Skocz do zawartości

Boston Celtics - 17/18, czyli Rozkrok Danny'ego


obywatelPP

Rekomendowane odpowiedzi

Czemu jeszcze nikt nie bije pokłonów że Ainge wział Tatuma zamiast Fultza i jeszcze dobrał drugi pick?

 

edycja!

Co do SMARTA w obonie super, ale w ataku nadaje sie głównie do robienia wiatru, dlatego świetnie się sprawdzi w zespołach które mają wielu strzelców, a nie sprawdzi się tam gdzie sam musi oddawac sporo rzutów.

Po dojściu Haywarda powinien być większa wartością bo w obronie zrobi to samo a w ataku skaleczy kilka rzutów mniej.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu jeszcze nikt nie bije pokłonów że Ainge wział Tatuma zamiast Fultza i jeszcze dobrał drugi pick?

 

W obonie super, ale w ataku nadaje sie głównie do robienia wiatru, dlatego świetnie się sprawdzi w zespołach które mają wielu strzelców, a nie sprawdzi się tam gdzie sam musi oddawac sporo rzutów.

Po dojściu Haywarda powinien być większa wartością bo w obronie zrobi to samo a w ataku skaleczy kilka rzutów mniej.

Spokojnie, przyjdzie na to czas :rugby:  Tatum choć rok młodszy wyprzedza takiego Josha Jacksona o kilka długości. Będzie kimś w tej lidze. Jak na razie jego postawa jest na duży plus, mocno korzysta na kontuzji Gordona. Niech się dalej tak rozwija, to kibice Celtics będą mieć z niego dużo pociechy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, przyjdzie na to czas :rugby:  Tatum choć rok młodszy wyprzedza takiego Josha Jacksona o kilka długości. Będzie kimś w tej lidze. Jak na razie jego postawa jest na duży plus, mocno korzysta na kontuzji Gordona. Niech się dalej tak rozwija, to kibice Celtics będą mieć z niego dużo pociechy.

Dobrze ten opis na siłe i do Tatuma pasuje, nikt nie zdązył mnie zje...ać mimo ze chodziło mi o Smarta :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie kwestia Smarta. Nie potrafię ocenić tego zawodnika i mocno jestem ciekaw jak oceni go rynek. Marcus odrzucił zapewne jakieś sensowne extension w stylu 60/4, bo liczy na solidną wypłatę latem i mocarny contract year w jego wykonaniu - w offseason rzucał dużo trójek, schudł, poprawił dietę, w skrócie - odmieniony Marcus. 

 

Ale ja nie wiem czy wierzę w tego odmienionego Marcusa wierzę. Jego rzut wygląda płynniej w tym roku, ale to nadal jest skuteczność 30% z gry i 30% za 3. Te numerki dla kogoś z zewnątrz wyglądają tragicznie, ale oglądając mecz widać, że Smart to jest tough shot maker, a co za tym idzie tough shot... taker. Nie boi się rzucać w ostatnich sekundach, czy brać piłę, gdy zagrywka nie poszła i jest 5 sekund do końca akcji 8 metrów od kosza. No ale tak czy owak rewelacji nie ma w tym ataku. W obronie Marcus jest fantastyczny, ale kurcze, czasami bywa niezdyscyplinowany i to wkurza. Silniejszych trójek czy czwórek nie pokryje, ale na obwód świetny defensor i walczak. 

 

Ogólnie Smartowi się trochę "trafiło" z tą kontuzją Haya (jakkolwiek to brzmi), bo w Bostonie brakuje teraz secondary kreatora po Irvingu (tak, od tego sezonu moim zdaniem można przyznać, że Kyrie to jest kreator). Wskutek tego Smart ma dużo piły w łapach i to go bardzo premiuje. Kojarzy mi się, że spot up game smarta to jest jakiś dramat? Jezu, jak znaleźć takie statsy? Spot up vs pull up??

