Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

wejście w 2017 z core Russell-Clarkson-Brown-Randle-Nance-(center z FA) i posiadaniem przynajmniej 60 mln $ wolnych w salary - wtedy uderzyć po największe nazwiska jednocześnie mogąc dorzucić drugiego zawodnika

to jest naiwność w czystej postaci. Dlaczego juz w tym sezonie "uderzenie" po najwieksze nazwiska sie nie powiodło? Trudno, ale LA musi przepłacić ludzi pokroju Derozana, zeby prawdziwa gwiazda chociaż chciała spojrzeć w tym kierunku. Inną opcją jest wymienienie Clarksona za coś ciekawego. Przeciez on tez bedzie chciał pensji na poziomie kilkunastu milionów  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. (...) Ale bawi mnie, że według Ciebie "moje" staty są gorsze niż eyetest Twój z jednego meczu. 

 

Bo są. Moja metoda jest obarczona małą próbką (chociaż nigdzie nie napisałem, że wyciągam wnioski tylko na podstawie tego spotkania, to już sobie sam dopowiedziałeś), ale dzięki obserwacji danego zawodnika w - jak się okazuje - udanym meczu, można przynajmniej ocenić mniej więcej, na jaki poziom obrony go stać, nawet jeśli nie pokazuje tego w jednym meczu. Tymczasem suchymi cyframi można łatwo manipulować, a niewłaściwie używane mogą nawet zaciemnić obraz. Sam w kolejnym punkcie powołujesz się na DRTG w indywidualnej ocenie zawodnika - o tym właśnie mówię.

 

 btw. Nie rozumiem - co ma wspólnego obrona Derozana z zamianą Williamsa na Josepha?

 

5. I  kto tu interpretuje staty po swojemu? 93 minutowy lineup z DeRozanem to jedyny lineup Raptors bez Scoli na grubym minusie, a najlepszy lineup Raptors (+100 min jak chciałeś) jest bez DeRozana. 

 

Gdzie tu widzisz interpretowanie statystyk po swojemu? Przyjąłem liczbę 100 minut minimum, możemy obniżyć kryterium, ale wtedy wyjdą rozmaite kwiatki. Analizując lineupy powyżej 100 minut, wszystkie ze Scolą są na minusie. Natomiast tam, gdzie jest Derozan, a nie ma Scoli, zespół jest na plusie. 

 

Chcesz mi przywoływać 93 minutowy lineup, to ja Ci podam ten 68-minutowy z Derozanem, który jest +30. Już sam taki rozrzut powinien dać Ci do myślenia.

 

6. Serio czepiać się zamierzasz określeń nt jego obrony, o której ani razu nie pisałem ok? Bo dla Ciebie jedyny wskaźnik to ppp spotup (wyższy mają Clarkson i Williams o 0,01 niższy Russell), a to tak nie działa. Myślenie, ze DeRozan nagle zacznie grać tak jakby dla Lakers było najlepiej jest naiwne? On ma swój zdecydowanie najlepszy rok za 3pt w karierze - imponujące 32,8%!

 

Kłamstwa i manipulacje. Nigdzie nie napisałem, że ppp spot up to dla mnie jedyny wskaźnik (nie wiem po co podajesz mi tutaj dane naszych obwodowych, to właśnie dobrze, że wszyscy są w tym nieźli) i nigdzie nie twierdziłem, że Derozan musi się zmienić. Wręcz przeciwnie - napisałem, że tego od niego nie oczekuję, ale oczywiście to olałeś.

I nie czepiam się - ewidentnie zmieniłeś ton po dobraniu się do statsów.

