ignazz Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Totalnie brak zgody na takie wyceny tym bardziej ze musisz ocenić iggiego w momencie podpisywania go. Przeszedł za pół ceny i dał komfort. Korver nie jest lepszy. Obrona. Miss match. Wzrost 2:06 tworzy problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Totalnie brak zgody na takie wyceny tym bardziej ze musisz ocenić iggiego w momencie podpisywania go. Przeszedł za pół ceny i dał komfort. To właśnie ty patrzysz na podpisany 4 lata temu kontrakt 48/4 z perspektywy ostatnich dwóch lat, kiedy wszystko zaczęło iść do góry dopiero w 2015. Korver nie jest lepszy. Obrona. Miss match. Wpływ Korvera jest pozytywny przez wciąż duży impact w ataku, Livingston to minusowy gracz, który gra 18 minut w meczu, ile byś chciał żeby za niego płacili, 10 baniek rocznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Nie rozśmieszaj ludzi, bo jest też druga strona medalu Możesz konkretnie napisać co Cię tak rozśmieszyło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Najlepszy storyline jaki mógłby wyjść z tego sezonu, to gdyby Warriors zdobyli tytuł bez Duranta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol PTB Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Najlepszy storyline jaki mógłby wyjść z tego sezonu, to gdyby Warriors zdobyli tytuł bez Duranta. Raczej nie powinno to stanowić problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Nie rozśmieszaj ludzi, bo jest też druga strona medalu. W składzie Bulls był Jordan, Pippen, Rodman, Harper, Kukoc. Zatem skala talentu była gigantyczna więc reszta mogła być tłem. Poza tym Longley nie był wcale tak słaby jak wielu go postrzega, bo swoje robił Wiesz w ten sposob to: Nie rozmieszaj ludzi, bo jest tez druga strona medalu. W składzie Gsw jest Curry, green, thompson, iggy. Zatem skala talentu jest gigantyczna więc reszta może być tłem. Poza tym mcgee wyciaga 10 pkt 5 zb 3 blk na 90% ts więc swoje robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 21 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2017 (edytowane) Wiesz w ten sposob to: Nie rozmieszaj ludzi, bo jest tez druga strona medalu. W składzie Gsw jest Curry, green, thompson, iggy. Zatem skala talentu jest gigantyczna więc reszta może być tłem. Poza tym mcgee wyciaga 10 pkt 5 zb 3 blk na 90% ts więc swoje robi Owszem. Obecny skład GSW jest wielce utalentowany. Nie wiem co może się stać, by ktoś miał ich pokonać w tych playoffs, jeśli będą zdrowi. Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 21 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2017 (edytowane) Totalnie brak zgody na takie wyceny tym bardziej ze musisz ocenić iggiego w momencie podpisywania go. Przeszedł za pół ceny i dał komfort. Huhuhu, w momencie podpisywania niektórzy mówili o przepłaceniu, a ty tu o "połowie ceny"? ;p Ten kontrakt był kontrowersyjny wtedy, bo Iggy to był nierzucający SF w podeszłym wieku, do tego dublujący się pozycją z Barnesem, na którego rozwój liczono. Ogólnie trzeba przyznać, że managment GSW wykonał niesamowitą, kosmiczną wręcz robotę i niemalże każda decyzja okazywała się starzałem w dzisiątkę w ostatnich latach. Odpuszczenie Ellisa, które niektórzy krytykowali (niesłusznie) i pozyskanie Boguta, który wraz z Iggym (kontrowersje też, j.w.) odmienił ten zespół w defensywie. Extension Currego, który kontraktem z Under Armour dał nowe życie swoim kostkom i wskoczył na MVP level, wtedy ten ruch określano jako ryzykowny. W sumie extension Draya tez wcale nie było taką oczywistością i sam uważałem, że go przepłacili (XD). Wywalenie Jacksona i pozyskanie Kerra? Przecież Jackson kręcił z nimi całkiem niezły rekord. Transfery takie jak Shaun "grałem w 11 zespołach NBA" Livingston, Earl "znikąd" Clark, Javale Shaqtin MVP, wydawać by się mogło podejrzane transakcje, a jakże okazały się udane. Warto jeszcze wspomieć o draftowaniu i wyławianiu talentów. Wiadomo, trochę było w tym szczęścia (trzeba było wyrównać karmę z poprzednich lat organizacji). Tak czy owak, oglądamy zawodników, chwalimy ich grę i przypisujemy im tytuły, lecz nie wiem jak na was, ale na mnie cały ogrom świetnej decyzyjności managmentu GSW robi ogromne wrażenie. Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez microlab Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Dawno nie wklejałem Mcgee +/- miał zdecydowanie najlepszy w zespole +24 w ledwie 13 minut. O ile ktoś z komentarzy pod filmikiem sie nie pomylił to facet w tej serii w ciągu 35 minut zrobił 35 punktów na 15/19. Kosmos. Oczywiście wiadomo że to dzięki dobrej grze zespołu, że nie on sam te punkty kręci, ale faktem jest że to Mcgee robi te cyfry a nie np. Zaza, West czy inny roles. