Skocz do zawartości

Aborcja, eutanazja - Etyka


vasquez

Rekomendowane odpowiedzi

ale to jest totalny bezsens. przeciez uchwalasz (popierasz) prawo w ktorym ona musi urodzic, a nie moze urodzic, nie dajesz jej prawa wyboru. w takiej sytuacji nie namawiasz jej by urodzila tylko jej kazesz.

rozumiem, że gdyby dokonała jednak aborcji, to poszedł byś z tym na policje jak praworządny obywatel, by zgłosić mordestwo?

 

Nie każę jej urodzić, tylko zabraniam jej zabić. Czemu nie rozumiecie tej podstawowej różnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Prawnie chcę żeby za zabijanie ludzi groziła odpowiedzialność karna. To jest pytanie w stylu, że jak jesteś za karą śmierci, a Twoja żona kogoś zabije, to czy wstrzykniesz jej śmiertelny zastrzyk. 

2. Nie wiem. Starałbym się ją wspierać.

3. Wszystko moja żona, moja żona. Nikt nie chce żeby jego bliscy poszli do więzienia, ale to nie znaczy, że w prawie ma nie być kar więzienia. To czysta manipulacja z Twojej strony, bo nie masz argumentów.

4. Co do niczego na tym świecie nie ma 100% pewności. Tak samo, jak nie masz pewności, czy włamujący się w środku nocy do Twojego domu włamywacz z siekierą i pistoletem krzyczący "zaraz was pozabijam'' spełni swoją groźbę, czy nie, co nie zmienia faktu, że masz prawo się przed nim bronić.

 

 

nie odpowiadasz na proste pytania to jak mam z Tobą prowadzić dyskusję. praktycznie znasz moje odpowiedzi na wszystko co pytałeś a Ty nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania typu tak/nie

1.piszesz ,że chcesz żeby była dla ludzi odpowiedzialność karna a wprost nie jesteś w stanie i nie masz odwagi napisać" tak, jakby żona dokonałaby aborcji ciapatego downa z wyniku gwałtu to chciałbym aby odpowiadała karnie jak za zabicie człowieka"

proszę Cię napisz to a nie omijasz.

2.próbowałbyś ją wspierać ale jakby chciała aborcję to Twoim zdaniem powinna siedzieć.

3. używam "żona" aby dodać pierwiastek emocjonalny, który powoduje że się gubisz :)

4. głupie porównanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Formalnie jeszcze jest. Wystąpił ze zgromadzeni na własną prośbę ale procedura trwa. To Międlar sam postanowił przestać się z kościołem utożsamiać a nie odwrotnie. Poza tym ja nie opisałem o nauczaniu KK tylko o KK w naszym kraju. Rozumiem przez to wypowiedzi nie tylko postronnych duchownych ale i ludzi z episkopatu. Znam nauczanie KK i wiem jaki ma pogląd. Tylko czy jak wypracowany był (również przez ówczesny episkopat) obecny kompromis to kościół nie nazywał aborcji morderstwem, że się na nią zgodził na jakiś tam warunkach? Tyle lat to działa a sprawa w praktyce nie dotyczy wielu przypadków - po co to ruszać ?

 

 

 

 

Nie bądź śmieszny i nie wmawiaj, że nie mają wyjścia. Mogą przedłużać pracę na ustawą w niskończoność, mogą napisać własny projekt który byłby nieco bardziej restrykcyjną wersją obecnego kompromisu. To na szybko. A wyjść znalazłoby się pewnie jeszcze kilka ale nie jestem zawodowym politykiem i nic mi na szybko do głowy nie przychodzi. To wszystko kwestia chęci rozwiązania sprawy. 

Przestał, bo mu zabronili jakichkolwiek wypowiedzi publicznych. Czy to nie znaczy, że się odcięli od jego poglądów? Nie wiem, kiedy kościół nie nazywał aborcji morderstwem. Wypowiedzi wszystkich kardynałów od Wyszyńskiego począwszy na temat aborcji zawsze były jednoznaczne.

 

Mają wybór pomiędzy straceniem twardego elektoratu, albo straceniem umiarkowanego elektoratu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to jest totalny bezsens. przeciez uchwalasz (popierasz) prawo w ktorym ona musi urodzic, a nie moze urodzic, nie dajesz jej prawa wyboru. w takiej sytuacji nie namawiasz jej by urodzila tylko jej kazesz.

rozumiem, że gdyby dokonała jednak aborcji, to poszedł byś z tym na policje jak praworządny obywatel, by zgłosić mordestwo?

