Czy wierzysz w Boga?

[Xamel]

Xamel,

również często mam w głowie, że kościół nie jest potrzebny by wierzyć. I pewnie jest to prawda. Jest wiele dróg, ale tylko jeden Bóg.

Ktoś kiedyś odpowiedział na to, że można wszędzie się modlić (medytować), ale tylko w kościele można posilić się ciałem i krwią Jezusa.

 

Ukrywają, bo boją się skandalu. Tego, że wierni zaczną odchodzić od kościoła. Pokrętna logika. I nie wiem dlaczego tak czynią. Powinno być wszystko jasne i proste. Może to strach, może są głupi, może robią to specjalnie. A może są tylko ludźmi. I nie jest powiedziane, że księdzem może zostać tylko dobra osoba. Każdy może nim być. Każdy może iść do seminarium, udawać.

Albo próbować się poprawić i polec. Znam gościa, który czuł pociąg seksualny do mężczyzn. Zapisał się do seminarium by się z tego "wyleczyć". Nie udało mu się, ale na szczęście zdążył się wypisać. I teraz pytanie ilu jest takich, którym nie udaje się wypisać na czas i ich demony wychodzą po latach?

W Kościele nie jest się dla księży.

I naprawde nie przeszkadza Ci fakt , ze wrzucając pieniążki na mszy pośrednio opłacasz dobre życie księdza pedofila? Bo ja osobiście jak zostawiam syna z księdzem, to mam ciarki na plecach i sprawdzam czy ktos zawsze tam bedzie "na wszelki wypadek". A prawda pewnie nie masz jeszcze dzieci...

[fluber]

I naprawde nie przeszkadza Ci fakt , ze wrzucając pieniążki na mszy pośrednio opłacasz dobre życie księdza pedofila? Bo ja osobiście jak zostawiam syna z księdzem, to mam ciarki na plecach i sprawdzam czy ktos zawsze tam bedzie "na wszelki wypadek". A prawda pewnie nie masz jeszcze dzieci...

Nawet nie chcę myśleć, co czujesz, jak posyłasz dziecko do szkoły. Przez 10 lat byłem ministrantem, poznałem kilkudziesięciu księży na różnych rekolekcjach,pielgrzymkach, wyjazdach itd. Moi rodzice byli szaleni. A pedofilem okazał się być nauczyciel fizyki, takie rzeczy.

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez fluber

[Xamel]

Mam taka zagadkę:

 

Instytucja , ktora pod fasada legalnej działalności, ba czynienia dobra czy tam charity, ukrywa przed prawem złoczyńców i wykolejeńców, ktorzy moga bezpiecznie łamać prawo?

 

Ja nie moge sie zdecydować czy prawidłowa odpowiedz to mafia czy Kościół czy oba...

Nawet nie chcę myśleć, co czujesz, jak posyłasz dziecko do szkoły. Przez 10 lat byłem ministrantem, poznałem kilkudziesięciu księży na różnych rekolekcjach,pielgrzymkach, wyjazdach itd. Moi rodzice byli szaleni. A pedofilem okazał się być nauczyciel fizyki, takie rzeczy.

W szkole sa zawsze dwoje nauczycielek. Musza miec zezwolenie policji na prowadzenie zajęć z dziećmi. A jak skrzywdzą dziecko to idą do pierdla a nie do innej szkoły robic to samo. Jest różnica?

Żaden dyrektor nie bedzie ukrywał nauczyciela pedofila bo mu upierdola nogi u samej dupy....

[fluber]

Mam taka zagadkę:

 

Instytucja , ktora pod fasada legalnej działalności, ba czynienia dobra czy tam charity, ukrywa przed prawem złoczyńców i wykolejeńców, ktorzy moga bezpiecznie łamać prawo?

 

Ja nie moge sie zdecydować czy prawidłowa odpowiedz to mafia czy Kościół czy oba...

 

W szkole sa zawsze dwoje nauczycielek. Musza miec zezwolenie policji na prowadzenie zajęć z dziećmi. A jak skrzywdzą dziecko to idą do pierdla a nie do innej szkoły robic to samo. Jest różnica?

Żaden dyrektor nie bedzie ukrywał nauczyciela pedofila bo mu upierdola nogi u samej dupy....

Na pewno nie Kościół przez duże K  Przestałeś wierzyć w instytucję? Przestaniesz wierzyć w naukę, jak udowodnią korupcję w The Lancet, przez laty ukrywaną? 

 

To już musisz zapytać wymiarów sprawiedliwości różnych krajów, czy jest różnica. Boisz się księży, bo ich przypadki są nagłaśniane. Szacuje się, że w Polsce może być pół miliona pedofili, codziennie mijają dziesiątki dzieci na ulicy. Pedofilia wśród księży w Polsce? 2 przypadki rocznie. Twój strach jest irracjonalny, podobnie jak uprzedzenie do księzy.

