Skocz do zawartości

New Orleans Pelicans 2016/17


Dude

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie doczekaliśmy się na powrót do gry Evansa po 11 miesiącach. Zagrał nieco ponad 10 minut i zaprezentował się nieźle. 7 punktów efektowny wjazd pod kosz trafiona trójka. Ale były też gorsze momenty jak bezsensowny wjazd pod kosz z faulem w ataku czy 1 rzut zakończony airballem.

Żeby nie były tak dobrze to do listy kontuzjowanych dołączył dobrze grający ostatnio Tim Frazier. Jestem ciekawy czy w tym sezonie doczekam się meczu kiedy to Gentry (bądź jego następca) będzie miał możliwość samemu wybrać 13 na mecz.

Kolejny raz gdy już liczę na tankowanie Pelicans zaczynaj wygrywać mecze, które pozwalają wierzyć że sezon jeszcze nie jest stracony.

Zobaczymy czy coś ugrają w meczach z Houston i San Antonio, a potem seria meczów, które wypadałoby wygrać jeśli się che jeszcze walczyć. Chociaż znając życie to będą potrafili wygrać np z Thunder lub Rockets, a przegrają z Heat bądź po raz kolejny z 76-ers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to b2b i NOP wykonały plan minimum (wygrać jedno spotkanie), ale spotkania z Houston Pels podeszli z genialnym planem(gj Gentry), nie będą bronić linii za 3. A zostawianie Gordona, wide open to jakiś mega error. Tim Frazier to niezły typ miało go nie być z 1-2 tygodnie a stracił jedno spotkanie. A Davis jak dostał czapę od Capeli to przygasł.

 

Generalnie to szkoda mi Davisa.

Powrót Terrenca "pumpfake" Jonesa taki średnio udany niby 16 punktów i 8 zbiórek, ale 14 rzutów.

 

Jakiś czas temu Gentry dostał pytanie o to czy jest "spokojny" o swoją pracę o ile w artykule jego słowa można było odebrać jako spokojne, to na filmie już to tak nie wyglądało. Jeśli Pels chcą coś zrobić to powinni wywalić Gentrego jak najszybciej, bo chyba stracił to drużynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to b2b i NOP wykonały plan minimum (wygrać jedno spotkanie), ale spotkania z Houston Pels podeszli z genialnym planem(gj Gentry), nie będą bronić linii za 3. A zostawianie Gordona, wide open to jakiś mega error. Tim Frazier to niezły typ miało go nie być z 1-2 tygodnie a stracił jedno spotkanie. A Davis jak dostał czapę od Capeli to przygasł.

 

Generalnie to szkoda mi Davisa.

Powrót Terrenca "pumpfake" Jonesa taki średnio udany niby 16 punktów i 8 zbiórek, ale 14 rzutów.

 

Jakiś czas temu Gentry dostał pytanie o to czy jest "spokojny" o swoją pracę o ile w artykule jego słowa można było odebrać jako spokojne, to na filmie już to tak nie wyglądało. Jeśli Pels chcą coś zrobić to powinni wywalić Gentrego jak najszybciej, bo chyba stracił to drużynę.

 

Ogólnie Gentry rzadko kiedy ma jakikolwiek plan czy to obrony czy ataku. Jego decyzje personalne są często niezrozumiałe, więc się temu wcale nie dziwię. Na jakąkolwiek reakcję raczej jest już za późno i trzeba raczej odpuścić walkę o PO i ogrywać młodych ( Diallo, Hield) którzy czasami pokazują niezły potencjał. Powinni też spróbować opchnąć gdzieś Asika, Evansa i spokojnie przygotować się do draftu i po sezonie zwolnić też oczywiście Dempsa, bo to jego fatalne decyzje doprowadziły do tej sytuacji.

Co do Gentry'ego to jeśli go zwalniać, to raczej brać trenera, który nie będzie chciał wygrywać za wszelką cenę tylko dostanie czas na przygotowanie zespołu na przyszły sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie Gentry rzadko kiedy ma jakikolwiek plan czy to obrony czy ataku. Jego decyzje personalne są często niezrozumiałe, więc się temu wcale nie dziwię. Na jakąkolwiek reakcję raczej jest już za późno i trzeba raczej odpuścić walkę o PO i ogrywać młodych ( Diallo, Hield) którzy czasami pokazują niezły potencjał. Powinni też spróbować opchnąć gdzieś Asika, Evansa i spokojnie przygotować się do draftu i po sezonie zwolnić też oczywiście Dempsa, bo to jego fatalne decyzje doprowadziły do tej sytuacji.