Nadinterpretacja

Popiera prawo/regułę, według której poród powinien mieć miejsce o ile nie zagraża to życiu lub zdrowiu rodzącej. A do tego przy okazji punktu pierwszego nie doszliśmy.

I jeśli dobrze go czytam, to nie każe, gdyż żona to nie własność lub podwładny.

O donosie na policję to już popłynąłeś.

Nie każę jej urodzić, tylko zabraniam jej zabić. Czemu nie rozumiecie tej podstawowej różnicy?

O

A jak jednak dokona aborcji to co dalej? Rozwód, rozłąka, potępienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie odpowiadasz na proste pytania to jak mam z Tobą prowadzić dyskusję. praktycznie znasz moje odpowiedzi na wszystko co pytałeś a Ty nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania typu tak/nie

1.piszesz ,że chcesz żeby była dla ludzi odpowiedzialność karna a wprost nie jesteś w stanie i nie masz odwagi napisać" tak, jakby żona dokonałaby aborcji ciapatego downa z wyniku gwałtu to chciałbym aby odpowiadała karnie jak za zabicie człowieka"

proszę Cię napisz to a nie omijasz.

2.próbowałbyś ją wspierać ale jakby chciała aborcję to Twoim zdaniem powinna siedzieć.

3. używam "żona" aby dodać pierwiastek emocjonalny, który powoduje że się gubisz :smile:

4. głupie porównanie

1. Punkt pierwszy to dyskusja o legalności aborcji, czy karaniu kobiet? Tak, jakby żona dokonała aborcji ciapatego downa w wyniku gwałtu to chciałbym, aby odpowiadała karnie jak za zabicie człowieka. 

Ale nie chciałbym, żeby żadna kobieta w takiej sytuacji trafiła do więzienia z powodu okoliczności łagodzącej (gwałtu).

2. Nie uważam, żeby zasłużyła w takiej sytuacji na to, żeby poszła siedzieć. 

3. Używanie pierwiastka emocjonalnego dyskwalifikuje Twoje argumenty, gdyż bez niego nic nie znaczą. Ja też może się tak zabawię. Czy chciałbyś, żeby Twoja żona ponosiła odpowiedzialność karną i groziło jej dożywocie za zabicie grupy ciapatych próbujących ją zgwałcić?

4. To może lepsze. Czy możemy zastrzelić 5-latka, który strzela na oślep z pistoletu, nie mając świadomości co robi, chociaż nie mamy 100% pewności, że nas trafi?

O

A jak jednak dokona aborcji to co dalej? Rozwód, rozłąka, potępienie?

 

Nie rozwiodę się z żoną, nie rozejdę się z żoną, ani nie potępię żony. Zresztą, co to ma do rzeczy? No i trafnie odczytałeś, to co napisałem wcześniej. Nie mogę wpłynąć na wolną wolę drugiego człowieka. Nie każę/zabraniam odnosi się do prawa, które popieram, a nie tego, że mogę coś rozkazywać żonie.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rappar

 

w internecie wszystko jest wirtualne, nawet twoje wątpliwości co do moich zalet.

 

jak chcesz się czepiać przejęzyczenia albo tego, że nie wierzę w dowcip kogoś, kto w pierwszym poscie wali do mnie z dowcipnego "żałujesz pewnie, ze cie mama nie wyskrobała", to sobie drwij, kpij, co tam chcesz.

 

inteligencja polega na myśleniu. I w przeciwieństwie do ciebie - ja myślę. 

 

zauważyłeś, że to ty szpiegujesz moje posty i jak na 500 zdań znajdziesz jedną omyłkę albo jakąs gafę, to się cieszysz jak małe dziecko ? Jesteś jak śmieszny paparazzo, który jest zerem i dorabia żeby spłacić kredyt na mikrofalówkę, który na kurtce Brada Pitta zobaczył plamę i srając w gacie ze szczęśscia biegnie podzielić się tym odkryciem z kucharkami i kasjerkami, czytelniczkami jego szmatławca, którym informacja o plamie na kurtce Brada Pitta pozwala chwilowo zaleczyć swoje frustracje z powodu własnej niedoskonałości. 

 

A moja niechęć do idiotów polega nie na tym, że naśmiewam się z tego, ze któryś nie zauważył dowcipu, ale z tego że krzywdzą ludzi i przeszkadzają im normalnie i komfortowo żyć.

 

Bo to dopiero jest przejaw idiotyzmu - wierzyć w głupstwa, które szkodą innym, próbowac narzucić swoje prawa innym, terroryzować innych własnymi moralnościami. To jest dla mnie głupota i z nią się boksuję. 