 

W każdym razie, z tym przedłużeniem Smarta to będzie niezły zgryz, bo gracza niesamowicie ciężko ocenić. Z jednej strony statsy ma tragiczne, z drugiej effort, jaki zostawia na boisku potrafi wpłynąć mocno na nie jeden mecz. Ciekaw jestem czy znajdą się jacyś chętni, żeby mu sypnąć kasą. Z jednej strony można by być pewnym, że tak, bo młody, bo Boston wiele osób kojarzy i ogląda, ale z drugiej, te 30% z gry tez może odstraszyć GM'ów.

 

Stevens często nawet na lepsze trójki czy czasem czwórki wolał posłać bulteriera Smarta niż Crowdera, co nie raz obecnemu graczowi Cavs wypominałem, zwłaszcza że wielu krzyczało, że to stoper na Duranta.

 

No i miałem rację, bo król Crowder bez dobrej zespołowej defensywy jest nagi.

 

sam jestem ciekaw na ile rynek go wyceni. Fantastyczny obrońca, ale ile to dziś znaczy w obecnej koszykówce. Roberson jakiś kokosów nie dostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu jeszcze nikt nie bije pokłonów że Ainge wział Tatuma zamiast Fultza i jeszcze dobrał drugi pick?

Przyznaje się bez bicia,uważałem to za debilny pomysł,bo uważałem Fultza za hall of famera po pierwszym sezonie,a Tatuma za kopie Rudego Gaya i to przy dużym szczęściu.Myliłem się i całe szczęście.

 

 

sam jestem ciekaw na ile rynek go wyceni. Fantastyczny obrońca, ale ile to dziś znaczy w obecnej koszykówce. Roberson jakiś kokosów nie dostał.

 

Tyle że Smart czasem trafi do kosza,a Roberson czasem trafi w obręcz ;).Ale żeby nie było za słodko,oglądałem wszystkie mecze w tym sezonie i muszę powiedzieć że Smart mnie nie przekonuje do końca.Z jednej strony świetny,twardy obrońca,który w zasadzie jako jedyny z naszych guardów dobrze sobie radzi przy switchowaniu.Świetny hustler,dobry przy kontrach.Z drugiej strony skuteczność w dalszym ciągu przeciętna,rozgrywanie też nie wybitne.Ale co mnie najbardziej denerwuje to to że albo leci na chama albo po prostu nie widzi lepiej ustawionych kolegów,często zamiast rozegrać pcha się pod kosz w nadziei,że ktoś go sfauluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaje się bez bicia,uważałem to za debilny pomysł,bo uważałem Fultza za hall of famera po pierwszym sezonie,a Tatuma za kopie Rudego Gaya i to przy dużym szczęściu.Myliłem się i całe szczęście.

Poczekajmy jeszcze z oceną. Ja też miałem podobne zdanie do Ciebie i teraz Tatum mnie po prostu zaskakuje, uwielbiam patrzeć na jego grę. No ale tak czy siak, sezon nie trwa nawet miesiąca, jeszcze mnóstwo rzeczy się może zdarzyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w zeszłym sezonie pisałem, że jak Smart zacznie trafiać to będzie zajebistym graczem. Na razie jest solidnym zmiennikiem, który przypilnuje tego, żeby ławka nie straciła dystansu do przeciwnika.

Tatum mile zaskoczył. Czekam aż Brown ustabilizuje formę, bo na razie sinusoida straszna. Największym zaskoczeniem jak dla mnie jest Al. Rok temu wszyscy uważali, ze strasznie przepłacony zawodnik a teraz gra tak, że wszyski szczęka opadła. Dlatego nadal będę upierał się przy Okaforze, bo od takiego Ala nauczy się w pół roku więcej niż przez 3 lata w 76

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, przyjdzie na to czas :rugby:  Tatum choć rok młodszy wyprzedza takiego Josha Jacksona o kilka długości. Będzie kimś w tej lidze. Jak na razie jego postawa jest na duży plus, mocno korzysta na kontuzji Gordona. Niech się dalej tak rozwija, to kibice Celtics będą mieć z niego dużo pociechy.

