Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Jezu ile ja już słyszałem razy o miastach widmach!

Mam mieszkanie docelowo przeznaczone dla syna i nie widzę powodów żeby się go pozbywać. Niż niżem ale studenci, młode małżeństwa, osoby pr,zjeżdżające do Warszawy za chlebem z mniejszych miejscowości i zza granicy muszą gdzieś mieszkać.

To co piszesz być może (choć tez wątpię) odnosi się do małych miast ale Warszawa rozwija się i wciąż potrzebuje nowych mieszkań. 

A poza tym mam mieszkanie na Bródnie 3 minuty od przyszłej stacji Rembielińska więc na pewno go nie sprzedam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, josephnba napisał:

Jak szedłem na PW gdzie były egzaminy z maty i fizy to po co miałem zdawać co innego?

mogles sobie zrobic banalny certyfikat jezykowy, ktory wtedy kosztowal jakies grosze (akurat starczylo jak oszczedzales na przyborach do geometrii :) )

byly nawet orly co mialy 2 egzaminy na calej maturze (polski pisemny i ustny), ja sie niestety musialem meczyc z 3ema :(

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ignazz napisał:

Inne czasy wtedy były i trzeba było wszystko rozwiązywać. Jak trafiłeś złe to lipa 

To kiedy to było? W latach 80-tych? Bo zadania do wyboru ( 3 z 5) to lata 90-te przecież.

5 minut temu, RappaR napisał:

Typowe w technikum

Wtedy, z tego co kojarzę, ogólniaki miały inną maturę, a technika inną maturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, julekstep napisał:

mogles sobie zrobic banalny certyfikat jezykowy, ktory wtedy kosztowal jakies grosze (akurat starczylo jak oszczedzales na przyborach do geometrii :) )

byly nawet orly co mialy 2 egzaminy na calej maturze (polski pisemny i ustny), ja sie niestety musialem meczyc z 3ema :(

Przecież na polibudę musiał matematykę zdawać na 100% Certyfikat jezykowy to Cię z języka mógł zwolnić. 

8 minut temu, fluber napisał:

To kiedy to było? W latach 80-tych? Bo zadania do wyboru ( 3 z 5) to lata 90-te przecież.

Jak do wyboru ? Nie kojarzę aby takie coś było. Ale dawno miałem maturę, więc mogę nie kojarzyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

z pisemnego przedmiotu dodatkowego tez (ja mialem 2x pl i geografie ust)

co do egzaminu na polibude - po co zdawac 2 egzaminy jak mozna 1?

Za moich czasów jak chciałeś na polibudę to pisało się tak zwaną maturę łączoną. Nie pamiętam czy tam zadania były inne czy jakoś tak. Wiem, że wyjścia nie było i matma była obowiązkowa (i tak była :) ) Po takiej maturze jak Cię polibuda dopuściła (dobry wynik na maturze) to był jeszcze jakiś ustny na polibudzie i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Sebastian napisał:

Za moich czasów jak chciałeś na polibudę to pisało się tak zwaną maturę łączoną. Nie pamiętam czy tam zadania były inne czy jakoś tak. Wiem, że wyjścia nie było i matma była obowiązkowa (i tak była :) ) Po takiej maturze jak Cię polibuda dopuściła (dobry wynik na maturze) to był jeszcze jakiś ustny na polibudzie i tyle. 

W sumie moze i bylo faktycznie cos ze jak miales jakis tam wynik na maturze to cos tam zaliczalo w ramach egzaminu.

Ja zdawalem na same niezyciowe kierunki (ostatecznie poszedlem chyba na 2 egzaminy bo jak sie dostalem za free to uznalem ze misja jest skonczona*) - to sie nie znam.

* decision making jak past-prime Westbrook!

 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Sebastian napisał:

 

Jak do wyboru ? Nie kojarzę aby takie coś było. Ale dawno miałem maturę, więc mogę nie kojarzyć. 

No przychodziłeś, dostawałeś 5 zadań na 4,5 godziny, wybierałeś z tego 3 zadania i rozwiązywałeś i tak matura wyglądała jakieś 25 lat temu. Może pisaliście jakoś później albo wcześniej? Nigdzie się nie mogę dokopać do jakiegoś info jak wyglądały matury z matmy wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, josephnba napisał:

Zawsze kiedy czytam takie wpisy przypomina mi się Kaczyński z karnistrem w sejmie mówiący o obniżce cen poprzez obniżenie akcyzy (Btw dziś 5.37 za litr płaciłem )

Liczba podwyżek ogółem w ostatnim czasie naprawdę może przerażać a to przecież dopiero początek

Jak dla mnie, może się komuś nawet materializować Kaczyński, kot lub ktokolwiek. Chcielibyśmy mieć najtańszy prąd w Unii bez atomu? Przecież mamy.

Czy mamy świadomość, jakie były dyrektywy Parlamentu Europejskiego dotyczące OZE? Wiemy co to są zielone, białe, żółte, czerwone (dwa ostatnie wygaszone) certyfikaty pozyskania energii? Jaka jest cena energii na giełdzie? Ile Polska dołożyła do OZE, jakie są następne progi OZE? Znamy prawo energetyczne, ustawę z 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii?

Jeżeli tak, możemy pogadać o matmie. Jeżeli nie, to nie wytłumaczę, ile Polska dokładała do prądu, aby uzyskać wymagane 15% udziału OZE. Akurat w 2019 wyszła nowa dyrektywa ograniczająca możliwość wsparcia producentów energii. Żyjemy w Europie i podlegamy dyrektywom ze strefy Schengen. 

Jak się nam nie podoba, pozostaje przejście graniczne w Brześciu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, StaryFan napisał:

Czy mamy świadomość, jakie były dyrektywy Parlamentu Europejskiego dotyczące OZE? Wiemy co to są zielone, białe, żółte, czerwone (dwa ostatnie wygaszone) certyfikaty pozyskania energii? Jaka jest cena energii na giełdzie? Ile Polska dołożyła do OZE, jakie są następne progi OZE? Znamy prawo energetyczne, ustawę z 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii?

Jeżeli tak, możemy pogadać o matmie.

prad to chyba fiza

a dyrektywy to pewnie wos 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.