 

 

7. Któryś raz już próbujesz łapać ten temat pt "czego szukają/ czego powinni szukać Lakers" gdzie jedyne co przychodzi z tego to Twój komentarz "skąd wiesz czego szukają" - pozostanę więc na przyszłość jeśli tak razi to Ciebie  przy tym czego powinni szukać. A według mnie przede wszystkim na obwód gracza 3&D, dla Ciebie talentu (nie wchodzę teraz w dyskusję nt talentu DeRozana to inna kwestia)

 

Trzymać przez lata kasę, mieć więcej niż 90% ligi i wydawać ją na 3&D to jakiś absurd. Równie dobrze Mitch może już składać wypowiedzenie.

 
 
8. Dopiero co w innym temacie pisałeś, że kreatorem jest i Randle. Zresztą przykład CP3 - ustawiają pod niego D i co to daje? Tak, DeRozan byłby najlepszym zawodnikiem, tylko cóż z tego skoro mamy inną opinię nt jego? Ja uważam, iż budując taki obwód właśnie pod względem przyszłości strzelamy sobie w kolano. Dołoży nam kilka W, zamiast być 12 teamem na zachodzie to na przykład będziemy 10. Myślisz, że jego przybycie nagle zrobi nam ofensywę na poziomie top3?
 
No pisałem o Randle'u, nie rozumiem, czemu to przywołujesz?
A co wygrał CP3? Na razie widzę kilka drugich rund. Zresztą, on ma obok siebie kolejną kreującą gwiazdą (Griffin) plus Clarksona z ławki. A i tak szukali cały czas kolejnego (próby ze Stephensonem). 
Poza tym, Paul to trochę inny kaliber, bo poza tym, że to najwyższa półka, to jeszcze typowa jedynka trzymająca piłkę. Russell to inny typ. 

Nie wiem jaką ofensywę nam zrobi Derozan, bo to zależy od wielu innych czynników, pozostałych ruchów, trenera itp. ale sam spójrz jaki atak ma Toronto - grając praktycznie bez rasowych shooterów, z kontuzjowanym Carrollem, z non shooterami pokroju Johnsona, bez wysokiego z prawdziwego zdarzenia do kończenia picków. Lakers w omawianym scenariuszu mieliby większy potencjał.

 

10. Nie cierpię? Lol Jendras... Po prostu uważam go za gracza overrated i nie chcę go w Lakers. Rozumiem, że każdy zawodnik którego nie chcę w Lakers jest tym którego nienawidzę?
 

Proszę Cię. Jak sobie kogoś upatrzysz, to nie ma z Tobą gadki. Lista wolnych agentów, którą podałeś, to był dla mnie ostateczny dowód, bo zacząłeś wymieniać zawodników, którym można zarzucić to samo (albo i więcej) za co krytykujesz DeRozana.

 

 
11. I kto tu drwi nie rozumiejąc tekstu? Za rok mając space na 60+ mln można kusić gwiazdę nie tylko max umową, ale i dołożeniem mu kolejnego/kolejnych typów z FA. A dla Ciebie to rezygnacja z DeRozana dla Gaya. Czepiasz się. Także w przypadku Lowry'ego - po prostu podałem najlepszych przypuszczalnych UFA (tylko UFA) z przyszłego sezonu. Równie dobrze mogę dopisywać Giannisów, Schroederów i masę innych jako RFA. Tylko po co? Jakoś przy tym, że zajebiście byłoby mieć dostępną kasę na G.Hilla, Hayworda czy Ibakę już nie wspomniałeś.
 
ah, więc podałeś całą listę tak sobie bez powodu? A to przepraszam.
I teraz sam się czepiasz, bo ja nie pisałem tylko o Gay'u (Gay był wisienką na torcie), tylko o większości zawodników na liście, a że z paroma nazwiskami trafiłeś, to co mam Cie za to pochwalić?
Także nadal nie rozumiem, po co podajesz wolnych agentów, którzy są kiepskim fitem i dublują się z naszymi młodymi zawodnikami, których tak bardzo chcesz rozwijać. No chyba, że max dla Ibaki, grającego na pozycji Randle'a to dla Ciebie ta właściwa droga.
Hayward jest spoko, ale żeby rezygnować z Derozana, czekać cały rok, wywieszając Jeanie białą flagę, żeby tą wielką nagrodą był właśnie on? Nie kalkuluje mi się.
 

