Skocz do zawartości

Aborcja, eutanazja - Etyka


vasquez

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.liveleak.com/view?i=d54_1349764379 polecam ten filmik każdemu kto chce ratować ludzi z wypadków samochodowych zamiast ich dobijać

 

To do mnie? mam nadzieje że nie bo:

1. W przypadku wypadków żadnej matki się do traumy rodzenia potworków nikt nie zmusza

2. Potworki nie mają szans przeżycia, ofiary wypadków jeśli przeżyją takie szanse mają.

 

Gdyby więc to było do mnie to zupełnie nie na temat wiec myślę że ja się mylę i to nie było w moim kierunku

mi się już nie chce dyskutować, tobie chyba też nie, w każdym razie ja mam traumę czytając posty vasqueza, ale nie daje mi to prawa do zabicia go, dlatego że jego prawo do życia>mój komfort psychiczny. nie zrozum mnie źle, nie walczę z prawem do aborcji zdeformowanych płodów, tylko z c***owymi argumentami. bo, umówmy się, wstawienie zdjęcia dziecka bez łba to nie jest dobry argument za czymkolwiek.

 

 

2. Potworki nie mają szans przeżycia, ofiary wypadków jeśli przeżyją takie szanse mają.

 

to zdanie natomiast to jest instant łapu-capu, ale mi się nie chce...

patrz jebańca jaki brzydki, zajebać go
Stephen-Hawking-387288.jpg

Edytowane przez kulfon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jestem w lekkim szoku, nie chciałbyś uratować tyle niewinnych osób, które przez niego zginęły?

Jasne, że chciałbym, ale nie daje mi to prawa decydować o jego życiu.

 

Zresztą jeżeli myślisz, że te miliony zginęły przez jednego Adolfa to myślę, że masz wiele do nadrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.liveleak.com/view?i=d54_1349764379 polecam ten filmik każdemu kto chce ratować ludzi z wypadków samochodowych zamiast ich dobijać

 

To do mnie? mam nadzieje że nie bo:

1. W przypadku wypadków żadnej matki się do traumy rodzenia potworków nikt nie zmusza

2. Potworki nie mają szans przeżycia, ofiary wypadków jeśli przeżyją takie szanse mają.

 

Gdyby więc to było do mnie to zupełnie nie na temat wiec myślę że ja się mylę i to nie było w moim kierunku

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To do mnie? mam nadzieje że nie bo:

1. W przypadku wypadków żadnej matki się do traumy rodzenia potworków nikt nie zmusza

2. Potworki nie mają szans przeżycia, ofiary wypadków jeśli przeżyją takie szanse mają.

 

Gdyby więc to było do mnie to zupełnie nie na temat wiec myślę że ja się mylę i to nie było w moim kierunku

 

Dobra, ale kto wymaga od matki patrzenia i rozpaczania nad jej zdeformowanym dzieckiem w sytuacji gdy ta wie, że ono i tak nie przeżyje? Skoro ona nie czuje z nim więzi (czego nie rozumiem bo jaka jest tu wina dziecka?/ ale mogę tolerować) to po porodzie może nawet ani razu go nie zobaczyć. Czy może jak to nazywasz "potworki" (sic!) rodzi się inaczej niż zdrowe dzieci? Mniejszą traumą będzie dowiedzenie się, że dziecko jest zdeformowane, po czym pocięcie go szczypcami i spuszczenie w kiblu?

 

Co do 2 - czyli jesteś wyłącznie za aborcją dzieci które nie mają szansy przeżycia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ale kto wymaga od matki patrzenia i rozpaczania nad jej zdeformowanym dzieckiem w sytuacji gdy ta wie, że ono i tak nie przeżyje? Skoro ona nie czuje z nim więzi (czego nie rozumiem bo jaka jest tu wina dziecka?/ ale mogę tolerować) to po porodzie może nawet ani razu go nie zobaczyć. Czy może jak to nazywasz "potworki" (sic!) rodzi się inaczej niż zdrowe dzieci? Mniejszą traumą będzie dowiedzenie się, że dziecko jest zdeformowane, po czym pocięcie go szczypcami i spuszczenie w kiblu?