[kulfon]

Na pewno nie Kościół przez duże K  Przestałeś wierzyć w instytucję? Przestaniesz wierzyć w naukę, jak udowodnią korupcję w The Lancet, przez laty ukrywaną? 

 

 

nie, wtedy przestanie wierzyć w the lancet

 

 

 

To już musisz zapytać wymiarów sprawiedliwości różnych krajów, czy jest różnica. Boisz się księży, bo ich przypadki są nagłaśniane. Szacuje się, że w Polsce może być pół miliona pedofili, codziennie mijają dziesiątki dzieci na ulicy. Pedofilia wśród księży w Polsce? 2 przypadki rocznie. Twój strach jest irracjonalny, podobnie jak uprzedzenie do księzy.

przecież nie chodzi o to ilu jest księży-pedofili, tylko o to jakie są wyciągane wobec nich konsekwencje

[fluber]

nie, wtedy przestanie wierzyć w the lancet

 

przecież nie chodzi o to ilu jest księży-pedofili, tylko o to jakie są wyciągane wobec nich konsekwencje

We wszystkie artykuły z The Lancet, czy tylko te, które trafiły tam za odpowiednią sumkę?

 

Przecież konsekwencje wobec pedofili powinny wyciągać odpowiednie organy świeckie.

[Cardi]

Mam taka zagadkę:

 

Instytucja , ktora pod fasada legalnej działalności, ba czynienia dobra czy tam charity, ukrywa przed prawem złoczyńców i wykolejeńców, ktorzy moga bezpiecznie łamać prawo?

 

Ja nie moge sie zdecydować czy prawidłowa odpowiedz to mafia czy Kościół czy oba...

 

W szkole sa zawsze dwoje nauczycielek. Musza miec zezwolenie policji na prowadzenie zajęć z dziećmi. A jak skrzywdzą dziecko to idą do pierdla a nie do innej szkoły robic to samo. Jest różnica?

Żaden dyrektor nie bedzie ukrywał nauczyciela pedofila bo mu upierdola nogi u samej dupy....

 

 

"19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody⁴, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata."

 

Czy logicznym zatem jest, że ci ludzie, którzy chodzą w sutannach i macają dzieci, znają nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu nie idą i nie "zachowują wszystkiego co On im przekazał" i zostaną z tego rozliczeni?

 

Mafia w czarnych, purpurowych i czerwonych sutannach prowadzi swoją grę, nie prowadzi nauki Kościoła Chrystusa. Usuwa 2. Przykazanie Boże, wprowadza przykazania kościelne, wprowadza cennik za sakramenty, traktuje się jak szlachta i zostanie za to rozliczona jeżeli taka będzie Jego wola.

[reggae]

Xamel,

fakt, dzieci nie mam, ale poznałem wielu księży. Nie świętych, ale prawdziwych facetów, którzy walczą ze swoimi słabościami i mówią jak jest. Żeby nie było znam też takich, którym ręki nie podam.

Na tacę możesz dawać, nie musisz. W zamian zawsze możesz dać jakąś darowiznę na organizację charytatywną. 

Z Twoich dwóch ostatnich postów wynika, że czytasz Kościół od końca. Wspólnota została założona by głosić słowo Boże. Nie po to by ukrywać występki jakichś zboczeńców. 

Zgadzam się z Tobą, że księża powinni być normalnie karani. Jak każdy inny człowiek. I karani powinni być ci, którzy ukrywają takie rzeczy.

Te dwie sprawy są osobnymi bytami. Wypada ich nie łączyć ze sobą. W małym stadzie może nie być ani jednej czarnej owcy. Ale gdy to stado rośnie.. 

[fluber]

"19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody⁴, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata."

 

Czy logicznym zatem jest, że ci ludzie, którzy chodzą w sutannach i macają dzieci, znają nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu nie idą i nie "zachowują wszystkiego co On im przekazał" i zostaną z tego rozliczeni?

 

Mafia w czarnych, purpurowych i czerwonych sutannach prowadzi swoją grę, nie prowadzi nauki Kościoła Chrystusa. Usuwa 2. Przykazanie Boże, wprowadza przykazania kościelne, wprowadza cennik za sakramenty, traktuje się jak szlachta i zostanie za to rozliczona jeżeli taka będzie Jego wola.

Śmiem wątpić, czy są to jakieś skoordynowane działania. Czy pisząc o drugim przykazaniu Bożym, dobrze podejrzewam, ze jesteś protestantem?

[Xamel]

Na pewno nie Kościół przez duże K Przestałeś wierzyć w instytucję? Przestaniesz wierzyć w naukę, jak udowodnią korupcję w The Lancet, przez laty ukrywaną?