Pomijasz też jedną ważną rzecz - wróbel w garści. W tym naszym hipotetycznym scenariuszu Derozan chce do nas przyjść(w co osobiście wątpię, moim zdaniem zostanie w Toronto), mamy pewne rozwiązanie, nawet jeśli niedoskonałe, vs. gołębie na dachu w 2017.

 

A co do George'a Hilla:

Hill dostał bodaj 40/5 przy salary prawie dwukrotnie mniejszym, niż będzie w 2017.
Iman Shumpert dostał zeszłego lata 10 rocznie, Demarre Carroll 15. 
Myślisz, że Hill będzie mniej wart?
No, to dodaj jeszcze ze 20% ze względu na skok w salary.
 
14. W przeciwieństwie do Twojego, który jest nieomylny tak?
 
Nie widzę związku.
 

 

15. Widzę nie uwzględniasz kickerów. Jak Hassan i DeRozan od LAL dostaną maxy to za rok łącznie to już będzie prawie 49mln, a nie 45. Stretch Younga 2-3 mln, Randle, Russell, Clarkson, Brown, Nance - 18mln. Łącznie 69-70 mln$ + konieczne minima dla 7 graczy. Tak więc, w zależności od wysokości minimum i dokładnego (projected jest 108) salary oraz zakładając wszelakie oszczędności (stretch Younga, trick z umową JC, oddanie za nic Lou, żadnych nowych graczy z draftu w rosterze, zero pieniędzy z graczy podpisanych w 2016) wciąż może być problem z maxem 35mln dla Duranta...

 

Tak więc wstrzymaj się od tego capsa przy "żadnego", bo to nawet licząc maksymalne cięcie po kosztach wciąż nie jest pewne, że z DeRozanem i Hassanem wystarczy na najwyższe max 2017.

 

 

 
49+18=67. Dodaj Young i Williamsa i masz 79 + 3 cap holdy - 80 z hakiem.
 
Zostaje Ci jakieś 28 milionów - w sam raz na maxa dla takich graczy jak Westbrook.
 
A to bez żadnych dodatkowych działań.
 
Jeśli chcesz planować pod Duranta, to poczekaj, aż on faktycznie weźmie 1+1. 
A jak weźmie, to pamiętaj, że w 2017 Lou i Young będą w ostatnim roku niskich kontraktów. Z pozbyciem się Williamsa nie powinno być żadnych problemów - max slot otwarty.
 
A więc capslock zostaje - ŻADEN problem.
 
Można mieć Derozana, Whiteside'a i Haywarda.
 
"17. Jeszcze ktoś musi podpisać. Nie trzymali tego cap dobrowolnie... "
 
Owszem, trzymali - dla gwiazd.
Gdy gwiazdy odmówiły, Lakers nie pakowali się w Courtney'ów Lee.
 
"18. Dla mnie utrudnia jego rozwój podobnie jak Lou Williams w tym."
 
Jakoś jednoczesna gra Duranta, Westbrooka i Hardena nie przeszkodziła całej trójce w zostaniu superstarami.
 
Zupełnie nie rozumiem, skąd Twoje przeświadczenie, że optymalny rozwój to brak konkurencji i monopol na piłkę. Dla mnie to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
 

Myślę Jendras, że po prostu ja nie chcę przyszłości Lakers (ww powody) z DeRozanem, a Ty byś otwierał szampana. Wątpię byśmy się spotkali w połowie drogi w jego temacie, który trochę wyczerpaliśmy już chyba. 