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Nurkic dziś +8 w 19 minut. Szkoda, że tak krótko bo dopóki był na boisku Blazers powiększali przewagę. Jak schodził McGee skakał Aminu i Vonlehowi po głowach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 McGee po prostu robi to co umie. Konczy z góry i dominuje fizycznie nad każdym. Jakie to proste. Szkoda ze facet ma ambicje na jakies popisowe akcje zamiast sie skupić na swoich przewagach i ich wykorzystywaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 McCollum ostatni raz podał komuś piłkę w regularze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jack Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 McGee po prostu robi to co umie. Konczy z góry i dominuje fizycznie nad każdym. Jakie to proste. Szkoda ze facet ma ambicje na jakies popisowe akcje zamiast sie skupić na swoich przewagach i ich wykorzystywaniu. Świetnie też trafił bo gracze Warriors doskonale go kreują. Jeszcze napsuje krwi kilku drużynom w tych PO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jamalcegłacrawford Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Hm, a może to dlatego, że Shaq dostał zakaz śmiania się z niego? Uwierzył w siebie, przestał być Tragicem Bronsonem, przypomniał sobie jak zadunkował na 2 piłki i teraz szaleje. No i wie oczywiście, że to może być jego jedyna w życiu szansa na wygranie mistrza. Zresztą jak zawsze uważałem, że jest lepszy niż Pachulia, bo Gruzin to jak dla mnie poziom Kosty Koufosa. Możecie dać do łapu capu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalias Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 ja to pisze to nie przez ta serie, bo jej nie ogladam nawet, wiec tam tylko jakies highlighty, takze wiekszego pojecia jak gra obecnie McGee nie mam, ale kilka lat temu bylem zdania ze McGee to jest to samo co DeAndre Jordan roznica jest taka, ze po prostu jeden gral w Wizards, a potem w Nuggets gdzie juz przyszedl ze slaba reputacje i gral z lawy bo mieli 5 centrow, a potem nie mogli sie zdecydowac co chca robic drugi natomiast byl tak samo przecietnym zawodnikiem skillowo, ale tez atletycznym freakiem + postawil na niego Doc i do druzynki przyszedl Chris Paul juz na poziom DJ'a nie wskoczy nigdy, za pozno + nigdzie takiej roli nie dostanie, ale tak myslalem ze grajac w GSW bedzie mogl znowu pokazac ze jest przydatny samym atletyzmem, jesli sie tez skupi na zbiorce i blokach, oopy i dunki jakies tez same wpadna i tyle, to wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Świetnie też trafił bo gracze Warriors doskonale go kreują. Jeszcze napsuje krwi kilku drużynom w tych PO. Rudy Gobert może mieć inne zdanie... Zresztą DeAndre też jakby co... Akurat kolejna runda to będzie koszmar dla JaVaale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stryder Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 z tym koszmar to bym nie przesadzał. Nikt chyba nie traktuja McGee jako wielkiego centra, który będzie walczył jak równy z równym z czołowymi zawodnikami na tej pozycji w lidze. Co nei zmienia faktu ze na te kilkanaście minut z ławki jest świetnym fitem dla Warriors i w kolejnej serii też się może przydawać chociaż na pewno nie jako główna opcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Rudy Gobert może mieć inne zdanie... Zresztą DeAndre też jakby co... Akurat kolejna runda to będzie koszmar dla JaVaale Gobert to moze mieć inne zdanie, McGee to bedzie masakrował grubego Borisa. O ile Jazz i GSW sie spotkają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Gobert to moze mieć inne zdanie, McGee to bedzie masakrował grubego Borisa. O ile Jazz i GSW sie spotkają A w s 5 to kto się będzie stawiał Gobertowi? Zaza? Draymond? Poza tym Jazz w obecnej rotacji na centrze grają albo Favorsem albo Gobertem -- Diaw to było ekstremum bo Whitney pobił żonę a Gobert naciągnął kolano więc nie za bardzo widzę pojedynek Diaw - JAVaale A poza tym na tej stronie napisano że McGee dominuje nad każdym. Toć odpowiadam z kim by się nie spotkał w drugiej rundzie - Gobert - De Andre to nie będzie wnosił za dużo w ofensywie a i w obronie głównie będzie dostarczycielem fauli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Whitney pobił żonę What? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się