 

To już musisz zapytać wymiarów sprawiedliwości różnych krajów, czy jest różnica. Boisz się księży, bo ich przypadki są nagłaśniane. Szacuje się, że w Polsce może być pół miliona pedofili, codziennie mijają dziesiątki dzieci na ulicy. Pedofilia wśród księży w Polsce? 2 przypadki rocznie. Twój strach jest irracjonalny, podobnie jak uprzedzenie do księzy.

Mieszkam w Irlandii. Tu były śledztwa rządowe i oficjalne raporty na temat ukrywania pedofili księży przez Biskupów.

W Polsce poki co dało sie zamieść pod dywan zdaje sie...

[Cardi]

Śmiem wątpić, czy są to jakieś skoordynowane działania. Czy pisząc o drugim przykazaniu Bożym, dobrze podejrzewam, ze jesteś protestantem?

 

Nie jestem protestantem, jestem katolikiem. Kościół skasował 2. PB, bo nie pasował do ich biznesu. Na temat cennika w kościołach wypowiadał się ostatnio JŚ Franciszek.

[fluber]

Mieszkam w Irlandii. Tu były śledztwa rządowe i oficjalne raporty na temat ukrywania pedofili księży przez Biskupów.

W Polsce poki co dało sie zamieść pod dywan zdaje sie...

I uważasz, że takie działania mają coś wspólnego z nauczaniem Chrystusa, w które przestałeś wierzyć z tego powodu? Pedofilia w Kościele, przenoszenie księży po parafiach, cenniki w Kościele - przecież wierzący mają na ten temat takie samo zdanie, co Ty, ale nie łączą grzesznych ludzi z Kościołem.

[andy13]

Proponuję zmienić nazwę tematu na "czy lubisz księży / czy wierzysz w kościół". Bo o tym piszą tutaj oświeceni ateiści.

 

Zabawe, jak ktoś pisze jak to poznał wiarę, a potem za powód jej odpuszczenia podaje ludzkie ułomności duchownych Trochę bełkot, panowie "rozumowi".

[fluber]

Nie jestem protestantem, jestem katolikiem. Kościół skasował 2. PB, bo nie pasował do ich biznesu. Na temat cennika w kościołach wypowiadał się ostatnio JŚ Franciszek.

Zgadzam się z Franciszkiem, na szczęście u mnie w parafii jest porządny proboszcz bez cennika. Wszyscy się zresztą z Franciszkiem zgadzamy.

 

Natomiast z 2 przykazaniem Bożym się zupełnie nie zgodzę. 

Proponuję zmienić nazwę tematu na "czy lubisz księży / czy wierzysz w kościół". Bo o tym piszą tutaj oświeceni ateiści.

 

Zabawe, jak ktoś pisze jak to poznał wiarę, a potem za powód jej odpuszczenia podaje ludzkie ułomności duchownych Trochę bełkot, panowie "rozumowi".

Też mnie to szokuje, inteligentni ludzie, a w temacie Kościoła nagle wyzbywają się jakiejkolwiek sensownej logiki, argumentując utratę wiary, tym że babcia umarła, albo biskup w Irlandii wybielał pedofilów. Macie do tego oczywiście prawo, ale na pewno nie macie prawa śmiać się, że jesteśmy naiwnym wierzącym ludem, który nie myśli logicznie, skoro sami poddajecie się emocjom i z cynikami, na jakich się kreujecie nie macie zupełnie nic wspólnego.

[Cardi]

Natomiast z 2 przykazaniem Bożym się zupełnie nie zgodzę. 

 

Rozwiń wypowiedź

[Xamel]

I uważasz, że takie działania mają coś wspólnego z nauczaniem Chrystusa, w które przestałeś wierzyć z tego powodu? Pedofilia w Kościele, przenoszenie księży po parafiach, cenniki w Kościele - przecież wierzący mają na ten temat takie samo zdanie, co Ty, ale nie łączą grzesznych ludzi z Kościołem.

Jesli w jakis sposob zasugerowałem, ze przestałem wierzyć w Boga/boga czy co tam z powodu tego co sie dzieje w Kosciele, to przepraszam, musiałem sie zle wyrazić. Co do reszty Twojego posta , to nic niestety nie zrozumiałeś z tego co napisałem.