 

Otwierałbym szampana, bo żyję w realnym świecie, w którym zgarnięcie jakiegokolwiek max playera na rynku, w którym jest więcej klubów z kasą niż wolnych zawodników, jest wielkim sukcesem, oraz w którym nasza młodzież to nie jest poziom talentu OKC sprzed paru lat. 

Żyję też w świecie, w którym nie gromadzi się więcej cap roomu niż 90% konkurencji, by wydać go potem na role playerów, którymi uzupełnia się skład, gdy ma się już gwiazdy, a nie na odwrót. 

 

Jeśli chodzi o mnie, to możesz nawet chcieć 10 Courtney'ów Lee, co nie zmienia faktu, że tak się drużyny nie buduje.

 

Co do tego, jaka jest różnica między +30W a +40W, to dla mnie różnica jest ogromna. Czterdzieści kilka wygranych to już jest rejon play-off.  Lakers z Derozanem widziałbym jako zespół podobny do Lakers '95 - robiłem już analogię do Ceballosa, dodaj do tego młody obwód i niezły frontcourt. Przynajmniej byłby tu jakiś upside i nadzieja na niespodziankę. Wolę to, niż kolejne trzymanie cap roomu na home run, równoznaczne z przejęciem sterów przez Jeanie. Derozan to dla mnie żaden zbawca, ale pozwoliłby nam przejść z punktu A do punktu B, a z punktu B będzie już bliżej do C. Tak jak kiedyś.

 

 

PS. Edytor na tym forum to istna tragedia. Weźcie zróbcie coś z tym.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakersów w tej chwili nie stać, żeby olewać takiego DeRozana, bo słabo broni i obsrał się w którychś PO...

 

Wymieniać w trzonie ekipy Browna czy Nancea jako wabiki na najlepszych :) heh

 

Poza tym do Lakersów kolejny rok z rzędu przylgnęłaby opinia zespołu, do którego najlepsi FA nie chcą iść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest naiwność w czystej postaci. Dlaczego juz w tym sezonie "uderzenie" po najwieksze nazwiska sie nie powiodło? Trudno, ale LA musi przepłacić ludzi pokroju Derozana, zeby prawdziwa gwiazda chociaż chciała spojrzeć w tym kierunku. Inną opcją jest wymienienie Clarksona za coś ciekawego. Przeciez on tez bedzie chciał pensji na poziomie kilkunastu milionów  

 

W tym roku Lakers mieli tylko na jednego maxa.

 

Teraz będą mieć na dwa - tylko parę drużyn będzie mieć taką możliwość. To jest jakaś przewaga.

 

Sęk w tym, że nawet biorąc to pod uwagę, więcej potencjalnych "duetów", patrząc pod kątem fitu, którym sugeruje się January, będzie tego lata.

 

Durant + Horford

Derozan + Whiteside

Barnes/Batum/Parsons + Noah/Ezeli

 

itp. itd.

 

W 2017 roku lista jest szersza, ale to trochę złudzenie, bo tam dużo zawodników jest na pozycjach pg i pf.

 

btw. zobaczymy, co będziecie wszyscy mówić o przepłaceniu Derozana, kiedy Batum dostanie maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. To było i tak bardzo optymistyczne założenie ;) trio na obwodzie Clarkson-Russell-DeRozan (łącznie na pewno 2/3 czasu dostępnego na parkiecie) + Randle napawa mnie bardzo poważnymi obawami czy nie będziemy w bottom3 defensyw niezależnie od tego czy będzie rimprotector i roles 3&D, czy nie.

Nie martw się teraz o to, jaka będzie obrona. Uparłeś się na te 3&D, ale ilu jest takich graczy, którzy zrobią różnicę w obronie? System, to przede wszystkim. Później będziemy się martwić o wykonawców. A taki Hill lub Lee nie są graczami, którzy mogą poprawić obronę całego zespołu. Hasło 3&D jest fajne, ale to nie jest priorytet. Zapchanie teraz salary takim graczem nic nie da, to się dodaje później, jak masz silną bazę. 

