beGM - Random shit.

[BothTeamsPlayedHurd]

co do undrafted to robimy głosowanie FA ew. licytację. Decyduje moim zdaniem łaczny gwarantowany hajs, bo te kontrakty są zwykle grwarantowane tylko na rok, kto 1szy ten lepszy to bym nie robił bo będzie burdel

[Tecu]

co do undrafted to robimy głosowanie FA ew. licytację. Decyduje moim zdaniem łaczny gwarantowany hajs, bo te kontrakty są zwykle grwarantowane tylko na rok, kto 1szy ten lepszy to bym nie robił bo będzie burdel

Rozumiem, też jestem przeciwny kto pierwszy ten lepszy, ale skoro mamy po 3 bidy w trzech turach, to część graczy zostanie. I co wtedy? Proponuję zrobić przynajmniej czwartą, dogrywkową. Jeżeli wtedy ktoś zostanie to już chyba kto pierwszy ten lepszy.

Ciekawe będzie głosowanie i jak decydować jaki klub wybierze Egemen Guven albo Chance Comanche 

[BothTeamsPlayedHurd]

no jakoś sobie poradzimy, licytujemy do skutku aż wszyscy będą mieli full roster albo oświadczą, że czekają z jego uzupełnieniem do października i rezygnują na ten moment z podpisywania fa

 

trochę będzie zabawy bo jeszcze w tym roku są te two-way kontrakty, czyli każdy roster to 17 nazwisk

[TuPalnik]

Czy jeśli odpadłem z PO to mogę zaktualizować roster i salary już pod kątem 2017/18(z salary na 17/18)? Nie jestem over tax, nie ma nic tam w sumie ważnego w moim obecnym rosterze, a chciałbym to edytnąć bo zaraz mi się popierdoli

[Cris155s]

ja juz to machnolem i tak juz ci nic nie zmieni, zmiany na bierzaco na +

[Tecu]

Też to częściowo zrobiłem

[BothTeamsPlayedHurd]

no ja tak samo mam już zaktualizowane w zasadzie na koniec czerwca

[MarcusCamby]

January co z tym SamPresti? Czy to oficjalny gracz?

 

Od czasu jak się ogłosił minęło szmat czasu, a jego skład się wciąż nie pojawił.

[MarcusCamby]

A jak będzie edytował skład?

 

Coś tam musi wrzucić, no chyba że czeka na ten reset.

[Tecu]

Może by zrobić etap zapraszanie na camp?

Każdy zaprasza na przykład 3 lub 5 graczy nie wybranych w drafcie a pod niego podpadajacy i na przykład graczy z NBADL. Oczywiście gracze będą sie powtarzać, ale na przykład te zespoły będą mieć prawo by zaproponować tym graczom kontrakt. Jak będzie więcej niż jeden klub zainteresowany to może po prostu licytacja by nie zwiększać liczby głosowań. Kto da więcej. Podpisywanie tych graczy dopiero w październiku po grach przedsezonowych?

Taki dodatkowy smaczek by było jeszcze bardziej realnie. Oczywiście do obgadania, ale chyba proste i ciekawe?

[BothTeamsPlayedHurd]

Może by zrobić etap zapraszanie na camp?

Każdy zaprasza na przykład 3 lub 5 graczy nie wybranych w drafcie a pod niego podpadajacy i na przykład graczy z NBADL. Oczywiście gracze będą sie powtarzać, ale na przykład te zespoły będą mieć prawo by zaproponować tym graczom kontrakt. Jak będzie więcej niż jeden klub zainteresowany to może po prostu licytacja by nie zwiększać liczby głosowań. Kto da więcej. Podpisywanie tych graczy dopiero w październiku po grach przedsezonowych?

Taki dodatkowy smaczek by było jeszcze bardziej realnie. Oczywiście do obgadania, ale chyba proste i ciekawe?