 

A jeszcze niedawno wiele osób miało Jacksona przed Tatumem w poprzednim drafcie i już nie wspomnę o szoku jaki wywołał Ainge handlując 1st pick, bo jak sam stwierdził, i tak z trzecim pickiem dostatnie tego gracza na jakim mu zależało. To nie był jakiś rocket science żeby postawić Tatuma wyżej od chociażby Jacksona. W statach niestety nie widać wszystkiego, a ważniejsze od PPG jest to chociażby w jaki sposób się zdobywało te punkty. Tatum był świetnym iso scorerem z realnym shooting touch, mimo że statystycznie za dobrze za trzy w collegu nie trafiał to była jedynie kwestia czasu zanim zacznie mu wpadać. Dodatkowo był solidnym obrońcą, dobrze odgrywał do partnerów i grał mądrze. Jackson z kolei był mocno overrated w defensywie (według mnie), mimo że to był jeden z jego największych plusów według scoutów i mocno przeceniony był również jego scoring przez właśnie PPG. 

 

Podobna historia z Lonzo - wizja wizją, ale passing skills nie mają zbytniego przełożenia w NBA jeśli samemu nie stanowi się zagrożenia w ataku. Zresztą "passing" jest chyba najbardziej przecenianą rzeczą podczas ewaluacji graczy. Oglądam LeBrona od 15 lat, a to jest jeden z najlepszych podających wszech czasów, i nigdy nie powiedziałbym że to właśnie jego passing jest największym game changerem, ale to już jest rozmowa na dłuższy temat (wszystko sprowadza się do tego, że w prawdziwych meczach jest mało sytuacji żeby wykazać się w ogóle jakimiś fenomenalnymi umiejętnościami w podawaniu). Lonzo dał mi trochę nadziei podczas summer league, że może coś z tego wyjdzie, ale ostatecznie chyba skończy się na tym, że będzie musiał mocno przemodelować swoją grę żeby dorównać hype. 

 

Generalnie dużo jeszcze jest graczy, którzy mnie zaintrygowali, myślę o m.in. Ntilikinie, Anunoby, Kuzma, Mitchell, Z. Collins, Bacon, Markkanen, Smith, Fox... ale to już offtopic wchodzi. To może być jeden z najlepszych draftów od 2003 roku. 

 

Co do Bostonu to fajnie się ich ogląda. Szkoda Gordona, ale nawet bez niego to jest wciąż mocny zespół. Czyżby znowu top seed? Cleveland musi się ogarnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze odgrywał do partnerów i grał mądrze. Jackson z kolei był mocno overrated w defensywie (według mnie), mimo że to był jeden z jego największych plusów według scoutów

No ofense, ale traktuje to jako budowanie pozytywnej narracji pod Tatuma, który jest teraz na chodzie. Natomiast owa narracja z rzeczywistością ma niewiele wspólnego. Szczególnie a propors overrated defensywy JJ. 

 

Tatum w gruncie rzeczy nie odgrywał do partnerów, miał negatywny stosunek A/TO, więc napisanie "grał mądrze", czy "dobrze podawał do partnerów", to jak nalewanie z próżni. 

 

Ogólnie dla mnie jest on niejako namacalnym, póki co książkowym przykładem, jak ważne jest w jakie środowisko i pod kogo się trafia. Nie ma drugiego takiego gracza z czołówki obecnej klasie draftowej, który w tak dobry sposób ewoluował swój styl względem tego co grał w NCAA. 

 

 

 

Was most consistent in Isolation and Post Up situations. Got almost 29% of his possessions in one-on-one situations scoring

tak było w ncaa.

A teraz oddaje w sumie średnio niecałe 2 takie rzuty w spotkaniu.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś widziałem ranking rookies chyba w USA Today, z którym chyba na obecnym etapie wielu się zgodzi %

1. Simmons PHI

2. Tatum BOS

3. Kuzma LAL

4. Markanenn CHi

5. Mitchell UTA

 

Kuzma jak najbardziej zasłużenie. Rzecz która mnie ciekawi to jak mentalnie radzi sobie z tym Lonzo. Myśle, że z tak ogromnym hype’m na jego osobę obecność w Top 5 Rookie to rzecz oczywista. A jednak jak widać nie do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.