sezonie spisywał się dość przeciętnie jako rozgrywający i lepiej wyglądał pod koniec sezonu jak grał jako SG razem z Frazierem. Właśnie dlatego to Rondo miał być rozgrywającym, a Jrue grać razem z nim ale jako SG niestety kontuzja Rondo pokrzyżowała te plany i Holiday po powrocie na PG znowu wygląda bardzo słabo i tu właśnie jest wg mnie dużo winy Gentry'ego.

 

Co do Cousinsa to on bez Davisa wyglądał bardzo dobrze i z Memphis i z Lakers i tu znowu pojawia się Gentry, który nie potrafi ustawić dobrego ataku z Cousinsem i Davisem. Nawet zresztą wcześniej nie próbował, bo zamiast wprowadzać Diallo i cały czas stosować taktykę z 2 wysokimi to po zejściu któregokolwiek z nich przechodził do niższego ustawienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cunningham strasznie kiepsko wygląda. Chyba poprzedni dobry rok i brak godziwej gotówki po tym jak zrezygnował z 3,5mln go zniechęcił do pracy. Rok temu dawał dobrą defensywę i prawie 40% na łuku.

 

Może Josh Smith jeszcze jest do wskrzeszenia. Przecież dopiero co stukła mu 30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi Jrue, on jest naturalnym rozgrywającym, wcale na SG nie gra lepiej - to że miał short term dobre % nic nie znaczy. On bez piłki traci 50% wartości i DMC od początku był gwoździem do jego trumny. Tu by taki G.Hill się sprawdził albo Irving, ale nie Jrue. Tym bardziej nie wiem po co dali mu Maxa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi Jrue, on jest naturalnym rozgrywającym, wcale na SG nie gra lepiej - to że miał short term dobre % nic nie znaczy. On bez piłki traci 50% wartości i DMC od początku był gwoździem do jego trumny. Tu by taki G.Hill się sprawdził albo Irving, ale nie Jrue. Tym bardziej nie wiem po co dali mu Maxa...

 

Maxa nie dostał, ale ogólnie się zgadzam. Moim zdaniem, też Jrue lepiej wygląda jak gra PG i ma tą piłkę w rękach. Nie rozumiem sensu przerzucania go na SG, gdzie straci część swoich atutów. Skoro nie pasowałem do systemu, może bezsensu było oferować mu ten kontrakt.

 

W ogóle nie odnosiłem się do postu Ely'ego, ale nie zauważyłem, by Holiday źle wyglądał. W defensywie zatrzymał Lillarda w pierwszej połowie na 0/9 (3/16 w całym meczu). Fakt, w ofensywie nie ma rewelacji, ale z tego co oglądałem dobrze grał i był ważną częścią, że Pelikany w IV złapały kontakt punkt za punkt.

 

Tam raczej brakuje sensownej głębi. Wszyscy wyglądają słabo, bo i roster ma kupę przeciętniaków, a jeszcze nałożyło się sporo kontuzji.

 

Ale Cousins bardzo dobrze wyglądał bez Davisa. Jak Pelikany mają się odrodzić to Ci dwaj muszą wypracować jaki sensowny schemat współpracy z obu stron boiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że kluczowym graczem NOP jest Jrue... jeśli gra idzie przez niego i gra dobrze to wygrywają, jak nie... to lipa.

 

To chyba było wiadome, że jeśli będzie grało 3 zawodników bardzo dobrze to są większe szanse na zwycięstwo niż gdy tylko Davis i Cousins będą grali świetnie. Ta trójka graczy zdecydowanie przerasta pozostałych zawodników i to oni powinni prowadzić do zwycięstw.

 

A zresztą dla mnie kluczowe okazało się zatrudnienie Nelsona, który bardzo szybko dopasował się do drużyny i od razu Pelicans zaczęli grać lepiej.

Ale na razie nie ma za bardzo czym się jarać, bo zarówno Lakers jak i Sacramento to drużyny słabe, a o poziomie Clevelend obecnie to ciężko powiedzieć coś pozytywnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba było wiadome, że jeśli będzie grało 3 zawodników bardzo dobrze to są większe szanse na zwycięstwo niż gdy tylko Davis i Cousins będą grali świetnie. Ta trójka graczy zdecydowanie przerasta pozostałych zawodników i to oni powinni prowadzić do zwycięstw.

 

A zresztą dla mnie kluczowe okazało się zatrudnienie Nelsona, który bardzo szybko dopasował się do drużyny i od razu Pelicans zaczęli grać lepiej.

Ale na razie nie ma za bardzo czym się jarać, bo zarówno Lakers jak i Sacramento to drużyny słabe, a o poziomie Clevelend obecnie to ciężko powiedzieć coś pozytywnego.

Ale w Portland gdyby Holiday dał wsparcie duetowi Nelson-Cousins to też mogło być zwycięstwo.

Nelson dał Pelikanom lepsze kreowanie. Spokój weterana , który wie kiedy rzucać, kiedy atakować kosz. Inna kultura.

Zachód wygląda jak na razie bardzo mocno i wyrównanie. 11 zespołów  walczy o PO i NOP nie stoi na przegranej pozycji ...

 

Choć niestety Gentry jest ich V kolumną i dopóki on tam siedzi to ciężko mi analizować szanse Nowego Orleanu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.