Los Angeles Lakers 2017/18

[SlaKB]

Szczególna kradzież to brak gwizdka po przejściu o pół metra linii srodkowej. Może jak zobaczycie jakich gwizdkow nie dostawał Lillard w ostatnich meczach to Wam przejdzie narzekanie

A kogo w kontekście tego meczu obchodzą gwizdki Lillarda, który dzisiaj nie grał? Prawda jest taka, że dzisiaj sędziowie pomogli Blazers (chociaż sytuacja z przejściem połowy była rzeczywiście komiczna) ale nie ma też co narzekać, dzisiaj sędziowie przeszkodzili, a jutro pomogą.

[Jendras]

Szczególna kradzież to brak gwizdka po przejściu o pół metra linii srodkowej. Może jak zobaczycie jakich gwizdkow nie dostawał Lillard w ostatnich meczach to Wam przejdzie narzekanie

 

Ale po tym przekroczeniu linii i tak nie było punktów Lakers, więc Blazers to niedopatrzenie nic nie kosztowało.

 

I co mnie obchodzą gwizdki Lillarda w innych meczach?

 

Kradzież i tyle.

[Zdzich]

jedno jest pewne, nietykalni z tego skladu sa jedynie ball, ingram i kuzma

lakers sa zdesperowani, by wyczyscic salary i sa niemal pewni, ze posiadajac randle'a, clarksona i paru innych grajkow sa w stanie pozbyc sie denga.

 

gra jest warta swieczki.mozna zdobyc pg i cousinsa, ktorych mozna spokojnie przyciagnac perspektywa gry z obiecujaca mlodzieza lakers

 

Samo posiadanie cap space im nic nie daje, bo mają jego wielkie G w tym momencie. Jedyną nadzieją na PG i Cousinsa to wymiany przed FA właśnie w udziałem Ingrama, Kuzmy i Balla, którzy mają jakąkolwiek wartość. Za Ingrama w pakiecie z Ballem i jakimś pickiem z przyszłości jest szansa na wyciągnięcie all stara w wymianie. Kuzma jak utrzyma obecny poziom, a jeszcze trochę dołoży w obronie to może być niezły asset do wymiany albo dobra opcja z ławki w przypadku zbudowania w przyszłym sezonie ekipy na all starach.

 

Nie wyobrażam sobie, by Boogie i PG w duecie(!) przeszli do Lakersów z tak słabym bilansem i mimo wszystko potencjałem bez ruchów kadrowych już na początku lipca. Nie sądzę, że obaj weszliby w ten projekt z niepewnym Ballem, Ingramem, który ma sufit jednak niżej niż zakładano i Kuzmą, który strzelcem może być elitarnym, ale to też raczej nie jest gracz na miarę ASG. Taki trochę Kyle Korver - z gorszym rzutem, ale większym repertuarem w ataku. Ale przez to, że są nadal młodzi to można kogoś za nich wyciągnąć. I to naprawdę kogoś z topu. Jednak bez tych ruchów to ekipa DMC, PG, Ball, Ingram i Kuzma to maks druga runda PO, a nie tego będą szukać Cousins i George. Przynajmniej jeśli chodzi o ambicje sportowe.

[lucero]

Punktów nie było ale to tylko pokazuje jakoś sędziowania

 

Jedyne z czym idzie się zgodzić z tej wyliczanki to faul Collinsa na Kuzmie. Te wszystkie ofensywne itd to w NBA rzut moneta

[dannygd]

 

 

 

Jednak bez tych ruchów to ekipa DMC, PG, Ball, Ingram i Kuzma to maks druga runda PO

Przy obecnym zachodzie i składach GSW, SAS i HOU to trudno oczekiwać więcej niż 2 runda (czyli półfinał confy). A i tak do pobicia są chociażby Wolves... więc nie wiem czego Ty oczekujesz, bo tam LBJ z DMC i PG13 nie są gwarantem finału confy...

Realnie ten team ma walczyć o coś od sezonu 2019-2020 i w kolejnych. 2018 to dla mnie 1 runda PO i odpadnięcie po walce z GSW czy SAS styknie.

[Zdzich]

Ofensywne powinny być gwizdane o wiele częściej. Zwłaszcza irytujące jest jak któryś próbuje wziąć obrońcę na plakat i jedną ręką ładuje piłkę, a drugą spycha obrońcę do parkietu. Nawet ten wsad Nance'a na Durantuli to dla mnie ofens, choć niepopularna opinia, zwłaszcza przy takim wsadzie. Ale nie on jedyny i nie ostatni. Griffin to jeszcze bardziej robił, a nikt przez lata mu ofensa nie gwizdnął na tym. Tylko raz na Gortacie, jak mu stanął na drodze przez restricted area.

