Skocz do zawartości

[West 1ST Round] Los Angeles Clippers [4] - Utah Jazz [5]


LAF

LAC - Jazz  

65 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Los Angeles Clippers - Utah Jazz

    • 4:0
      1
    • 4:1
      1
    • 4:2
      10
    • 4:3
      12
    • 0:4
      0
    • 1:4
      3
    • 2:4
      21
    • 3:4
      17


Rekomendowane odpowiedzi

W dalszym ciągu PG sobie ruchnął inną będąc z córką Doca, więc no, nie zdarzy się. Chyba, że zwolnimy Riversa, ja jestem bardzo na tak. 

Wygooglowałem ją i mi wyskoczyło, że się spotykała z PG13, Kyrie Irvingiem i jakimś gościem z UNC, który w sumie skończył w lidze Cypryjskiej. Oprócz tego 'sorces say', że była odpowiedzialna za pozostanie Deandre w LA. 

[fotka z newsa xdddd]

 

1669509.jpg?567

 

 

Więc chyba Doc jest przyzwyczajony i zbytnio się nie zamartwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale LAF Ty wiesz że w tej serii Jazz zagrało pierwszy mecz w pełnym składzie?

 

Było 2-2 gdzie Jazz grało bez Goberta trzy mecze po czym 4 bez Haywarda więc Clippers miało Griffina i jakoś nie było 4-0 i jakoś nie widziałem tego pykania na luzie

Ba poza meczem nr 2 Clippers wchodzi zawsze w 4 kwartę przegrywając niewazne czy z Griffinem czy bez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LAF, ochłoń. To jest seria dwóch wyrównanych ekip,z których żadna nie zdobędzie mistrzostwa, a żeby je zdobyć musiałbyś z ligi usunąć kilka kolejnych drużyn. Jedni stracili, później drudzy. Mecze są wciąż na styku. Więc zamiast pisać, że Clippers kogokolwiek by łyknęli może spójrz na rzeczywistość i co się w niej dzieje. Rywalizują dwie po prostu dobre drużyny, które aspirują o prawo do nieupokorzenia się naprzeciw Warriors, a potem wakacje. Zresztą sam fakt, że Austin Rivers ma być x-factorem i jego strata miałaby wpłynąć aż tak na serię świadczy o tym, że lobcity nie jest nigdzie wyżej w hierarchii tych PO. 

 

Clippers nie są w stanie urwać bez Griffina choćby spotkania, a Jazz bez Goberta już mogli. #InformacjaNieOpinia

 

PS Jeśli mieliby łyknąć Jazz na luzie to musieliby wspiąć się na poziom Golden State. Bo nie wydaje mi się żeby Houston, czy Spurs albo Cavs tak po prostu rozjechali Jazz 4-0. Warriors na 100% zaangażowania ma szansę. Ale oni mają szansę zrobić to każdemu. Nie wydaje mi się żeby Paul z kolegami byli gdziekolwiek blisko tego pułapu.

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ LAF

Ja myślałem że jednak da się  z Toba pokonwersować ale jednak nie

 

Bo jeśli wygrana +5 w g 3 to zdecydowane zwycięstwo a wygrana +4 w g5 to minimalne to ja nie wiem co napisać

Zwłaszcza że oba mecze identyczne tzn Jazz prowadziło cały mecz by dostać zapaści mniej więcej w 8 minutcie 4 kwarty i Clippers robi run 11-0 . w meczu nr 3 Hayward pogubił się i Clippers wygrali w meczu nr 5 Gordon wziął sprawy w swoje ręce i wygrali

Poza tym chwalisz Luca za bronienie Haywarda po meczu w którym ten robi 27 pkt na TS 75% i eFg 69%

 

Sorki ale naprawdę odlatujesz

Ta seria nie jest rozstrzygnięta bo Jazz to wciąż młoda niedoświadczona ekipa niemniej pisanie o pykaniu na luzie w sytuacji kiedy miałeś pełny skład przez 10 kwart ( a Jazz wtedy bez Goberta) z których Jazz wygrało 5 przegrało 4 i w jednej był remis

Jakoś nie było widać by Clippers w pełnym składzie rozwalali Jazz w osłabieniu wiec skąd ta teoria że byście pyknęli na luzie skoro nie pyknęliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem ale to Jazz są tak słabe ,że aż szok. Powtarzam z Griffinem byśmy ich łyknęli na luzie. 

Nie najlepiej to świadczy o samych Clippersach skoro tak niemłosiernie męczą się z kiepskimi Jazz. Trzy mecze LAC mogli wykorzystać na swoją korzyść z powodu kontuzji w Jazz i wykorzystali tylko jeden.

Rozumiem przywiązanie do klubu, ale bez przesady. Przypomina mi to genialnych komentatorów z LAC, z których jeden cały czas drze się "BINGO!!!" a drugi rozpływa się w zachwycie nad koszykarską inteligencją CP3, że ten nie pobiegł do trójki z czwartym meczy w wykonaniu Diawa, bo w głowie miał słabe statystyki Diawa. Co najzabawniejsze to ten  drugi komentator po frafionej trójce Exuma w tymże meczu nr.4, przekonywał, że to dobrze że nikt nie upilnował Exuma, bo on ma słąbe statystyki. Co z tego, że stracone punkty.

 

Z bardzo ważnego powodu nie chciałbym widzieć LAC w dalszej części Play-Offs, właśnie z powodu tej dwójki komentatorów LAC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jestem ciekaw co Ballmer zrobi po sezonie. Niezależnie od wyniku tej serii. Płacić taką kasę, jaką będą musieli po przedłużeniu CP3, BG i Reddicka za drużynę ktora raptem raz była blisko finalu konfy to raczej kiepska opcja.