 

A ty - z jaką "głupotą' się boksujesz ? Z "głupotą" polegającą na tym, że nie zauwazyłem, iż koles od "żałujesz że mama cie nie wyskrobała" zdobył się na zaskakujący dowcip ? 

 

"ćwok" ?

 

wiesz co, chłopcze, umyj zęby, uczesz włosy i skocz mi na pędzel.

 

@fluber

 

"porazasz..."

 

ja to jeszcze nic... popatrz na siebie - nie zauważyłeś, że dwa pierwsze pytania są w pakiecie ["od którego momentu... czy od tego moment], więc odpowiedź na nie może, a nawet powinna, być jedna.

 

'kraje zachodnie maja rozne przepisy"

 

ale żaden nie ma tak restrykcyjnych jak obecnie panujące w Polsce, które niektórym się bardzo podobają. A co dopiero mówić o tych, które polska ciemna masa chce wprowadzać, jak widać za wstępną zgodą Sejmu, złożonego, jakby nie było, z wybrańców narodu.

 

Findek pytanie sformułował wystarczająco jasno : skoro, zdaniem fanatyków i twoim, wszelaka aborcja jest 'zabijaniem dzieci", to czy Europa jest kontynentem, na którym na masową skalę "zabija się dzieci" ?

 

odpowiedz : tak albo nie, i przestań już nawijać te swoje smuteczki, ironijki i inne bzdeciki. Spytam zupełnie serio i nie chcąc urazić twoich uczuć religijnych : ty masz kiełbaskę czy bułeczkę ? Bo ku,rwa jak tak ciebie czytam, to stawiam na to drugie. Facet już dawno by po męsku odpowiedział. a ty kluczysz i wijesz się jak jakaś bułeczka.

 

"płód to nie człowiek"

 

mówiłem, że człowieka nie ma do momentu wykształcenia się pnia mózgu. I zdaje się, bułeczka twoja mać, że za przeproszeniem pchnąłem tę dyskusję do przodu, bo nie miałeś pojęcia od kiedy człowiek się zaczyna i kiedy kończy.

 

jak możesz przystępować do dyskusji, tak skandalicznie nieprzygotowany ? :]

 

"nie ma zadnych naukowych dowodow kiedy zaczyna sie czlowiek"

 

a keidy się KOŃCZY człowiek ? jak pień mózgu umiera.

skoro bez pnia mózgu człowiek jest martwy, to jakim cudem może być żywy zanim się ten pień mózgu wykształci ?

[to takie pytanie test na inteligencję, którą uważasz, ze posiadasz, a mimo że to ja, rzekomo jej pozbawiony, musiałem ci wyjaśnić te proste zależności, bo nadal być moczył d,pe w swoim ciemnogrodzie]

 

I skąd w zapisach aborcyjnych jest ten magiczny termin "12 tygodni", jesli nie z powodu powyższego ?

 

ergo : do 12 tyg aborcja powinna być na życzenie, bo nie ma jeszcze człowieka. Jest tylko zarodek, płód, a może nawet zygota, hehe, czyli coś co MOŻE być człowiekiem, ale nim NIE JEST. Nie można "zabić człowieka", jesli go nie ma. Można usunąć zarodek, tudzież zy-hehe-gotę.

 

po 12 tygodniu : decyzja powinna należeć do matki, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy w grę wchodzą wady genetyczne, nieuleczalne uszkodzenia, choroby etc.

 

I Europa [niemalże, z mikro-wyjątkami] cała przyjęła taki wariant postępowania. Uznała go za naukowo potwierdzony i jedynie logiczny. Dlaczego w Europie fanatycy religijni nie fikają nigdzie poza Polską ? Widać fanatycy religijni poza Polską uznali, że jest to do zaakceptowania. Że w Europie nie ma fanatyków ? Są. MOże nie tylu, co w Polsce, ale wszędzie są jacyś ekstremiści. I czemu oni nie szumią ?

 

Podaję ci te pytania nie po to, zeby chować d,pę za "całą Europą", ale żebyś się łaskawie zastanowił, dlazcego jesteś w mikroskopijnej mniejszości.

 

A jesli jesteś w mniejszości, to musisz dysponowac zayebiście dobrymi argumentami, żeby przekonać dominującą w takim stopniu większość. Tymczasem kompletnie pomijasz kluczowe wyjaśnienia, których ci udzieliłem na początku, i brniesz w jakieś poboczności. Są 2-3 kluczowe pytanie, 2-3 kluczowe odpowiedzi i sprawa załatwiona,  można pogadać o debacie Trump-Clinton.

