Skocz do zawartości

[West 2nd round San Antonio Spurs (2) - Houston Rockets (3)]


Mirwir

  

60 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Spurs vs Rockets



Rekomendowane odpowiedzi

To co zaczął odstawiać w pewnym momencie Harden, to był jawny sabotaż. W dogrywce 3 straty, airball, faul dający and-one Greenowi i na koniec ta czapa on Manu. Jak jeszcze dodać do tego stratę na 11 sekund przed końcem 4 kwarty, kiedy Rockets mieli piłkę meczową, to wygląda to strasznie. Harden miał dzisiaj wszystko, żeby zostać bohaterem - kilkuminutowa zapaść rzutowa Spurs, brak Leonarda w dogrywce, brak problemów z faulami podkoszowych. Mam nadzieję, że w Game 6 się odkuje, bo Rockets muszą ten mecz ugrać.

 

Generalnie sprawdziło się to, o czym wszyscy wiedzieli - nie siedzi trójka, Houston się męczy. Momentami żałośnie wyglądało to pałowanie trójek, kiedy Spurs nie byli w stanie trafić do kosza spod samej dziury. Gdyby wtedy Rockets się nie sfrajerzyli, to mogliby wtedy zamknąć mecz i wracać w dobrych nastrojach do domu. 

 

Największą szansą Rockets jest chyba uraz Leonarda, ale dość już tych serii wypaczanych przez kontuzje. Kawhi twierdzi, że na G6 będzie gotowy, ale pytanie czy będzie w stanie dać z siebie 100%. Dzisiaj ewidentnie grał na blokadzie i mimo ogromnych chęci nie dał rady wejść na parkiet w dogrywce. 

 

Vintage Manu jest świetny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacun dla Manu, stary człowiek i może! Poderwał zespół tym dunkiem. 

 

Z Leonardem jest coś nie tak, bo miał lód (?) na prawym kolanie, a potem ta lewa kostka. A to w jak łatwy sposób Harden uzyskiwał switch gdy krył go Leonard było podejrzane (jeszcze przed kontuzją kostki).

 

Simmons vs Harden, w głowie Jamesa pojawiło się chyba "you can't guard me" no i 3 razy okazało się, że jednak potrafi.

 

Danny 'fucking' Green i wszystko jasne.

 

Houston było lepsze w tym spotkaniu, ale Spurs potrafili to wyciągnąć.

 

Niech G7 zdecyduje kto zagra z Warriors.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Harden nie miał już siły na nic innego, czy po prostu podejmował c***owe decyzje - wydaje mi się, że to drugie, bo mimo wszystkich dobrych decyzji, które podejmuje na boisku, jego przeciąganie zegara do ostatnich sekund, żeby zakończyć trójką przez ręce (lub podaniem do kolegi na trójkę przez ręce) to jest standard feature w każdym meczu. Tym samym każde possesion o być albo nie być od połowy 4 kwarty kończyło się klepaniem w miejscu przez cały zegar i koślawą trójką z 8 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie nieodparte wrażenie, że chyba zatrzymaliście się na etapie Nuggets jeśli chodzi o Brazola. Gość, który w Colorado potrafił robić kompletną miazgę w ataku w Wizards podczas 4 sezonów kręcił się w okolicach 54TS (nie licząc 11-12 gdzie rozegrał całe 11 spotkań) - no sztos jak na wysokiego z takim niby ofensywnym skillsetem, obecny sezon w Rox już na niemalże 70TS(!), ale to pewnie wina Wittmana...

 

Nene w Wizards grał głównie jako PF przez co walił dużo jumperów, stąd niższe procenty. W Nuggets co sezon ok. 65% jego rzutów szło spod obręczy, w Wizards 37-43%. D'Antoni wrzucił go znowu na C w tym roku i od razu wrócił na 64% (i 63% TS).