Co do 2 - czyli jesteś wyłącznie za aborcją dzieci które nie mają szansy przeżycia?

 

Są wady rozwoje które widac na USG przed urodzeniem dziecka.

Czasami po prostu wiadomo ze nic z tego nie będzie.

Uważam że lekarz który o tym wie a mimo to skazuje matkę na urodzenie tego dziecka powinien zostać skazany za gwałt na ciele i umyśle. Wiele lat w kiciu powinno go czekać.

I co to za argument że matka ma nie patrzeć? To po co ma rodzić?

Kazda matka chce zobaczyć dziecko które urodziła, tylko sa przypadki w których spełnienie tej zachcianki może skutkowac niewyobrażalnym szokiem.

Pokaż ten filmik swojej kobiecie, mamie ciotce i zapytaj czy wolałby urodzić czy jednak rozwiazać problem w inny sposób.

 

I już nie próbuj ze mnie potwora zrobić że się odważyłem się te uszkodzone płody nazwać potworkami. To takie sprytne ad personam którego nikt nie zauważy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z tym grzechem to zaorałeś flubera i trochę samego siebie. ;]

 

Jaki KK masz na myśli? Kodeks karny czy Kościół katolicki? Bo jeżeli to pierwsze to nie wiem co to ma do rzeczy.

Prawdę powiedziawszy to nawet trochę mi wstyd. Muszę uważniej sprawdzać swoje źródła. 

Wszystkie sakramenty w KK są zarezerwowane dla osób od narodzenia do śmierci. Według nauki KK takie dzieci nie potrzebują chrztu, bo i tak idą prosto do nieba. Jedyne na co mogą liczyć to katolicki pogrzeb. Pomijając moją gafę, to sens jest ten sam. Płodów się nie chrzci, bo nie potrzebuję one chrztów.

Tak z ciekawości pytanie dla zdecydowanych przeciwników aborcji. Gdybyście mieli możliwość usunięcia nienarodzonego Adolfa Hitlera lub dowolnego zbrodniarza, kryminalistę etc. to czy zrobilibyście to czy nie?

 

Chętnie się dowiem, jaki to ma związek z zabijaniem niewinnych ludzi.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że chciałbym, ale nie daje mi to prawa decydować o jego życiu.

 

Zresztą jeżeli myślisz, że te miliony zginęły przez jednego Adolfa to myślę, że masz wiele do nadrobienia.

Serio nie zauważyłeś, po co zastosowałem te uproszczenie? I rzuciles jakiś niewiadomo skąd argument...

Chętnie się dowiem, jaki to ma związek z zabijaniem niewinnych ludzi.

Ot byłem ciekawy odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ot byłem ciekawy odpowiedzi :smile:

Zupełnie nie wiem, dlaczego, ale możesz wrzucić to pytanie, jak zaczniemy rozprawiać o karze śmierci :nevreness:

Są wady rozwoje które widac na USG przed urodzeniem dziecka.

Czasami po prostu wiadomo ze nic z tego nie będzie.

Uważam że lekarz który o tym wie a mimo to skazuje matkę na urodzenie tego dziecka powinien zostać skazany za gwałt na ciele i umyśle. Wiele lat w kiciu powinno go czekać.

I co to za argument że matka ma nie patrzeć? To po co ma rodzić?

Kazda matka chce zobaczyć dziecko które urodziła, tylko sa przypadki w których spełnienie tej zachcianki może skutkowac niewyobrażalnym szokiem.

Pokaż ten filmik swojej kobiecie, mamie ciotce i zapytaj czy wolałby urodzić czy jednak rozwiazać problem w inny sposób.

 

I już nie próbuj ze mnie potwora zrobić że się odważyłem się te uszkodzone płody nazwać potworkami. To takie sprytne ad personam którego nikt nie zauważy?

 

Wrażenia estetyczne nie są powodem do zabicia człowieka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są wady rozwoje które widac na USG przed urodzeniem dziecka.

Czasami po prostu wiadomo ze nic z tego nie będzie.

Uważam że lekarz który o tym wie a mimo to skazuje matkę na urodzenie tego dziecka powinien zostać skazany za gwałt na ciele i umyśle. Wiele lat w kiciu powinno go czekać.