 

jeśli mam być szczery to nie chce mi się w to bawić chyba...poza tym co jak Karnowski dostanie 5 ofert i co wtedy, bedziemy głosować gdzie pójdzie? dla mnie fajna idea ale chyba już za bardzo byśmy wchodzili w detale..

[Tecu]

jeśli mam być szczery to nie chce mi się w to bawić chyba...poza tym co jak Karnowski dostanie 5 ofert i co wtedy, bedziemy głosować gdzie pójdzie? dla mnie fajna idea ale chyba już za bardzo byśmy wchodzili w detale..

Napisałem, że bez głosowania a licytacja kto da więcej, ale uczestniczą tylko drużyny, które miały tego zawodnika na campie. Jeżeli tylko jedna drużyna to ma możliwość przedstawienia oferty minimalnej jaką chce. Czyli kombinowanie by nie wybierać samych popularnych

Dokąd pójdzie Karnowski? Ja bym go nie wybrał, ale nie zabronię pozostałym 29ciu GMom go wybrać.

Alternatywą jest kolejne głosowanie jak 10 osób będzie chciało dać minimum kontrakt przykładowo Comanchowi. I jak będziesz głosował? Na pałę, czy przeanalizujesz jego sposób myślenia? Kto to jest Comanche ?

[BothTeamsPlayedHurd]

Napisałem, że bez głosowania a licytacja kto da więcej, ale uczestniczą tylko drużyny, które miały tego zawodnika na campie. Jeżeli tylko jedna drużyna to ma możliwość przedstawienia oferty minimalnej jaką chce. Czyli kombinowanie by nie wybierać samych popularnych

Dokąd pójdzie Karnowski? Ja bym go nie wybrał, ale nie zabronię pozostałym 29ciu GMom go wybrać.

Alternatywą jest kolejne głosowanie jak 10 osób będzie chciało dać minimum kontrakt przykładowo Comanchowi. I jak będziesz głosował? Na pałę, czy przeanalizujesz jego sposób myślenia? Kto to jest Comanche ?

 

No ok, ja tam nie oponuję, jak będzie nawet bardziej realistycznie to fajnie, tylko obawiam się, że u większosci GM zwycięży lenistwo i to spali na panewce. Bo o ile draft każdy śledzi jakoś względnie na bieżąco, tak obczajanie talentów w d-league to już trochę chorobliwy level zainteresowania NBA

 

no a w mojej sytuacji to jakoś nie robi bo i tak nie mam roster spotów raczej z tą liczbą picków w tym roku

[MarcusCamby]

Sprawdźmy może gotowość bojową przed draftem. Lada moment ruszamy, czy wszyscy są ciągle w grze i kontrolują sytuacje.

 

By uniknąć potem jakiś tragedii, bo to zawsze może wypaść coś niespodziewanego na 24H proponuje zostawić u jednej czy nawet dwóch osób swój potencjalny pick. Ja planuje tak zrobić.

[TuPalnik]

Ja w sumie już pisałem kogo wybiorę z 2 pewnym GMom, z resztą to jest żadna tajemnica. Gorzej z 23 i 50, ale się ogarnie.

[Tomek9248]

To ja może powtórzę. Jako osoba bez picku, która do końca czerwca nigdzie się nie rusza, mogę komuś pomóc gdyby gdzieś wyjeżdżał i nie był pewien dostępności. Tylko proszę w takim przypadku pełne imię i nazwisko zawodnika oraz swój numer picku ofc;)

[LONGER01]

Ja proponuje by osoby bez picku wybieraly graczy zespołom bez GMa

[MarcusCamby]

Rappar proszony o wyczyszczenie skrzynki.

[Dnc]

Ja proponuje by osoby bez picku wybieraly graczy zespołom bez GMa

Hmm a może Julekstep? Kiedyś się zgłaszał do pomocy

[TuPalnik]

Co robimy z Jeanne? Tym francuzem. Niby mu chorobę kończącą karierę zdiagnozowali. Zostawiamy do ryzyka GMa?