 

W NBA nie ma jasno określonego sposobu budowania contendera - ja naprawdę Wasz projekt gromadzenia talentu maxami i przejścia z tanku do walki o PO rozumiem, ale po prostu wolę swój. Bo mamy też to szczęście, że jakąś już tam podstawę młodą zbudowaliśmy, nie jest to offseason np '13, więc fail przy walce o najlepszych to nie będzie jeszcze totalna katastrofa. '18 na rynku FA są przecież DMC i George.

Wolisz swój, czyli jaki do końca? Bo ja tego planu konkretnie nie widzę, poza odkładaniem wydawania grubej kasy na kolejne lata, bo są "nazwiska". Odpuszczanie kolejnego offseason? I później kolejnego? Bo już widzę, że przechodzisz do Cuza i PG w 2018 ... w 2019 i 2020 też będą jakieś spoko nazwiska, ktoś się pojawi, tak można w nieskończoność. A w międzyczasie przy takiej strategii nasza młodzież będzie już kończyła rookie contracts i na nich będzie trzeba wysypać kasę, będąc do tego czasu jakimś konferencyjnym średniakiem. 

 

Poszła dyskusja na kilka stron, a i tak szans na jego pozyskanie za bardzo nie widzę. 

DeRozan to tylko case. Gadamy ogólnie o sytuacji i strategii na lato, którą byśmy poszli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mówią 3&D to ja mam jedno pytanie - jest ktoś w stanie wymienić prawdziwych specjalistów w tym? Ale nie Kawhi czy PG, bo to nie tylko 3&D, ale scorerzy i liderzy ekip. Typowych graczy 3&D poproszę. Moja pierwsza propozycja to Danny Green i chyba jedyna tak dobra, choć to '3' u niego też szwankuje. Carrolla też wam podrzucę do listy. Ale skoro tak często słyszę o zapotrzebowaniu na takiego typu graczy no to kogo w tym aspekcie widzicie jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mówią 3&D to ja mam jedno pytanie - jest ktoś w stanie wymienić prawdziwych specjalistów w tym? Ale nie Kawhi czy PG, bo to nie tylko 3&D, ale scorerzy i liderzy ekip. Typowych graczy 3&D poproszę. Moja pierwsza propozycja to Danny Green i chyba jedyna tak dobra, choć to '3' u niego też szwankuje. Carrolla też wam podrzucę do listy. Ale skoro tak często słyszę o zapotrzebowaniu na takiego typu graczy no to kogo w tym aspekcie widzicie jeszcze?

 

Ariza, Middleton, Korver, Avery Bradley, Matthews, Dunleavy, Patty Mills, PJ Tucker, Sefolosha, Dudley, Caldwell-Pope, Shumpert, Crowder, Iguodala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ale to jest kompletna bzdura! Eyetest na podstawie 1 meczu - może trafić na korzystny matchup. dzień konia w obronie. I przede wszystkim błędy w teamD - powiedzmy, że zawodnik X średnio popełnia takich 15 na spotkanie, widziałeś to spotkanie, w którym zrobił 0, dzień później zrobi 30. Oceniasz jedynie fizyczne możliwości bronienia.

On/off, DRTG, DRAPM, DFG - dużo tych statów poszło (np do DFG nikt się nie odniósł). Z zamianą Lou na Josepha prosta sprawa jeśli chodzi o statystykę DRPM?

 

2. Bo takich lineupów (powyżej 100 mpg) gdy pisaliśmy to za wiele nie było. A to był argument dość wyraźny nt, że cała wina jakoby za tą statystykę spada na Scolę. w 4man combinations jakakolwiek z DeRozanem jest na 5 miejscu. 

 

3. 2 rundy CP3 to dla Ciebie mało, a chcesz budować team, którego sufit to 2 runda? Z tymi nonshooterami nie przesadzaj, są stretch4, Ross, Lowry. Valanciunas robi 1,34ppp na pickach, zagra postup, rzuci. U nas nie ma stretch4 tylko jest Randle.