 

A ty wałujesz prosty temat, którym w Euro już nikt poza Chytrusem Narodów, się nie zajmuje, bo wszystko jest rozstrzygnięte i nawet pierd.. religijnie Paolo z Neapolu wie, że do 12 tyg ciązy nie ma człowieka, wiec jego Giulietta może się skrobać do woli, bo w ichnim sejmie siedzi córka Mussoliniego i gwiazda porno pani Cicciolina, i razem z innymi takie prawo ustaliły, bo choćby tylko we dwie mają więćej rozumu i inteligencji niż większość z 460 debili w polskim Sejmie, którzy zamiast grać w ożywiających ciało i umysł pornosach kiszą się po konfesjonałach i słuchają ludzi, którym z braku seksu zanikły dawno temu komórki mózgowe.

 

opamiętania ! :]

 

PS : nie wiem, czy pani Cicciolina zasiada nadal w sejmie włoskim, ale jej postać świetnie pasowała mi do ekspresji wywodu. Poza tym, sądzę że jej zawód, to i tak małe piwo przy tym, czym zajmuje się wielu jej byłych i obecnych ? kolegów i koleżanki też.

 

to uprzedzenie dla tych, którzy chcieliby się znów czepiać wirtualnego maestro. 

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Punkt pierwszy to dyskusja o legalności aborcji, czy karaniu kobiet? Tak, jakby żona dokonała aborcji ciapatego downa w wyniku gwałtu to chciałbym, aby odpowiadała karnie jak za zabicie człowieka. 

Ale nie chciałbym, żeby żadna kobieta w takiej sytuacji trafiła do więzienia z powodu okoliczności łagodzącej (gwałtu).

2. Nie uważam, żeby zasłużyła w takiej sytuacji na to, żeby poszła siedzieć. 

3. Używanie pierwiastka emocjonalnego dyskwalifikuje Twoje argumenty, gdyż bez niego nic nie znaczą. Ja też może się tak zabawię. Czy chciałbyś, żeby Twoja żona ponosiła odpowiedzialność karną i groziło jej dożywocie za zabicie grupy ciapatych próbujących ją zgwałcić?

4. To może lepsze. Czy możemy zastrzelić 5-latka, który strzela na oślep z pistoletu, nie mając świadomości co robi, chociaż nie mamy 100% pewności, że nas trafi?

 

1.i chodziło, znam teraz Twoje stanowisko. :) porozmawiaj na ten temat przy dzisiejszej kolacji :)

2. czyli za zabicie człowieka uważasz , że siedzenie za kratami to za dużo? liberał :)

3. nie

4. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ty wałujesz prosty temat, którym w Euro już nikt poza Chytrusem Narodów, się nie zajmuje, bo wszystko jest rozstrzygnięte i nawet pierd.. religijnie Paolo z Neapolu wie, że do 12 tyg ciązy nie ma człowieka, wiec jego Giulietta może się skrobać do woli, bo w ichnim sejmie siedzi córka Mussoliniego i gwiazda porno pani Cicciolina, i razem z innymi takie prawo ustaliły, bo choćby tylko we dwie mają więćej rozumu i inteligencji niż większość z 460 debili w polskim Sejmie, którzy zamiast grać w ożywiających ciało i umysł pornosach kiszą się po konfesjonałach i słuchają ludzi, którym z braku seksu zanikły dawno temu komórki mózgowe.

 

opamiętania ! :]

 

PS : nie wiem, czy pani Cicciolina zasiada nadal w sejmie włoskim, ale jej postać świetnie pasowała mi do ekspresji wywodu. Poza tym, sądzę że jej zawód, to i tak małe piwo przy tym, czym zajmuje się wielu jej byłych i obecnych ? kolegów i koleżanek.

 

to uprzedzenie dla tych, którzy chcieliby się znów czepiać wirtualnego maestro. 

Cieszę się, że przywołałeś Włochy, bo to jedyny, z tego co mi wiadomo, kraj w Europie, w którym przepisy aborcyjne mówią o tym, że można usuwać ciążę do 12 tygodnia. Z tego co mi wiadomo Imperium Rzymskie przestało istnieć jakiś czas temu i Włochy to nie cała Europa.

 

 

 

 

Findek pytanie sformułował wystarczająco jasno : skoro, zdaniem fanatyków i twoim, wszelaka aborcja jest 'zabijaniem dzieci", to czy Europa jest kontynentem, na którym na masową skalę "zabija się dzieci" ?

 

odpowiedz : tak albo nie, i przestań już nawijać te swoje smuteczki, ironijki i inne bzdeciki. Spytam zupełnie serio i nie chcąc urazić twoich uczuć religijnych : ty masz kiełbaskę czy bułeczkę ? Bo ku,rwa jak tak ciebie czytam, to stawiam na to drugie. Facet już dawno by po męsku odpowiedział. a ty kluczysz i wijesz się jak jakaś bułeczka i to zapchana torfem.

