Skocz do zawartości

New York Knicks 2017/2018


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny mecz, kolejny wpierdol :] 

 

Bulls zaczynają gonić 9 miejsce bo mają  23 wygrane, a NYK 24. Skok z 9 na 8 miejsce to niewiele, ale zawsze coś. 

 

Przestałem już wierzyć, że Cleveland Brooklyn, Sacramento zrobią jakiś ruch ku wygraniu kilku spotkań. Dallas są w tej samej sytuacji co Nets i Kings, ale mają łatwiejszy terminarz, przy czym jutro grają właśnie z Knicks, zatem trzymam kciuki na win Rumaków w MSG :] 

 

Następne cztery spotkania odbędą się w MSG. Trzeba podłożyć się Mavs, dać się ograć 76ers, pozwolić wykazać się Hornets, podłożyć się znowu Bulls i pojechać wygrzać jaja, a nie wygrać do Miami Beach :] 

 

LUKA! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doceniłem Was

Oglądam sobie w nocy meczyk Jazz a że tak szybko zaczęło być nudno to sobie wrzuciłem na chwilę 3 kwartę meczu w Nowym Jorku. 9 minuta 3 kwarty a Knicks mają 4 słownie cztery zdobyte punkty.

Trey to chyba najlepszy teraz gracz Knicksów. Ntilikilina zawodzi mnie ale to debiutant -więc ma czas się rozwinąć

Ale ogólnie przyznam się, że w tym roku tankowanie przybrało żenujące rozmiary i jest naprawdę na szeroką skalę. Kiedyś było 4-5 ekip tankujących - dziś mamy 9 i ta heroiczna walka o porażki . Hawks miało w 3 kwarcie chyba po 8 minutach 8 pkt. Wy 4 w 9

Współczuje Wam fani Knicks bo szanse na TOP3 draftu są mizerne a co gorsza nie widać by się ktoś z młodziezy rozwijał ( pomijając już, ze młodzież tak naprawdę leczy ACL)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekaja nas ZNOWU długie lata nędzy i rozpaczy....... mam tylko nadzieje, że w tym roku będzie ten 6-8 pick a za rok top 3, jakimś fartem (milionami) skuszą Kristapsa na przedłuzenie i za jakieś 4 lata będziemy walczyli o PO...... 

 

gdyby tak było, to przynajmniej byłby jakiś sens czekania !!!!! bo jak znów za rok będą walczyli o PO konczac na 10 miejscu od konca tabeli to ..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu tak cicho? Właśnie wskoczyliśmy na 8. miejsce ;] 

 

W zasadzie jak przegramy z Bulls w poniedziałek, to niemalże przyklepiemy to miejsce, niżej będzie trudno zejść, ale przegraliśmy 17 z 18 ostatnich meczów, więc widać, że drużyna jest zdeterminowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Dwa ostatnie spotkania z Cavs. Jeśli Cavs korzystnie dla siebie rozstrzygną dla siebie tie breakery na dzień dzisiejszy 2-1 (z Bucks, Wizards, Philly) to spotkania z Knicks mogą służyć do przesunięcia się w górę/dół w tabeli w zależności od tego z kim Cavs będą chcieli grac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś nazwiska łączone z Knicks w drafcie? Próbowałem obejrzeć wczoraj mecz Oklahomy i Trae'a Younga, ale po 10 minutach wyłączyłem bo to wygląda jak liga letnia z Orlando + Reggie Miller na mikrofonie :] 

 

Bo to jest koszykówka dla koneserów ;]

 

Na nazwiska jest za wcześnie. Jeszcze nikt nawet nie zadeklarował udziału. Po draft combine i treningach będzie coś wiadomo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Projected 26W bad boys. :]

 

I do tego erudyta:

 

 

 

"Let me tell you something, man: They can develop guys in the G League. This is not the time to develop young guys, or whatever, because we're trying to win games here," the Knicks' starting center said on Friday. "This team is paying us a lot of money, everybody, and all the fans are paying a lot money to watch the games and they're paying a lot of money for tickets, so they're not just coming here watching, 'Oh, this guy's getting better. This guy's developing.' No, we're trying to win games here, man.

 

"I think that's how our mindset should be," he added. "And if they want to develop somebody, they can send him to the G League and we can see some development. But I think right now, we're trying to win games. We're not trying to develop nobody."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 punkty w jednej kwarcie i nikomu (słownie: nikomu) nie potrzebne zwycięstwo nad Trutniami. 

 

Dziś ostatni mecz sezonu vs Bulls, którzy (coś mi mignęło na tt) posadzili 3/4 składu na ławce. Wiem, że NYK mają przed sobą jeszcze 12 spotkań, ale to dzisiejsze jest kluczowe. 

 

Epitafium dla tego sezonu mam ułożone w głowie, tylko nie mam zakończenia. Jutro o tej porze wszystko już będzie jasne.

 

ps: ku pokrzepieniu serc i ogórków:

 

21ae5400-dbdd-471d-88e7-0ee5ca4c7c45.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem wątpliwą przyjemność oglądać to widowisko, i NYK chciało przegrać. Przez 1,5 kwarty odstawiali podobny kabaret, jak rywale z Chicago. Nie wiem co zadecydowało, czy unieśli się honorem, byli słabsi w udawaniu że im zależy, czy poszedł jakiś przekaz że ktoś ma zacząć grać, ale ten mecz pokazuje że aktualna loteria to niedorzeczność. Wychodzenie na boisko, żeby przegrać, nie ma nic wspólnego z sportem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.