 

4. Strasznie się przejmujesz tym deadline, jak będzie dotrzymane to i tak siostra przejmuje władzę. A ja czekam na odpowiedzi w przyszłym sezonie, które dadzą nam Randle i Clarkson. Ja bym raczej napisał, że w ogóle nie krytykujesz poszczególnych graczy, trenerów, czy Jimchaka. Wszystko zawsze dla Ciebie nie jest takie złe. 

 

5.Z tym się zgadzam, tylko mnie ten wróbel nie zadowala ;)

 

6. Shumpert to trochę inna sytuacja (Cavs), obstawiasz więc dla Hilla umowę 15+?

 

7. Od początku pisałem o problemach z ew. najwyższym max, a Ty mi o obliczeniach nt Westbrooka.

 

8. Ależ bawili się z J.Hillem, dokładnie na takiej umowie o jakiej pisałem względem Lee.

 

9. A dla mnie o prostu rynek FA w tym offseason jest dla Lakers w sytuacji  bycia bottom3 ligi mega chu*owy. I wolę rok poczekać, w 2017 mieć space. Gwiazdy to też względne pojęcie.  W sumie jak sobie pomyślę jaka byłaby defensywa to te moje założone 40W to jednak chyba zbyt optymistyczne podejście.

 

10. Lata 90 to  zupełnie inne zabawy pod kątem finansowym i walki o FA+ wtedy trafił nam się Kobe z draftu. Nie porównywałbym tego. I znów - boisz się tej siostry jak ognia.

 

1. Jaki dzień konia w obronie? Albo ktoś potrafi się poruszać w obronie, albo nie. Albo ktoś ma instynkty, albo nie. Być może trafiłem akurat na dobry dzień, ale to wystarczy, by stwierdzić, że zawodnika stać na taką obronę. A jeśli nie robi tego regularnie - to już trzeba się zastanowić, jaka jest tego przyczyna i czy jest to do wyeliminowania, czy to trwała wada zawodnika.

Tymczasem, źle interpretując statystyki, można wyciągnąć kompletnie niewłaściwe wnioski. Nie twierdzę, że Twoje dane należy wyrzucić do kosza, niemniej sądząc po tym co piszesz, w ogóle nie rozumiesz, czym się posługujesz.

 

2. Oczywiście, że nie było ich dużo, o to przecież chodziło, żeby uprościć obraz i brać pod uwagę tylko te piątki, które spędziły na parkiecie dużą liczbę minut i dają jakieś miarodajne dane. Co Ci po lineupie, który spędził na parkiecie 20 minut i jest np. +50? Wystarczy, że połowa z tego było w blowoucie przeciwko jakiejś słabej drużynie, albo np. jakiś zawodnik miał akurat dzień konia i obraz już masz zaciemniony. Suchy on/off składa się z masy takich ustawień. Próbowałem Ci to zasugerować w poprzednim poście.

 

3. Kurde, January, trochę wyobraźni. Druga runda sufitem - w kontekście przyszłego sezonu, nie długofalowo, to przecież oczywiste. I dlaczego piszesz mi o postupach i pickach, kiedy ja piszę o rzucie, który tak podkreślasz u Derozana? W Raptors nie ma shootera powyżej 40% za trzy, a często gęsto Demar ma obok siebie dwóch gości bez trójki (Joseph, Johnson no i oczywiście Valanciunas). A atak mają w ścisłej czołówce.

 

A Randle musi sobie ten rzut wypracować, inaczej nie będzie grał po 30 minut.