[TuPalnik]

W sprawie z księżmi ważnych zagadnień jest kilka. Po pierwsze jako ludzie których stylem życia jest nauczanie o tym co jest dobre a co nie MUSZĄ liczyć się z tym, że jeśli nie będą żyć zgodnie z tym co mówią będzie to wyciągane na świecznik. Wielu ludzi wymaga więcej w kwestii moralności od księży - nie bez przyczny. Po drugie. Jeśli pojawia się zarzut pedofili wobec księdza to władze kościelne powinny odsunąć go od pracy z dziećmi do wyjaśnienia sprawy ( lepiej zapobiegać niż potem leczyć) a jeśli zarzut tyczy się ministrantów to ksiądz powinien być od takowych możliwie odizolowany ( na czas procesu i oczywiście jeśli ministranci z danej parafii wyrażą taką wolę). Jeśli sprawa się wyjaśni na korzyść księdza to powinien po prostu wrócić do pracy i tyle ( ewentualnie zmienić parafię, ale to dlatego bo wiadomo, że dalsza praca mogła by być niekonfortowa dla niego jak i parafian ). Jeśli księdzu udowodniono by pedofilię piwinien być niezwłocznie wydalony ze stanu duchownego. Bez półśrodków.

[fluber]

Rozwiń wypowiedź

Katolicy ustanowili Dekalog już po objawieniu Jezusa Chrystusa i uwzględnili Jego nauczanie w zmienionej wersji przykazań. Równie dobrze możesz mieć zarzuty do tego, że świętujemy niedzielę, a nie sobotę, jak to było w ST.

 

Drugie przykazanie przestało mieć sens w momencie, w którym Bóg pokazał się nam w widzialnej postaci. Poza tym nie należy rozdzielać pierwotnego znaczenia drugiego przykazania, które należy odczytywać razem z "Nie będziesz miał Bogów cudzych obok mnie".

 

Jeżeli drugie przykazanie powinno obowiązywać, to negujesz też dziesiątki potwierdzonych przez KK objawień z objawieniem świętej siostry Faustyny włącznie. Drugie przykazanie zostało zmienione jeszcze zanim Kościół wpadł na to, że może z handlu dewocjonaliami zrobić biznes.

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez fluber

[Cardi]

W sprawie z księżmi ważnych zagadnień jest kilka. Po pierwsze jako ludzie których stylem życia jest nauczanie o tym co jest dobre a co nie MUSZĄ liczyć się z tym, że jeśli nie będą żyć zgodnie z tym co mówią będzie to wyciągane na świecznik. Wielu ludzi wymaga więcej w kwestii moralności od księży - nie bez przyczny. Po drugie. Jeśli pojawia się zarzut pedofili wobec księdza to władze kościelne powinny odsunąć go od pracy z dziećmi do wyjaśnienia sprawy ( lepiej zapobiegać niż potem leczyć) a jeśli zarzut tyczy się ministrantów to ksiądz powinien być od takowych możliwie odizolowany ( na czas procesu i oczywiście jeśli ministranci z danej parafii wyrażą taką wolę). Jeśli sprawa się wyjaśni na korzyść księdza to powinien po prostu wrócić do pracy i tyle ( ewentualnie zmienić parafię, ale to dlatego bo wiadomo, że dalsza praca mogła by być niekonfortowa dla niego jak i parafian ). Jeśli księdzu udowodniono by pedofilię piwinien być niezwłocznie wydalony ze stanu duchownego. Bez półśrodków.

 

Jeżeli pojawia się zarzut pedofilii, to na 3 miesiące na dołek śledczy, jedynie taką izolację mogę zaakceptować.

Katolicy ustanowili Dekalog już po objawieniu Jezusa Chrystusa i uwzględnili Jego nauczanie w zmienionej wersji przykazań. Równie dobrze możesz mieć zarzuty do tego, że świętujemy niedzielę, a nie sobotę, jak to było w ST.

 

Drugie przykazanie przestało mieć sens w momencie, w którym Bóg pokazał się nam w widzialnej postaci. Poza tym nie należy rozdzielać pierwotnego znaczenia drugiego przykazania, które należy odczytywać razem z "Nie będziesz miał Bogów cudzych obok mnie".

 

Jeżeli drugie przykazanie powinno obowiązywać, to negujesz też dziesiątki potwierdzonych przez KK np. z objawieniem świętej siostry Faustyny. Drugie przykazanie zostało zmienione jeszcze zanim Kościół wpadł na to, że może z handlu dewocjonaliami zrobić biznes.

 

1. Kiedy dokładnie?

1a. Czy wtedy już dostojnicy kościelni sprzedawali odpusty i chrzty, by uciec od powodu do wojny dla Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego?

[TuPalnik]

Jeżeli pojawia się zarzut pedofilii, to na 3 miesiące na dołek śledczy, jedynie taką izolację mogę zaakceptować.

To jasne, ja mówię o tym co powinien zrobić KK w swoim zakresie. Takie sprawy mogą ciągnąć się dłużej niż 3 miechy, a nie zawsze tyle czasu są ludzie w areszcie trzymani.