 

"płód to nie człowiek"

 

mówiłem, że człowieka nie ma do momentu wykształcenia się pnia mózgu. I zdaje się, bułeczka twoja mać, że za przeproszeniem pchnąłem tę dyskusję do przodu, bo nie miałeś pojęcia od kiedy człowiek się zaczyna i kiedy kończy.

 

jak możesz przystępować do dyskusji, tak skandalicznie nieprzygotowany ? :]

 

"nie ma zadnych naukowych dowodow kiedy zaczyna sie czlowiek"

 

a keidy się KOŃCZY człowiek ? jak pień mózgu umiera.

skoro bez pnia mózgu człowiek jest martwy, to jakim cudem może być żywy zanim się ten pień mózgu wykształci ?

 

I skąd w zapisach aborcyjnych jest ten magiczny termin "12 tygodni", jesli nie z powodu powyższego ?

 

ergo : do 12 tyg aborcja powinna być na życzenie, bo nie ma jeszcze człowieka. Jest tylko zarodek, płód, a może nawet zygota, hehe, czyli coś co MOŻE być człowiekiem, ale nim NIE JEST. Nie można "zabić człowieka", jesli go nie ma. Można usunąć zarodek, tudzież zy-hehe-gotę.

 

We Francji można usuwać do 14 tygodnia, w Niemczech do 14 tygodnia, w Rumunii do 14 tygodnia, w Hiszpanii do 14 tygodnia, w Belgii do 14 tygodnia, w Luksemburgu do 14 tygodnia, w Rosji praktycznie bez ograniczeń, w Szwecji do 18 tygodnia. Skoro od 12 tygodnia Twoim zdaniem możemy mówić o człowieku, to chyba sam jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie Findka, czy w Europie masowo zabija się ludzi. Twoja odpowiedź jest twierdząca. Moja też.

 

 

 

ale żaden nie ma tak restrykcyjnych jak obecnie panujące w Polsce, które niektórym się bardzo podobają. A co dopiero mówić o tych, które polska ciemna masa chce wprowadzać, jak widać za wstępną zgodą Sejmu, złożonego, jakby nie było, z wybrańców narodu.

 

To nieprawda.

 

 

 

ergo : do 12 tyg aborcja powinna być na życzenie, bo nie ma jeszcze człowieka. Jest tylko zarodek, płód, a może nawet zygota, hehe, czyli coś co MOŻE być człowiekiem, ale nim NIE JEST. Nie można "zabić człowieka", jesli go nie ma. Można usunąć zarodek, tudzież zy-hehe-gotę.

 

po 12 tygodniu : decyzja powinna należeć do matki, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy w grę wchodzą wady genetyczne, nieuleczalne uszkodzenia, choroby etc.

 

 

Po 12 tygodniu decyzja powinna należeć do matki. Do którego tygodnia życia płodu? 30, 50 100, 200?

Skoro po 12 tygodniu aborcja ma być na życzenia matki, to przed 12 tygodniem na czyje życzenie? Twoje? Każdego z ulicy?

1.i chodziło, znam teraz Twoje stanowisko. :smile: porozmawiaj na ten temat przy dzisiejszej kolacji :smile:

2. czyli za zabicie człowieka uważasz , że siedzenie za kratami to za dużo? liberał :smile:

3. nie

4. ;]

1. Moja żona sama się pod tą ustawą podpisała, więc rozmowy na ten temat mamy już za sobą :nevreness:

2. Uważam, ze wszystko zależy od okoliczności. 

3. Czyli powinniśmy z kodeksu Karnego wykreślić karanie morderstw?

 

 

a keidy się KOŃCZY człowiek ? jak pień mózgu umiera.

skoro bez pnia mózgu człowiek jest martwy, to jakim cudem może być żywy zanim się ten pień mózgu wykształci ?

 

Przecież jak umrze pień mózgu to nadal jest to człowiek. Tylko, ze martwy. 

Swoje wątpliwości możesz opisać w fachowej literaturze, która wyraźnie stwierdza, że zygota, zarodek i płód są jak najbardziej żywe.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Punkt pierwszy to dyskusja o legalności aborcji, czy karaniu kobiet? Tak, jakby żona dokonała aborcji ciapatego downa w wyniku gwałtu to chciałbym, aby odpowiadała karnie jak za zabicie człowieka. 