 

Ogólnie atak to jest strona, po której zostaje ten jego niespełniony talent (chociaż przez szeroki skillset i dobry passing i tak miał tam pozytywny wpływ w WSH (w absolutnie najgorszym razie był neutralny)). Jego wartość tkwiła głównie w obronie, Wizards byli bottom 5 defensywą w dwóch latach przed jego przyjściem, potem byli defensywnym zespołem ze słabym lub nawet bardzo słabym atakiem, co może wydawać się nieco zamierzchłymi czasami, ale tak było - obrona nr 5, 8 i 5 w lidze dopóki jego rola była duża, #14 w zeszłym roku, kiedy był już rezerwowym i grał 19 minut, teraz są znowu #20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jakis cud ze przetrwali q4 gotując sie na nawet 0/12 chyba w pewnym momencie, za dunk i blok to wyłysiały juz Manu miodzio, A Green uratował cały mecz i nie wiem czy nie oddawał najlepszych rzutów od 2014....zresztą Manu podobnie w OT...czy Pop odpusci Leo na g6 i postawi wszystko na 7?rzeczywiscie niezły vabank sie szykuje,ale z Hou chyba nie za bardzo są szanse na ich parkiecie,pytanie czy zespół jest mentalnie gotowy na GSW? przeciez z nawet Leo na sterydach to sie pogrom zapowiada.Szkoda ze Spurs są relatywnie słabi na PO,nie zadnego pierd.....w stylu Cavs RS-PO.Tu po prostu nie ma zadnych rezerw na PO,zresztą tak jest od kilku lat,jak patrze na gre wicelidera LMA, to to jest jakis cud ze jest 3-2 w WSF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden tym meczem przegrał MVP. :troll:

 

Ale to co wyprawiało SAS w q4 i dogrywce to było niebywałe. Tak ceglącego zespołu nie widziałem od czasów, hmmmm ostatniego 0-26 Bostonu? ;) Tu ewidentnie zabrało Parkera i jego doświadczenia. I tak sobie nawzajem zespoły podawały zwycięstwo aż wreszcie Spurs zdecydowali się je wziąć i chwała im za to.

 

G7 - ewident.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G5 najlepszy mecz tegorocznych PO so far.,14Xlead changes,6Xties plus OT.,Pop ograł Pringlesa.,Przede wszystkim lepsza rotacja u Popa- nie grał na siłę kulejącym Kawhim ,a D'Antoni zajeździł swój team grając 7 zawodnikami.,Harden zaliczył pierwsze triple double w tych PO,ale dołożył do tego 9 turnovers z tego 4 w OT.,Generalnie w overtime z Hardena zeszło całkiem powietrze,chyba za dużo energii poszło na choreografie i wykonanie wszystkich układów tanecznych.,Rockets potrzebują czegoś więcej niż Harden show,.Harden nie wystarczy tym bardziej ,że wg ostatnich raportów Kawhi jest gotowy na G6., 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś prz waga spurs było to że mimo big ballu mieli ciągle 3 gości którzy mogą grać z piłką także fajnie

 

Leonardowi dZisiaj nie siedziało a i Harden słabiej też zagrał, zwłaszcza końcowe

Tzn i tak walnął fajne staty Ale mógł jeszcze lepiej. Skoro obecnie spurs mieli przewagę to musi robić jeszcze wiecej. W obronie go fajnie chowaja Ale i tak go nieźle zmeczyli Sas.

No niesiedizalo Hardenowi a Sas strasznie ceglili ft, jak nie oni

 

No i wyszło to co mówiłem że wobec step up Millsa i Greena może się okazać że bardziej Rox brakuje Nene niż Parkera Spyrs. D'Antoni musi grać Andersonem na back up C i go jadą strasznie w obronie a w ataku gra daleko od kosza i nie ma zbiory

Green z Manu uratowali Spurs, stawiam ze pop może dac wolne Leo i wszystko na jedną kartę w game 7

ale akurat mogą mieć dzień konia Rox o będzie po jabklach. Będzie ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nadrobiłem zaległości i muszę przyznać- świetny meczyk.  Widok dunkującego Manu spowodował jakieś przeciążenie w moim mózgu,natomiast widok Popa jadącego Gasola jak burą sukę za nie postawienie zasłony dla Millsa-bezcenne. Wiadomo już coś o statusie Leonarda na game 6 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jest sens ryzykować go w Houston w ogóle, nie lepiej dać odpocząć i mieć zdrowego na game 7? btw Lowry też mówił, że zagra a nie zagrał, no ale Kawhi to w sumie robocop więc kto tam wie..


Nie musi. Granie 7os rotacją to jego wybór.

 

No MDA słynie z wąskich rotacji, inna kwestia, że nie mają za bardzo kim go zastąpić, Harell jest za mały, żeby się z Gasolem i LMA naparzać w post i nic nie daje w ataku pozycyjnym. Jeśli już poszerzać do 8 osób to chyba Dekkera by musiał wpuścić, choć ja stawiam, że po prostu Capela dostanie dużo minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.