 

A co do końcówki meczu, bo tylko tyle obejrzałem - sędziowie odegrali pierwszoplanowe role niestety, ale Lakers wydatnie sami się przyczynili do porażki. Tak długo jak nie nauczą się spokojnej gry w crunch time, tak będą takie porażki. Portland naprawdę w końcówce nie pokazało niczego ciekawego. Wystarczyło tylko egzekwować swoje po obu stronach parkietu i by ten mecz wygrali.

 

 

Realnie ten team ma walczyć o coś od sezonu 2019-2020 i w kolejnych. 2018 to dla mnie 1 runda PO i odpadnięcie po walce z GSW czy SAS styknie.

 

No to Tobie może styknie, ale PG czy Cousinsowi zapewne nie...

Edytowane 24 Grudnia 2017 przez Zdzich

[Jendras]

Punktów nie było ale to tylko pokazuje jakoś sędziowania

 

Jedyne z czym idzie się zgodzić z tej wyliczanki to faul Collinsa na Kuzmie. Te wszystkie ofensywne itd to w NBA rzut moneta

 

No to dzięki, bo ten jeden gwizdek wystarczył, żeby wypaczyć wynik meczu. A w tej "wyliczance" było więcej rzeczy, niż tylko ofensy, co przypadkiem pominąłeś.

Taki trochę Kyle Korver

 

[lucero]

Może to efekt szoku że udało się nam cokolwiek wygrac

 

W takiej formie powinniśmy popłynąć jakieś -15 nawet z LAL

[badboys2]

Samo posiadanie cap space im nic nie daje, bo mają jego wielkie G w tym momencie. Jedyną nadzieją na PG i Cousinsa to wymiany przed FA właśnie w udziałem Ingrama, Kuzmy i Balla, którzy mają jakąkolwiek wartość. Za Ingrama w pakiecie z Ballem i jakimś pickiem z przyszłości jest szansa na wyciągnięcie all stara w wymianie. Kuzma jak utrzyma obecny poziom, a jeszcze trochę dołoży w obronie to może być niezły asset do wymiany albo dobra opcja z ławki w przypadku zbudowania w przyszłym sezonie ekipy na all starach.

 

Nie wyobrażam sobie, by Boogie i PG w duecie(!) przeszli do Lakersów z tak słabym bilansem i mimo wszystko potencjałem bez ruchów kadrowych już na początku lipca. Nie sądzę, że obaj weszliby w ten projekt z niepewnym Ballem, Ingramem, który ma sufit jednak niżej niż zakładano i Kuzmą, który strzelcem może być elitarnym, ale to też raczej nie jest gracz na miarę ASG. Taki trochę Kyle Korver - z gorszym rzutem, ale większym repertuarem w ataku. Ale przez to, że są nadal młodzi to można kogoś za nich wyciągnąć. I to naprawdę kogoś z topu. Jednak bez tych ruchów to ekipa DMC, PG, Ball, Ingram i Kuzma to maks druga runda PO, a nie tego będą szukać Cousins i George. Przynajmniej jeśli chodzi o ambicje sportowe.

co ty cpiesz? za duzo wodki przed swietami? zakladam, ze nie widziales lakers w tym sezonie, a juz napewno nie w ostatnich tygodniach, skoro chcesz dealowac kuzma, ballem i ingramem?

 

 

przeciez piatka ball-pg13-ingram-kuzma-boogie wyglada juz na te chwie sympatycznie w porownaniu z tym co jest teraz w pels. za rok o tej porze roku, mlodzi lakers beda juz duzo lepszymi grajkami. nie wiemy jak wystrzeli kuzma, po tym co pokazal w ostatnim miesiacu, pisanie o nim w kontekscie all star nie jest glupie. a napewno nie jest glupsze niz pisanie tego co ty umiesciles w tych 2 akapitach.

 

ingram ma 20 lat. ja wiem, ze to co robi w analogicznym okresie to wciaz nie jest polka kevina duranta ale po tym jaki progres zrobil w tym sezonie, mozna byc duzym optymista. wciaz czeka go duzo pracy ale z jego etyka i podejsciem do tematu, mozna byc spokojnym i tylko czekac na efekty.

 

lakers maja sporo assetow, by wyczyscic salary i dorzucic jeszcze jakis talent. rozumialem pisanie przez ostatnie lata, ze granie w lakers jest samobojstwem, bo faktycznie bylo. ale w tej chwili, 2 czolowi rookies, obiecujacy ingram, kasa, nowy osrodek treningowy, nowy managment. czas przyzwyczajac sie do tego, ze jeziorany wracaja do gry.

wesolych!