Ale nie chciałbym, żeby żadna kobieta w takiej sytuacji trafiła do więzienia z powodu okoliczności łagodzącej (gwałtu).

2. Nie uważam, żeby zasłużyła w takiej sytuacji na to, żeby poszła siedzieć. 

 

wedlug Ciebie aborcja to morderstwo, napisales to wiele razy.

czyli co wg Cb kara za aborcje/ w Twoim mniemaniu morderstwo powinna byc kara w zawieszeniu, czy godziny spoleczne?

normalnie aborcja to morderstwo ale jak matka ma problemy psychiczne ze wzgledu na gwałt to juz nie? wtedy to usprawiedliwiasz? a co jesli matka ma depresje w ciazy, nawet bez gwaltu i jest mozliwosc popelnienie przez nia samobojstwa tez ma prawo dokonac aborcji? przeciez tak mozna usprawiedliwic kazda aborcje.

cięzko znalezc u Cb jakakolwiek konsekwencje.

 

skoro nie chcesz by szla za to kobieta do wiezienia to po co wogole ruszac akutalna ustawe/kompromis? co ma na celu wprowadzenie tej ustawy? czy w stosunku do zony bedziesz szukal usprawiedliwienia aborcji a w stosunku do sasiadki powiesz: ta to jest wredna to na pewno specjalnie usunela i nie ma usprawiedliwienia.

 

wogole najsmieszniejsze jest to ze Ci mlodsi ludzie ktorzy nic nie wiedza o wychowywaniu dzieci sa CZĘSTO przeciwnikami aborcji. natomiast duzo osob starszych tak w wieku 40-50, mimo ze wychowali juz dzieci (czyli niby powinni miec wieksza empatie na smierc dziecka) to mysla bardziej racjonalnie i dopuszczaja przypadki aborcji. czlowiek madrzeje z uplywem czasu.

 

ja juz koncze ten temat bo widze ze dyskusja na forum jest coraz bardziej bez sensu tymbardziej w takich przypadkach i tak nikt nikogo nie przekona, szkoda czasu na klepanie w klawiature, mozna tyle rzeczy pozytecznych w tym czasie zrobic ; ) 

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Moja żona sama się pod tą ustawą podpisała, więc rozmowy na ten temat mamy już za sobą :nevreness:

2. Uważam, ze wszystko zależy od okoliczności. 

3. Czyli powinniśmy z kodeksu Karnego wykreślić karanie morderstw?

 

1. gratuluje jej heroizmu, mam nadzieję, że nigdy nie będzie musiała stanąć przed tym dylematem

3. obrona konieczne to nie morderstwo, morderstwo inaczej zabójstwo to przestępstwo umyślne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug Ciebie aborcja to morderstwo, napisales to wiele razy.

czyli co wg Cb kara za aborcje/ w Twoim mniemaniu morderstwo powinna byc kara w zawieszeniu, czy godziny spoleczne?

normalnie aborcja to morderstwo ale jak matka ma problemy psychiczne ze wzgledu na gwałt to juz nie? wtedy to usprawiedliwiasz? a co jesli matka ma depresje w ciazy, nawet bez gwaltu i jest mozliwosc popelnienie przez nia samobojstwa tez ma prawo dokonac aborcji? przeciez tak mozna usprawiedliwic kazda aborcje.

cięzko znalezc u Cb jakakolwiek konsekwencje.

 

Ratowanie życia matki usprawiedliwia aborcji, która jest konieczna ze względu na ratowanie innego człowieka, który jak zginie to razem z człowiekiem, którego ma w środku.

Kara za dokonanie aborcji, to powinno być więzienie i aktualna ustawa ma dokładnie tę samą opinię w tej kwestii. Pytanie, czy zgoda na aborcję powinna być karalna i czy zgoda na popełnienie aborcji to morderstwo? Nie. 

Nie problemy psychiczne tylko zagrożenie zdrowia lub życia, które stwierdza wykwalifikowany lekarz.

 

 

 

skoro nie chcesz by szla za to kobieta do wiezienia to po co wogole ruszac akutalna ustawe/kompromis? co ma na celu wprowadzenie tej ustawy? czy w stosunku do zony bedziesz szukal usprawiedliwienia aborcji a w stosunku do sasiadki powiesz: ta to jest wredna to na pewno specjalnie usunela i nie ma usprawiedliwienia.

 

wogole najsmieszniejsze jest to ze Ci mlodsi ludzie ktorzy nic nie wiedza o wychowywaniu dzieci sa CZĘSTO przeciwnikami aborcji. natomiast duzo osob starszych tak w wieku 40-50, mimo ze wychowali juz dzieci (czyli niby powinni miec wieksza empatie na smierc dziecka) to mysla bardziej racjonalnie i dopuszczaja przypadki aborcji. czlowiek madrzeje z uplywem czasu.

