Skocz do zawartości

beGM Play-off 2017


january

Rekomendowane odpowiedzi

Coś chyba BTPH ma awersję na moim punkcie... najpierw jako jedyny wytypował moją porażkę z OKC bez Gibsona, a teraz łatwe 4:0 i po frytach ;)

 

Gameplanu nie zrobiłem na 1 rundę, bo nie było sensu, gdy ludzie typowali zgodnie z moimi założeniami. Teraz może i wartoby, ale jeśli już tylu zagłosowało, po co, ktoś nas goni? Z drugiej strony nie zamierzam zaklinać rzeczywistości, gdyż wiem, kto jest faworytem tej serii i ciężko będzie odwrócić losy rywalizacji na moją korzyść, mając na uwadze wyniki z reala. Swoją drogą tam jedynie ostatni mecz był jednostronny, co też trzeba wziąć pod wzgląd, w pozostałych zadecydowały detale. Kwestia, czy tymi detalami dysponuje moja ekipa.

Ja sobię zostawiam pole aby zedytować post ale potem mogę mieć problem z czasem i wolałem dać teraz. Jeśli ty i Regis dacie kozak gameplan to może (przynajmniej u mnie) wszystko zmienić.

 

Do your job.

Edytowane przez TuPalnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś chyba BTPH ma awersję na moim punkcie... najpierw jako jedyny wytypował moją porażkę z OKC bez Gibsona, a teraz łatwe 4:0 i po frytach ;)

 

 

to nie tak, w sumie to nawet lubię rockets w realu jeśli chodzi o zachód ;)

 

no z tym wynikiem z OKC trochę popłynąłem chyba pod wpływem emocji i totalnej kupy jaką zagrał Harden w meczu nr 6, ale wiedziałem, że serii nie ma szans przeważyć więc jakoś nie miałem wyrzutów

 

a tutaj po prostu Spurs z Dragicem i resztą wzmocnień wyglądają bardzo fajnie a HOU bez Lou trochę gorzej. Ale też czekam na gameplany, wszystko jeszcze można zmienić, choć czy z 0:4 na 4:3 to już nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnę ze do spurs doszedł nie tylko Dragic ale także na ławkę doszedł Wadę ale i Sergio oraz Ilyasova który daje mi pare opcji których realnym spurs brakuje.

 

Dragic ma już pare serii z Po na poziomie a do dziś śni mi się jak z dystansu rozstrzelał spurs będąc w suns.

 

Parker zagrał jak na niego dobra serie z memphis ale to i tak na tle słabego manu czy millsa patrząc na pare Dragic Sergio wspartymi Wadę m to mam lepsza obronę niż trzy tyczki z realnej NBA.

 

W sumie trio w d Parker mills manu to coś strasznego.

Beverly to dobry harpagan ale na wyższego rzucającego trójki dragica nie jest tak idealny a ukrywanie Hardena jest teraz dużo trudniejsze jak wchodzi z ławki wypoczęty wadę.

 

Już na dragica Harden jak na parkera położyć się nie może.

Dragic nie zamknie Hardena ale przejmując go nie ma biedy jaka była gdy krył go po przekazaniu Parker/ mills.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecność na parkiecie ultra ofensywnej pary Dragic Wade sprawia ze Leonard gra więcej D a jeżeli rakiety grają nisko to mam jedno ustawienie więcej :

 

Dragic Green wade Leonard lma.

 

Dodatkowo w sytuacjach specjalnych tworze coś na ofensywę:

 

Dragic 40,5 za trzy z 1,6/4,0 za ten rs.

Sergio 36,5 za trzy z 1,7/4,2 także

Green 37,9 a po 34,2

Leonard 38,1 a po 45,5 z 2,1/4,6

Ilyasova 34,8 z rs z 1,2/3,5 lub Gasol 53,8 z rs i 33,9 z po.

 

Jeżeli tęsknocie za clutch manu to przypomnę ze w po zagrał na 22,5 procencie za 3 plus 41 z fg

 

Wade to jednak także wzmocnienie a nie tylko Dragic.

Ilyasova to także rozciąganie obrony gdzie dla lma po prostu więcej miejsca.

