Rozważania o wierze o Bogu i KK

[Reikai]

https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-w-sosnowcu-nieoficjalnie-ksiadz-zabil-diakona-6874169733360320a

Sami się wykonczą

[jack]

1 godzinę temu, fluber napisał:

Mam wrażenie że wielu tutaj szokuje niezrozumienie idei święceń kapłańskich. Bo mam wrażenie że zarzut wobec Wojtyły jaki stawiasz to " dlaczego nie usunął ich ze stanu kapłańskiego".

Usunięcie księdza z obiegu nie musi polegać na usunięciu ze stanu duchownego. Wystarczyłoby nie przenosić takiego delikwenta z parafii do parafii, gdy zrobi się wokół niego gorąco ale zagospodarować go gdzieś w administracji kościelnej z dala od wiernych a zwłaszcza dzieci. KK prowadzi bardzo rozległą działalność poza duszpasterską więc chyba wszystkich pedofilów dałoby się tam upchać. Chyba, że o zgrozo, nie. Ale podstawowym rozwiązaniem jest zgłaszanie przestępstwa odpowiednim organom państwa co każdorazowo prowadziłby do usunięcia problemu zagospodarowania na co najmniej kilka lat. 

1 godzinę temu, fluber napisał:

W 78 Wojtyła został papieżem o ile mnie pamięć nie myli i do 2008 nie był bezpośrednim przełożonym surgenta. Dla mnie to jest raczej dowód pro Wojtyła że przywrócono surgenta w 78.

Obawiam się, że winy JP2 są jeszcze poważniejsze niż Wojtyły. Skoro miał własne, bezpośrednie doświadczenia z pedofilami to przecież nie mógł zakładać, że problem nie istnieje. Bezpodstawnym jest twierdzenie, że nie wiedział bo dowiedziono, że wiedział i znał mechanizmy postępowania, które sam stosował. Naiwnym jest opowiadanie, że McCarrick go oszukał i że nie wiedział o Baltimore. Nawet jeśli nie wiedział o poszczególnych sprawach to tylko dlatego, że nie chciał ich znać. 

[fluber]

3 godziny temu, lorak napisał:

ale nie dzięki niemu (plus z kierowaniem się prawem kanonicznym zdaje sie rezygnował…) i nie wszystkich, bo cześć spraw skutecznie wyciszał. poza tym jako głowa KK wraz odpowiadał za to, co się później działo w polsce, bo to nie jakaś afryka, gdzie nie miał kontaktów, lecz jego podwórko. 

Kogo masz konkretnie na myśli pisząc o wyciszonych sprawach?

3 godziny temu, jack napisał:

 

Obawiam się, że winy JP2 są jeszcze poważniejsze niż Wojtyły. Skoro miał własne, bezpośrednie doświadczenia z pedofilami to przecież nie mógł zakładać, że problem nie istnieje. Bezpodstawnym jest twierdzenie, że nie wiedział bo dowiedziono, że wiedział i znał mechanizmy postępowania, które sam stosował. Naiwnym jest opowiadanie, że McCarrick go oszukał i że nie wiedział o Baltimore. Nawet jeśli nie wiedział o poszczególnych sprawach to tylko dlatego, że nie chciał ich znać. 

Ale dlaczego naiwne? Oskarżenie mccarricka gdy JP2 żył wisiało na zeznaniach księdza który był pedofilem. Papież mimo tego zlecił śledztwo, które nie wykazało przestępstw seksualnych mccarricka. Co z tego że w latach 60-tych miał doświadczenia z pedofilami? Co ma piernik do wiatraka? Co miał zrobić po takich wynikach śledztwa? Samemu je przeprowadzić drugi raz? W takim stanie w jakim był tuż przed śmiercią?

[jack]

11 minut temu, fluber napisał:

Ale dlaczego naiwne?

dlatego

12 minut temu, fluber napisał:

Papież mimo tego zlecił śledztwo, które nie wykazało przestępstw seksualnych mccarricka.

bądźmy poważni 

[fluber]

4 minuty temu, jack napisał:

dlatego

bądźmy poważni 

Co jest niepoważne? Przecież tak właśnie było 

[jack]

Teraz, fluber napisał:

Co jest niepoważne? Przecież tak właśnie było 

 

[fluber]

@jack cieszę się że to kto z nas dwóch jest poważny już mamy wyjaśnione 

[Koelner]

1 minutę temu, fluber napisał:

@jack cieszę się że to kto z nas dwóch jest poważny już mamy wyjaśnione 

księża przy molestowaniu pewnie też są poważni 

[jack]

3 minuty temu, fluber napisał:

@jack cieszę się że to kto z nas dwóch jest poważny już mamy wyjaśnione 

Ja nie wierze w wyjaśnienia kk na temat pedofilii, zwłaszcza w te sprzed lat. Niepoważnym jest wierzyć tym kłamcom. Teraz rozumiesz? 

