Los Angeles Lakers 2015/2016

[Jendras]

http://www.lakersnation.com/lakers-rumors-kevin-ollie-seeks-involvement-in-player-personnel/2016/04/27/

 

 

O Ollie'em pisze się chyba najwięcej(?) chociaż to pewnie Walton jest numerem jeden na liście m.in ze względu na przeszłość w Lakersach. 

 

Ja mam wrażenie, że najczęściej pojawia się jednak Walton. IMO to jest jego robota, jeśli tylko zechce.

 

Potem Messina i Ollie

 

Dalej JVG i może jeszcze jakieś inne nazwiska typu Blatt.

 

btw. Stein wśród kandydatów wymienił Douga Collinsa. Śmiesznie by było, jakbyśmy po tym wszystkim z nim skończyli ;]

 

Jak sądzicie za jaki czas poznamy ostateczną decyzję Kupchaka i spółki? Tydzień? Czy Jeziorowcy dłużej będą z tym zwlekać?

 

Mitch jest znany z tego, że się nie spieszy. Poza tym, niektórzy kandydaci ciągle jeszcze pracują, więc pytanie czy to też nie wpłynie na czas trwania całego procesu.

[barcalover]

Pewnie część kandydatów chciałaby też poczekać do loterii draftu.

[Jendras]

Wątpię, by miało to wielkie znaczenie dla trenera.

[Zdzich]

Wątpię, by miało to wielkie znaczenie dla trenera.

 

To trener nie chce wiedzieć z kim będzie pracować? I nie interesuje go czy poprzez draft się wzmocnią czy oddadzą talent do 76ers? Mi by to robiło różnicę, zwłaszcza w takim klubie jak Lakers.

[Jendras]

Ale Ty nie jesteś trenerem.

 

Jeżeli kandydaci chcą wiedzieć, z kim będą pracować, to muszą poczekać co najmniej do lipca, a jednak tak się nie dzieje.

 

Kwestia picku to jest detal przy innych czynnikach.

[ignazz]

Oj nie zgodzę się. Wybierasz trenera aby opanował kwestie lipca na równi z GM. Ale sam los w drafcie i to taki "jest pik ni ma" jest na tyle wplywajacy na FA ze właśnie warto poczekać. Dostajesz pick lepiej mieć trenera dla młodych ala Brooks. Tracisz i musisz brać więcej z rynku ogarniasz takiego co się na tym lepiej zna. Celujesz w konkretnego gracza warto wziąć trenera którego tamten szanuje. W Lakers ma to znaczenie. W zespole z 22 wyborem juz nie

Detal w Lakers? Możecie z marszu dostać największy talent w zespole wiec odważne stwierdzenie.

[Jendras]

Dla kibiców ma, dla klubu nie i dla kandydatów też IMO nie.

Dla wolnych agentów jeśli nawet, to pośredni - jeżeli Lakers wymienią ten pick za weterana.

 

Jest masa ważniejszych czynników niż to, czy klub będzie miał pick w kiepskim drafcie czy nie i brak farta w loterii nie sprawi, że nagle przestaną interesować się Waltonem. Tym bardziej, że top 3 w drafcie wcale nie oznacza, że do Lakers zawita jakiś debiutant.

 

Za bardzo upraszczacie sprawę. 

 

Lakers mają młodzież, cap room, kasę dla trenera, mają Los Angeles i olbrzymi fan base. Jeśli to nie jest atrakcyjne dla potencjalnego kandydata, to pick w drafcie tego nie zmieni i odwrotnie. 

[ignazz]

nie piszę że przestaną się nim interesować tylko że ja jak każdy zapewne trener woli podjąć decyzję po tym LOSOWANIU!

a i klub może bardziej wtedy /mając więcej danych/ dobrać trenera do potencjalnego lidera

 

w 99% jest to może i mało istotne ALE W TYCH lakers jest to ISTOTNY ELEMENT

te 15 dni czekania nikogo nie skrzywdzi... na pewno nie zaszkodzi poczekać

[spabloo]

Kasa, długość kontraktu oraz perspektywa wygrywania i to najlepiej od razu. To się liczy. Pierwsze i drugie nie powinno dla Lakers stanowić problemu, ale kolejna sprawa jest już problematyczna. Jak GM nie zbuduje trenerowi składu, to przy obecnym stanie posiadania skończy się na 50W łącznie przez 2 sezony i w takiej organizacji jak Lakers najprawdopodobniej zwolnieniem. Nie wiem czy wymieniani tu Ollie i Walton chcą mieć od razu spaprane CV (patrz Fisher). Oczywiście wracamy w tym momencie do kasy i długości kontraktu...

[Jendras]

nie piszę że przestaną się nim interesować tylko że ja jak każdy zapewne trener woli podjąć decyzję po tym LOSOWANIU!

a i klub może bardziej wtedy /mając więcej danych/ dobrać trenera do potencjalnego lidera

 

w 99% jest to może i mało istotne ALE W TYCH lakers jest to ISTOTNY ELEMENT

te 15 dni czekania nikogo nie skrzywdzi... na pewno nie zaszkodzi poczekać

 

Uważam dokładnie odwrotnie.