Sergio poprzez doświadczenie ma jednak więcej z gry niż młody Muray który był mimo 15 minut w 11 meczach zerowym zagrożeniem zza łuku i 37 procentowym z pola.

68 z linii tez nie jest laurka.

Po prostu odmlodzilem skład wymieniając ikony zespołu oraz graczy których i tak tracę w lato na podstawowego pg jego zmiennika 6th mana Dw oraz brakująca tozciagajaca czwórkę.

Uwalniam leonarda z części zadań w ofensywie gdzie nie musi tyle kozliwac mając dragica i dodaje więcej penetracji.

 

Nie zapominam jednak także o Simmonsie i bardzo rozwojowym Bertansie który za łuku robił w po 40 procent 0,6/1,5 w 9 minut.

 

Na tego gracza będę stawiał w przyszlisci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o tym, aby zamieszczać gameplan, ale wiem, że to niepotrzebne - Jazz są bez szans z Warriors. Pogardliwie byście na mnie patrzyli, gdybym za wszelką cenę starał się udowodnić, że Jazz wygrają 4-3 ;p nie wygrają, nie oszukujmy się ;) uważam, że mogę wyciągnąć max 1 mecz, gdy Warriors przysną chwilowo, a u mnie odpali Ross, Booker/ Mirotić i Hayward i tak też stawiam - ambitnie 1 mecz Jazz wygrają ;)

 

Przy okazji zamieszczam moje typy:

 

GSW - UTA 4-1

SAS - HOU 4-2 (Spurs się wzmocnili, ale seria nadal będzie dość wyrównana ;))

 

CLE - MIL 4-1 (Giannis i Brook urwą jeden mecz w MIL)

BOS - WAS 3-4 (tu czekam jeszcze na gameplany i mogę jeszcze zedytować, ale wydaje mi się, że wzmocnienie ławki w Wizards powinno pomóc i w G7 Marcus Morris i Lou odpalą ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś chyba BTPH ma awersję na moim punkcie... najpierw jako jedyny wytypował moją porażkę z OKC bez Gibsona, a teraz łatwe 4:0 i po frytach ;)

 

Gameplanu nie zrobiłem na 1 rundę, bo nie było sensu, gdy ludzie typowali zgodnie z moimi założeniami. Teraz może i wartoby, ale jeśli już tylu zagłosowało, po co, ktoś nas goni? Z drugiej strony nie zamierzam zaklinać rzeczywistości, gdyż wiem, kto jest faworytem tej serii i ciężko będzie odwrócić losy rywalizacji na moją korzyść, mając na uwadze wyniki z reala. Swoją drogą tam jedynie ostatni mecz był jednostronny, co też trzeba wziąć pod wzgląd, w pozostałych zadecydowały detale. Kwestia, czy tymi detalami dysponuje moja ekipa.

 

To bedzie tyn gejmplan czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GSW 4-0 Utah Jazz

 

Myślę, że ze zdrowym G. Hill ten jeden mecz by urwali. Tak to wyszło, że starterem będzie Exum, a zmiennikiem Chalmers. I to się zapowiada dużo gorzej niż w rzeczywistości. Ławka Utah minimalnie lepsza, ale to wciąż za mało na ten jeden wygrany mecz.

 

Spurs 4-3 Houston

 

Mimo, że to co stworzył Ignazz jest dla mnie bardziej na minus niż plus to jednak Rakiety nie poczyniły wystarczających wzmocnień, by zmienić przebieg historii. Może ze zdrowym Bogutem potoczyłoby się inaczej. No i ten Ilyasova robi też różnicę. Ciężkie zadanie przed bulekiem, by mnie ewentualnie przekonać.

 

Cavs 4-2 Bucks

 

Bez kontuzji Nene, poważnie wahałem się czy nie dać nawet 4-3. SlaKB uczynił kilkoma mądrymi posunięciami z Kozłów drugą siłę Wschodu. Myślę, że w rzeczywistości doszło by do rewelacyjnej bitwy. Czas działa na korzyść Bucks.