 

edit:

zeby nie bylo zbyt wesolo. spuszczenie denga nie oznacza, ze ci topowi FA wybiora lakers. rownie dobrze lakers moga zostac z cap space'm, ktory pojdzie na 1 roczne kontrakty ala KCP ale w ten offseason szanse na topowych fa  beda chyba najwieksze w tym 10leciu.

 

edit2:

rozumiem, ze ten kyle korver to obecny lub w topowej formie, bo nie porownyjesz ich na podstawie rookie sezonow?

Edytowane 24 Grudnia 2017 przez badboys2

[shadowy86]

Co ten Walton zrobił? Piątka z debiutującym centrem i leszczem Caruso? Co to miało być? Garbage time, że grał takimi cieniasami?

[Milin]

Przy obecnym zachodzie i składach GSW, SAS i HOU to trudno oczekiwać więcej niż 2 runda (czyli półfinał confy). A i tak do pobicia są chociażby Wolves... więc nie wiem czego Ty oczekujesz, bo tam LBJ z DMC i PG13 nie są gwarantem finału confy... Realnie ten team ma walczyć o coś od sezonu 2019-2020 i w kolejnych. 2018 to dla mnie 1 runda PO i odpadnięcie po walce z GSW czy SAS styknie.

Houston nie ma co liczyć bo D'Antoni ich zajedzie w sezonie regularnym.

CP3 pewnie tytułu nigdy nie zdobędzie.

Jego jedyną szansą na misia byli kiedyś Lakersi ale Stern zrobił co zrobił.

[Hoolifan]

Jak zobaczyłem na parkiecie piątkę Ball-Caruso-Clarkson-Brewer-Randle, to myślałem, że Walton chce wziąć Blazers na litość...

[Milin]

Dużo osób twierdziło że rzuty Lonzo będą blokowane a jakoś nie rzuca mi się to w oczy.

Co prawda ze względu na Waltona nie oglądam zbyt wielu spotkań żeby się nie wnerwiać ale jedyne czapy jakie widzę to przy Jego wjazdach pod kosz.

[Jendras]

Laker Film Room‏ @LakerFilmRoom 13 godz.13 godzin temu

Lonzo Ball's MRI revealed a left shoulder sprain. He'll miss tomorrow's game, and will be re-evaluted in one week.

 

Akurat jak przychodzi łatwiejsza część terminarza zaczynają wypadać podstawowi zawodnicy.

 

Choć braku Lopeza na razie specjalnie nie widać, Bogut nieźle ostatnio wygląda.

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez Jendras

[SlaKB]

 

 

 

 

 

 

Akurat jak przychodzi łatwiejsza część terminarza zaczynają wypadać podstawowi zawodnicy.

 

Choć braku Lopeza na razie specjalnie nie widać, Bogut nieźle ostatnio wygląda.

Tym bardziej szkoda, że Ball ostatnio trochę lepiej wygląda, a znając Waltona to w S5 będzie grał Caruso.

[Jendras]

Ball gra dużo lepiej. W grudniu 12-7-7 na TS 52% to mniej więcej poziom, jakiego się oczekiwało przed sezonem, pod względem skuteczności w stosunku do października i listopada to jest przepaść. Jego rzut wygląda lepiej, piłka leci większym lobem, ostatnio w końcu zafundował step back 3, z których był znany w UCLA. No i teraz kontuzja w tym przeklętym meczu z Portland.

[Milin]

Tym bardziej szkoda, że Ball ostatnio trochę lepiej wygląda, a znając Waltona to w S5 będzie grał Caruso.

Nawet nie chcę myśleć co Walton dzisiaj wykombinuje.

[BMF]

Najlepszy to jednak był Barkley mówiący, że Kuzma wcale lepiej nie rzuca od Ingrama. :]

[Van]

no ekipy z tnt ciężko sie sluchalo, chociaż nawet oni potrafią docenić wartość Randle'a. Przestalem sie łudzić, ze Walton zrozumie coś i ludze sie juz tylko, ze cos wartościowego za niego dostaną bo jak oddadzą go za nic i zacznie robic w okolicach 20/10 z obecnym poziomem defensywy to będzie bolesne do ogladania...

 

Kuzma ma taka łatwość zdobywania punktów, ze co raz częściej sie lapie na tym, ze się dziwię w trakcie meczu ile on ich juz ma w danym momencie, jak wydaje mi się ,ze dopiero trafil 2-3 rzut on juz ma kilkanaście punktów.

[Jendras]

Czy ktoś ma pomysł, czym mógł kierować się Luke, wystawiając drugi raz z rzędu w czwartej kwarcie jednocześnie Caruso, Ennisa i Brewera?