I co to za argument że matka ma nie patrzeć? To po co ma rodzić?

Kazda matka chce zobaczyć dziecko które urodziła, tylko sa przypadki w których spełnienie tej zachcianki może skutkowac niewyobrażalnym szokiem.

Pokaż ten filmik swojej kobiecie, mamie ciotce i zapytaj czy wolałby urodzić czy jednak rozwiazać problem w inny sposób.

 

I już nie próbuj ze mnie potwora zrobić że się odważyłem się te uszkodzone płody nazwać potworkami. To takie sprytne ad personam którego nikt nie zauważy?

 

Ale ja nie zabraniałbym matce zobaczyć tego dziecka - po prostu bym powiedział jak wygląda sytuacją, że urodziło się zdeformowane, jest chore, nie ma naturalnych kształtów niemowlęcia i że za niedługo przez to umrze. Sam nie wyobrażam sobie jakim przeżyciem byłaby taka wiadomość, ale ludzie mają prawo to wiedzieć i w takiej sytuacji zadecydować czy mimo to chcą je zobaczyć. 

 

Nie, ja mam nadzieję, że wszyscy to zauważą, bo nazywanie zdeformowanego dziecka "potworkiem" jest po prostu okrutne i chyba nie do końca przemyślane.

 

No i zdajesz sobie sprawę, że znów powołujesz się na przykład, który jest tak totalnym marginesem, że w ogóle nie powinniśmy o nim dyskutować w kwestii stanowienia prawa? Dobrze się orientujesz, że 99,9% aborcji eugenicznych to są dzieci z zespołem downa/innym upośledzeniem z którym można żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pól roku temu przerabiałem dyskusję o aborcji i głupi byłem że chciałem argumentami przemawiać, analizując różnice między zarodkiem, płodem i człowiekiem. 

Z ciekawości podaj mi swoje źródło, w którym przeczytałeś o różnicach między płodem, a człowiekiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio nie zauważyłeś, po co zastosowałem te uproszczenie? I rzuciles jakiś niewiadomo skąd argument...

Ot byłem ciekawy odpowiedzi :smile:

A czym by się różniło Twoje pytanie dot. Hiltera w przypadku aborcji od przypadku możliwości jego zabicia po urodzeniu? Po co zadawałeś to pytanie w temacie o aborcji?

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czym polegało to zaoranie? Wytłumacz lepiej w jakim celu podajesz argument pochodzący niewiadomo skąd i niewiadomo co mający dowieść.

 

Kodeks karny oczywiście. Ma to takie znaczenie, że jeżeli robiłeś coś co było legalne, choćby było złe (i naganne moralnie), a nie ubiegasz się o stanowisko polityczne to nikt nie może Ci z tego powodu odmówić posady.

 

fluber: KK przyjmuje, że rodzimy się z grzechem pierworodnym

ty: Teraz będziecie się pytać czemu grzech który ma w nazwie poród zaczyna się po urodzeniu a nie po poczęciu?

i ponownie ty: Dobrze się czasem doedukować w nauce KK. Okazuje się, że grzech pierworodny istnieje już w chwili poczęcia

 

Nadal nie dostrzegasz zaorania?

 

Argument podaję w celu wykazania niekonsekwencji Kościoła. Z jednej strony rozróżnia on bowiem dzieci narodzone od płodów, bo pozwala chrzcić jedynie te pierwsze. Z drugiej jednak strony ten sam Kościół nie czyni żadnego rozróżnienia pomiędzy zabiciem dziecka narodzonego od usunięcia płodu. Innymi słowy tak samo traktuje kobietę, która usunie "uszkodzony" płód w pierwszej fazie ciąży, co psychola, który wejdzie z kałachem do szkoły specjalnej i kropnie kuzyna vasqueza.