Co do Gentry'ego to jeśli go zwalniać, to raczej brać trenera, który nie będzie chciał wygrywać za wszelką cenę tylko dostanie czas na przygotowanie zespołu na przyszły sezon.

 

Trochę zbyt radykalne posunięcia jak dla mnie, bo przy takiej ilości zmian nie będzie wiadomo co zadziałało, a co nie.

Jak dla mnie najważniejsze jest wywalenie Gentrego, bo on już stracił panowanie nad drużyną.

Kto na jego miejsce sam nie wiem.

 

Co do walki o PO to mam sam nie wiem. PTB na 8 miejscu drepczą w miejscu, ale czy Pels stać by było na coś więcej niż gładkie 0-4? Chyba nie.

Dwa lata temu Pels byli w niezłym miejscu Monty Williams zaczął ogarniać kuwetę, ale postanowili go zamienić na Gentrego, który przez rok budował GSW 2.0, a teraz skumał, że nie ma Klay i Currego. Davis ciągnie mu ten wózek, choć sam Gentry nie wie w którą stronę chce jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zbyt radykalne posunięcia jak dla mnie, bo przy takiej ilości zmian nie będzie wiadomo co zadziałało, a co nie.

Jak dla mnie najważniejsze jest wywalenie Gentrego, bo on już stracił panowanie nad drużyną.

Kto na jego miejsce sam nie wiem.

 

Co do walki o PO to mam sam nie wiem. PTB na 8 miejscu drepczą w miejscu, ale czy Pels stać by było na coś więcej niż gładkie 0-4? Chyba nie.

Dwa lata temu Pels byli w niezłym miejscu Monty Williams zaczął ogarniać kuwetę, ale postanowili go zamienić na Gentrego, który przez rok budował GSW 2.0, a teraz skumał, że nie ma Klay i Currego. Davis ciągnie mu ten wózek, choć sam Gentry nie wie w którą stronę chce jechać.

 

Trzeba moim zdaniem jasno postawić sprawę, albo tankujemy, albo jeszcze jakiś czas walczymy i wtedy się zobaczy. Do tankowania myślę, że Gentry się nada, bo daje szanse ostatnio dla Diallo i Hielda. Do walki o PO absolutnie nie i jak najszybciej trzeba by było się go pozbyć, ale jak na złość Pelicans wygrywają wtedy kiedy najbardziej jest zagrożony (Boston, Suns) i niby wszystko jest dobrze.

Tylko problemem są ciągłe kontuzje. Na blisko 30 meczów mniej jak 3 kontuzjowanych było ze 3-4 razy, jeśli do końca roku osiągną bilans z 5-2 to jest szansa jeszcze przy powrocie Pondextera, Cunninghama i Evansa jeszcze powalczyć, tym bardziej, że draft jest chyba dość mocny i równy więc nawet koło 15 picku chyba można coś dobrego trafić.

W przypadki awansu do PO i zdrowia myślę, że jest szansa na 1 zwycięstwo z Golden czy San Antonio.

 

Jeśli tankowanie to trzeba spróbować oddać gdzieś Asika ( chyba, że przyjdzie trener, który coś w nim zobaczy i powróci do tego co grał za Williamsa, bo do taktyki Gentry'ego kompletnie nie pasuje) i Evansa za jakiegoś młodego gracza.

No i liczyć, że przyszły sezon wszyscy rozpoczną zdrowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wiadomo nie od dziś, ze jestem mega sceptycznie nastawiony do Davisa ale ostatnio te wątpliwości są coraz większe

 

A - Houston to rewelacja tego sezonu a zawdzięcza to podpkupieniu Gordona i Andersona z NOP. Davis z tymi dwoma raz ledwo się przebił do PO ( nawet jeśli Gordon był zdrowy) . Harden z nimi to 3 siła ligi

B- Houston z nimi tworzy defensywę powyżej średniej. Davis który w opinii co nie których to świetny obrońca tworzył25 obronę. Ba bez nich zalicza znaczącą poprawę obrony bo wymieniono ich na lepszych obrońców. Ale znów - skoro Davis jest takim obrońcą to czemu z nimi miał gorszą obronę niż teraz Harden ma z nimi?