Stać go na takie rzeczy zwłaszcza że to jest LA i wartość klubu rośnie- mają coraz więcej fanów w mieście coraz więcej celebrities przerzuca się z Lakers na Clippers ( to już nie jest tylko Bill Crystal)

Pytanie czy Clippers w tym skladzie cokolwiek osiągną?

I czy są w stanie kogokolwiek sprowadzić z rynku zamiast Griffina czy CP3 bo Reddicka mogliby zastąpić - ale i tak ich problemem nie jest ta trójka graczy ale wszystko wokół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze sie dzieje. Austin Rivers #realmvp.

 

Sorry LAF, moze i CP3 jest top3 PG ale:

1) nie liczac Curryego ostatni zespol ktorego liderem byl rozgrywajacy a ktory zdobyl mistrzostwo to pewnie Lakersi Magica

2) Nie liczac Paula, nie wymienilbym zadnego gracza Jazz na odpowiednika w Clippersach, choc Derricka nie oddalbym glownie ze zwgledow sentymentalnych

3)Piszesz straszne glupoty, czy to porownujac brak AR do absencji RG, twierdzac ze LAC wciagneliby lekko Jazz gdyby gral BG, czy gadajac kocopoly o G2 i G3. Wez obejrzyj sobie raz jeszcze oba spotkania, rownie dobrze mogloby tu byc juz 5:0 co przewidywalem przed seria xq

No i wreszcie, koniec koncow, zdrowi Jazz sa w tej formie top2 zespolow ligi, pech chce ze z top1 zagraja w nastepnej rundziexq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2007 i Tony Parker

 

Laf jedynie zły humor po meczu tłumaczy nienajlepszy dobór słów.

 

Jazz powoli budują szacunek wśród obcych kibiców solidnością i mocna obrona.

 

Zbudowano kulturę zespołowości i odpowiedzialności.

 

Takie wrzuty przy 2:3 ze lekko się by ich puknęli jest słaby.

 

Najbardziej śmieszny jest pewien fakt ze oba zespoły nie maja tego co ich przeciwnicy.

 

Jazz cierpią jednak ze to prowincjonalny small market team bez hypu i lekko wydawanej kasy gdzie obecność clippers w Ła finansowo pomaga.

 

Clippers brakuje spokoju cierpliwości kibiców oraz pewnej kultury grania dla klubu kolegi kibiców.

 

Ła ma większe gwiazdy a jazz skład kompletny i większa glebie.

 

Co do Roversa to on jest w lidze bo jest doc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie widziałem takich wide open shotów jakie miał Hay w ostatnim meczu.

 

3 totalne czyścioszki bez nikogo w okolicy hali?

Obrona pozycji 2-3 załatwiły już 3 mecze clipps.

W sumie to trzeba Jj nosić ba rękach.

Laf. Ja nie tworze jakieś antyclippers akcji bo cześć tej ekipy lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego w rozważaniach na temat siły Clippers cały czas ludzie biorą pod uwagę zdrowych Paula i Griffina. To tak jakby zakładać, że Pierce będzie grał jak za młodych lat. Jak się Paul dziś w nocy kulał po parkiecie z Haywardem to pomyślałem, że zaraz sobie łapę złamie. LAF by wtedy napisał, że przegrali z Jazz pechowo bo się liderzy popsuli. A, tak jak ktoś już wyżej pisał, najlepszym dla Clippers byłoby pozbycie się Griffina i ściągnięcie na jego miejsce innego, może mniej popularnego ale zdrowego zawodnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze sie dzieje. Austin Rivers #realmvp.

 

Sorry LAF, moze i CP3 jest top3 PG ale:

1) nie liczac Curryego ostatni zespol ktorego liderem byl rozgrywajacy a ktory zdobyl mistrzostwo to pewnie Lakersi Magica

 

 

A przed Parkerem to chyba Izajasz z Pistonsami był jeszcze ;-)

A reszta się zgadza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ LAF

 

Ale to jednak jest chyba inny przypadek bo IQ Inglesowi nikt nie odmawia. Ma świetną wizję pola gry, Zerowy atletyzm.. I idealnie pasuje do ślamazarnego tempa Jazz. Raczej ktoś inny może się zdziwić jak go przepłaci. Jazz mu nie sypnie dużej kwoty.

On jest do zastąpienia i jest zastrzeżony więc ciekaw jestem ile mu sypną

Hayward i Hill nie sądze

 

Jazz za 3 rzuca z 40 % skutecznością - mecz nr 5 był pierwszym poniżej tej wartości

Hayward za 3 47 %

Hood 42

Hill i JJ ok 37%

Ingles słabo bo 33

 

Ja bym rzekł że obronu obwodu jest problemem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ogólnie nie wiem dlaczego officials nie zagwizdali jump-ball w sytuacji Hayward-CP3 , moim zdaniem to było kluczowe w tym spotkaniu.

 

Nie wiem czy analizowałeś raport ostatnich dwóch minut tego meczu ale w tym czasie sędziowie zrobili dwa błędy

 

Jeden oczywisty - Gobert nie faulował Paula na te 12 sekund do końca tylko mu czysto wybił piłkę - CP trafił oba rzuty

To było już mega widoczne w trackie meczu

I drugi Hill był faulowany chwilę wcześniej przy rzucie za 3

 

Jakby nie spojrzeć to Clippers dostało od sędziów pięc punktów podarowane zwłaszcza ten faul Goberta był absurdalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.