 

Boston 3-4 Washington

 

Powinno to się tak skończyć w rzeczywistości, a może nawet wcześniej. Moje zdanie na temat Bostonu jest znane, a GM Regis grał równie zachowawczo co Ainge. Defensywa Wizards istnieje tyko na papierze, ale i tak talentem powinni być ograć C's. Będzie komu wreszcie pograć z ławki, chociaż po prawdzie to tylko jedna z bolączek Czarodziejów. U mnie Olynyk show w G7 nie zachodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GSW (1) -UTA (4) 4:0 
 

SAS (2) -HOU (3) 4:3 

Jak już objaśniałem w poprzedniej rundzie. Absolutnie nie jestem fanem zastępowania Manu, Parkera i Millsa Wadem, Dragiciem i Rodriguezem. Jednak doświadczenie,spryt i automatyzm na pewnym poziomie potrafi dać ogromną przewagę. Pokazał to Manu kiedy zrobił step-up kiedy było trzeba i zniszczył Hardenowi psychikę zgarniając G5 dla San Antonio. Game 6 bez Leo Spurs wygrali żelazną obroną, perfekcją i dopracowaniem w każdym detalu. Zespołem. Imho po wypadnięciu Kawhia większy udział w grze DWade'a wcale nie wyjdzie tej drużynie na dobre. Dokładnie 4, która gra głównie na łuku to mocny ukłon w stronę Ryana Andersona, który pod koszem jest jak dziecko we mgle przeciw dużym czwórkom. Takie niebezpieczne wchodzenie na zasady gry Houston. Rockets też się zresztą osłabili dlatego według mnie nie mają szans wygrać serii (głównie chodzi o energizera Nene). Gdyby był Bogut zdrowy lub Hilario to kto wie. W innym przypadku Spurspo ciężkiej walce, może nawet w siedmiu.
 

CLE (1) - MIL (5) 4:1

Z jednej strony bardzo niewygodny matchup dla Cleveland, bo młodzież z Bucks na pewno nie przyjdzie z wazeliną do szatni, z drugiej znów LeBron w PO mode idący jak burza. Biorąc poprawkę na brak charakteru drużyn na wschodzie i mimo wszystko problemów Cavs w obronie stawiam, że jakiś mecz by Bucks urwali. Może nawet dwa przy dobrych wiatrach? Może

BOS (2) -WAS (3) 2:4 

Wzmocnienie ławki nawet samym Lou wystarcza, żeby zmienić bieg serii. Jest wreszcie szósty do grania w Wizards, więc jest awans dalej zdecydowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors - Jazz 4:0

 

Wiadoma sprawa.

 

Spurs - Rockets 4:2

 

Zastanawiałem się nawet nad 4:1, ale pewnie Houston te 2 mecze, gdy wpadały im trójki by miało. Ważna sprawa, że tutaj byłby Dragic zamiast Millsa, także spory upgrade.

 

Cavs - Bucks 4:0

 

Zarówno Bucks jak i Cavs mają lepsze zespoły, także ze 2 mecze mogły być bliskie, ale zawsze czegoś brakowało.

 

Celtics - Wizards 4:3

 

Wizards z Lou w tak ofensywnej serii pewnie byliby bliżej, ale z drugiej strony ten Lou miał jednak dosyć słabe PO, więc nie widzę go jako X-factora serii, drugiego Morrisa zresztą też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekałem na gameplany i czekałem i się nie doczekałem :(

 

GSW - UTA 4-0 chyba nie ma co komentować, inny wynik byłby niespodzianką.

 

SAS - HOU 4-3 możliwe, że gameplan mógłby to nawet przeważyć. ignazz, nic personalnego, ale system to system. Gracze mogliby Ci tego nie darować, że wymieniłeś ikony klubu a nowi potrzebowaliby czasu by Pop był zadowolony.

Przewiduje, że może dużo na nich krzyczeć :smile:

 

CLE - MIL 4-1 zwycięstwo Cleveland nie podlega dyskusji, ale może nawet 4-2 mogło być.

 

BOS - WAS 4-3 też żałuje, że nie było gameplanów, bo było na styku.

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za brak gameplanu, myślałem że znajdę na to chwilę - niestety nie udało się.

