Random shit 2015/16

[double.]

To Ci od "You dont like that, you dont like NBA basketball!"<br /><br />

[Elwood]

To Ci od "You dont like that, you dont like NBA basketball!"<br /><br />

[Cisza]

Dwight Howard is extremely unhappy in Houston playing 2nd fiddle to alpha dog James Harden, according to SheridanHoops.com. And with the Houston Rockets underachieving more than any NBA team, look for them to try to move Howard later this season.

And the destination that makes the most sense is Miami Heat in a trade centered around Hassan Whiteside, according to Chris Sheridan of Sheridan Hoops.



Czy to prawda? Trade him to the WNBA!
 

https://www.youtube.com/watch?v=KXyt1F4nvOg
 

[SlaKB]

To co, Harden jest taki zly i niedobry tak samo jak Kobe czy to jednak problem leży w Howardzie?

[TuPalnik]

To co, Harden jest taki zly i niedobry tak samo jak Kobe czy to jednak problem leży w Howardzie?

Dobre pytanie. I chyba coś w tym jest. Tyle, że DH przychodząc do Houston miał być chyba gwiazdą numero uno przed Hardenem ale gra to zweryfikowała. Myślę też, że takie sobie wyniki Rox też mają na to wpływ. I pytanie czy to tylko plota czy prawda.:

[Jendras]

Biedny Dwight, kolejna organizacja go źle traktuje. Kiedy on w końcu odnajdzie szczęście?

[TuPalnik]

Jeżeli pijesz do mnie Jendras to źle moje słowa zinterpretowałeś. Chodzi mi o to, że jeśli ta plota jest prawdą to naturalnym ruchem wydaje się trade DH, gdyż Hou jest w innej sytuacji niż przy podpisywaniu umowy i Howard ma inne cele. Ich wizja współpeacy jest inna to po co to ciągnąć. DH jest wybredny, ale i ambitny się wydaje bo chce wygrywać. Choć zachowanie DH jest trochę dziecinne, to nie ibciążałbym go sytuacją w 100%

[Elwood]

Yo, weź tu bądź szczęśliwy jak dają z urodzin Twoich klipa a tam na nim Harden to jedyna cipa

[Jendras]

Jeżeli pijesz do mnie Jendras to źle moje słowa zinterpretowałeś. Chodzi mi o to, że jeśli ta plota jest prawdą to naturalnym ruchem wydaje się trade DH, gdyż Hou jest w innej sytuacji niż przy podpisywaniu umowy i Howard ma inne cele. Ich wizja współpeacy jest inna to po co to ciągnąć. DH jest wybredny, ale i ambitny się wydaje bo chce wygrywać. Choć zachowanie DH jest trochę dziecinne, to nie ibciążałbym go sytuacją w 100%

 

Nie piłem do Ciebie.

[TuPalnik]

Nie piłem do Ciebie.

Spoko. :-) Tak mi się wydało. Odnoszę też wrażenie, że jak drużyna gra słabo to DH pakuje manatki i spada. Takie jego prawo niby. Ale niesmak pozostaje.

[Tomahawk]

ale i ambitny się wydaje bo chce wygrywać.

Tylko szkoda, że chce wygrywać na czyichś plecach i jednocześnie być najważniejszy w drużynie. Można być ambitnym śmieszkiem vide Shaq, ale Howard jest tylko śmieszkiem.

[RappaR]

Shaq mega ambitny to nie był, po prostu inna półka talentu plus Howard miał mega poważną kontuzję, która go zniszczyła.

[tomeczeg20]

Salary cap sie chyba nie zgodzi w przypadku Heat?

Kontrakt Wade'a spada po tym sezonie, moze podpisze za porcje frytek plus sciagna Howarda jesli salary cap pozwoli i jest dobra zarzutka na Duranta w przyszle lato.

Jesli to prawda to Pat Riles(heheszki) jest geniuszem.

[Elwood]

Danonków nie jadł. Przed ową kontuzją robił średnio 20/14 na 60% z gry i na ten czas w lidze był jednym z 2 najlepszych środkowych. Talent + podejście do gry. Kenny gdzieś ładnie posypał że Shaw to były jaja poza parkietem ale na parkiecie to było 100% zapierdalania. Dwight bardzo się w Diesla zapatrzył, poza parkietem byly jaja ale na parkiecie też taki frendinio a nie zabójca.

