Random Shit 2016/2017

[BigManFan]

Heat z Le Bronem miało taką przewagę talentu nad resztą ligi jak teraz Golden

Nie wiem kiedy mi się to znudzi ale dopóki mi się nie znudziło:

 

Nie, nie miał, tylko w jednym sezonie w Miami miał zdecydowanie najlepszy support w lidze, ale i tak to nie był poziom dominacji Warriors.

[zalias]

Podbijam ta wypowiedz

[polskignom]

Nie wiem kiedy mi się to znudzi ale dopóki mi się nie znudziło:

 

Nie, nie miał, tylko w jednym sezonie w Miami miał zdecydowanie najlepszy support w lidze, ale i tak to nie był poziom dominacji Warriors.

Nie wiem, kiedy mi sie to znudzi, ale wciaz nie mam zielonego pojecia dlaczego traktujesz Klaya jako allstara, bo kiedys moze wypalic, a Wade'a, ktory nawet dzis od czasu do czasu wypala traktujesz z perspektywy czasu jak zwloki.

 

I tak, zgadzam sie, poziom GSW to nigdy nie byl, ale byli w ch... lepsi od 99% ligi i przewaznie trafiali na wymeczonego rywala w finale.

[SlaKB]

Nie wiem kiedy mi się to znudzi ale dopóki mi się nie znudziło:

 

Nie, nie miał, tylko w jednym sezonie w Miami miał zdecydowanie najlepszy support w lidze, ale i tak to nie był poziom dominacji Warriors.

Kto w sezonach 12-14 miał lepszy support niż James?

[BigManFan]

Kto w sezonach 12-14 miał lepszy support niż James?

 

Nie wiem.

 

Wiem, że Miami miało najlepszego gracza na świecie, i jednego z najlepszych w historii, i grało na styku serie ze starymi Celtics, młodymi Pacers, Spurs, dostało lanie od Spurs, męczyło się z Pacers.

 

No więc albo założymy, że jednak LeBron nie był tak dobry, albo coś z tym składem było nie tak.

 

LeBron w tych seriach robił:

 

34-11-4, 59%ts

30-12-6, 56%ts

29-7-5, 61%ts

25-11-7, 53%ts

28-8-4, 68%ts

 

Więc ja stoję na stanowisku, że jednak Wade który w playoffach 12-14 robił 19-5-4 na 53%ts i Bosh który w playoffach 12-14 robił 14-7 na 56%ts nie byli tak dobrzy jak ludzie generalnie uważają.

Wrzucam staty Wade'a i Bosha z całych playoffów, ale żeby była jasność - w tych kluczowych seriach byli z reguły jeszcze gorsi.

[RappaR]

Nie wiem, kiedy mi sie to znudzi, ale wciaz nie mam zielonego pojecia dlaczego traktujesz Klaya jako allstara, bo kiedys moze wypalic, a Wade'a, ktory nawet dzis od czasu do czasu wypala traktujesz z perspektywy czasu jak zwloki.

 

I tak, zgadzam sie, poziom GSW to nigdy nie byl, ale byli w ch... lepsi od 99% ligi i przewaznie trafiali na wymeczonego rywala w finale.

Jedyny raz kiedy zagrali więcej meczy od swojego rywala w finale, to w 2014.

Gdyż słaba gra Klaya to wciąż 12-0 i nie było momentu, w którym osłabił drużynę. Przez słabą grę Wade regularnie przegrywali z kulminacją w 4-1 z SAS, gdzie Wade zrobił 15/4/3 na 50% TS. Nie powiedziałbym jednak na niego złego słowa, gdyby finały z SAS skończyły się 4-0 dla Miami. 

[Hoolifan]

Nie wiem.

 

Cholerne miło się czyta Twoje posty, ale taka odpowiedź całkowicie przekreśla Twoją poprzednią argumentację

[ignazz]

Jestem niechętny lbj ale nie zgadzam się na krytykę z 2007.

 

Zagrał rewelacyjne po i zderzył się z zespołem idealnie realizującym plan anty lbj.

 

Smutno było patrzeć na brak wsparcia innych.

Mi młody nawet w 2007 zaimponował.

Z ta teza ze lepiej odpaść w 1 rundzie a nie przegrać w finale jest nieprawda dla graczy z pozycji 4-100.

 

Top 3 jest jednak rozliczany z top topów.

 

Wiec jednak musza mu ciążyć te przegrane finały.

 

W dyskusji lepiej by się prezentowało 5:0 lub 6:1 z szukaniem jednej wymówki w porównaniu do jordana itp.

 

Tak to trochę cienko panie.

 

Na top 5 styka ale na jordana jeszcze za krótki.

Ja go na razie nie stawiam wyżej niż td ale to moja opinia.

[BigManFan]

Cholerne miło się czyta Twoje posty, ale taka odpowiedź całkowicie przekreśla Twoją poprzednią argumentację

Nie rozumiem. Po prostu na to pytanie nie da się odpowiedzieć, Spurs mieli zupełnie inną drużynę, ale porównywalną sportowo, Thunder mieli chyba nawet więcej talentu w 2012 roku (no, na pewno porównywalnie), ale zostali zjedzeni przez matchupy, bo wiemy co się stało w finałach z Hardenem. W 2014 Miami było kiepskie defensywnie po trzech tripach do finałów i nie miało szans na tytuł. Do tego nawet na tym Wschodzie ''z jakichś powodów'' Heat męczyli się bardzo mocno z Celtics i Pacers. Ciekawe dlaczego?