Proponuję, aby na przyszłość głosowanie było jakoś utajnione, bo na podstaeie tych dwóch pierwszych rund można stwierdzić, że wiele osób sugeruje się typami innych.

 

Nic to już nie zmiani, ale dziwi mnie dość znaczące zwycięstwo Wizz nad Celtics.

Lou i gorszy Morris to żadni gamechangerzy. Przypomnę tylko, że game7 Boston wygrał bardzo łatwo, spory choke zaliczył Wall, mecz życia zagrał Olynyk i ta dwójka nic w tym meczu by nie zmianiła. Tak2te wszystkie 3-4 są bez sensu.

Lou w porównaniu z Bogdanovicem to niewielka zmiana, tym bardziej że miał słabe PO. Jest też fatalnym obroñcą i nie pomaga Wizards tam, gdzie przegrali serię (obrona 3pts, mecz życia IT, brak odpowiedzi na Horforda). A Celtics mają kim go bronić.

Już bardziej Marcus mógłby coś zmienić w serii, bo jedną z przyczyn porażki w game1 była kontuzja Markieffa. Imo nic by to nie zmieniło, bo w drugiej połowie Celtics byli on fire za 3 i Marcus nic by w tym nie pomógł. A tak na dobrą sprawę to g1 było jedynym gdzie Wizards coś mogli ugrać.

Wg mnie powinno być 4-3 dla Celtics, którzy zachowali HCA (co miało kolosalne znaczenie w serii), jedyny mecz z wynikiem na styku wygrali Wizards.

I moglibyście pozwolić Piercowi na koniec zagrać w ECF☺

Gratulacje dla Wizards.

 

Moje typy:

CLE - MIL 4-0

 

GSW-UTA 4-0

SAS-HOU 4-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za brak gameplanu, myślałem że znajdę na to chwilę - niestety nie udało się.

Proponuję, aby na przyszłość głosowanie było jakoś utajnione, bo na podstaeie tych dwóch pierwszych rund można stwierdzić, że wiele osób sugeruje się typami innych.

 

Nic to już nie zmiani, ale dziwi mnie dość znaczące zwycięstwo Wizz nad Celtics.

Lou i gorszy Morris to żadni gamechangerzy. Przypomnę tylko, że game7 Boston wygrał bardzo łatwo, spory choke zaliczył Wall, mecz życia zagrał Olynyk i ta dwójka nic w tym meczu by nie zmianiła. Tak2te wszystkie 3-4 są bez sensu.

Lou w porównaniu z Bogdanovicem to niewielka zmiana, tym bardziej że miał słabe PO. Jest też fatalnym obroñcą i nie pomaga Wizards tam, gdzie przegrali serię (obrona 3pts, mecz życia IT, brak odpowiedzi na Horforda). A Celtics mają kim go bronić.

Już bardziej Marcus mógłby coś zmienić w serii, bo jedną z przyczyn porażki w game1 była kontuzja Markieffa. Imo nic by to nie zmieniło, bo w drugiej połowie Celtics byli on fire za 3 i Marcus nic by w tym nie pomógł. A tak na dobrą sprawę to g1 było jedynym gdzie Wizards coś mogli ugrać.

Wg mnie powinno być 4-3 dla Celtics, którzy zachowali HCA (co miało kolosalne znaczenie w serii), jedyny mecz z wynikiem na styku wygrali Wizards.

I moglibyście pozwolić Piercowi na koniec zagrać w ECF☺

Gratulacje dla Wizards.

 

Moje typy:

CLE - MIL 4-0

 

GSW-UTA 4-0

SAS-HOU 4-2

 

 

Ja właśnie się wahałem między 4-3 Celtics, a 2-4 Wizards, więc wziąłem pośredni typ ;p Wiz mieli szansę i w G1 (zaczęli mocno wtedy) i w G2 (była nawet dogrywka). Szkoda, że tak późno coś napisałeś... ale może jeszcze głosujący na ostatnią chwilę coś zmienią ;)

 

No i z tym sugerowaniem się typami innych, zgadzam się - lepiej byłoby głosować tajnie i wtedy mogły by być zupełnie inne typy.

Edytowane przez MJ1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.