C- ostatnio NOP jest zdrowe. Buddy Hield gra fenomenalnie. Te jego trójki w kluczowych momentach rewelacja. Do tego ostatnie zwycięstwo dzieją się kiedy Davis siedzi na ławce. Dopadniecie Clippers mimo obecnosci CP było tak jakby poza davisem. Z Knicksami dużo szalał Hield z Hillem w 3 kwarcie. Dziś kiedy mecz był do wygrania to zawiódł kompletnie.

 

Było tu wielu fanów Davisa w pierwsze 2-3 sezony . Ba nawet przed sezonem był chyba niekwestionowanym TOP 5 w oczach uzytkowników e-nba ( Bogut tworzył listę). Z ciekawości jak go odbieracie bo to że ja poddaje w wątpliwość jego obronę to norma ale Lorak, BMF jak tam odbieracie grę Davisa? Nadal go macie w TOP10 tej ligi? A może niżej

JAkim cudem ten sam support z Hardenem tworzy niewiarygodny zespół a z Davisem tworzył przeciętny skład i fatalną obronę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo nie od dziś, ze jestem mega sceptycznie nastawiony do Davisa ale ostatnio te wątpliwości są coraz większe

 

A - Houston to rewelacja tego sezonu a zawdzięcza to podpkupieniu Gordona i Andersona z NOP. Davis z tymi dwoma raz ledwo się przebił do PO ( nawet jeśli Gordon był zdrowy) . Harden z nimi to 3 siła ligi

B- Houston z nimi tworzy defensywę powyżej średniej. Davis który w opinii co nie których to świetny obrońca tworzył25 obronę. Ba bez nich zalicza znaczącą poprawę obrony bo wymieniono ich na lepszych obrońców. Ale znów - skoro Davis jest takim obrońcą to czemu z nimi miał gorszą obronę niż teraz Harden ma z nimi?

 

już punkt A jest tendencyjny (drugi najważniejszy grajek HOU to Ariza), ale punkt B to już w ogóle (akurat Anderson i Gordon mają najgorszy wpływ - z ważnych graczy - na ich defensywe....Ariza, Beverley, Capela/Harrell....)

 

dodatkowo Ryno i Gordon to są gracze wręcz stworzeni pod system Mike'a...w NOP kiedy widziano jakiś system? :>

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już punkt A jest tendencyjny (drugi najważniejszy grajek HOU to Ariza), ale punkt B to już w ogóle (akurat Anderson i Gordon mają najgorszy wpływ - z ważnych graczy - na ich defensywe....Ariza, Beverley, Capela/Harrell....)

 

dodatkowo Ryno i Gordon to są gracze wręcz stworzeni pod system Mike'a...w NOP kiedy widziano jakiś system? :>

Houston to trzecia siła ligi... Weź Julekstep miej litość i nie cytuj postów, ogranicz się do @ely3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo nie od dziś, ze jestem mega sceptycznie nastawiony do Davisa ale ostatnio te wątpliwości są coraz większe

 

Źle do tego pochodzisz.  Problemem Pelicans nie jest Davis i jego obrona, tylko Gentry i jego nieumiejętność właściwego użycia Davisa i obudowania go jakimś sensownym systemem ofensywnym (rok temu Gentry próbował zrobić z Pels GSW 2.0 z marnym skutkiem).

Kerr żartował, że system Gentrego po timeoutach to piłka do Currego/Klay i kropka.

 

To, że Davis "słabo" wygląda w obronie po części wynika, z tego, że musi ostro tyrać w ataku. A rotacja Gentrego to totalna enigma.

 

Mecz z Cavs. Pamiętaj, że Cavs to mistrzowie i ścisły top ligi  i generalnie taki zespół trzeba pokonać, oni bardzo rzadko pokonują się sami.

 

Williams w Pels generalnie coś zbudował i brakowało tylko dodania jednego dwóch weteranów by ruszyć dalej do przodu, ale office wpadło na pomysł z zatrudnieniem Gentrego i mają co mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem Pelicans od lat było zdrowie co zapewne ma podłoże w słabym sztabie medycznym. Przecież Gordon w Pelicans na 5 sezonów tylko 2 razy zagrał ponad 60 meczów, 2 razy po 40 a raz tylko 9. Często był kontuzjowany i nie mógł odnaleźć formy.

W sumie opuścił ponad 2 pełne sezony.

Natomiast teraz póki co nie opuścił żadnego meczu, podobnie jak Anderson, który w Nowym Orleanie opuścił około 100 spotkań na 4 sezony.

