Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2016/2017


Przem

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Niesamowita kariera T.Duncana. Jednego z największych koszykarzy ostatnich dwóch dekad.
Szacunek za to jak się pożegnał z ligą. Wystarczy to porównać z ostatnim sezonem czy ostatnim meczem K.Bryanta :)
Grając na oparach Duncanem Spurs potrafili wykręcić 67-15, a Bryant był najsłabszym ogniwem w drużynie LA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Kobe i Tim odeszli w taki sposób, w jaki przez te 20 lat wyglądała ich obecność w lidze. Porównywanie gry z Leonardem, LMA, ławką prowadzoną przez Ginobliego zawierającą Westa, Millsa pod Popem do szczeniaków Byrona to jakiś niesmaczny żart. Nie mówię, że podobał mi się cały farewell tour Bryanta i to, jak tą drużynę po części blokował, ale takie zestawienie jest po prostu obrażające, nie tylko dla fanów Lakers czy Mamby, ale nawet dla tych wszystkich, którzy żyją z NBA na co dzień. Stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szacunek za dokonania KB się należą

 

ale z drugiej strony jego kontrakt, gra I kwestie marketingowe jednak sprawiły ze jest lakers w miejscu gdzie jest...

 

pozycja jaka zajmują, ich przyszłość oraz wyniki ostatniego sezonu jednak po części mimo ogromnego uproszczenia idą na jego konto

 

powtórzą

 

nie jestem hejterem kobasa

 

ale

 

 

jednak fakty sa takie jakie są.... nie ma za bardzo nawet jak temu zaprzeczać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Kobe i Tim odeszli w taki sposób, w jaki przez te 20 lat wyglądała ich obecność w lidze. Porównywanie gry z Leonardem, LMA, ławką prowadzoną przez Ginobliego zawierającą Westa, Millsa pod Popem do szczeniaków Byrona to jakiś niesmaczny żart. Nie mówię, że podobał mi się cały farewell tour Bryanta i to, jak tą drużynę po części blokował, ale takie zestawienie jest po prostu obrażające, nie tylko dla fanów Lakers czy Mamby, ale nawet dla tych wszystkich, którzy żyją z NBA na co dzień. Stop.

Przecież każdy to rozumie, ale prawda jest taka, że grał w ostatnich dwóch sezonach Bryant jak ....lepiej nie kończyć.

Była nawet statystyka podawana, że nie było gracza z tak wysoką średnią i tak niskim % rzutów z gry w całej historii nba jaką

miał Bryant w ostatnim sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ostatnio patrzę na PGków którzy będą dostępni latem. Mills jest jednym z nich. Myślicie, że zostanie w Spurs czy będzie szukał nieco większej roli gdzie indziej? Dla niego jeśli chciałby poszukać miejsca gdzieś w S5 to chyba ostatni dzwonek.

 

Zmniejsza się rola Manu, Parker też gra coraz mniej i oddaje pałeczkę w ręce innych. Wg mnie jest spora szansa, że zostanie. Tylko nie rozumiem czemu miałby za wszelką cenę szukać S5? Przecież w Spurs doskonale wiadomo, że gra z ławki to żadna hańba, a reguła Popa. Po to Manu gra od lat z ławki, by wzmocnić 2nd unit i Mills także. Ale jak gra jest na styku to rola Manu jest często większa od choćby Greena, który startuje przed nim. Balans w Spurs zawsze jest ich plusem i raczej nie widzę powodów do narzekania na grę z ławki, zwłaszcza że powoli wchodzi w buty Parkera. W Spurs robi się to co rok temu u Wilków - Garnett zaczynał mecze, a często grał w nich po kilka czy kilkanaście minut. Z Timmym było podobnie. Powoli robi się to samo z Parkerem. Wiem, że dla wielu S5 to spore wyróżnienie, ale chyba gracze Spurs jak nikt inny rozumieją, że znaczenia nie ma kiedy wychodzisz na parkiet, ale czy dajesz tej drużynie to co jest jej potrzebne. Przecież Pop to nie sabotażysta i potrafi zdjąć całą S5 po 2 minutach jak grają fatalnie. I jeżeli jakiś gracz Spurs gra bardzo dobry mecz to nie zostanie zdjęty po kilku minutach, bo gość ze S5 musi swoje zagrać.

 

Mills to fajny grajek, ale właśnie - rozgrywający z niego taki sobie. Za to bardzo dobrze kreuje siebie i rzuca bardzo pewnie. Dlatego tak dobrze pasuje do drugiego składu, gdzie Manu z nim uzupełniają się bardzo dobrze i jest dwóch kreatorów na parkiecie. Mills to nie typowy PG ani też typowy SG. Potrafi podać, potrafi rzucać, dobrze broni. No typowy przedstawiciel klocków Popa. Nie wiem czy będzie mu się chciało to zmieniać. I czy mu się to w ogóle opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.