Edytowane 8 Marca 2023 przez jack

[fluber]

1 minutę temu, jack napisał:

Ja nie wierze w wyjaśnienia kk na temat pedofilii, zwłaszcza w te sprzed lat. Niepoważnym jest wierzyć tym kłamcom. Teraz rozumiesz? 

To że ignorujesz fakty które nie pasują do Twojej wiary to już @julekstep dawno pisał 

[Reikai]

W ogole zastanawia mnie czemu ci zwyrodnialci w KK biora sie akurat za dzieci? Bo powiedzmy, ze ruchanie tych kobiet na plebani, czy ktore przychodza na spowiedz i tam nastepuje jakis podryw jeszcze jestem w stanie zrozumiec, nikt nie jest w stanie walczyc ze swoimi instynktami zawsze i wszedzie itd. Ale czemu akurat przypadkow pedofilii wsrod ksiezy jest az tyle?

[jack]

Teraz, fluber napisał:

To że ignorujesz fakty które nie pasują do Twojej wiary to już @julekstep dawno pisał 

Jasne. Tak jak fakty, że Wojtyła nie miał związków z pedofilią w kościele? 

[Koelner]

9 minut temu, Reikai napisał:

Ale czemu akurat przypadkow pedofilii wsrod ksiezy jest az tyle?

Środowisko i dodatkowo owce, które to tolerują oraz tłumaczą ich działania. Cały czas mam wrażenie, że albo osoby ich broniący mają same takie skłonności lub kiedyś sami doświadczyli byciem ofiarą i dlatego tego ich bronią. Nie jestem w stanie zrozumieć ich obrony jako wolontariusz bo to że PiS i TVP bronią to polityka. 

Edytowane 8 Marca 2023 przez Koelner

[LeweBiodroSmoka]

7 minut temu, Reikai napisał:

W ogole zastanawia mnie czemu ci zwyrodnialci w KK biora sie akurat za dzieci? Bo powiedzmy, ze ruchanie tych kobiet na plebani, czy ktore przychodza na spowiedz i tam nastepuje jakis podryw jeszcze jestem w stanie zrozumiec, nikt nie jest w stanie walczyc ze swoimi instynktami zawsze i wszedzie itd. Ale czemu akurat przypadkow pedofilii wsrod ksiezy jest az tyle?

zmuszanie do życia w celibacie tworzy odchyły psychiczne i zradza takie patologie, nie wiem, mi zawsze się podobał ten model amerykański gdzie pastorzy mają normalne rodziny i przez to wcale ich autorytet nie cierpi, mogą żyć normalnie i nie hamować pierwotnych instynktów

[fluber]

26 minut temu, Reikai napisał:

W ogole zastanawia mnie czemu ci zwyrodnialci w KK biora sie akurat za dzieci? Bo powiedzmy, ze ruchanie tych kobiet na plebani, czy ktore przychodza na spowiedz i tam nastepuje jakis podryw jeszcze jestem w stanie zrozumiec, nikt nie jest w stanie walczyc ze swoimi instynktami zawsze i wszedzie itd. Ale czemu akurat przypadkow pedofilii wsrod ksiezy jest az tyle?

Jakbyś był pedofilem to gdzie Twoim zdaniem 50 lat temu miałbyś największe szanse się spełniać?

[Reikai]

1 minutę temu, fluber napisał:

Jakbyś był pedofilem to gdzie Twoim zdaniem 50 lat temu miałbyś największe szanse się spełniać?

Raczej ciezko mi wejsc w glowe pedofila, wiec jest to dla mnie na tyle abstrakcyjne, ze nie wiem.

No i nie robmy z tego czasu przeszlego, KK caly czas jest tym przesiakniety, a sprawcy przenoszeni na inna parafie.

[lorak]

33 minuty temu, Reikai napisał:

Ale czemu akurat przypadkow pedofilii wsrod ksiezy jest az tyle?

sęk w tym, że nie bardzo wiadomo ile dokładnie to jest.

https://blogpilastra.wordpress.com/2010/10/15/pedofilia-w-sluzbie-kulturkampfu/

[julekstep]

14 minut temu, lorak napisał:

sęk w tym, że nie bardzo wiadomo ile dokładnie to jest.

https://blogpilastra.wordpress.com/2010/10/15/pedofilia-w-sluzbie-kulturkampfu/

ale po co coś wiedzieć

widły już chwycone

nie ma już czasu na refleksję!

 

epa epa @Koelner prowadź!

Edytowane 8 Marca 2023 przez julekstep

[Koelner]

7 minut temu, julekstep napisał:

 

epa epa @Koelner prowadź!

?

[fluber]

46 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

zmuszanie do życia w celibacie tworzy odchyły psychiczne i zradza takie patologie

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Przyczyną pedofilii jest życie w celibacie?