Także inni gracze byli często kontuzjowani ( Evans, Pondexter, Holiday i oczywiście Davis). Przy tylu kontuzjach ciężko o coś walczyć.

 

Kolejna sprawa to fatalne zarządzanie Dempsa jak oddawanie picków, czy zwolnienie Williamsa akurat po sukcesie jakim był awans.

Sam Gordon chyba stwierdził, że w Nowym Orleanie panował duży bałagan i teraz cieszy się grą w spokojnej ekipie.

 

Co do Davisa to wg mnie był ( jest) co najwyżej przeciętnym obrońcą i rywale bardzo często łatwo go ogrywają.

 

Natomiast absolutnie nie zgadzam się, że New Orleans wygrywają bez wkładu Davisa. W zasadzie to tylko z Suns miał słaby dzień i  było zwycięstwo i ten mecz w Atlancie. W pozostałych był kluczowym graczem jak np z Clippers i kluczowy przechwyt w końcówce.

Problemem w meczach na styku jest brak jakichkolwiek rozsądnych zagrań Gentry'ego nawet z Cavs rzut Cunninghama czy rzut za 3 Davisa (serio takie coś w wyrównanym meczu), albo ostatnia akcja i holowanie piłki Evansa zamiast szybkiego rzutu za 3( a był np Galloway).

Nawet po zwykłych time-outach akcje bardzo często są fatalnie rozegrane, to co mówić o końcówkach.

Raz jak była szansa z Golden to sędziowie puścili faul Greena i zaliczyli mu przechwyt.

 

Chociaż akurat przegrać z Cavs czy Golden to żadna ujma. Pelicans gdy są zdrowi grają całkiem nieźle i spokojnie powinni walczyć o PO.Gdyby jeszcze zamiast Gentry'ego był jakiś trener ogarnięty, to ten skład raczej by spokojnie wszedł do PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już punkt A jest tendencyjny (drugi najważniejszy grajek HOU to Ariza), ale punkt B to już w ogóle (akurat Anderson i Gordon mają najgorszy wpływ - z ważnych graczy - na ich defensywe....Ariza, Beverley, Capela/Harrell....)

 

dodatkowo Ryno i Gordon to są gracze wręcz stworzeni pod system Mike'a...w NOP kiedy widziano jakiś system? :>

No muszę przyznać ,że postawić Arizę ponad Gordonem to grube nadużycie.

 

Ja nie twierdzę że Gordon czy Anderson to dobrzy obrońcy ale to już kolejny przypadek , że taki Asik sam ciagnął Houston do TOP 10 obrony a w NOP nie był w stanie z Davisem stworzyć nawet TOP20. Słabi w obronie Anderson i Gordon byli uważani za główną przyczynę slabej obrony tu nagle potrafią być częścią przecietnej obrony ( a jest jeszcze Harden który naprawdę jest słaby w obronie)

Ja rozumiem że Gordon i Anderson są stworzeni do systemu MDA ale Gordon czy Anderson mieli podobne statystyki w NOP ( no Anderson teraz ciut skuteczniejszy za 3) ale i tak uważam że Harden ma większy pozytywny wpływ na ich grę niz Davis. Davis ze swoimi szybkimi wjazdami jest jeszcze lepiej predysponowany do kick outów i uwalniania graczy na obwodzie a jakoś rzadko to robił.

 

EDIT - zgadzam sie, że Gentry nie pomaga bo jego ustawienia to dla mnie porażka. Z drugiej strony jego hands-offy naprawdę wiele wniosły do ofensywy czy kiedyś Phoenix czy Golden..

 

EDIT 2 -Jak ktoś obecnie nei uważa Houston za 3 siły w lidze to chyba naprawdę ogląda inną koszykówkę..

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Trener NOP to przeciętniak, nie radzi sobie w kryzysie, korzysta z tego co ma nie dając nic od siebie

2. Houston jest nieźle obudowane na wszystkich pozycjach, bez porównań do NOP z ubiegłych lat pls

3. Bloki z pomocy to nie jest dobra obrona, Davis zawsze był co najwyżej przeciętny

4. Hype na Davisa nieco opadł, ale on dalej jest w stanie robić mecze na 50+ punktów 20+ zbiórek, spokojna głowa. Po prostu nie wymagajmy od niego defensywy i dajmu mu dobry skład z dobrym trenerem

5. Czyli wychodzi na to ze musi zmienic klub co sie raczej nie stanie w najbliższym czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelicans mają 9. defensywę ligi, a Davis ma dodatni wpływ na nią zarówno w on/off jak i w RPM (najlepszy w Pelicans). czy to nie dowód na to, że jest bardzo dobrym obrońcą wg Twoich kryteriów o których tyle powtarzałeś, @ely3?