Co do Chazana i Piechy. Najpierw drobna uwaga - nie wiadomo czy oni wszystkich aborcji dokonywali zgodnie z prawem (chociaż Chazan być może tak, bo w jego prime prawo zezwalało na aborcję w każdym przypadku, a nie tylko w tych obecnych trzech). Ale to tylko tak na marginesie, bo kompletnie nie rozumiem po co w ogóle przywołujesz kwestię legalności aborcji. Dla środowisk pro-life i niektórych polityków prawicowych aborcja jest zabójstwem, więc dla nich nie powinno mieć znaczenia w jakim stanie prawnym została ona dokonana. Dlaczego zatem te środowiska nie protestowały, gdy mordercy (chociaż legalni) zajmowali wysokie stanowiska publiczne?

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Argument podaję w celu wykazania niekonsekwencji Kościoła. Z jednej strony rozróżnia on bowiem dzieci narodzone od płodów, bo pozwala chrzcić jedynie te pierwsze. Z drugiej jednak strony ten sam Kościół nie czyni żadnego rozróżnienia pomiędzy zabiciem dziecka narodzonego od usunięcia płodu. Innymi słowy tak samo traktuje kobietę, która usunie "uszkodzony" płód w pierwszej fazie ciąży, co psychola, który wejdzie z kałachem do szkoły specjalnej i kropnie kuzyna vasqueza.

 

Nie rozumiem, czemu kryterium uznania kogoś za człowieka jest możliwość dopuszczenia go do chrztu. Przecież to nie ma żadnego związku.

 

Problem jest też tego typu, że w ogóle nie ma potrzeby chrzczenia żywych płodów, bo jak są żywe, to wiadomo, że chrzest odbędzie się kilka tygodni po porodzie. Jeżeli są martwe, to nie może im zostać udzielony sakrament chrztu.

 

Wiem, że w Twoich oczach pogrążę KK, ale kobieta, która usunie uszkodzony płód w pierwszej fazie ciąży jest "traktowana" gorzej od psychola, który wejdzie z kałachem do szkoły. Zgodnie z nauką KK jej grzech jest cięższy.

 

Co do Chazana i Piechy. Najpierw drobna uwaga - nie wiadomo czy oni wszystkich aborcji dokonywali zgodnie z prawem (chociaż Chazan być może tak, bo w jego prime prawo zezwalało na aborcję w każdym przypadku, a nie tylko w tych obecnych trzech). Ale to tylko tak na marginesie, bo kompletnie nie rozumiem po co w ogóle przywołujesz kwestię legalności aborcji. Dla środowisk pro-life i niektórych polityków prawicowych aborcja jest zabójstwem, więc dla nich nie powinno mieć znaczenia w jakim stanie prawnym została ona dokonana. Dlaczego zatem te środowiska nie protestowały, gdy mordercy (chociaż legalni) zajmowali wysokie stanowiska publiczne?

Myślę, że to kwestia zwykłego wyrachowania. Lepiej, żeby na stanowisku był ktoś pro-life z przeszłością aborcyjną niż ktoś pro-death bez niej.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fluber: KK przyjmuje, że rodzimy się z grzechem pierworodnym

ty: Teraz będziecie się pytać czemu grzech który ma w nazwie poród zaczyna się po urodzeniu a nie po poczęciu?

i ponownie ty: Dobrze się czasem doedukować w nauce KK. Okazuje się, że grzech pierworodny istnieje już w chwili poczęcia

 

Nadal nie dostrzegasz zaorania?

 

Argument podaję w celu wykazania niekonsekwencji Kościoła. Z jednej strony rozróżnia on bowiem dzieci narodzone od płodów, bo pozwala chrzcić jedynie te pierwsze. Z drugiej jednak strony ten sam Kościół nie czyni żadnego rozróżnienia pomiędzy zabiciem dziecka narodzonego od usunięcia płodu. Innymi słowy tak samo traktuje kobietę, która usunie "uszkodzony" płód w pierwszej fazie ciąży, co psychola, który wejdzie z kałachem do szkoły specjalnej i kropnie kuzyna vasqueza.

Co do Chazana i Piechy. Najpierw drobna uwaga - nie wiadomo czy oni wszystkich aborcji dokonywali zgodnie z prawem (chociaż Chazan być może tak, bo w jego prime prawo zezwalało na aborcję w każdym przypadku, a nie tylko w tych obecnych trzech). Ale to tylko tak na marginesie, bo kompletnie nie rozumiem po co tu w ogóle przywołujesz kwestię legalności aborcji. Dla środowisk pro-life i niektórych polityków prawicowych aborcja jest zabójstwem, więc dla nich nie powinno mieć znaczenia w jakim stanie prawnym została ona dokonana. Dlaczego zatem te środowiska nie protestują, że mordercy (chociaż legalni) zajmowali wysokie stanowiska publiczne?