 

4. Oczywiście, że się przejmuję. Nie chcę Jeanie, Phila, nie chcę też tracić Mitcha i Westa. Druga runda ratuje nas przed siostrzyczką. A Twój tekst o tym, że nikogo nie krytykuję, wygląda jak zwykła próba odgryzienia się. Nieładna zagrywka, biorąc pod uwagę, że byłem przeciw Scottowi od samego początku, kiedy jeszcze niektórzy fani myśleli, że to może odpowiedni wybór. Krytykowałem Byrona za X's & O's przez cały sezon wielokrotnie, po prostu nie wszystko jest dla mnie czarno biało i staram się mieć otwarty umysł, a nie poddawać się fali bezmyślnego hate'u, jak większość kibiców. Krytyka też musi być konstruktywna.

 

5. Wróbel w żadnym razie nie wyklucza gołębia.

 

6. Yup.

 

7. Czyli wszystko rozchodzi się o Duranta. A więc masa energii psu w dupę, jeśli KD podpisze od razu na 4-5 lat.

 

8. Hill był zapchajdziurą na rok. Jeśli to miałeś na myśli z Lee, to w porządku. Tylko moim zdaniem może być o takie rozwiązanie trudno.

 

9. Shotblocker + dobry system to jest niezły start. Lakers mają dość atletyzmu, by w rękach odpowiedniego trenera udało się z tego zrobić użytek. Ostatecznie, nie trzeba dobrze bronić, żeby wygrywać dużo meczów w regular. Play-off to oczywiście inna bajka, ale spójrz na obecny układ na zachodzie - wszystkie drużyny z miejsc 5-8 mają defensywę poniżej przeciętnej.

 

10. Inne warunki i Kobe są w tym kontekście nie istotne. Chodzi o to, że Lakers nie czekali bezczynnie na Shaqa, tylko budowali bazę wcześniej. A West jeszcze latem '96 na szybko wyprzedawał zawodników, żeby zrobić miejsce na O'Neala.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Czyli roczna umowa dla jakiegoś 3&D, broniący i rollujący center, nowy coach, uzupełnienia (przy założeniu, że z draftu nie dostaniemy Simmonsa, Ingram lub 3 pick niewiele zmieniają w planie). Następny rok dla młodych, coś czego w tym sezonie brakło.

Co nam z rocznej umowy tego całego 3&D? 

 

Nie wiem, może nie zrozumiałem, ale moim zdaniem Ingram byłby kolejnym klockiem, który mógłby bardzo pasować do reszty naszej młodzieży. A z trzecim pickiem będzie do wzięcia czołg na trójkę - Brown. Też nie będzie złą opcją pod ten zestaw na obwodzie. Byle ten pick został jakimś cudem. 

 

Nie bierzesz też po uwagę bardzo ważnej rzeczy... DeRozan, nawet na maksymalnej umowie z najbliższego offseason, będzie bardzo łatwy do spuszczenia w razie potrzeby, nawet za pick z pogranicza loterii. Przepłacony roles (bo tylko tak możemy jakiegoś konkretnego zdobyć w tej chwili) - nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dalej upierasz się przy tym, że broni fatalnie? Nie podawałem meczu z Bulls jako przykładu jego nie wiadomo jakiej obrony (tezy, że jest tej klasy obrońcą nigdy nikt nie stawiał), ale określonego poziomu (solidności/przeciętności) poniżej którego nie schodzi. Kolejne mecze (choćby dzisiejszy z Bostonem czy wcześniejszy z Pacers), gdzie obserwuję go przede wszystkim pod tym kątem jedynie mnie w tym utwierdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem, ale myśle, że celowa zagrywka Byrona, aby tank commander Lou Will trzepał pkt a zespół przegrywał

 

Coś w ten deseń :smile: Oglądałem i nie polecam. Zbliża się emerytura Bryant'a, mecze uciekają mu między palcami i co robi Byron Scott? Pozwala mu siąść wygodnie na trybunach, w garnitku, by się chłopak nie zmęczył i nie spocił przypadkiem. :smile:

 

Zamiast tego ustanawia "Pokój na Świecie" i na parkiet trafia nie kto inny jak Metta World Peace, który gra blisko 22 minuty i w ciągu tego czasu zdobywa aż 6 punktów, a jego występ można uznać za słaby - mocno naciągając. :smile: I tu zaznaczam żeby nie było - szanuje gościa, zdobył z Lakers mistrzostwo, lecz no swoje lata już ma niestety..