​Support Davisa w ORPM:
 

- Asiak -2.33

- Holiday - 0.09

- Frazier +0.83
​- Moore - 0.31

- Hill - 2.18

- Hield - 2.25

- Galloway +1.11

- Cunningham - 2.05

- Jones - 1.15

 

w ofensywie to jest dramatyczny skład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już punkt A jest tendencyjny (drugi najważniejszy grajek HOU to Ariza), ale punkt B to już w ogóle (akurat Anderson i Gordon mają najgorszy wpływ - z ważnych graczy - na ich defensywe....Ariza, Beverley, Capela/Harrell....)

 

dodatkowo Ryno i Gordon to są gracze wręcz stworzeni pod system Mike'a...w NOP kiedy widziano jakiś system? :>

A przy okazji mozesz podać źródło swoich rewelacji bo

 

Anderson on obrona 109 bez 109

Ariza z nim 109,8 bez niego 105

Harden z nim 109,6 bez niego 106

Harell poprawia o 2,6 obronę

Beverley o 3

Gordon poprawia o 1,3

Capela pogarsza o 5

 

Możesz więc podać źródło swoich informacji? Bo wg nba wowy czy 82 games to co piszesz to nie jest prawdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji mozesz podać źródło swoich rewelacji bo

 

Anderson on obrona 109 bez 109

Ariza z nim 109,8 bez niego 105

Harden z nim 109,6 bez niego 106

Harell poprawia o 2,6 obronę

Beverley o 3

Gordon poprawia o 1,3

Capela pogarsza o 5

 

Możesz więc podać źródło swoich informacji? Bo wg nba wowy czy 82 games to co piszesz to nie jest prawdą

 

eye-test + bbal ref 

 ale i tak uważam że Harden ma większy pozytywny wpływ na ich grę niz Davis. 

 

a czy ktoś na forum stawia obecnie Antka ponad Hardena? Czy to taka walka z wiatrakami?

 

Wiadomo - hajpowi (dużemu) nie sprostał, ale robienie z niego busta/cancera jest takie trochę na siłę. Szczególnie, że w jego przypadku można jeszcze liczyć na progres.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

DRPM

Ryno -0,79

E.Gordon -1,01

Harden -1,39 

Beverley +1,23 

Capela +0,81

Ariza +1,74

Harrell +0,18

 

No popatrz to akurat musze posprawdzać - aczkolwiek jeśli chodzi o boxscorowe plusy minusy to czekam TP-TM bo facet od dwóch lat wygrywa na ABR prognozowanie sezonu bazujac na tym a tam to się czasem mocno różni od tego co ma Engelmann

Niemniej on/off wygląda to inaczej całkowicie i ciekawi mnie czemu  choć eye test akurat poza Andersonem jest bardziej zbliżony do tego. Anderson dość dobrze broni w tym sezonie i nie zakładam że on jest aż tak ujemy w obronie

 

Zresztą wiesz 4 najczęściej grających zawodników Houston to Harden- Ariza -Anderson i Gordon jeśli 3 z nich jest tak ujemnymi obrońcami to naprawdę dziwne że mają obronę lepszą niż kiedykolwiek było to w czasach NOP

eye-test + bbal ref 

 

a czy ktoś na forum stawia obecnie Antka ponad Hardena? Czy to taka walka z wiatrakami?

 

Wiadomo - hajpowi (dużemu) nie sprostał, ale robienie z niego busta/cancera jest takie trochę na siłę. Szczególnie, że w jego przypadku można jeszcze liczyć na progres.

A ja go nie robię bustem - tu akurat jest Twoja nadinterpretacja - ale co roku ludzie widzą go w TOP 3 ( popatrz na listę Boguta chociażby gdzie Davis był wyżej niz Harden)

 

A ja nie uważam go za gracza TOP 10 prędzej 11-15

 

I raczej mi chodzi o to że coś jest z nim nie tak - bo zawsze albo ma mega słąbą obronę albo atak - w sensie drużyny i zawsze to niby wina kompanów. A ja oglądam dużo Pelikanów i mam wrażenie że facet nie dżwiga drużyny wtedy kiedy tego potrzebuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.