Nie, bo z nazwy wynikało, że jest to grzech związany z narodzeniem. Okazuje się jednak, że nazwa jest myląca (w świetle nauczania KK) dlatego to sprostowałem. Nie widzę tu zaorania i wciąż uważam przywołanie tego argumentu za totalny absurd.

 

Nie ma tu niekonsekwencji. W obydwu sytuacjach odbierasz życie człowiekowi. Ciężko o większą konsekwencję. Niekonsekwencją byłoby przyznawanie wag różnym życiom (a raczej życiom różnych ludzi lub życiom ludzi w różnych fazach rozwoju).

 

Ale z ciekawości zapytam - masz pomysł w jaki sposób odbywałby się chrzest dziecka w brzuchu matki? I jaki miałby cel skoro nienarodzone dzieci nawet bez chrztu wedle nauki KK idą do nieba?

 

Co do lekarzy - bo nawet grzesznicy mogą się nawrócić i poprawić. Słyszałeś o tym, że jeden nawrócony grzesznik jest dla Boga ważniejszy niż 99 sprawiedliwych?

Wiem, że w Twoich oczach pogrążę KK, ale kobieta, która usunie uszkodzony płód w pierwszej fazie ciąży jest "traktowana" gorzej od psychola, który wejdzie z kałachem do szkoły. Zgodnie z nauką KK jej grzech jest cięższy.

 

A wg prawa polskiego obydwa są traktowane jednakowo (tj. ani jedno ani drugie nie jest przestępstwem).

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A wg prawa polskiego obydwa są traktowane jednakowo (tj. ani jedno ani drugie nie jest przestępstwem).

Zapomniałem dopisać i kropnie kuzyna Vasqueza. Aczkolwiek dodałem tu tylko jako ciekawostkę, bo rozmawiamy o prawie w państwie świeckim, a nie tym, co sądzi o całej sprawie Kościół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do lekarzy - bo nawet grzesznicy mogą się nawrócić i poprawić. Słyszałeś o tym, że jeden nawrócony grzesznik jest dla Boga ważniejszy niż 99 sprawiedliwych?

 

I serio nie widziałbyś problemu gdyby jakiś nawrócony zabójca staruszki/Janusza/Grażyny chciał zostać np. wiceministrem jak zabójca Piecha albo dyrektorem szpitala jak zabójca Chazan? Zakładamy, że merytorycznie by się nadawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są wady rozwoje które widac na USG przed urodzeniem dziecka.

Czasami po prostu wiadomo ze nic z tego nie będzie.

Uważam że lekarz który o tym wie a mimo to skazuje matkę na urodzenie tego dziecka powinien zostać skazany za gwałt na ciele i umyśle. Wiele lat w kiciu powinno go czekać.

I co to za argument że matka ma nie patrzeć? To po co ma rodzić?

Kazda matka chce zobaczyć dziecko które urodziła, tylko sa przypadki w których spełnienie tej zachcianki może skutkowac niewyobrażalnym szokiem.

Pokaż ten filmik swojej kobiecie, mamie ciotce i zapytaj czy wolałby urodzić czy jednak rozwiazać problem w inny sposób.

 

I już nie próbuj ze mnie potwora zrobić że się odważyłem się te uszkodzone płody nazwać potworkami. To takie sprytne ad personam którego nikt nie zauważy?

Pytanie jeszcze, gdzie postawić granicę. W tej chwili do aborcji eugenicznej kwalifikuje np. Zespół Turnera, czy Zespół Klinefeltera, które praktycznie nie wpływają na długość życia, nie powodują bólu, a jedynie pewne zmiany anatomiczne (ale dorosły z tą chorobą jest całkowicie samodzielny). 

Są choroby, z którymi dziecko żyje 5 lat, ale czy to, że komuś zostało 5 lat życia to powód, żeby go od razu zabić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.