 

​LeBron miał dobry support jak na superstara, ale to był skład który dawał szanse na przemęczenie tytułu, a nie jakąś dominację, co zresztą widzieliśmy.

 

Dlatego ten mit Heat dream teamu jest naprawdę irytujący, tutaj wystarczy znać podstawowe fakty, żeby nie pisać takie rzeczy. W latach 12-14, tak naprawdę Wade był często połamaną nieefektywną drugą opcją jeżeli chodzi o scoring, dobrym playmakerem i niezłym obrońcą, Bosh był połamany w 2012 roku w seriach z Pacers i Celtics, a potem robił za super rolesa, który znikał w istotnych seriach (12ppg ze Spurs zwieńczone 0pts w finałach) a do tego nie radził sobie w smallballu jako główny wysoki bo śmieciowa gra z Pacers nie była przypadkiem.

 

Do tego LeBron miał bardzo dobrych rolesów.

​Oczywiście mowa o okresie 12-14, bo w 2011 roku Wade był superstarem, a Bosh nie przeszedł jeszcze w tryb rolesa. I to jest jedyny sezon gdzie można powiedzieć, że Miami miało zdecydowanie najlepszy skład w lidze.

 

Naturalnie za kilka dni znowu ktoś porówna Heat do Warriors i napisze, że LBJ zdobywał tytuły w dream teamie mając dużo lepszy support niż ktokolwiek w lidze.

 

Ziew again.

Edytowane 30 Maja 2017 przez BigManFan

[LeweBiodroSmoka]

Co się zmieniło: zamiast w słabych, wiecznie połamanych Wolves na zachodzie, gra w topowym teamie u LeBrona, lol. Jak na ironię, indywidualnie gra dużo gorzej niż wtedy w Wolves.

 

rozwiniesz? bo imo obecnie gra najlepszy basket w życiu, a że jego posiadania zostały obcięte do minimum to akurat nie dziwota, taka rola i tak fakt, że wykolegował Irvinga z roli 2giej opcji budzi szacunek

[Hoolifan]

Chodzi mi o to, że jeśli mówisz A (LeBron nie miał najlepszego supportu w lidze), to trzeba powiedzieć B i napisać kto miał lepszy. Odpowiadając "nie wiem" niejako potwierdzasz, że nikt lepszego supportu w lidze nie miał. Tyle

[polskignom]

Na meczenie sie na wschodzie pewnie wystarczyloby, zeby I opcja Majami grala tak jak I opcja GSW w tegorocznych PO. I nagle by sie okazalo, ze slabe serie Wade'a sa niestotne tak jak zenujace PO Klaya. Bo by ich sweepowali po kolei.

[RappaR]

Na meczenie sie na wschodzie pewnie wystarczyloby, zeby I opcja Majami grala tak jak I opcja GSW w tegorocznych PO. I nagle by sie okazalo, ze slabe serie Wade'a sa niestotne tak jak zenujace PO Klaya. Bo by ich sweepowali po kolei.

Więc chętnie przeczytam uzasadnienie, że w 2012-2014 na wschodzie Lebron grał gorzej niż w tym sezonie w PO Curry. 

I to istotnie gorzej na tyle, że to słabsza gra Lebrona była powodem przegrania łącznie 15 spotkań. 

[RappaR]

rozwiniesz? bo imo obecnie gra najlepszy basket w życiu, a że jego posiadania zostały obcięte do minimum to akurat nie dziwota, taka rola i tak fakt, że wykolegował Irvinga z roli 2giej opcji budzi szacunek

Przed kontuzją w 2014 był mniej więcej w top10 ligi, może lekko poza nią. Czy nazwiesz go obecnie graczem w okolicy top10 ligi?

[LeweBiodroSmoka]

Przed kontuzją w 2014 był mniej więcej w top10 ligi, może lekko poza nią. Czy nazwiesz go obecnie graczem w okolicy top10 ligi?

 

odnosiłem się tylko do fragemntu "indywidualnie gra dużo gorzej", zresztą jego kariera w Socie mocno traci na znaczeniu biorąc pod uwagę, że tak naprawdę w decydujących momentach sezonu wychodził jego kompletny brak leadershipu

[dannygd]

Przed kontuzją w 2014 był mniej więcej w top10 ligi, może lekko poza nią. Czy nazwiesz go obecnie graczem w okolicy top10 ligi?

<br />Chyba w fantasy... ale nie w real basketball

[RappaR]

odnosiłem się tylko do fragemntu "indywidualnie gra dużo gorzej", zresztą jego kariera w Socie mocno traci na znaczeniu biorąc pod uwagę, że tak naprawdę w decydujących momentach sezonu wychodził jego kompletny brak leadershipu

A teraz ten leadership posiada?

[LeweBiodroSmoka]

A teraz ten leadership posiada?

 

kompletnie nie widzę związku, ktoś kogo widzimy w granicach top10 ligi musi takowy posiadać z założenia

[RappaR]

kompletnie nie widzę związku, ktoś kogo widzimy w granicach top10 ligi musi takowy posiadać z założenia

Okey, a teraz powiedź mi w jaki sposób ten leadership oceniasz. 

[LeweBiodroSmoka]

Okey, a teraz powiedź mi w jaki sposób ten leadership oceniasz. 

 

o ile mnie pamięć nie myli Love miał problemy z przejmowaniem końcówek, ale pewnie zaraz mnie oświecisz, że było zupełnie na odwrót