Also, abstrahując od instynktu zabójcy, Yao kopał naszą chorągiew jak chciał.

Bezpośrednie pojedynki:

Dwight średnio 12 pkt, 10 zbiórek, 2 bloki, 44% z gry i +- na -6

Yao średnio 23,5 pkt, 10,5 zbiórki, 2,7 bloku, 55% z gry i +- na +8

 

Howard sam się zniszczył swoim podejściem do gry jako takiej, rywalizacji a kontuzje dołożyły bonusik. 

Salary cap sie chyba nie zgodzi w przypadku Heat?

Kontrakt Wade'a spada po tym sezonie, moze podpisze za porcje frytek plus sciagna Howarda jesli salary cap pozwoli i jest dobra zarzutka na Duranta w przyszle lato.

Jesli to prawda to Pat Riles(heheszki) jest geniuszem.

Howard chce być opcją nr 2, idąc do Heat będzie 2/3. Przyjdzie Durant i będzie 4. Gdzie ta poprawa "ważności" w jego głowie?

Also, tak z ręką na sercu i lekkim sumieniem, bierze ktoś teraz bez bólu starszego Dwighta z kontuzjami ponad Hassana który ma przedwczesny prime? 

[RappaR]

No tak, 100% zapierdalnia Shaqa czyli chlanie, olewanie treningów i tłuczenie się hamburgerami. Wystarczy zobaczyć na rzeźbę który z nich ćwiczył na serio. Shaq miał talent od boga i tyle. Zdołał go w całości nie spi*****ić.

[tomeczeg20]

Hassan nigdy nie gral w PO, Howard to nadal w jakims stopniu znak jakosci w postseason.

Osobiscie nie bralbym do swojej druzyny Howarda nawet kosztem przecietnych rolesow bo wiem ze rozwali mi szatnie.

W Heat bylby opcja 2/3 na rowni z Boshem. Wade sie starzeje i pewnie ograniczyliby mu minuty w RS.

Zreszta, jaka on chce byc opcja skoro w ataku jest drewnem? Facet mial i chyba nadal ma zajebisty impact w obronie i dopoki nie zda sobie sprawy ze w dzisiejszej NBA jego umiejetnosci w ataku sa gowno warte tak dlugo bedzie wszedzie odsylany z kwitkiem.

[Luki]

Postrzeganie obecnego Wade'a jako pierwszej opcji jest błędem. Ma swoje touches, ale i ta większość rzeczy gra normalnie w flow ataku. Więcej stopów w ataku dostaje Bosh obecnie. 

 

Ciężka sprawa gdyby okazało się, że te plotki to nie plotki. Gdyby przyjście Howarda miało pomóc w sprowadzeniu Duranta to brałbym bo wtenczas mamy mistrzowską drużynę (albo bardzo blisko tego). Z drugiej strony Hassan za chwilę może sam zostać dominatorem i potem będziemy sobie pluć w brodę. Trochę zbyt duże ryzyko chyba.

[Mameluk]

 Wystarczy zobaczyć na rzeźbę który z nich ćwiczył na serio.

Chęć posiadania fajnej rzeźby nijak się ma do chęci dominacji na boisku i wygrania czegoś w lidze.

Mi Howarda nie szkoda bo ma to, na co zasłużył.

Nie podobało mu się w Magic, nie podobało w Lakers, teraz Rox też tacy niedobrzy.

Chciał większą rolę w zespole? W Mavs by taką dostał. I na sukcesy drużynowe też imo większa szansa by była. 

[RappaR]

Chęć posiadania fajnej rzeźby nijak się ma do chęci dominacji na boisku i wygrania czegoś w lidze.

Ale ma się do tego jak trenujesz i się odżywiasz. Jeśli chlejesz i olewasz treningi i się zapuszczać to nie masz chęci do dominacji i do wygrania czegoś chyba?

[Gość (Przemek...)]

Ale ma się do tego jak trenujesz i się odżywiasz. Jeśli chlejesz i olewasz treningi i się zapuszczać to nie masz chęci do dominacji i do wygrania czegoś chyba?