 

ja juz koncze ten temat bo widze ze dyskusja na forum jest coraz bardziej bez sensu tymbardziej w takich przypadkach i tak nikt nikogo nie przekona, szkoda czasu na klepanie w klawiature, mozna tyle rzeczy pozytecznych w tym czasie zrobic ; ) 

 

Sprzeciw wobec zabijania niewinnych i postawienie życia na pierwszym miejscu w hierarchii wartości państwa. Nie jestem sędzią, żeby oceniać okoliczności.

 

Młodzi ludzie nie żyli w czasach, kiedy łatwiej było dokonać aborcji niż zrobić zakupy.

 

3. obrona konieczne to nie morderstwo, morderstwo inaczej zabójstwo to przestępstwo umyślne

Obrona konieczne jest nieumyślna? 

1. gratuluje jej heroizmu, mam nadzieję, że nigdy nie będzie musiała stanąć przed tym dylematem

 

Nie powiem, bardzo uspokaja mnie fakt, ze moje ewentualne potomstwo nie będzie przerabiane na papkę w Sztokholmie.

 

Skoro już jesteśmy przy pierwiastku emocji. Miałbyś pretensje do matki, gdyby się okazało, że wyskrobała piątkę Twojego rodzeństwa, a Ty urodziłeś się tylko dlatego, że aborcja się nie udała, a mama nie miała już kasy na drugą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koelner, niestety mylisz się w podstawach. Są dwie postacie zamiaru - bezpośredni (dolus directus) i ewentualny/wynikowy (dolus eventualis). Przy obronie koniecznej masz tą najbardziej umyślą z umyślnych postaci zamiaru czyli zamiar bezpośredni bo podejmujesz działanie W CELU odparcia bezprawnego zamachu.*

 

Obrona konieczna sprawia jednak że w ogóle tego czynu nie kwalifikujemy jako zabójstwo bo zabicie człowieka w obronie koniecznej jest legalne (obrona konieczna wyłącza bezprawność).

 

*Wydaje mi się, że mylisz stronę podmiotową przestępstwa (umyślność/nieumyślność) z motywacją. W polskim prawie karnym na etapie tego czy ktoś popełnił przestępstwo czy nie motywacja jest zupełnie obojętna i irrelewantna. Dopiero przy wymiarze kary ma znaczenie.


Ostatnie 5 stron to szczyt gowna jakie kiedykolwiek przelalo się przez to forum. Przebiliscie puzona!

A wracając do rzeczy istotnych
Czy grupa wyszechradzka jest zgodna co do potrzeby podpisania ceta?
Można to jakoś zablokować. Tak jak kiedyś ACTA?

 

Z tego co wiem wszystkie państwa UE popierają CETA. Zablokowanie tego jest możliwe tylko przez jakiś masowy protest obywateli, właśnie w stylu acta.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie 5 stron to szczyt gowna jakie kiedykolwiek przelalo się przez to forum. Przebiliscie puzona!

 

A wracając do rzeczy istotnych

Czy grupa wyszechradzka jest zgodna co do potrzeby podpisania ceta?

Można to jakoś zablokować. Tak jak kiedyś ACTA?

No rzeczywiście. Po co się zajmować takimi pierdołami, jak aborcja, skoro istotniejszy jest stosunek grupy wyszehradzkiej do umowy handlowej z Kanadą? Przewartościowałeś moje życie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile inteligencja findka nie spadła w ostatnim czasie o dwa pułapy to trzeba założyć, że troluje i tak też uczynię

pytanie: czy aborcja jest zła?

odpowiedź: nie, bo jest legalna w niektórych krajach na zachodzie europy

 

@Kulfon

 

Nie, nie trolluję. Interpretujesz jak chcesz bo się zagrzałeś, napisałeś z jaką logiką się nie zgadzasz, ale ja niczego takiego nie napisałem.