 

Do tego dochodzi Kelly, który zrobił masę błędów i inni poszczególni. Na początku zaskakiwał Huertas, ale później jakoś się wypalił..

 

Skuteczność rzutowa naszych młodzików - Clarksona i Russell'a była po prostu okropna ( kolejno 15,4% i 20% za 2 punkty ) - żenada..

Kończąc na negatywach Bass pokazał się z dobrej strony, a ostatecznie Lou Williams sprawił, że ostateczny wynik wygląda na dość wyrównany, choć ogrom błędów w trakcie meczu zarówno przez jedną, jak i drugą drużynę wcale na to nie wskazywało.

 

Ostatecznie mecz okazał się klapą, a Byron Scott to wciąż ten sam Byron Scott..

 

Na poprawę humoru fotka niżej. :nevreness: :nevreness: :nevreness:

 

sbnation-share.0.png

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądał ktoś mecz z Suns?O co tam chodzi?Czemu znowu Russell i Clarkson grają ogony odkąd Lou freakin Williams wrócił?

Oglądałem kawałek po meczu Warriors. Jak szedłem spać, to Russell miał co prawda cienką skuteczność, ale szybko nabił 4 asysty. Spokojny o dodanie czegoś wartościowego w moim roto od D'Angelo poszedłem sprać. Jaka była moja mina, gdy rano zobaczyłem że do końca meczu te staty się już za wiele nie poprawiły... 

 

Na szczęście wynik poprawił mi humor :) 

 

Rozstawienie z dwójką przed losowaniem mamy już chyba pewne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy, mamy za ciężki terminarz na wyciągnięcie 5W do końca sezonu. 

 

Według mnie jedyne możliwe wygrane: rewanżyk w Phoenix, kolejne zwycięstwo z ekipą ze stolicy, pokażemy panu "monobrew" z Louisiany, że Lakers'ów się nie lekceważy. To w sumie tyle.. Ewentualnie niespodzianka z Denver. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem kawałek po meczu Warriors. Jak szedłem spać, to Russell miał co prawda cienką skuteczność, ale szybko nabił 4 asysty. Spokojny o dodanie czegoś wartościowego w moim roto od D'Angelo poszedłem sprać. Jaka była moja mina, gdy rano zobaczyłem że do końca meczu te staty się już za wiele nie poprawiły... 

 

Na szczęście wynik poprawił mi humor :smile:

 

Rozstawienie z dwójką przed losowaniem mamy już chyba pewne. 

 

kiedy losowanie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 maja

 

 

1.   Los Angeles Lakers

2.   Philadelphia Sixers

3.   Washington Wizards

4.   Boston Celtics  from Brooklyn

5.   Phoenix Suns

6.   Minnesota Timberwolves

7.   New Orleans Pelicans

8.   Sacramento Kings

9.   Denver Nuggets  Swap with New York

10.   Toronto Raptors from New York (via Denver swap)

11.   Orlando Magic

12.   Milwaukee Bucks

13.   Utah Jazz

14.   Detroit Pistons

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jak Lakers dostaną 1kę i sprzątną Philly sprzed nosa Ingrama rok po świśnięciu Russella to już nas Julius na wieki przeklnie ;)

 

Ingram leci jako 1st Pick? :grin: Rozumiem, że dla nas lepszym wyborem będzie właśnie Ingram, ale coś mnie ominęło i Simmons podupadł, czy Philly też liczą na Ingram'a? :grin:

 

02954a718c1b202ff1d17e8e034a67a2.png

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.