 

Po pierwsze, nikt nie będzie dobierał trenera do debiutanta, tym bardziej, że w tym drafcie nie ma LeBrona, Duncana czy Shaqa.

Po drugie, Lakers i tak będą tym pickiem handlować, więc wynik loterii jeszcze niczego nie gwarantuje. Idąc tym tokiem rozumowania, kandydaci musieliby poczekać do lipca, a nawet jeszcze dłużej.

Po trzecie, 15 dni może wiele zmienić - ktoś inny może w międzyczasie dostać posadę, tudzież inny klub może sprzątnąć kandydata.

[ignazz]

ale fakty temu przeczą

 

Lakers dali szeroką listę kandydatów i asekuracyjnie właśnie łącznie z aktywnym asystentem który rozmowy może zacząć max od połowy czerwca ;-)

 

to pokazuje że raczej kalkulują ryzyko utraty kogoś przed datą loterii

[Jendras]

Wiesz, szeroką listę podały media. Jaka dokładnie ona jest, nie wiemy, ale podobno to ok. 5 nazwisk. Poza tym, Lakers dostali już pozwolenie na rozmowy z Waltonem, nie muszą czekać do czerwca. Czas pokaże.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Jendras

[ignazz]

mi chodziło o Messinę ;-)

 

tu też jest zgoda klubu ale nie ma opcji aby umowę podpisać w trakcie sezonu

a rozmowy to rozmowy

 

DeAndrzej pozdrawia

[airmax]

mi chodziło o Messinę ;-)

 

tu też jest zgoda klubu ale nie ma opcji aby umowę podpisać w trakcie sezonu

a rozmowy to rozmowy

 

DeAndrzej pozdrawia

 

To żeś porównał. 

[Jendras]

mi chodziło o Messinę ;-)

 

tu też jest zgoda klubu ale nie ma opcji aby umowę podpisać w trakcie sezonu

a rozmowy to rozmowy

 

DeAndrzej pozdrawia

 

cóż, verbal agreement w 99 przypadkach na 100 jest jednak wiążące.

 

a że ktoś się czasem rozmyśli...

[barcalover]

Wątpię, by miało to wielkie znaczenie dla trenera.

 

Nie wiem czy wielkie - ale zawsze lepiej wiedzieć, czy będzie zaczynał odbijanie od dna z pickiem w top3, czy nie.

 

 

Jak ktoś zwalnia negocjacje, to Mitch a nie trenerzy. Nikt z nich na pewno nie mruknie nawet, że woli poczekać z decyzją do loterii.

 

Na pewno chyba nie wiesz.

 

 

Lakers mają młodzież, cap room, kasę dla trenera, mają Los Angeles i olbrzymi fan base. Jeśli to nie jest atrakcyjne dla potencjalnego kandydata, to pick w drafcie tego nie zmieni i odwrotnie. 

 

Nie mówię, że to będzie najważniejszym czynnikiem, ale skoro maj już za pasem, to ja mimo wszystko wolałbym wiedzieć, czy będę miał pick, po który cały sezon tankowała drużyna, którą biorę, czy nie będę go miał.

 

Bo startowanie odbudowy marki takiej ekipy jak Lakers z D'Angelo, Randlem i Clarksonem nie brzmi zachęcająco - łagodnie rzecz ujmując.

[calagan]

 Eeeee, ze co? To niby fakt posiadania picku przez Lakers jakoś zasadniczo zmienia jakość drużyny? Ze niby Ingram/Simmons tacy wartościowi, czy tak pewni jesteście, ze ktoś z gwiazda na sprzedaż zainteresuje się wyborem LAL w drafcie? Przeciez wystarczy, ze wylosują nr 3 i dupa blada. Pick będzie, ale najciekawsi zawodnicy pojda wcześniej. Z opisow reszty wynika, ze sa najwyżej dobrymi zadaniowcami.

[iglo13]

Przeciez wystarczy, ze wylosują nr 3 i dupa blada. 

 

nr 3 to bedzie wielka ulga. Lepsze to niz nic

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez iglo13

[RappaR]

No coś w stylu wygrania 1k w milionerach. Lepsze to niż nic, ale nie na to się nastawiałeś.

[calagan]

Ale co ten nr 3 mialby dac Lakers? N`ty młody z przeciętnym talentem jest im zbędny. Top 1-2 daje możliwość albo wzięcia kogos niezłego, albo wymiane na cos sensownego. Nr 3 zapycha roster. Wartosc transferowa dużo nizsza niż pierwszych dwóch wyborow. I dlatego niby trenerzy maja czekac na decyzje o wzięciu tej roboty? Bo LAL będą może mieć nr 3? Wow, nieziemskie możliwości to daje.