 

Nie twierdzę, że to jest koronny argument i podejście "europejskie" jest słuszne. Zadałem pytanie, żeby otrzymać odpowiedź od ludzi  z większą wiedzą, takich jak np. Fluber czy Rappar - dlaczego traktują jako oczywistość tezę, że aborcja jest morderstwem, skoro są kraje europejskie, uznane powszechnie za stojące na wysokim stopniu rozwoju, które na tę aborcję pozwalają. Przykład z nazistowskimi Niemcami jest o tyle nietrafiony, że pierwsza połowa XX w. w ogóle nie słynie z poszanowania ludzkiego życia, godności i działo się wiele rzeczy, które z perspektywy kilkudziesięciu lat dla całego świata zachodniego są nie do pomyślenia. Od tamtej pory, kwestia praw człowieka poszła w przeciwnym kierunku i w mojej opinii, znów skrajnie. I tak te same kraje, w których duża część populacji wierzy, że powinna oddać swoje dochody nierobom z Syrii równocześnie zgadzają się na aborcję, pod pewnymi warunkami. Z tego powodu nie uważam, żeby to było zupełnie głupie i oczywiste pytanie, a co najważniejsze, niegodne przedyskutowania, a Vasquez nie powinien być poniżony za to, że postanowił je zadać. I to chciałem Wam właśnie przekazać, i dopóki tego nie sformułowałem w taki sposób, to w temacie doczekaliśmy się tylko argumentów ad personam w stronę Vasuqeza, a ani grama merytorycznej odpowiedzi. Fluber zrozumiał moje intencje i odpowiedział na pytanie, Rappar z jakiegoś powodu dalej woli obrażać niż napisać coś konkretnego, a Ty kompletnie się pogubiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Z tego powodu nie uważam, żeby to było zupełnie głupie i oczywiste pytanie, a co najważniejsze, niegodne przedyskutowania, a Vasquez nie powinien być poniżony za to, że postanowił je zadać. I to chciałem Wam właśnie przekazać, i dopóki tego nie sformułowałem w taki sposób, to w temacie doczekaliśmy się tylko argumentów ad personam w stronę Vasuqeza, a ani grama merytorycznej odpowiedzi. 

Rozumiem z tej wypowiedzi, że na pytanie zadane przez Ciebie odpowiedziałem merytorycznie, ale na jakieś zadane przez Vasqueza, nie? Teraz pytanie, na jakie, bo być może przegapiłem coś, co zdążyłeś zauważyć?

 

Reakcji kulfona wcale się nie dziwię. To co Ty opisujesz, jako kwiecisty język, dla mnie jest najbardziej oczywistym na tym forum przykładem hejtu. Nawet nie mam ochoty wymieniać epitetów, jakimi zostałem potraktowany w trakcie tej dyskusji przez Vasqueza (i nie tylko ja) zanim ktokolwiek zaczął stosować argumenty ad personam

 

wiesz co, chłopcze, umyj zęby, uczesz włosy i skocz mi na pędzel.

 

Findek, to nie jest przykład kwiecistego języka. To czysty hejt. Z takimi tekstami nie miałem do czynienia odkąd skończyłem podstawówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja niechęć do idiotów polega nie na tym, że naśmiewam się z tego, ze któryś nie zauważył dowcipu, ale z tego że krzywdzą ludzi i przeszkadzają im normalnie i komfortowo żyć.

 

Bo to dopiero jest przejaw idiotyzmu - wierzyć w głupstwa, które szkodą innym, próbowac narzucić swoje prawa innym, terroryzować innych własnymi moralnościami. To jest dla mnie głupota i z nią się boksuję.

w takim razie dlaczego chcesz komuś narzucić swoje prawo zabraniające szkodzenia innym? dlaczego niewtykanie nosa w czyjeś sprawy ma być nadrzędną wartością? czym takie narzucanie własnej moralności różni się od tego, co sam krytykujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

 

żaden problem. z przyjemnością mogę uznac, że powinienem zrewidowac swoje poglądy i dodać 2 tygodnie do warunków brzegowych.

 

Jesli w przepisach tak wielu krajów stoi, że można przerywac ciąże, ze wzg osobistych i społecznych, do 14 tygodnia, to znaczy że coś za tym stoi, jakas wazna, naukowa, logiczna przesłanka.

 

jaka jest alternatywa ?

 

taka,że Europa beztrosko i w majestacie prawa zezwala na "zabijanie dzieci".

 

ja, nie majac skończonych studiów medycznych, nie siedząc w temacie, czyli nie znając najnowszych badań, uważam, że Niemcy, Francuzi, Holendzy, Czesi, Słowacy i generalnie cała Europa - nie są szalencami, mordercami, ignorantami i świrami, którzy "mordują dzieci" na potegę. Nie uważam, że całą Europę zamieszkują zacofane oszołomy, a Salwador jest mekką oświeconych i naukowo wylatujących ponad poziomy. 

 

prędzej uznam, że sam się pomyliłem i niedoszacowałem, co - jak się domyślasz - i tak będzie mnie dostatecznie bolało :]  mam nadzieję, że cierpienie mojego ego będzie dla ciebie przyjemnością. Taką tyci-tyci, ale jednak.

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.